Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Spacery - ile czasu?
Autor Wiadomość
marco_iza 


Wiek: 49
Dołączyła: 02 Maj 2011
Posty: 7
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 03-05-2011, 14:44   

WITAM,
ZAREJESTROWAŁAM SIĘ NA WASZYM FORUM DOPIERO WCZORAJ, BO ZASTANAWIAM SIĘ NAD POSZERZENIEM MOJEJ RODZINY O PSIAKA. MYŚLAŁAM O LABRADORZE, ALE CZYTAM WASZE WPISY I ZACZYNAM SIĘ NAD TYM POWAŻNIE ZASTANAWIAĆ. PRZEDE WSZYSTKIM Z POWODU DŁUGICH SPACERÓW, O KTÓRYCH PISZECIE. MIESZKAM W CENTRUM MIASTA. NIE WIEM... MOŻE LABRADOR W CENTRUM MIASTA JEDYNIE Z MAŁYM SKWERKIEM TO JEDNAK NIE JEST NAJLEPSZY POMYSŁ.
_________________
isa
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 38
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8525
Skąd: Wrocław
Wysłany: 03-05-2011, 14:47   

marco_iza napisał/a:
LABRADOR W CENTRUM MIASTA JEDYNIE Z MAŁYM SKWERKIEM TO JEDNAK NIE JEST NAJLEPSZY POMYSŁ.

tak niestety uważam :(

marco_iza, punkt 10 regulaminu mówi:
10. Nadużywanie emotikonek, dużych liter, kolorowych czcionek – jest zakazane – uciążliwe posty będą moderowane lub usuwanie bez zgody czy wiedzy autora.
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
marco_iza 


Wiek: 49
Dołączyła: 02 Maj 2011
Posty: 7
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 03-05-2011, 15:00   

za duże litery przepraszam, robię coś w tzw. międzyczasie i caps lock niestety był włączony
_________________
isa
 
 
dominika92 



Mój labrador: Demi Z Grodu hrabiego Malmesbury
Suczka urodziła się:
04.2005

Mój labrador: Hela Błotna Sadzawka
Suczka urodziła się:
7.10.2010

Pomogła: 2 razy
Wiek: 32
Dołączyła: 19 Mar 2011
Posty: 3474
Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-05-2011, 15:24   

to wszystko zależy od tego ile czasu mu będziecie poświęcać, czy będziecie mieć możliwość pojechania z nim gdzieś indziej żeby się wybiegał, albo nawet w tym skwerku żeby się z nim bawić z piłką , szkolić, ja nie uważam że to zły pomysł pod warunkiem że pies będzie miał poświęcany czas, zapewnioną zabawę, a co to psu za różnica czy wielki teren czy skwer? jeśli jest wystarczająco dużo miejsca na zabawę i na to by rzucić piłkę..jeśli będziecie w stanie mu to zapewnić i towarzystwo innych psów od czasu do czasu to czemu nie? moja Demi mieszka w centrum Warszawy, nie uważam żeby było jej źle, ma zapewniony ruch, zabawę wszystko co potrzebuje. to kwestia tego ile jesteś w stanie psu poświęcić czasu i chęci a nie mieszkania w bloku czy w centrum
_________________
- FANPAGE ANIOŁKA I DIABŁA
 
 
 
marco_iza 


Wiek: 49
Dołączyła: 02 Maj 2011
Posty: 7
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 03-05-2011, 15:39   

oj, dziękuję Ci za dobre słowo
Możliwości mamy, włącznie z lasem w środku, którego mieszka moja mama, a i sam skwerek jest pełen psiaków, więc może jednak...
_________________
isa
 
 
dominika92 



Mój labrador: Demi Z Grodu hrabiego Malmesbury
Suczka urodziła się:
04.2005

Mój labrador: Hela Błotna Sadzawka
Suczka urodziła się:
7.10.2010

Pomogła: 2 razy
Wiek: 32
Dołączyła: 19 Mar 2011
Posty: 3474
Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-05-2011, 15:45   

marco_iza, pies będzie szczęśliwy jeśli będzie miał zapewniony ruch waszą uwagę i szkolenie, nie ważne czy w centrum miasta czy na wsi. to jest podstawa i nad tym się trzeba zastanowić, jest tu wiele osób które mieszkają w miastach i to w centrum ale ich pies jest szczęśliwy bo poświęcają mu odpowiednią ilość czasu :) znam też osoby które w małym mieszkaniu mają więcej niż jednego psa i mają się świetnie :)
aczkolwiek to prawda labrador wymaga dużego zainteresowania i sporo ruchu :) to wulkan energii :)
_________________
- FANPAGE ANIOŁKA I DIABŁA
 
 
 
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Pomogła: 12 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 03-05-2011, 15:50   

marco_iza napisał/a:
więc może jednak
przemysl to dobrze, ale jesli czasu Ci nie brakuje to bierz: laby to wspaniale psiaki :)
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
marco_iza 


Wiek: 49
Dołączyła: 02 Maj 2011
Posty: 7
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 03-05-2011, 15:51   

a mogę Cię zapytać, jak Ty jak sobie radzisz? Mówię o spacerach i zapewnieniu psiakowi dużo ruchu? I czy ja dobrze zauważyłam, że jesteś właścicielką dwójki?
_________________
isa
 
 
dominika92 



Mój labrador: Demi Z Grodu hrabiego Malmesbury
Suczka urodziła się:
04.2005

Mój labrador: Hela Błotna Sadzawka
Suczka urodziła się:
7.10.2010

Pomogła: 2 razy
Wiek: 32
Dołączyła: 19 Mar 2011
Posty: 3474
Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-05-2011, 16:00   

ja mieszkałam z rodzicami przez 6 lat życia Demi w centrum Warszawy, po prostu chodziłam z nią do najbliższego parku gdzie bawiła się z psami jak były lub jak wolała to bawiłyśmy się piłką, frisbee i pies był w siódmym niebie! potem malutkie kółko żeby mogła odpocząć po bieganiu tzn. chwila na wyciszenie się, teraz rodzice jeżdżą z nią wieczorami do większego parku gdzie idą na spacer i rzucają piłkę a w weekendy do lasu lub na działkę zależy od pory roku i pogody :)
ja się wyprowadziłam i mam swojego psa- może nie w centrum ale pod domem mamy właśnie skwer gdzie chodzimy i rzucamy piłkę chociażby tak że staję z moim partnerem parę metrów od siebie i rzucamy do siebie- Hela to uwielbia potem obchodzimy sobie skwer i jeszcze chwilę rzucamy idziemy na siuśku po zabawie i pies pada :) lepiej iść nawet na 10 min do takiego skweru porzucać piłkę niż na 20 min naokoło bloku :) jak są chęci to wszystko się da :)
_________________
- FANPAGE ANIOŁKA I DIABŁA
 
 
 
marco_iza 


Wiek: 49
Dołączyła: 02 Maj 2011
Posty: 7
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 03-05-2011, 16:11   

dziękuję za rady, naprawdę jestem bardzo wdzięczna, szczególnie za sugestie co do zabawy z piłką.... to może być super sprawa także dla mojej ośmioletniej córki, wprawdzie jeszcze jej nie mówiłam, ale zawsze chciałam, żeby wychowywała się z psem, chyba dlatego pomyślałem o labradorze, słyszałam, że to bardzo towarzyskie psiaki; ja też wychowałam się z psem, nigdy nie zapomnę cudownego uczucia witania mnie, gdy wracałam ze szkoły ;*
_________________
isa
 
 
dominika92 



Mój labrador: Demi Z Grodu hrabiego Malmesbury
Suczka urodziła się:
04.2005

Mój labrador: Hela Błotna Sadzawka
Suczka urodziła się:
7.10.2010

Pomogła: 2 razy
Wiek: 32
Dołączyła: 19 Mar 2011
Posty: 3474
Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-05-2011, 16:17   

marco_iza tak, labradory to wspaniałe psy, ale pamiętaj że nie są takie od początku- jako szczeniaki potrafią dać popalić więc jeśli nie macie czasu i duuuużo cierpliwości - bo niszczyć to one potrafią :P to radziłabym adopcję jakiegoś forumowego labka w potrzebie :) na pewno jakiś się znajdzie :) polecam lekturę forum o wybrykach labkach, żebyście wiedzieli co może ale nie musi was czekać...niestety nie są to takie idealne pieski z reklamy, to przychodzi z czasem, niektórzy ludzie nie wytrzymują szczeniaka labkowego i potem właśnie tyle szuka domków tak więc nad tym jeszcze pomyślcie :)
to tyle bo zaraz nad prześwięcą za off top :)
_________________
- FANPAGE ANIOŁKA I DIABŁA
 
 
 
marco_iza 


Wiek: 49
Dołączyła: 02 Maj 2011
Posty: 7
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 03-05-2011, 16:19   

ok, dzięki
_________________
isa
 
 
SzczesliwyPies 


Dołączyła: 09 Cze 2011
Posty: 16
Skąd: Wrocław
Wysłany: 13-06-2011, 20:31   

Powiem więcej - psy mieszkające w miastach, często w centrum, mają OBOWIĄZKOWE spacery, których niestety, często nie doświadczają psy mieszkające "w idealnych warunkach" - domach z ogrodem itp. Właściciele, którzy mają domy z ogrodem, myślą, że pies "się wybiegał", a akurat to nie jest dla psa najważniejsze. Zawsze porównuję ogród do dużego przedpokoju, niczego więcej.
Pies potrzebuje kontaktu z człowiekiem, nowych bodźców (m.in. czytania wiadomości od okolicznych psiaków) - więc na pewno będziesz potrzebowała czasu na te aktywności. Na ciekawy spacer można się wybrać niemal wszędzie, na miły i przyjemny spacer "w ładnych okolicznościach przyrody" dobrze jest np. podjechać gdzieś samochodem. Sama, pomimo ładnej okolicy, często zabieram psa do różnych większych parków (nowe bodźce, otoczenie, zapachy itp.) - i znowu, potrzebny czas i chęć.
_________________
Szkoła dla psów we Wrocławiu Szczęśliwy Pies - pasja i praca.
 
 
jkasia 
Kasia



Mój labrador: Kasta
Suczka urodziła się:
05,02,2010

Pomogła: 3 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 20 Kwi 2010
Posty: 4413
Skąd: Lublin
Wysłany: 21-06-2011, 18:06   

SzczesliwyPies, zgadzam sie z Tobą :)
_________________
Galeria Kasty;
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=3438

A dog is for life, not just for Christmas!
 
 
aganica 
Junior Admin



Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018

Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019

Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022

Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 31 Paź 2008
Posty: 9794
Skąd: Warszawa
Wysłany: 21-06-2011, 18:19   

SzczesliwyPies napisał/a:
psy mieszkające w miastach, często w centrum, mają OBOWIĄZKOWE spacery
My mieszkamy w bloku, prawie w centrum i nie wyobrażam sobie moich psów bez totalnego wybiegania.
Bez względu na pogodę jesteśmy codziennie na polach pegeerowskich .Nie przeszkadza nam deszcz czy mróz.
Moje psy wiedzą że: pańcia wraca z pracy, plecak z wodą i do samochodu.... po 10 minutach są w raju, w towarzystwie wielu psich przyjaciół.
Tam uczą się posłuszeństwa, aportowania i psiej tolerancji.
_________________

 
 
 
akira
[Usunięty]

Wysłany: 21-06-2011, 20:41   

My mieszkamy na wsi, w domku jednorodzinnym i mamy wieeelki ogródek. więc Saba kiedy chce iść na podwórko to idzie pobiegać. A na spacer to idę z nią codziennie popołudniu gdzieś o 16:00 po szkole trwa on około 1,5h, zależy też od pogody. :haha:
 
 
Cziko 
Ada i Czikuś :)



Mój labrador: Cziko
Pies urodził się:
14.02.2009

Pomogła: 2 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 07 Kwi 2010
Posty: 1545
Skąd: Poznań
Wysłany: 21-06-2011, 22:28   

akira napisał/a:
A na spacer to idę z nią codziennie popołudniu gdzieś o 16:00 po szkole trwa on około 1,5h

i to jest jedyny spacer, jaki pies ma dziennie? O.O
_________________

Czikusiowa galeria!
 
 
 
akira
[Usunięty]

Wysłany: 23-06-2011, 14:10   

tak, ale i tak prawie cały czas lata po podwórku, ma duży wybieg. :)
 
 
SzczesliwyPies 


Dołączyła: 09 Cze 2011
Posty: 16
Skąd: Wrocław
Wysłany: 23-06-2011, 14:19   

akira napisał/a:
tak, ale i tak prawie cały czas lata po podwórku, ma duży wybieg. :)


Jak pisałam wcześniej, nie ma to żadnego znaczenia, wręcz może być niekorzystne dla psa (zbyt mało wartościowego odpoczynku). Pies, niezależnie od tego, czy mieszka w domu z ogrodem, czy też w bloku, powinien regularnie wychodzić na spacery, w celu zaspokojenia podstawowych psich potrzeb (i absolutnie nie mówię tu o sikaniu!).
_________________
Szkoła dla psów we Wrocławiu Szczęśliwy Pies - pasja i praca.
 
 
Góral 



Mój labrador: Brego
Pies urodził się:
14.05.2011

Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 19
Skąd: okolice Kępna
Wysłany: 29-06-2011, 10:44   

Drodzy forumowicze, jak ustawic spacery siedmiotygodniowego szczeniaka? Chodzi mi o częstotliwosc i czas trwania. Na smyczy, czy luzem? A, i jeszcze kwestia schodów. Do wyjścia na dwór są do pokonania trzy schodki. Pozwolic mu zejśc samemu, czy znieśc go?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź