Spacery - ile czasu? |
Autor |
Wiadomość |
dominika92
Mój labrador: Demi Z Grodu hrabiego Malmesbury
Suczka urodziła się:
04.2005
Mój labrador: Hela Błotna Sadzawka
Suczka urodziła się:
7.10.2010
Pomogła: 2 razy Wiek: 32 Dołączyła: 19 Mar 2011 Posty: 3474 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-06-2011, 10:48
|
|
|
Góral, 7 tyg szczeniak nie może wychodzić tylko musi mieć kwarantannę. |
_________________ - FANPAGE ANIOŁKA I DIABŁA |
|
|
|
|
SzczesliwyPies
Dołączyła: 09 Cze 2011 Posty: 16 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 29-06-2011, 10:52
|
|
|
Góral napisał/a: | Drodzy forumowicze, jak ustawic spacery siedmiotygodniowego szczeniaka? Chodzi mi o częstotliwosc i czas trwania. Na smyczy, czy luzem? A, i jeszcze kwestia schodów. Do wyjścia na dwór są do pokonania trzy schodki. Pozwolic mu zejśc samemu, czy znieśc go? |
Te spacery w tym wypadku to w zasadzie tylko wystawianie na siku, 5 minut człeptania, raz może na 15-20 minut przyjemnego wietrzenia i spokojnego spaceru. To jest niemowlak.
Częstotliwość zależna od aktywności psa: po każdym posiłku, piciu, zabawie, przebudzeniu pies może się chcieć załatwić i wtedy właśnie się go "wyprowadza", na początku co 2-3 godziny.
Czasem bym mu pozwoliła zejść, czasem wejść, ale wiele razy też lepiej go znieść , szczególnie, jeśli się śpieszysz, bo widzisz, że "ma potrzebę". |
_________________ Szkoła dla psów we Wrocławiu Szczęśliwy Pies - pasja i praca. |
|
|
|
|
dominika92
Mój labrador: Demi Z Grodu hrabiego Malmesbury
Suczka urodziła się:
04.2005
Mój labrador: Hela Błotna Sadzawka
Suczka urodziła się:
7.10.2010
Pomogła: 2 razy Wiek: 32 Dołączyła: 19 Mar 2011 Posty: 3474 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-06-2011, 10:55
|
|
|
no nie wiem, 7 tyg? toż to za małe na jakiekolwiek spacery ludzie, potem zachoruje i będzie płacz przecież odpornośc takiego psiaka jest ZEROWA nie miał jeszcze wszystkich szczepień. |
_________________ - FANPAGE ANIOŁKA I DIABŁA |
|
|
|
|
SzczesliwyPies
Dołączyła: 09 Cze 2011 Posty: 16 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 29-06-2011, 11:11
|
|
|
dominika92 napisał/a: | no nie wiem, 7 tyg? toż to za małe na jakiekolwiek spacery ludzie, potem zachoruje i będzie płacz przecież odpornośc takiego psiaka jest ZEROWA nie miał jeszcze wszystkich szczepień. |
No niekoniecznie, może już być spokojnie po pierwszym szczepieniu, a naukę czystości, szczególnie jeśli ma się sprawdzony teren, można jak najbardziej zacząć w sposób, o którym pisałam - jako "wystawianie na siku".
Co jest też istotne, 7 tygodni to w ogóle kiepski czas na zmianę domu, jeśli jest taka możliwość, czekałabym do 8-9 tygodnia życia, a jeszcze lepiej 10-go Ale to już inny temat. |
_________________ Szkoła dla psów we Wrocławiu Szczęśliwy Pies - pasja i praca. |
|
|
|
|
nata
Natalia & Polina
Mój labrador: Pola
Suczka urodziła się:
27.03.2010
Pomogła: 2 razy Wiek: 35 Dołączyła: 17 Maj 2010 Posty: 5230 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 29-06-2011, 13:43
|
|
|
Góral napisał/a: | Drodzy forumowicze, jak ustawic spacery siedmiotygodniowego szczeniaka? |
Taki maluch powinien mieć kwarantannę i siedzieć w domu, więc polecam zakupienie mat i naukę załatwiania się na nich lub w innym konkretnym miejscu. |
_________________
|
|
|
|
|
Góral
Mój labrador: Brego
Pies urodził się:
14.05.2011
Dołączył: 29 Cze 2011 Posty: 19 Skąd: okolice Kępna
|
Wysłany: 29-06-2011, 14:49
|
|
|
No to pierwszy błąd mam za sobą... Oby nie było większych konsekwencji. Psiak ma już za sobą pierwsze szczepienia, następne w przyszłym miesiącu. Także do szczepień kończę z dłuższymi spacerami. Tylko za potrzebą. |
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
Wysłany: 29-06-2011, 14:54
|
|
|
Góral napisał/a: | Tylko za potrzebą | szkoly sa rozne - nam wet nawet na to nie zezwolil; zaczelismy wychodzenie na dwor dopiero 2 tygodnie po 3 szczepieniu. |
_________________ Waniliowo-hebanowa Galeria
|
|
|
|
|
dominika92
Mój labrador: Demi Z Grodu hrabiego Malmesbury
Suczka urodziła się:
04.2005
Mój labrador: Hela Błotna Sadzawka
Suczka urodziła się:
7.10.2010
Pomogła: 2 razy Wiek: 32 Dołączyła: 19 Mar 2011 Posty: 3474 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-06-2011, 14:54
|
|
|
prawada jest taka że chociaż jeszcze 2 tyg nie powinieneś wychodzić z nim WCALE. poczytaj o kwarantannie. |
_________________ - FANPAGE ANIOŁKA I DIABŁA |
|
|
|
|
nata
Natalia & Polina
Mój labrador: Pola
Suczka urodziła się:
27.03.2010
Pomogła: 2 razy Wiek: 35 Dołączyła: 17 Maj 2010 Posty: 5230 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 29-06-2011, 15:20
|
|
|
mibec napisał/a: | Góral napisał/a:
Tylko za potrzebą
szkoly sa rozne - nam wet nawet na to nie zezwolil; |
U nas tak samo. Do końca 3 szczepienia w ogóle nie wychodziła. Później tylko działka. |
_________________
|
|
|
|
|
dominika92
Mój labrador: Demi Z Grodu hrabiego Malmesbury
Suczka urodziła się:
04.2005
Mój labrador: Hela Błotna Sadzawka
Suczka urodziła się:
7.10.2010
Pomogła: 2 razy Wiek: 32 Dołączyła: 19 Mar 2011 Posty: 3474 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-06-2011, 15:24
|
|
|
u nas też po 3 szczepieniu dopiero. oczywiście szkoły są różne ale no takie maleństwo...7 tyg...jak dla mnie za duże ryzyko, po co sobie potem pluć w brodę. |
_________________ - FANPAGE ANIOŁKA I DIABŁA |
|
|
|
|
oleska2803
Mój labrador: Snickers (BIGRAF Grzybowskich Pól)
Pies urodził się:
25.06.2010
Pomogła: 2 razy Wiek: 39 Dołączyła: 05 Gru 2010 Posty: 1356 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 29-06-2011, 18:10
|
|
|
właśnie odnośnie kwarantanny to szkoły są różne, my wychodziliśmy już po drugim szczepieniu. Tylko to nie były spacery a wynoszenie go na upatrzony kawałek trawnika co dwie godziny, żeby się załatwił. Czasem sobie na tym trawniku posiedział dłużej, patrzył jak sobie ludzie chodzą. Kontakt miał tylko z dwoma dobrze znanymi mi psiakami. Dłuższe rundki zaczęliśmy jak już był po wszystkich szczepieniach, ale to tak spacery 15 do 20 min co 4 godzinki. Tak stopniowo zwiększałam mu czas między toaletami i jak miał 4 miesiące w domu już nie robił. |
_________________ Zapraszamy do pysznej galerii Snickersa http://forum.labradory.or...?t=4590&start=0
oraz na nadmorskie spotkania naszych psiaków
http://dogosfora.pl |
|
|
|
|
jkasia
Kasia
Mój labrador: Kasta
Suczka urodziła się:
05,02,2010
Pomogła: 3 razy Wiek: 42 Dołączyła: 20 Kwi 2010 Posty: 4413 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 01-07-2011, 18:42
|
|
|
A my do drugiego szczepienia nie wychodzilismy a po 2 do własnego ogródka na siusiu i qpkw i z powrotem do domu. Trzeba pilnowac aby maluszek nie wąchał, lizał nic na trawie.A jesli chodzi o schody to ja w wiekszości nosiłam Kaste do momentu, aż zrobiła sie za ciezka |
_________________ Galeria Kasty;
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=3438
A dog is for life, not just for Christmas!
|
|
|
|
|
a_pz
Mój labrador: Fado
Pies urodził się:
28.11.2010
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 59 Skąd: Gryfino
|
|
|
|
|
Almathea83
Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011
Pomogła: 5 razy Wiek: 41 Dołączyła: 05 Gru 2011 Posty: 6299 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 10-12-2011, 18:25 jak często na spacer?
|
|
|
Mamy 3-miesięcznego szczeniaka. Jak długo powinien utrzymywać siku? Może jest gdzieś taki temat, ale się nie dokopałam- proszę o linka, jeśli coś o tym było.
TŻ gdzieś wyczytał, że powinno być to tyle godzin, ile pies ma miesięcy plus 1- czyli w naszym wypadku 4 godziny- takie sukcesy mamy tylko w nocy. W ciągu dnia jest to 2-2,5 godziny a jak się za dużo napije to nawet co 1,5 godziny bo popuszcza czasami
jak było u Was? Dodam tylko, że Moreno od trzeciego dnia z nami załatwia się praktycznie tylko na dworze, co jest wielkim sukcesem- ale nie zawsze będziemy mogli wyprowadzać go co 2 godziny
Temat został scalony z już istniejącym. Na przyszłość proszę użyć opcji 'szukaj'. Moderator |
_________________
Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773
|
|
|
|
|
Jenevive
Mój labrador: Tibon
Pies urodził się:
21.08.2011
Wiek: 25 Dołączyła: 10 Gru 2011 Posty: 12 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: 10-12-2011, 19:35
|
|
|
Mój ma 4 miesiące , ale nie próbowałam wychodzić z nim co 4-5 godzin , bo wiem , że nie wytrzyma , więc wychodzę z nim co 2 godziny . O godzinie 21 zabieram mu jedzenie , żeby się nie najadł tyle na noc , i nie było rano niespodzianki, więc rano jak wstanę od razu daję mu jeść i pić a potem z nim wychodzę . Jak z moim pieskiem wyjdę to się załatwi ,choć czasem popuszcza. pozdrawiam |
|
|
|
|
Nikaaa
Nika i Chudolab :)
Mój labrador: Jesse (My Ebony Myst)
Suczka urodziła się:
08.09.2011
Pomogła: 15 razy Wiek: 34 Dołączyła: 24 Lis 2011 Posty: 5659 Skąd: UK/Kraków
|
Wysłany: 10-12-2011, 19:44
|
|
|
Jenevive napisał/a: | O godzinie 21 zabieram mu jedzenie | Czy psiak ma dostep do jedzenia przez cały dzień? |
_________________
|
|
|
|
|
ollinko
Mój labrador: Beza
Suczka urodziła się:
04.06.2011
Pomogła: 1 raz Wiek: 45 Dołączyła: 30 Sie 2011 Posty: 1714 Skąd: z domu.
|
Wysłany: 10-12-2011, 19:57
|
|
|
teraz, a mloda ma pol roku to sa 4, 5 spacerow dziennie. mam nadzieje ze jak bedzie dorosla to moze trzy starcza?
jak byla malutka, to szczerze, nie liczylam tak duzo tego bylo. w porownaniu z tym co bylo trzy miechy temu to teraz mamy luksus |
_________________ klik klik w Bezosławki świat! ---->> https://www.facebook.com/...299910956701332 |
|
|
|
|
Małgosia35
Mój labrador: Gustaw vel Gucio ( Magnum Mera Vallis )
Pies urodził się:
21.06.2017
Mój labrador: Klocek
Pies urodził się:
15.01.2009
Mój labrador: Max ( Grom Sodalis )
Pies urodził się:
20.07.2014
Pomogła: 13 razy Wiek: 51 Dołączyła: 23 Paź 2011 Posty: 3193 Skąd: Bergen op Zoom-NL
|
Wysłany: 10-12-2011, 22:40
|
|
|
W latach szczenięcych to chodziliśmy co chwilę..w ciągu dnia to pelno tego było.
Teraz 3-4 razy dziennie,ale nasz Misiek skonczy juz niedługo 3 latka..
Wychodzi rano,z wielkim ociąganiem,taki zaspany często ,cale przedpołudnie własciwie śpi,rozkręca się popołudniu jak juz wszyscy są w domu..
Ale myślę ,ze 3-4 razy dziennie na spacerek to norma. |
_________________
|
|
|
|
|
Lilitu
Spacerowicz nałogowy
Mój labrador: Odie
Pies urodził się:
23.01.2010
Mój labrador: w małym ciele ;) Theli
Pies urodził się:
08.9.2006-17.08.2018
Wiek: 34 Dołączyła: 06 Lut 2011 Posty: 633 Skąd: Kraków/Stanisławice
|
Wysłany: 11-12-2011, 19:35
|
|
|
U nas różnie, kiedy jest zimno - 3/4 spacery dziennie, chyba, że wystąpi nagła potrzeba. W sezonie letnim (kiedy nie było bardzo gorąco) wychodził czasem na dwa spacery (wyjście na kilka godzin o świcie i po południu). |
_________________
|
|
|
|
|
Pattina
<3
Mój labrador: Tajson
Pies urodził się:
18.08.2010
18.08.2010
Pomogła: 7 razy Wiek: 34 Dołączyła: 17 Paź 2010 Posty: 3831 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 12-12-2011, 18:28
|
|
|
Almathea83 napisał/a: | TŻ gdzieś wyczytał, że powinno być to tyle godzin, ile pies ma miesięcy plus 1- czyli w naszym wypadku 4 godziny- takie sukcesy mamy tylko w nocy. | U nas taka teoria też się nie sprawdziła
Na początku wychodziłam bardzo często, po każdym spaniu, zabawie i jedzeniu.
Później stopniowo czas się wydłużał, niespodzianki w domu były przez pierwsze kilka dni, wtedy nie pracowałam i mogłam co godzinke wychodzić na siusiu |
_________________
Tajuś <3 |
|
|
|
|
|