[Czacha]

Czy ktoś z naszego zacnego grona może mi coś wytłumaczyć?!

mianowicie chodzi mi o fakt siedzenia psa przed miską w trakcie jedzenia

Słyszałam że nie powinien.. jednak nadal nie doszłam dlaczego, no ale skoro nie powinien, to nie powinien...

więc z uporem maniaka siedzimy, stoimy, zerkamy... ii... podnosimy pupcię Quatrra jak tylko się rozsiądzie nad miseczką..

robi się to już powoli nudne...

więc czy może mi ktoś sprostować tą kwestię???

[brahmadaitya]

hahaha:D nie przesadzajmy z tym siedzeniem mój Leser może i nie siada jakoś notorycznie przed miską z jedzonkiem ale jak wracamy z wyczerpującego spaceru to potrafi nie tyle siadać co nawet kłaść się przed miseczka nie popadajmy w paranoje. wiem ze każdy chce dla swojego psa jak najlepiej ale czasem niektóre zachowania mnie śmieszą. ja np. nie znosze mojego Lesera ze schodów (fakt faktem ze mają tylko 5 stopni), ma miseczke na stojaku, biega jak oparzony po panelach i płytkach myśle że nadopiekuńczość też jest niezdrowa

[Tsunami]

[Ewelina]

Yoko jada na leżąco i na siedząco a oto dowód:

[brahmadaitya]

[Czacha]

dzięki za info,
nie popadam w paranoję.. zasłyszałam i zastanawiałam się czy to ma jakiś wpływ..


a co do schodów.. my naszego znosimy... bo jest ich sporo więc ponieważ mają skłonności do choroby stawów nie chcę go nadwyrężać dopóki jest mały, myślę że za miesiąc to już nie będę miała na to siły

[troskliwa]

moj poprzedni pies sznaucer olbrzym kiedy nie bylo stojaka na miski kladl sie miske mial miedzy lapami i tak jadł Abi ma stojak wiec miski ma na wysokosci pyska i jada na stojaco dopiero u Yoko na zdjeciu zobaczyłam ze psy moga jadac na siedząco