Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Polowania
Autor Wiadomość
scul2 



Mój labrador: Iza
Suczka urodziła się:
28.04.2011

Wiek: 33
Dołączyła: 17 Lip 2011
Posty: 507
Skąd: Jarosław
Wysłany: 13-04-2012, 22:52   

znacie jakies sposoby na oduczenie psiaka ganiania za wszystkim co sie rusza?? nie chcaiala bym ograniczac sie z Iza do spacerow wylacznie smyczowych ale ze wzlegu na jej sarnia pasje nie bede miala wyjscia mala goni je kilometrami :( a ja za nic w swiecie nie moge jej oduczyc ratunkuuu :(
_________________
–Rasowy?
–Potrójnie
–To znaczy?
–nogi wyżła, morda goldena, uszy setera – a razem, uważasz pan?, mój pies!



http://forum.labradory.or...p=245577#245577 (galeria Izy)
 
 
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Pomogła: 12 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 13-04-2012, 22:58   

scul2, sprobuj treningu z linka treningowa.
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
Palinka 



Mój labrador: Moris
Pies urodził się:
10.05.2009

Mój labrador: Kia (border collie)
07.03.2013

Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 01 Lis 2010
Posty: 873
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 14-04-2012, 13:09   

Ja walczę z Morisiowym instynktem pogoni już trzeci rok :bad: Jest potwornie nakręcony na zwierzynę i widok biegnącej sarny jest dla niego bardzo silnym bodźcem. Ćwiczyliśmy na lince dość długo, niestety doskonale wiedział kiedy mam nad nim kontrolę, a kiedy nie. Ale przynajmniej mogłam mu pokazać, że saren gonić nie wolno. Musiałabym kupić krótszą linkę, albo lekki sznurek. Od kilku miesięcy stał się cud - jeszcze nie zawsze, ale coraz częściej udaje mi się go odwołać, rudy siedzi i tylko obserwuje. Pomogły spacery o 6 rano, podczas których prawie codziennie widujemy sarenki i wydawanie komendy ,,siad" jeszcze zanim rudy je zobaczy i się nakręci. Niestety w lesie, gdzie zwierzyna pojawia się nie wiadomo skąd trudniej zapanować nad jego instynktem.

Na szczęście Moris jest wolny i szybko się męczy, na polu zazwyczaj biegnie 100-200 metrów i wraca, ale wiadomo, że zawsze może coś się stać :(

Życzę powodzenia, bo wiem jak trudno jest zapanować nad instynktem psa, który już posmakował pogoni :(
_________________
Galeria Moriska: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=5094
 
 
scul2 



Mój labrador: Iza
Suczka urodziła się:
28.04.2011

Wiek: 33
Dołączyła: 17 Lip 2011
Posty: 507
Skąd: Jarosław
Wysłany: 14-04-2012, 15:49   

co do linki planuje ja zakupic w przyszlym tyg bo taka pogon jest niedopuszczalna ehh.. problem w tym ze boje sie ze reakcja bedzie taka sama jak w przypadku smyczy tj dopuki bedzie wiedziala ze jest upieta bedzie grzeczna a zaraz bo pzwolnieniu uwaza ze juz jej gonic wolno bo nie jest na smyczy :(
_________________
–Rasowy?
–Potrójnie
–To znaczy?
–nogi wyżła, morda goldena, uszy setera – a razem, uważasz pan?, mój pies!



http://forum.labradory.or...p=245577#245577 (galeria Izy)
 
 
bina071 



Mój labrador: Lejla(karłowaty labrador :D)
Suczka urodziła się:
19.01.2012r

Wiek: 111
Dołączyła: 31 Maj 2012
Posty: 666
Skąd: Wrocław
Wysłany: 02-06-2012, 13:46   

Lejli na szczęście mija już gonienie ptaszków, gołębie, sroki, wróble już odpuściła :D Co do kaczek to... a niech sobie goni ;D Ostatnio nad stawem wyłowiła mi żabkę :-o Taka fajna, mała, zieloniutka..aż miałam ochotę sobie ją zabrać do domu :greedy: Sarenek i innej dzikiej zwierzyny w tych okolicach co z nią spaceruję na szczęście nie ma, a przynajmniej do tej pory nie widziałam :stinky: więc tutaj problemu nie mam :)
_________________

http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=7726 :)
 
 
 
dominika92 



Mój labrador: Demi Z Grodu hrabiego Malmesbury
Suczka urodziła się:
04.2005

Mój labrador: Hela Błotna Sadzawka
Suczka urodziła się:
7.10.2010

Pomogła: 2 razy
Wiek: 32
Dołączyła: 19 Mar 2011
Posty: 3474
Skąd: Warszawa
Wysłany: 07-05-2013, 20:38   

a my dziś na szkoleniu dostałyśmy..zdechłego lisa. Wszystkie psy z grupy pracują oprócz na smaków także na zabawkę na zasadzie "polowania" na nią czyli uciekanie szarpakiem, sznurkiem czy piłką na sznurku, ale mój pies olał sprawę, kompletnie jej to nie interesowało, więc mieliśmy spróbować inaczej. Dziś dowiedziałam się jak. Cóż..działa..ale spytałam się jak wyobrażają sobie, że będę biegać w parku ze zdechłym lisem. ;D Także kawałek kity do sznurka i węszenie..jest to nowe doświadczenie nie powiem..
_________________
- FANPAGE ANIOŁKA I DIABŁA
 
 
 
Di 



Mój labrador: Bianka
Suczka urodziła się:
4.12.2011

Pomogła: 1 raz
Wiek: 33
Dołączyła: 28 Sty 2012
Posty: 1122
Skąd: skąd się wyśpię...
Wysłany: 07-05-2013, 21:49   

Moja też jest łowna. I niestety, wcale mi się to nie podoba. Pracujemy bardzo intensywnie nad gonieniem wszystkiego, co się rusza, bo instynkt nią po prostu RWIE, i to nieważne, że rower, motocykl,sarna, czy kuropatwa... Na razie skupiam się na małych kroczkach. Aport dopiero na komendę (w pozycji 'Zostań'), rzut i dopiero na "Przynieś", ma prawo ruszyć po zabawkę. Na początku musiałam ćwiczyć na lince, bo instynkt wygrywał. Kilka razy 'naciągnęła się' na lince i zrozumiała, że musi myśleć. Póki co muszę rozstać się ze spacerami bez smyczy, bo w pogoni za zdobyczą jest nieodwoływalna. To rodzi szereg problemów, ale ćwiczymy, nie poddajemy się, toteż z tym większym podziwem gratuluję w tej materii sukcesów wynikających z posłuszeństwa psa! :)
_________________
mój świat tętni nowym rytmem.

www.bianucha.blog.pl
 
 
 
aganica 
Junior Admin



Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018

Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019

Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022

Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 31 Paź 2008
Posty: 9794
Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-05-2013, 22:46   

Fionka jest "nornicowym łowcą" :) sama opracowała strategię polowania :
Odkryła, że nora ma trzy wyjścia / w trójkącie/ i wszystkie rozkopuje, sprawdza, wypłasza .. potem łapie uciekiniera i ... nienaruszonego przynosi / tak układa w podniebieniu, by nie skaleczyć, nawet nie oślini/ :D :D
_________________

 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź