Ciągnięcie na smyczy |
Autor |
Wiadomość |
supergirl
Magda :)
Mój labrador: Amber
Pies urodził się:
12.08.2007
Wiek: 37 Dołączyła: 14 Maj 2008 Posty: 1557 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 07-06-2008, 14:14
|
|
|
Farmi, mam to samo, serce się kraja, że nie mogę go puścić samego
Farmi napisał/a: | a może pomoze Kolczatka | ZDECYDOWANIE NIE!!
kolczatka zadaje ból, do którego psiak po pewnym czasie sie przyzwyczaja i ciągnie jak kiedyś |
_________________
Boże, daj mi siłę, abym mogła zrobić wszystko, czego ode mnie żądasz. A potem żądaj ode mnie, czego chcesz. |
|
|
|
|
Farmi [Usunięty]
|
Wysłany: 07-06-2008, 17:23
|
|
|
Supergirl Właśnie wróciłem z plaży bylem z pieskiem, wskoczyć sam nie chciał ale jak skoczyłem pierwszy to on obrazu za mną:P niestety musiałem na smyczy bo uciekał gdy go spuściłem A no i umie pływać jak każdy chyba .... |
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Wiek: 36 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 08-06-2008, 11:21
|
|
|
Farmi, Hexa do dzisiaj ciagnie na obrozy na na kantarku Gantle Leader jest posluszna jak aniołek. Wiadomo jest ze pies na początku nie chce go nosic i wierzga. Ale do tego trzeba czasu. Jak sie juz przyzwyczai to jest SUPER. Nic nie ciągnie a spacere staje sie relaksem - nie udręką.
Co do spuszczania to najlepiej jakbys zaczął na jakiejs ogrodzonej dzialce. Tak ze go puszczasz i co jakis czas wolasz i jak przyjdzie to smakolyk i pochwała Mozesz tez kupic linke (lub taśmę ) np 20 metrową i na niej go spuszczać, a jak bedzie uciekał to przydepniesz linkę by łatwiej było go złapać |
_________________
|
|
|
|
|
Farmi [Usunięty]
|
Wysłany: 08-06-2008, 11:53
|
|
|
AnTrOpKa Dziękuję za informacje teraz musze zakupic 20 metrową linke i obrożę uzdową Dzieki |
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Wiek: 36 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 08-06-2008, 11:59
|
|
|
Farmi, tylko nie zrażaj się po pierwszym założeniu do obrozy uzdowej, bo Szafir nie jest przyzwyczajony. Najlepiej rób to stopniowo. Np w domku mu załóż i od razu dawaj smakołyki, zeby nie zaczynał ściągać. A jak bedziesz z nim wychodził i będzie fikał koziołki to musisz mimo wszystko go prowadzić. I jescze jedno. Najlepiej kup te oryginalne halti czyli Gentle Leader (dla Szafira rozmiar L), bo te 'podrabiane' mają szerokie paski i są też kagańcami (a w lato gorąąco), a oryginalne nie jest |
_________________
|
|
|
|
|
supergirl
Magda :)
Mój labrador: Amber
Pies urodził się:
12.08.2007
Wiek: 37 Dołączyła: 14 Maj 2008 Posty: 1557 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 08-06-2008, 12:02
|
|
|
AnTrOpKa napisał/a: | A jak bedziesz z nim wychodził i będzie fikał koziołki to musisz mimo wszystko go prowadzić. | no ja właśnie tak mam nie mogę patrzeć, jak Amber co chwila się kładzie i próbuje ją ściągnąć |
_________________
Boże, daj mi siłę, abym mogła zrobić wszystko, czego ode mnie żądasz. A potem żądaj ode mnie, czego chcesz. |
|
|
|
|
Goha_lab [Usunięty]
|
Wysłany: 08-06-2008, 12:47
|
|
|
supergirl, bo do tego trzeba mieć twarde serce |
|
|
|
|
Farmi [Usunięty]
|
Wysłany: 08-06-2008, 13:38
|
|
|
Ok !! dam rade jakoś będzie na początku ciężko ale zobaczę jak będzie sie spisywał Dziękuje |
|
|
|
|
Jagnes093
Deep Silent Complete
Wiek: 30 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1037 Skąd: wlkp :P
|
Wysłany: 08-06-2008, 14:06
|
|
|
Hm Pucini od jakiegoś czasu zaczął ciągnąć(kiedyś był o wiele bardziej posłuszny) może dlatego, że jest większy i silniejszy i rozmyslam nad kupieniem halti....
W sumie szelki są bardzo wygodne, ale już coraz mniej skutkują na jego lekkie ciągnięcie, a najgorzej jak jeden dzień z nim nie wyjdę wtedy to jest katastrofa. Powtarzam "noga" zatrzymuje się itp. to skutkuje ale na kilka minut potem znowu to samo. |
_________________
|
|
|
|
|
maa821
Mój labrador: Labi
Pies urodził się:
17.01.2008
Dołączyła: 10 Mar 2008 Posty: 353 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 08-06-2008, 14:17
|
|
|
Jagnes093, czy spaniel to czasem nie jest troche za malym psem zeby mu az Halti bylo potrzebne? |
_________________
|
|
|
|
|
Jagnes093
Deep Silent Complete
Wiek: 30 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1037 Skąd: wlkp :P
|
Wysłany: 08-06-2008, 14:41
|
|
|
maa821 napisał/a: | Jagnes093, czy spaniel to czasem nie jest troche za malym psem zeby mu az Halti bylo potrzebne? |
Czytałam że spaniel może mieć jak najbardziej halti. I jest to wskazane i dużo daje, aby nauczyć psa dobrze chodzić na smyczy i często eliminuje ciągniecie. |
_________________
|
|
|
|
|
ziutka:)
Edyta & Fado
Mój labrador: Fado
Pies urodził się:
19 kwietnia 2008r
Wiek: 31 Dołączyła: 28 Lut 2008 Posty: 1443 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 08-06-2008, 14:55
|
|
|
Mowa o halti
Gentle Leader® oferuje zupełnie nową koncepcję szkolenia i kierowania psem. Nieważne jakiej rasy, wielkości lub w jakim wieku jest Twój pies, Gentle Leader® zapewni Ci nad nim pełną kontrolę i efektywnie wykorzysta twoją pozycję przewodnika.
źródło: http://www.luna-labrador.pl/poradnik.htm |
|
|
|
|
Jagnes093
Deep Silent Complete
Wiek: 30 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1037 Skąd: wlkp :P
|
Wysłany: 08-06-2008, 15:03
|
|
|
ziutka:), dobrze powiedziane.
A ja wole mu kupić halti niż jakiś łańcuszek półzaciskowy czy półkolczatke. Bo czytałam, że świetnie się sprawdza, a wole już ciągnięcie wyeliminować teraz niż później się męczyć. |
_________________
|
|
|
|
|
ziutka:)
Edyta & Fado
Mój labrador: Fado
Pies urodził się:
19 kwietnia 2008r
Wiek: 31 Dołączyła: 28 Lut 2008 Posty: 1443 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 08-06-2008, 15:14
|
|
|
Kolczatki nie ma co stosować, bo jak już gdzieś ktoś pisał ,pies przyzwyczaja się do tego bólu i ciągnie dalej. A te łańcuchy półzaciskowe duszą... Wg mnie halti to najlepsze rozwiązanie |
|
|
|
|
Jagnes093
Deep Silent Complete
Wiek: 30 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1037 Skąd: wlkp :P
|
Wysłany: 08-06-2008, 15:21
|
|
|
ziutka:) napisał/a: | Kolczatki nie ma co stosować, bo jak już gdzieś ktoś pisał ,pies przyzwyczaja się do tego bólu i ciągnie dalej. A te łańcuchy półzaciskowe duszą... Wg mnie halti to najlepsze rozwiązanie |
Tak, tak ja o tym wiem. ziutka:) napisał/a: | Gentle Leader® oferuje zupełnie nową koncepcję szkolenia i kierowania psem. Nieważne jakiej rasy, wielkości lub w jakim wieku jest Twój pies, Gentle Leader® zapewni Ci nad nim pełną kontrolę i efektywnie wykorzysta twoją pozycję przewodnika. |
Aha i Gentle Leader to się troche różni od halti z tego co wiem po przeczytaniu tej strony,a zwłaszcza po obrazkach.
http://dogs.gd.pl/kliker/praktyka/o_obrozach.html
Halti
Gentle Leader
|
_________________
|
|
|
|
|
gusia1972
Agnieszka
Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007
Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010
Wiek: 51 Dołączyła: 29 Gru 2007 Posty: 4198 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 08-06-2008, 15:33
|
|
|
ja właśnie zaczełam chodzenie na GL, mam dość ciągnięcia
Kala z przystankami na próby zciągania jakoś jednak idzie i nie ciagnie ale na wybiegu jak tylko ją spuszczam to ona tak długo kombinuje i sie tarza i wierzga aż sobie zciaga GL |
_________________
|
|
|
|
|
ziutka:)
Edyta & Fado
Mój labrador: Fado
Pies urodził się:
19 kwietnia 2008r
Wiek: 31 Dołączyła: 28 Lut 2008 Posty: 1443 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 08-06-2008, 15:35
|
|
|
Wiesz co zależy jeszcze jakie bo są rózne. Z tego co wiem Gentle Leader jest wygodniejsze dla psa i dla prowadzącego.
Coś takiego pisała juz Antropka |
_________________
|
|
|
|
|
Goha_lab [Usunięty]
|
Wysłany: 08-06-2008, 15:35
|
|
|
Jagnes093, Gentle Leader jest lepsze dużo lżejsze co zwłaszcza przy mniejszym psie ma znaczenie. maa821, to że pies jest mniejszy i można go utrzymać to nie znaczy że na każdym spacerze ma się dusić i ciągnąć uszkadzając sobie przy tym tchawicę.
[ Dodano: Nie 08 Cze, 2008 ]
ziutka:), Nie pisze się Antropka tylko AnTrOpKa |
|
|
|
|
ziutka:)
Edyta & Fado
Mój labrador: Fado
Pies urodził się:
19 kwietnia 2008r
Wiek: 31 Dołączyła: 28 Lut 2008 Posty: 1443 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 08-06-2008, 15:37
|
|
|
Goha_lab, Łooohh ale masz problemy Sądzę że to nie sprawia Karolinie różnicy |
_________________
|
|
|
|
|
Goha_lab [Usunięty]
|
Wysłany: 08-06-2008, 15:40
|
|
|
ziutka:), jak tak tylko żartem |
|
|
|
|
|