Kaganiec |
Autor |
Wiadomość |
KandB
Mój labrador: Borys
Pies urodził się:
18.08.2012
Pomogła: 1 raz Wiek: 34 Dołączyła: 11 Sty 2013 Posty: 1159 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 06-01-2014, 18:18
|
|
|
My też musimy się w końcu zaopatrzyć w kaganiec, teraz głównie dlatego, że znowu zaczął mi wcinać na dworze wszystko co popadnie, od suchego chleba po kupy jedną kupę ostatnio zwymiotował w domu widział ktoś może kaganiec baserville, ale beżowy? |
_________________
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=8929 |
|
|
|
|
Silver69
ananas
Mój labrador: Carra
Suczka urodziła się:
18.05.13
Mój labrador: Murzyna(w typie)
Suczka urodziła się:
20.01.03-05.06.13
Wiek: 28 Dołączyła: 05 Lip 2013 Posty: 824 Skąd: 3miasto
|
|
|
|
|
kamil8406
Mój labrador: INUSIA
Suczka urodziła się:
28 sierpnia 2013
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Paź 2013 Posty: 1652 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 11-01-2014, 16:05
|
|
|
Czesc a przymieżałas juz Carze (chyba tak sie odmienia imie ) bo mi sie wydaje że troszke krótki i bużka sie moze nie zmieścic, Ten kaganiec jest bardziej na pieski u krótszych bużkach tak mi się wydaje przynajmniej z opisu. Tez musze pomyslec o takowym ubranku dla mojej suni ostatnio coraz bardziej w odkurzacz sie zamienia na spacerach |
_________________ </a> |
|
|
|
|
Silver69
ananas
Mój labrador: Carra
Suczka urodziła się:
18.05.13
Mój labrador: Murzyna(w typie)
Suczka urodziła się:
20.01.03-05.06.13
Wiek: 28 Dołączyła: 05 Lip 2013 Posty: 824 Skąd: 3miasto
|
|
|
|
|
KandB
Mój labrador: Borys
Pies urodził się:
18.08.2012
Pomogła: 1 raz Wiek: 34 Dołączyła: 11 Sty 2013 Posty: 1159 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 10-02-2014, 15:34
|
|
|
Od paru dni Borys jest posiadaczem kagańca baserville. Kupiłam go głównie z myślą o tym żeby spokojnie spuścić go ze smyczy bez obawy że coś zje. Przeprowadziliśmy się i na osiedlu dosłownie co pare kroków leżą jakieś porozrzucane kości i inne żarcie. A mnie już coś trafia. Nie ma spokojnego spaceru, nawet na smyczy, tak żeby mi czegoś nie złapał. A o dobrowolnym oddaniu takiego rarytasa nie ma nawet mowy. A w kagańcu, niestety. Z łatwością może jeść, więc dalej spacerów pod mniejszą kontrolą być nie może Komenda "wypluj" działa tylko przy suchym chlebie |
_________________
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=8929 |
|
|
|
|
Silver69
ananas
Mój labrador: Carra
Suczka urodziła się:
18.05.13
Mój labrador: Murzyna(w typie)
Suczka urodziła się:
20.01.03-05.06.13
Wiek: 28 Dołączyła: 05 Lip 2013 Posty: 824 Skąd: 3miasto
|
|
|
|
|
supergirl
Magda :)
Mój labrador: Amber
Pies urodził się:
12.08.2007
Wiek: 37 Dołączyła: 14 Maj 2008 Posty: 1557 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 10-02-2014, 18:44
|
|
|
My mamy kaganiec fizjologiczny, ale Amber niespecjalnie go lubi. Zakładamy, bo wszystko co zostanie znalezione na ziemi, musi zostać pochłonięte |
_________________
Boże, daj mi siłę, abym mogła zrobić wszystko, czego ode mnie żądasz. A potem żądaj ode mnie, czego chcesz. |
|
|
|
|
Kesja
Mój labrador: Ajrusia
Suczka urodziła się:
15.06.2011
Pomogła: 4 razy Wiek: 27 Dołączyła: 20 Lis 2011 Posty: 4697 Skąd: k-ce
|
Wysłany: 10-02-2014, 18:59
|
|
|
KandB, i jak ten kaganiec? Jaki macie rozmiar? |
|
|
|
|
KandB
Mój labrador: Borys
Pies urodził się:
18.08.2012
Pomogła: 1 raz Wiek: 34 Dołączyła: 11 Sty 2013 Posty: 1159 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 10-02-2014, 20:36
|
|
|
Mamy rozmiar 5. Co do komfortu to wydaje mi się, że mu nie przeszkadza. Na początku tylko próbował go ściągać, ale pooglądałam pare filmików i powogli go przyzwyczajałam tak więc teraz jest ok. Pies faktycznie potrafi w nim ziać a nawet szczekać. Tylko minus, tak jak wspomniałam, pies i tak potrafi przez niego dorwać jakieś świństwo na dworze i zjeść. Czytałam jeszcze gdzieś, że można go jakoś wyprofilować. Na dole przy pyszczku jest za duża luka, może da się go trochę wygiąć |
_________________
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=8929 |
|
|
|
|
nikolajewna
Mój labrador: Dragon
Pies urodził się:
14.10.2008
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Sie 2012 Posty: 1555 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
|
szalej
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 10 Paź 2010 Posty: 2531 Skąd: brak
|
Wysłany: 10-02-2014, 22:52
|
|
|
Ja z tych samych względów kupiłam kaganiec fizjologiczny... w sumie sprawdza sie bardzo fajnie i psy w miare chętnie go noszą... z tym, że jeśli chce bliską spuścić u nas na osiedlu gdzie jest pełno porozrzucanych śmieci to jednak zakładam jej kaganiec zwykły materiałowy, bo w fizjologicznym mogłaby porysowac samochody )) |
|
|
|
|
Silver69
ananas
Mój labrador: Carra
Suczka urodziła się:
18.05.13
Mój labrador: Murzyna(w typie)
Suczka urodziła się:
20.01.03-05.06.13
Wiek: 28 Dołączyła: 05 Lip 2013 Posty: 824 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 08-05-2014, 20:56
|
|
|
szalej, ja mam zawsze wrażenie, że Carra pobije kogoś swoim
Pies morderca jest bez serca
A tak serio to się straszny zjadacz z niej zrobił |
_________________
Carrowy wątek -> http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9930 |
|
|
|
|
Anusiax
Mój labrador: Leks
Dołączyła: 04 Lut 2014 Posty: 448 Skąd: Ch
|
Wysłany: 09-05-2014, 15:19
|
|
|
Silver 69 o rety jakie to wielkie
Ja swojemu kupiłam ostatnio plastikowy Trixie. Wygląda fajnie, wykonany z giętkiego plastiku, muszę psiura obfotografować w nim to się pochwalimy |
_________________ Galeria leksa
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=11345
|
|
|
|
|
Karoola
Mój labrador: Browni
Pies urodził się:
02.02.2003
Pomogła: 6 razy Wiek: 29 Dołączyła: 19 Sie 2009 Posty: 3802 Skąd: Sosnowiec/Warszawa
|
Wysłany: 09-05-2014, 18:02
|
|
|
Silver69, troszkę chyba za duży jest. Wygodnie się go jej nosi? Nie jest za ciężki? |
_________________ Pozdrawiamy, Karolina, Browni i pinczeropodobny Emil
|
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25663 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 09-05-2014, 23:38
|
|
|
Silver69, Jak ona sobie w nim radzi, nie przeszkadza jej, nie jest ciężki? |
_________________
|
|
|
|
|
Anusiax
Mój labrador: Leks
Dołączyła: 04 Lut 2014 Posty: 448 Skąd: Ch
|
Wysłany: 11-05-2014, 06:42
|
|
|
Kaganiec Trixie rozmiar XL (do 31cm obwód pysia przy oczkach) Leksiu ma 28cm obwodu więc ma trochę więcej miejsca ale jest pełna regulacja tasiemki więc kaganiec dobrze się trzyma.
|
_________________ Galeria leksa
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=11345
|
|
|
|
|
Silver69
ananas
Mój labrador: Carra
Suczka urodziła się:
18.05.13
Mój labrador: Murzyna(w typie)
Suczka urodziła się:
20.01.03-05.06.13
Wiek: 28 Dołączyła: 05 Lip 2013 Posty: 824 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 11-05-2014, 13:37
|
|
|
Dziewczyny, nie widzę żeby jej przeszkadzał, jedynie za bardzo nie wie jak się w nim położyć. Na wyprawy do lasu genialny. Carra ogólnie jest psem bardzo wybrednym i sądzę, że gdyby coś jej w nim przeszkadzało to dałaby dość dobitnie o tym znać. W przyszłości chce kupić tego Baskervillea |
_________________
Carrowy wątek -> http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9930 |
|
|
|
|
karat
Mój labrador: ARGO
Pies urodził się:
28.08.2013
Dołączyła: 06 Lis 2013 Posty: 106 Skąd: e-g
|
Wysłany: 20-05-2014, 08:38
|
|
|
no my po wczorajszym wybryku na spacerze niestety musimy tez zaopatrzyc sie w kaganiec, mysle ze zaczne od plastykowego bo to moje jeszcze młode, ale wczoraj przebrała sie miarka |
|
|
|
|
kamil8406
Mój labrador: INUSIA
Suczka urodziła się:
28 sierpnia 2013
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Paź 2013 Posty: 1652 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 20-05-2014, 08:55
|
|
|
karat, co Argo pochłonął? moja jedynie kości zżera a i to teraz oddaje wszystko inne zostawia |
_________________ </a> |
|
|
|
|
karat
Mój labrador: ARGO
Pies urodził się:
28.08.2013
Dołączyła: 06 Lis 2013 Posty: 106 Skąd: e-g
|
Wysłany: 20-05-2014, 09:24
|
|
|
Poleciał w krzaki i na nic moje wołanie itp. jak go w tych krzakach dopadłam to myslałam ze go normalnie udusze tak sobie smacznie zajadał ludzka kupę smród był niemiłosierny a on przeszczęsliwy az mi sie płakac chciało. Moj tata był z nami i był przerazony ze pies moze cos takiego zjesc . Tyle razy tam chodzimy nic takiego nie miało miejsce az do wczoraj , miałam dosc on wszystko zbiera, ale gdyby to była jakas padlinka byłabym mu skłonna wybaczyc ale takiego czegos nie, wiec od jutra spacery bez smyczy tylko w kagancu - mam juz dosc jego zbieractwa bo boje sie ze skonczy sie to kiedys tragicznie |
|
|
|
|
|