forum.labradory.org :: Zobacz temat

asia030984 · Wysłany: 08-05-2010, 16:32

To parę zdjęć z ostatniego spotkanka

agus · Wysłany: 09-05-2010, 19:36

agus · Wysłany: 12-06-2010, 19:07 **UwagaUwaga Bydgoszcz**

Hejka jutro o godzinie 16.00 we Fordonie pod lecznica Weterynaryjna Kora spotkanie Labradorow z wlascicielami ,kto jest chetny serdecznie zapraszamy... :-P

Wiem wiem temat bydgoszcz juz jest ale musialam go zalozyc bo chcemy uzbierac fajna grupe ludzi ... :-P

[ Dodano: Nie 13 Cze, 2010 ]
Cos czuje ze nikogo nie bedzie jak zawsze bo nikt nas nie lubi a fordon jest za daleko ,coz jesli pogoda pozwoli bede ja i Aska z Fifka ...

Vanilla Sky · Wysłany: 28-06-2010, 01:56

Witam!

My, jeśli pozwolicie (ponieważ mam Berneńczyka - suczka 7 mies.) chętnie się we Fordonie przespacerujemy

Tam mieszkamy..

Tylko proszę podać jakiś termin.

Pozdrawiam!

Salerno · Wysłany: 28-06-2010, 23:02

wacha · Wysłany: 29-06-2010, 14:03

A może by odświeżyć nasz spotkania w lasku na Bartodziejach i w jakies popołudnie się spotkać, teraz długo jest jasno a kolo 18-19 nie ma juz takich upałów, psy by sie wybiegały wybawiły i na drugi dzień troche spokoju jest, nam wekeendy odpadaja bo na działce urzędujemy dlatego proponuje popołudnia:) może jutro...

agus · Wysłany: 29-06-2010, 15:18

J a pracuje a do tego upał....

Salerno · Wysłany: 29-06-2010, 19:36

wacha, ja jestem w lesie z psem codziennie. Niestety na spotkanie nie mam teraz czasu, w czwartek wyjeżdżam i wracam we wrześniu : )

Sophie · Wysłany: 21-07-2010, 11:30

Ja jestem bardzo chętna na spotkania.

Oczywiście dni wolne mam do ok. 7 sierpnia, bo wtedy wyjeżdżam, ale bardzo chętnie mogę wybrac się na jakieś spotkanko.

Byle nie w fordonie, gdyż mam tam za daleko, jestem ze śródmieścia.

agus · Wysłany: 22-07-2010, 09:49

No tak fordon to wiocha i nie warto tu przyjezdzac a tu takie fajne dziewczyny z labradorami mieszkaja załuj a ten twoj psiak to nie do konca labrador.... :-P

Sophie · Wysłany: 22-07-2010, 11:24

Nie powiedziałam / napisałam, że fordon to wiocha, chociaż niektórzy tak uważają.
Do fordonu mam za daleko, więc dlatego odpada.
Nigdzie również nie mam napisane, że mój pies, to czystej krwi labrador..

iness8@o2.pl · Dołączyła: 21 Sty 2008 Posty: 7003 Skąd: xxx

agus, zawsze jak czytam Twoje posty to coś Ci nie pasuje ,a to że po dodaniu zdjęć nikt komentarza nie da, a to że napisałaś coś i nikt odpisać nie chce, a z kolei teraz odnoszę wrażenie że nie pasuje Ci że Sophie mieszka dalej i nie może podjechać. Poza tym rzeczywiście nigdzie nie napisała ,że jej suczka to czystej krwi labrador ,a wręcz przeciwnie zaznaczyła ,że jest ze schroniska. Nie rozumiem po co od razu na nią naskoczyłaś.
Sorry ale już nie wytrzymałam.

agus · Wysłany: 22-07-2010, 12:51

Hej laski na nikogo nie naskoczylam tylko smiac mi sie chce jak czytam o tym ze do fordonu za daleko w fordonie lepiej nie coz zalujcie bo my tu fajnie mieszkamy i nasze psiaki maja lepiej niz te w miescie i nie jestem zla ani zlosliwa zle mnie odbieracie jak zqwsze buuuu :cring:

[ Dodano: Czw 22 Lip, 2010 ]
A psiaka ma fajnego czytalam skad go ma i to co ze nie labrador i tak jest boski

Sophie · Wysłany: 22-07-2010, 12:54

Powiedz mi jak mam się niby tłuc z psem aż do fordonu w taki upał? Trochę wyobraźni miej, bo ja nie mam zamiaru męczyć swojego podopiecznego duchotą w samochodzie czy tam autobusie.
Jak Tobie się fajnie mieszka tam, to ok, przecież ja nie mam nic do tego "osiedla", bo podobno robi się z tego druga Bydgoszcz.

agus · Wysłany: 22-07-2010, 12:56

A kto ci kaze w upal jechac do nas pomysl troche Moj labek lubi jezdzic autobusami i jak sie ochlodzi my mozemy jechac ale u nas sa warunki do biegania fordonskie gorki ,a fordon jest super lepiej jak miasto...

Sophie · Wysłany: 22-07-2010, 13:00

Z tego co mówią synoptycy, a jak na razie się to sprawdza, to nie ma na razie takiego dnia, gdzie było by poniżej 30 stopni.
Tu nie chodzi o to, czy pies lubi jeździć, czy się boi

Chodzi o sam upał. Nie chcę się kłócić, bo takie coś nie ma najmniejszego sensu.

agus · Wysłany: 22-07-2010, 13:23

Kto tu sie kluci moj psiak w upaly wiekszosc czasu spi w lazience na plytkach ,i nikt nie kaze ci nigdzie jezdzic

[ Dodano: Czw 22 Lip, 2010 ]
Tylko mowie ze mamy wspaniale tereny na sapcery...

Sophie · Wysłany: 22-07-2010, 13:26

No i jest wszystko ok.

Salerno · Wysłany: 22-07-2010, 15:37

Wena · Wysłany: 22-07-2010, 18:23

a ja już tęsknię za spotkaniem na Bartodziejach może się spotkamy w końcu kiedyś, fakt teraz upały moja sucz tylko zipie od zwykłych spacerków nawet jej nie wybiegamy bo za gorąco i co w związku z tym - tyje skubana

[ Dodano: Czw 22 Lip, 2010 ]
a Suri śliczna jest i mam nadzieję że ją poznamy