Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: tenshii
05-06-2013, 19:36
Nie chce jeść! Wybrzydza
Autor Wiadomość
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Pomogła: 12 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 11-07-2014, 14:28   

Siekiera napisał/a:
miska lezala nasypywalem mu i zjadal cala wiec nie chowalem pustej miski
ale teraz nie je, wiec musisz dopilnowac zeby pozostawione jedzenie znikalo.

Czy Blade jest wykastrowany? Jesli nie to moze w okolicy sa jakies cieczkujace suki i dlatego nie je. Czy inne zachowania psa ulegly zmianie?

Siekiera napisał/a:
ciezko z pracami umyslowymi z pieskiem bo za bardzo nie znam
cokolwiek co zajmie psa - lubi aportowac? to wprowadz do tego dodatkowe zadania np. pies ma usiasc i zostac, Ty rzucasz aport, ale jemu nie wolno sie ruszyc dopoki go nie zwolnisz. Potem mozesz dodac wykonanie jakis komend, naucz go chodzenia w koleczko wokol Ciebie....wymyslic mozna "million" zabaw, zeby pies sie zmeczyl zamiast bezsensownego ganiania, ktore tak na prawde nie meczy zdrowego, mlodego psa.

Siekiera napisał/a:
niestey sytuacje zmusily do wiekszej pracy
coz moze trzeba zrezygnowac z jakiejs innej formy relaksu np telewizji i starac sie relaksowac na spacerach z psem. Macie psa, wiec macie obowiazek spelniania jego potrzeb.
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
iwonadp 
Rajan



Mój labrador: Rajan
Pies urodził się:
05.10.2005-13.07.2013

Mój labrador: Ziller
Pies urodził się:
11.04.2013

Pomogła: 3 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 15 Sie 2008
Posty: 447
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 12-07-2014, 16:52   

Siekera, 4 x dziennnie po 15 minut to wychodzi godzina dziennnie spaceru ,sorki ale jestem zbulwersowana / to mało powiedziane / bardzo wspólczuje Twojemu psu .
Piszesz ze w wolne dni mu to rekompensujesz dłuższym spacerem , no to pies pewnie cierpi bo przez cały tydzień prawie się nie rusza a tu nagle pan kaze robić kiiometry ....
Dla porównania powiem Ci ze najktotszy space Zillera trwa 40 minut . Rano wstaje 5.40 zeby pies godzine był na spacerze . Teraz kiedy były upały w ciągu dnia pies nawet sam nie miał ochoty wychodzić ale wieczorem nad morzem biegał ,taplał sie w wodzie godzinami / od 19 - 22 /.
Naprawdę mnie przeraziłes tym 4x dziennie 10-15 minut .
_________________
Rajan
 
 
Dexterxvs 



Mój labrador: Timur
Pies urodził się:
28.01.2013

Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 112
Skąd: Łódź
Wysłany: 13-07-2014, 09:11   

Zgadzam się w pełni z iwonadp. Godzinka dziennie, to NAMIASTKA spacerów : /
Mój Timur pierwszy spacer ma od 5 do 6:20 rano, gdzie biega luzem, za aportami, frizbee i ze swoją "narzeczoną" chartem . Potem jest spacer półgodzinny o 13, na załatwienie się i luzem obchodzenie rewiru :) O 18 wychodzimy na przeważnie dwugodzinne bieganie po łąkach, lesie i takie tam. A co najmniej raz w tygodniu łączymy to z pływaniem w jeziorze. Oczywiście na tych długich spacerach jest i czas na szkolenie i utrwalanie tego, czego pańcio go nauczył. Ostatni spacer, to koło 22 - krótki taki na sikupkę :) Więc w sumie wychodzi ponad 4 godziny dziennie na dworze, ale baaardzo często zdarza się, ze i spokojnie 5 :) I są to ZAWSZE aktywne spacery, po których Timur wchodząc do domu pada :) Jest takie powiedzenie, że ZMĘCZONY PIES (bieganiem,zabawą), TO SZCZĘŚLIWY PIES.
Rozumiem, że nie każdy ma czas, bo praca,szkoła itd. Ale uważam, że chcieć to móc. Poza tym, posiadanie psa, to też i sposób na spędzanie wolnego czasu. OT I CO :)

ps
A tutaj jest "timurowy kanał" na youtubie, gdzie są filmiki jak to spędzamy spacerowo czas...

http://www.youtube.com/user/RumburakBajka

pozdr
 
 
 
iwonadp 
Rajan



Mój labrador: Rajan
Pies urodził się:
05.10.2005-13.07.2013

Mój labrador: Ziller
Pies urodził się:
11.04.2013

Pomogła: 3 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 15 Sie 2008
Posty: 447
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 13-07-2014, 17:58   

Dexterxvs, to jest zycia psa i pana .
_________________
Rajan
 
 
kapselo2 



Mój labrador: Alka
Suczka urodziła się:
13.03.2014

Dołączył: 25 Cze 2014
Posty: 11
Skąd: kuj-pom
Wysłany: 27-07-2014, 10:21   

Witajcie, mamy problem z naszą Alką, ma już 4,5 miesiąca, na początku nie było żadnych problemów z jedzeniem. Z hodowli w wyprawce dostaliśmy trochę karmy Arion friends puppy, z instrukcją jak i ile dawać, karma znikała z miski, jadła z apetytem, w międzyczasie trochę dokupiliśmy, nadal jadła, kupiliśmy worek Arion Puppy Large Breed, stopniowo ją wprowadziliśmy, dawaliśmy stopniowo więcej, ale po odczytaniu tabelki z worka, okazało się, że głodziliśmy psa. Stopniowo zwiększaliśmy dawkę, do pewnego czasu jadła bez problemu, ale od jakiegoś czasu wybrzydza, nie cieszy się na jedzenie, do miski podchodzi i odchodzi, z ręki jakoś je i tą porcje z trudem ale zjada.

Większość z opisanych tu przypadkach to starsze psy niż nasz, czy metoda, nie zje to zabieram miskę, będzie odpowiednia? jednorazowo to nic nie daje, pewnie dwa dni będę musiał głodzić, czy to bezpiecznie w tym wieku?
 
 
iwonadp 
Rajan



Mój labrador: Rajan
Pies urodził się:
05.10.2005-13.07.2013

Mój labrador: Ziller
Pies urodził się:
11.04.2013

Pomogła: 3 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 15 Sie 2008
Posty: 447
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 28-07-2014, 09:26   

kapselo2, czasem nawet szczeniaki maja focha , najpierw możesz karmę dosmaczać tzn grochy wymieszać z kawałeczkami gotowanego mięska lub saszetką mokrej karmy dla psów i zawartośc michy zniknie .
_________________
Rajan
 
 
zuzia 



Mój labrador: Lunia (*)
Suczka urodziła się:
14.04.2008r. - 16.11.2018 r.

Mój labrador: Dżok (*)
Pies urodził się:
ok. 2000r. - 19.08.2014 r.

Pomogła: 2 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 09 Sty 2008
Posty: 1049
Skąd: Lublin
Wysłany: 01-08-2014, 09:17   

kapselo2, długo macie taki problem? Bo może to przez upały
_________________

 
 
kapselo2 



Mój labrador: Alka
Suczka urodziła się:
13.03.2014

Dołączył: 25 Cze 2014
Posty: 11
Skąd: kuj-pom
Wysłany: 01-08-2014, 12:29   

problem zaczął się właśnie w czasie upałów, w tym samym czasie zaczęła wymieniać ząbki, także mieliśmy nadzieję, że to wina tego, ale do dziś nie widać poprawy, kończymy ariona i już czeka TOTW z rybą, mam nadzieję, że coś pomoże
 
 
Monisiaczek 



Mój labrador: SAMBA (Samba de Janeiro vel Luna)[*]
Suczka urodziła się:
styczeń 2009 - 16.02.2021

Mój labrador: Skipper Lab Commando
Pies urodził się:
25.02.2011

Mój labrador: Zulus [*]
Pies urodził się:
23.09.1993 - 24.07.2005

Pomogła: 30 razy
Wiek: 49
Dołączyła: 27 Lip 2011
Posty: 5953
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 05-08-2014, 11:31   

kapselo2, a odrobaczaliście Alkę?
_________________
 
 
kapselo2 



Mój labrador: Alka
Suczka urodziła się:
13.03.2014

Dołączył: 25 Cze 2014
Posty: 11
Skąd: kuj-pom
Wysłany: 05-08-2014, 14:59   

tak, odrobaczaliśmy ją w maju, a teraz aktualnie jesteśmy w trakcie odrobaczania, jesteśmy też po wizycie u weta, nic niepokojącego nie zobaczył u niej, waży tyle co powinna, zastanawiamy się czy nie przejść na dwa posiłki dziennie, co o tym myślicie? nie za szybko?
 
 
kamil8406 



Mój labrador: INUSIA
Suczka urodziła się:
28 sierpnia 2013

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 26 Paź 2013
Posty: 1652
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 05-08-2014, 18:13   

kapselo2 napisał/a:
zastanawiamy się czy nie przejść na dwa posiłki dziennie, co o tym myślicie? nie za szybko?

Moim zdaniem wręcz przeciwnie jak masz możliwość podziel dzienna dawke karmy na 4 posiłki.
_________________
PitaPata Dog tickers</a>
 
 
kapselo2 



Mój labrador: Alka
Suczka urodziła się:
13.03.2014

Dołączył: 25 Cze 2014
Posty: 11
Skąd: kuj-pom
Wysłany: 05-08-2014, 20:09   

dlaczego akurat tak? skoro nie je po dłuższych przerwach między posiłkami, to po krótszych myślisz, że zje?
 
 
kamil8406 



Mój labrador: INUSIA
Suczka urodziła się:
28 sierpnia 2013

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 26 Paź 2013
Posty: 1652
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 05-08-2014, 21:22   

kapselo2 nie do końca sie na je zgłodnieje i zje nastepna porcje. Tak mi się wydaje ale niech inny jeszcze sie na ten temat wypowiedzą.
_________________
PitaPata Dog tickers</a>
 
 
Lorena 
TW...



Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007

Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010

Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015

Pomogła: 3 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 02 Mar 2008
Posty: 3359
Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 06-08-2014, 09:46   

Jeżel taki wybrzydza możesz wydłużyć przerwy między posiłkami i zwiększyć trochę aktywność, pies zmęczony zawsze chętnie je.
_________________
http://spojrzeniepsa.blogspot.com/
http://gabinetmedwet.blogspot.com
https://m.facebook.com/spojrzeniepsablog
Na co dzień nieludzka pielęgniarka ....
 
 
brahmadaitya 
Kasia



Mój labrador: Leser
Pies urodził się:
18.10.2009r.

Wiek: 38
Dołączyła: 15 Gru 2009
Posty: 921
Skąd: Sochaczew
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 06-08-2014, 10:34   

moj Leser jak był tak 1,5 rocznym szczeniakiem to prawie sie zagłodził. wszystko dlatego ze był rozpieszczony! ja zrobiłam tak - stawiałam miske z jedzeniem 2 razy dziennie o stałych porach na 10 minut - nie zjadł, zabierałam, zaczynał jeść zostawiałąm aż dokończy. Początkowo nie chciał jeść, potrafił 2 dni nawet nie mlasnąć. Normalnie zaczęłabym go karmić jak dziecko, ale sie zawzięłam i powiedziałam dosć! z resztą to samo radził mi Pan Kacper Potocki. Po miesiącu zmagań, gdy juz traciłam nadzieje, zaczął jeść normalnie.
_________________



zapraszamy do galerii :)
http://forum.labradory.or...p=133893#133893
 
 
 
hajdi 


Mój labrador: Hajdi
09.07.2013

Mój labrador: hajdi
Suczka urodziła się:
09.07.2013

Mój labrador: hajdi
Suczka urodziła się:
09.07.2013

Wiek: 41
Dołączyła: 08 Sie 2014
Posty: 8
Skąd: wrocław
Wysłany: 11-08-2014, 11:00   

Witam Hajdi pies któego mam od tygodnia ma bunt na suchą karmę dla alergików. juz nie wiem co jest lepsze ma uczulenie na drub i nie moze go miec i teraz jeszcze nie cche jesc suchego. Co robić. Znowu ugotowałam jej makaron i to zjada. Bierze leki na te wypryski swiąd. czytam o tych karmach i nic nie moge znaleść. Moze ktoś miał taki sam porblem .
 
 
kamil8406 



Mój labrador: INUSIA
Suczka urodziła się:
28 sierpnia 2013

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 26 Paź 2013
Posty: 1652
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 11-08-2014, 12:46   

hajdi napisał/a:
Znowu ugotowałam jej makaron i to zjada. Bierze leki na te wypryski swiąd. czytam o tych karmach i nic nie moge znaleść. Moze ktoś miał taki sam porblem .

Makaron jest najprawdopodobniej z pszenicy a ta najczęściej też uczula więc jak bedziesz gotowac jej makaron to wypryski i świąd nie minie. Podawaj samą suchą karmę i nic wiecej zgłodnieje to zje. Pilnuj tylko żeby dużo piła szczególnie teraz jak są upały
_________________
PitaPata Dog tickers</a>
 
 
Niteczka95 
Krzysztof



Mój labrador: Jenny
Suczka urodziła się:
21.06.2013

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2014
Posty: 377
Skąd: Wlkp k/Poznania
Wysłany: 05-11-2014, 19:16   

Zauważyłem, że Moja sunia od kilku dni nie je suchej karmy, a właściwie je, ale niechętnie.
Obecnie dostaje Brit Premium Adult L i zawsze chętnie go zajadała, od pewnego czasu nie pamiętam dokładnie od kiedy... dostaje rano suche, po południu gotowane: ryż, mięso/podrob, warzywa.
Wczoraj jak zwykle po spacerze rano dostała karmę, miska stała 20 min, a ona niechętnie podchodziła kilka razy i zjadała... to co zostawiła bo kilku podejściach zostało zabrane i wymieszane z gotowanym wieczorem, zjadła bez rewelacji.
Dziś dostała rano karmę pomniejszoną dawkę, bo pomyślałem że skoro zostawia to może za dużo.
Podeszła i żuła po jednej granulce, każde moje wyjście z kuchni ona także za mną... po 20 min zostawiła trochę mniej niż połowę [tego co miała w misce].
Po południu kolejne podejście suche - nic, z ręki jako "smakołyk" za wykonanie komendy wzięła.
Wymieszane z ryżem i kurczakiem, tam gdzie miała bardziej wymieszane, gdzie nie mogła wybrać to zjadła wszystko, choć żuła jakby dostała kamień do zjedzenia, natomiast tam gdzie mogła oddzielić granulkę od reszty to wypluwała ją z powrotem do miski, węsząc i skrupulatnie omijając karmę, tam gdzie dało radę. ;]
_________________

"Przeciętny pies jest przyjemniejszym człowiekiem od przeciętnego człowieka" - Andrew A. Rooney
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 38
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8525
Skąd: Wrocław
Wysłany: 05-11-2014, 21:17   

Niteczka95,wybrzydza :P
pewnie by chciała samego kurczaczka z ryżem

Dlatego ja jestem za karmieniem tylko karmą. Sam ukręcasz na siebie bat
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
Franek 


Mój labrador: Franek
Pies urodził się:
19.09.2014

Dołączyła: 10 Lis 2014
Posty: 1
Skąd: Gliwice, Poland
Wysłany: 10-11-2014, 10:30   Szczeniak Jedzenie

Witam,
Od 3 dni ( świeża sprawa ) jestem dumną posiadaczką biszkoptowego labka. Czy ktoś z Was może mi powiedzieć ile trwa adaptacja szczeniaczka w nowym domu? Pytam ponieważ serce mi sie kraja jak widzę jaki on smutny mało co je ( pierwsze 2 miski zjadł ze smakiem a teraz trochę podzióbie, dużo śpi i jest osowiały i zostawia nie wiem czy mam to przeczekać czy mogę mu jakoś pomoc żeby lepiej się poczuł
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź