Mój labrador: Frida
Suczka urodziła się:
12.02.2013
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Sty 2013 Posty: 483 Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki
Wysłany: 20-10-2013, 12:56
Fride też coś wczoraj najprawdopodobniej użądliło, ugryzło.. tylko nie wiem co to było.. wróciłyśmy ze spaceru, minęło półtorej godziny - i nagle z minuty na minutę Frida zaczęłą puchnąć! pojawiły się jej takie bąble na całej głowie, pysku, faflach uszach, ale tez i na łapach - jak po pokrzywie które z minuty na minute zaczely rosnąć... zanim trafilyśmy do weta minęło 20 minut, a Frida zaczęła przypominać shar-peia. Dostała zastrzyki odczulające a dzisiaj jeszcze jeden i już wygląda normalnie... nie wiem skąd taka reakcja i na co... nic niestandardowego nie zjadła, nie piła.. więc obstawiam na jakiegoś insekta..........
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum