Przesunięty przez: tenshii 04-10-2012, 08:18 |
Niedoczynność tarczycy |
Autor |
Wiadomość |
ksantia
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
16.10.2008
Dołączyła: 16 Sty 2009 Posty: 59 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 06-09-2011, 19:05 Tarczyca
|
|
|
Hej, dawno na forum nie pisałam ale właśnie wróciłam od weta i muszę się z kimś podzielić nowiną. Mój pies ma graniczny poziom hormonu tarczycy Jest to wykryte dość wcześnie ale jest to dobra droga do niedoczynności. Od jutra Luna będzie brała hormony w tabletkach. Poza tym w ciągu 1,5 miesiąca straciła na wadze 6kg i Pani doktor obawia się, że razem z zwiększonym pragnieniem i sikaniem może to oznaczać początek niewydolności nerek lub wątroby. Kolejne bardziej dokładne badania za miesiąc. Patrzę na nią i jakoś mi tak dziwnie |
_________________ dogs are my favourite people |
|
|
|
|
nataliaaa
Mój labrador: Tara
Suczka urodziła się:
08.09.2010
Wiek: 35 Dołączyła: 14 Sty 2011 Posty: 133 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 20-10-2011, 22:12
|
|
|
Witam czy ktoś miał większe doświadczenie z tarczycą u labka od tary siostra ma podrjrzenie tarczycy jakie są objawy ona chudnie wazy juz 20,5kg kiedy moja tara 28 a są to siostry z tego samego miotu moja siostra jest załamana jest to sunia w mojej galerii ta czarna szilunia jakie są objawy tarczycy ona strasznie zachłannie je wręcz połyka a chudnie nie ma wymiotów i biegunek |
_________________
|
|
|
|
|
Bora
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska
|
|
|
|
|
nataliaaa
Mój labrador: Tara
Suczka urodziła się:
08.09.2010
Wiek: 35 Dołączyła: 14 Sty 2011 Posty: 133 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 25-10-2011, 18:36
|
|
|
Niestety szilka ma zewnatrzwydzielnicza niewydolnosc trzustki
|
_________________
|
|
|
|
|
blablador
blablador
Mój labrador: BAJKA
Suczka urodziła się:
02.03.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 36 Dołączyła: 14 Maj 2011 Posty: 56 Skąd: Lubiesz
|
Wysłany: 18-06-2012, 19:06 Niedoczynność tarczycy
|
|
|
Czy jest ktoś na forum kto ma psiaka z niedoczynnością tarczycy? Niestety my jak się dziś na 90% okazało mamy Bajka od jakiś 2-3 tygodni chodzi ospała, smutna, osowiała, zaspana, nie ma ochoty na zabawę, bieganie, przytyła (od roku walczymy z jej otyłością i nie ma efektów mimo stosowania karmy dietetycznej ??????) wysiłkiem dla niej jest wejść do domu, gdzie wcześniej już przed nami stała pod drzwiami i czekała aż my wejdziemy. Sierść gubi do tego stopnia, że po bokach i pod pachami ma wyłysienia... Nagminnie się drapie i wylizuje łapy. W pierwszym momencie myśleliśmy, że to alergia. Pojechaliśmy do weterynarza (nowego, ponieważ wcześniejszy mimo wizyty stwierdził, że wszystko jest ok i tak ma być ) i zaczęliśmy kurację. Na dzień dobry oznajmiliśmy, że już mamy dosyć weterynarzy, którzy tylko chcą na nas zarobić, a nie pomagają naszej Pupilce. Serce nas boli jak ona się męczy, a my jesteśmy bezradni... No i zaczęło się. Najpierw retrospektywa wcześniejszego leczenia Bajuchy. Rok temu (bo już wtedy byliśmy zaniepokojeni) miała robioną zeskrobinę na grzybicę z której jak stwierdziła Pani weterynarz nic nie wynikało więc na tym zakończyło się leczenie....a Bajka nadal gubiła sierść i się lizała. Zmieniliśmy weterynarza no i wpadliśmy jeszcze gorzej... Bajce nic nigdy nie było i jak to stwierdził Pan dr mamy psa, który symuluje...swoją drogą zdolna ta Bajka skoro potrafi symulować nawet gubienie sierści . Jak się teraz okazało z poprzednich wyników Bajka miała drożdżaka między łapami i nadal ma bo nie wyleczony i ,,prawdopodobnie" grzybicę (słaba, ale jest), które powinny być od razu wyleczone. Teraz musimy nadrobić to wszystko. Bajka została odrobaczona (zapobiegawczo) od ,,środka" (cestal plus) i od zewnątrz (fypryst). Dostała zastrzyk hipoalergiczny żeby się nie drapała, ale pomogło to na ok 5 dni. Mamy teraz kurację Imavrolem. Dziś miała pobraną krew no i okazało się.... CHOLESTEROL 369!!! Na 90 % tarczyca - niedoczynność. Mimo wszystko postanowiliśmy, że zrobimy badania laboratoryjne żeby mieć 100% pewności bo mamy dosyć już tych niedociągnięć, a i ona biedna się męczy. Niestety nie mogliśmy wysłać krwi do badania bo...wcześniejszy pan dr ,,nic jej nie jest" jak u niego byliśmy ok 2 tygodni temu tak zapisał nazwę leku który jej podał, że nie wiadomo co to jest, a może to być coś co spowoduje zakłamanie wyniku na hormony tarczycy. Jutro czeka mnie wycieczka do niego z prośba o rozszyfrowywanie tego co napisał. Nowy pan weterynarz zweryfikuje czy można pobrać krew już teraz czy odczekać jeszcze 4 tygodnie. Zmieniamy też Bajce karmę na okres 2 miesięcy z ROYAL CANIN Club Adult Slim na Hills D/D Canine duck and rice. (Tak na marginesie mamy do sprzedania NOWY nie otwarty worek 15 kg karmy royal canin ponieważ zamówiliśmy nie potrzebnie, bo teraz musimy zmienić możemy odsprzedać za 110 zł ). Ta nowa karma ma pomóc w regeneracji skóry i sierści. Po badaniach zaczynamy kurację hormonalną. No i tu mamy pytanie - czy ktoś ma psiaka, którego leczy właśnie na niedoczynność tarczycy?? Jak to wygląda?? Wiemy już że leki są drogie i prawdopodobnie do końca jej życia, ale dla niej wszystko!!! Chcielibyśmy żeby ktoś podzielił się z nami swoim doświadczeniem. W tej chwili marzymy tylko żeby na pyszczek naszej Bajki wrócił uśmiech, którego nam teraz brak |
_________________ "Mój piesek - serduszko u moich stóp"
|
Ostatnio zmieniony przez Salerno 22-06-2012, 18:48, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Dudzia
Mój labrador: Kanvarek
Pies urodził się:
17.02.2012
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 20 Mar 2012 Posty: 149 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 18-06-2012, 20:37
|
|
|
Mojej znajomej kolezanki labka ma niedoczynnosc tarczycy. Z tego co wiem to dostaje tylko Euthyrox, czyli to co podaje sie ludziom z niedoczynnoscia (wiem, bo sama biore).
Jezeli chodzi o kwoty, to leki wcale nie sa drogie. Za opakowanie place ok. 8 zl i starcza mi na 3 miesiace. Zalezy oczywiscie od dawki ktora sie bierze. Ale kwoty nie sa jakies powalajace.
Cos mi sie kojarzy ze tamta labka bierze 50 mg dziennie.
Tu cennik: Euthyrox
Jako zamiennik jest tez letrox, novothyral lub jodthyrox. Te dwa ostatnie duzo drozsze.
Podejrzewam, ze u psow, podobnie jak u ludzi niedoczynnosc tarczycy powoduje wlasnie otylosc, zmeczenie, suchosc skory.
Nie jest to jednak nic strasznego i przy odpowiednim dobraniu lekow nie ma wiekszych objawow.
Najwazniejsze aby wet postawil poprawna diagnoze, wystawil recepte a po jakims czasiu psina poczuje sie lepiej.
Napewno bedziecie musieli dbac o jej diete, bo niestety niedoczynnosc to walka z nadwaga, a wiemy, ze dla labkow to niezdrowe.
Duzo zdrowka dla Bajki |
_________________
Nasza galeria Kanvarkowa |
|
|
|
|
blablador
blablador
Mój labrador: BAJKA
Suczka urodziła się:
02.03.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 36 Dołączyła: 14 Maj 2011 Posty: 56 Skąd: Lubiesz
|
Wysłany: 18-06-2012, 21:11
|
|
|
No właśnie z wagą najgorzej bo musimy zrzucić ok 4 kg a co do leków to chciała bym się zorientować ponieważ dzisiaj wet powiedział, że leki będą drogie bo ok 140 zł na miesiąc (30 dni). Powiedział, że te dla ludzi są gorzej przyswajane przez psy czy coś takiego...już nie możemy się doczekać kiedy zaczniemy jej podawać leki żeby się lepiej czuła |
_________________ "Mój piesek - serduszko u moich stóp"
|
|
|
|
|
troskliwa
Anka-Abi
Mój labrador: ABI
Suczka urodziła się:
16.12.2006
Pomogła: 3 razy Wiek: 55 Dołączyła: 30 Paź 2008 Posty: 1348 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 18-06-2012, 21:26
|
|
|
bablador moja Abi od od 9 miesiecy ma stwierdzona niedoczynnosc tarczycy .Mimo ze wczesniej robilismy badania i bylo git .Obecnie jest na Eltroxinie 100 mcg , lub Euthyrox 100 mcg poziomy sukcesywnie sie podnosza badania robimy systematycznie .U mojej suni nie było problemow skórnych typu wyłysien siersc wypada sezonowo skóra nie robi sie tłusta .Co do wagi trzyma 28 , 29 kg . No u twojej suni cholesterol dosc wysoki rzeczywiscie .Ale nie ma co panikowac róbcie badania i wdrażajcie leczenie co moge dodac od siebie zbadajcie jej serduszko Echo EKG aaa i co wazne i czesto tego weci nie mówia trezba pamietac ze leki podaje sie na czczo tz 30 minut przed posiłkiem to naprawde bardzo ważne
[ Dodano: 18-06-2012, 22:30 ]
O matko a co to za leki Abi dostaje ludzkie i z tego co wiem najczesciej zwierzakom tez je weci zapisuja . |
_________________ http://forum.labradory.or...r=asc&start=240
nasza galeria
Abi skonczyła 3 lata ! |
|
|
|
|
blablador
blablador
Mój labrador: BAJKA
Suczka urodziła się:
02.03.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 36 Dołączyła: 14 Maj 2011 Posty: 56 Skąd: Lubiesz
|
Wysłany: 18-06-2012, 21:33
|
|
|
Przy kolejnej wizycie na pewno powiemy o serduszku. Jak już robić badania to kompleksowo żeby nie było żadnych wątpliwości. A czy uważacie, że faktycznie te same leki dla ludzi i dla psów to zły pomysł? Jakoś nam się wierzyć nie chciało, ale cóż my się mało znamy na tym
[ Dodano: 18-06-2012, 22:36 ]
No właśnie nie wiemy co to za lek... i dlatego mamy wątpliwości.
[ Dodano: 18-06-2012, 22:37 ]
Nie tyle co do leku co do ceny i czy aby na pewno nie można dać tańszych,a równie dobrze działających. |
_________________ "Mój piesek - serduszko u moich stóp"
|
|
|
|
|
troskliwa
Anka-Abi
Mój labrador: ABI
Suczka urodziła się:
16.12.2006
Pomogła: 3 razy Wiek: 55 Dołączyła: 30 Paź 2008 Posty: 1348 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 18-06-2012, 21:44
|
|
|
Można by zaczac od ludzkich leków zobaczyc jak sunia zareaguje i tak badania pierwsze musicie zrobic za jakies 4- 6 tygodni |
_________________ http://forum.labradory.or...r=asc&start=240
nasza galeria
Abi skonczyła 3 lata ! |
|
|
|
|
blablador
blablador
Mój labrador: BAJKA
Suczka urodziła się:
02.03.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 36 Dołączyła: 14 Maj 2011 Posty: 56 Skąd: Lubiesz
|
Wysłany: 18-06-2012, 21:46
|
|
|
I tak zrobimy w razie oporów pana wet grzecznie zasugerujemy nasz pomysł a właściwie Twój troskliwa |
_________________ "Mój piesek - serduszko u moich stóp"
|
|
|
|
|
Baszka
Buś...pamietam
Mój labrador: Firet
Pies urodził się:
2004 rok
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 04 Lis 2011 Posty: 387 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 18-06-2012, 21:51
|
|
|
Goldi ma niedoczynność tarczycy i przy jej wadze 27kg dostaje dziennie 500 mg Euthyroxu, dzieloną na dwie porcje rano i wieczorem o stałych godzinach.
Taka dawkę dostaje już od ponad 2 tygodni, po badaniu krwi na T4, według zaleceń lekarza opiekującego się fundacyjnymi goldenami
Za tydzień kontrolne badanie krwi /po3 tygodniach stosowania/ i zobaczymy efekt kuracji |
_________________ Posiadanie psa jest jak tęcza.Szczenięta są radością na jednym jej końcu. Stare psy są skarbem na drugim.-Carolyn Alexander |
|
|
|
|
tenshii
Ania & labradość
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Pomogła: 7 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 18-06-2012, 22:20
|
|
|
Moja poprzednia suka miała podejrzenie niedoczynności i mieliśmy brać leki ludzkie |
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy
Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador |
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25678 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 28-06-2012, 16:08
|
|
|
Hej u nas też jest takie podejrzenie. Sierść od 2 miesięcy się strasznie sypie. Teraz jest na takim etapie, że wyłazi z niej nie tylko podszorstek, ale również okrywa wierzchnia. Dodatkowo sierść jest strasznie tłusta i pojawił się łupież. No i odkąd jestem chora strasznie przytyła. Dostaję tylko suchą karmę 2 razy dziennie czyli 250g. 3 tygodnie temu ważyła 26,5kg przy dzisiejszym ważeniu 28,5 kg. Dzisiaj dostała zastrzyk wzmacniający z witaminami B i za 2 tygodnie mamy zrobić najpierw T4 u mojej wetki jeżeli coś wykażę zrobimy test i wyślemy do analizy.
Ogólnie jest bardzo smutna. Nie ma w niej chęci do działania cały dzień potrafi przespać. Zrobiła się trochę wycofana. Czy to może mieć wpływ? |
_________________
|
|
|
|
|
tenshii
Ania & labradość
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Pomogła: 7 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 28-06-2012, 16:13
|
|
|
u młodych psów podobno hormony tarczyny mogą być w normie ze względu na to, że tarczyca jeszcze nie jest zniszczona.
My robiliśmy badania na obecność przeciwciał antytyreoglobulinowych |
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy
Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador |
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25678 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 28-06-2012, 16:18
|
|
|
tenshii, Zobaczę co wyjdzie na tym T4 Yokula ma już skończone 5 lat. Jeżeli nic nie wyjdzie zrobię testy na obecność przeciwciał. Pamiętasz ile płaciłaś za te testy? |
_________________
|
|
|
|
|
tenshii
Ania & labradość
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Pomogła: 7 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 28-06-2012, 16:19
|
|
|
Ewelina napisał/a: | Pamiętasz ile płaciłaś za te testy? |
za hormony coś koło 20 zł
za przeciwciała koło 100 zł, ale wówczas wysyłaliśmy krew za granicę.
Obecnie powinno być taniej bo już robią u nas |
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy
Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador |
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25678 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 28-06-2012, 16:21
|
|
|
Myślałam, że koszta są większe nastawiałam się na 300zł w górę. Dzięki na razie nie będę się nakręcać. Napiszę ze 2 tygodnie co wyszło i co dalej dziękuję za pomoc |
_________________
|
|
|
|
|
tenshii
Ania & labradość
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Pomogła: 7 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 28-06-2012, 16:28
|
|
|
Ewelina, powodzenia |
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy
Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador |
|
|
|
|
blablador
blablador
Mój labrador: BAJKA
Suczka urodziła się:
02.03.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 36 Dołączyła: 14 Maj 2011 Posty: 56 Skąd: Lubiesz
|
Wysłany: 10-08-2012, 19:50
|
|
|
No i po badaniach...Bajka nie ma niedoczynności tarczycy , ale... bo zawsze musi być jakieś ale, nadal nie wiadomo czy coś jej jest czy nie. HMMMmmmm co prawda po zmianie karmy z royal canin na hills'a jej nastrój się zmienił i jest w dużo lepszym ,,humorze". Sierść już mniej się sypie, ale nadal jest jej mniej niż powinno być. Póki co wet kazał czekać... i jak tylko zauważymy coś niepokojącego to mamy się do niego bezzwłoczne zgłosić. Aby ograniczyć lizanie łap i duPeCzki nasza Wariatka nosi w domu kołnierz . Tak się do niego przyzwyczaiła,że jak się bawić i wariować to tylko w kołnierzu bo bez niego już nie ma takiego fanuuuu hahahah. Sierść powoli na łapach odrosła i nie jest już taka czerwona. Teraz duuuużo pływamy, biegamy, spacerujemy i aportujemy więc nie ma czasu na myślenie o głupotach hahaaha , a i sił Bajucha nie ma na inne czynności jak tylko spanie po wyczerpującym dniu |
_________________ "Mój piesek - serduszko u moich stóp"
|
|
|
|
|
|