Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Kąpiele wodne.
Autor Wiadomość
Rico 
MIX


Mój labrador: CARO
Pies urodził się:
15.10.2014

Dołączył: 21 Sty 2015
Posty: 18
Skąd: W-WA
Wysłany: 21-01-2015, 21:04   U-boot CARO

Chodząc na spacery niezależnie od aury ,mam problem z psiną zamieniająca się przy deszczowej pogodzie w U-Boota. Każda kałuża jest dla 4 -m-cznego psiaka akwenem niczym ocean dla marynarza. Po powrocie oczywiśćie toaleta . Łapy stanardow szmatka, ale korpus
?
I tu pytanie czy częste opłukiwanie go nie wpłynie negatywnie na sierść i inne zdrowotne aspekty. Spłukiwany jest wodą bez dodatków szamponu itp środków.Potem ręcznik i kojo.
_________________
Psia reikarnacja istnieje
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 38
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8525
Skąd: Wrocław
Wysłany: 21-01-2015, 21:27   

Sama woda w ogóle nie szkodzi :)
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
Rico 
MIX


Mój labrador: CARO
Pies urodził się:
15.10.2014

Dołączył: 21 Sty 2015
Posty: 18
Skąd: W-WA
Wysłany: 21-01-2015, 21:29   

THX -Poza wodomierzem :)
_________________
Psia reikarnacja istnieje
 
 
markis80 


Mój labrador: Roki
Pies urodził się:
26-08-2014

Dołączył: 26 Paź 2014
Posty: 167
Skąd: Polska
Wysłany: 29-03-2015, 12:31   

Mój sobie dzisiaj chciał popływać a skończyło się na tym że ja musiałem razem z nim :bad: . Roki załopotał się w jakąś starą żyłkę w jeziorze i musiałem po niego płynąć bo nie umiał się wyplątać. Po kąpieli w tej temperaturze mam nadzieje że nie skończy u mnie zapaleniem płuc bo jeszcze musiałem iść 2.5 km przemoczony do domu.
_________________


GALERIA MOJEGO ROKIEGO-ZAPRASZAM
 
 
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Pomogła: 12 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 31-03-2015, 09:25   

markis80, ale przygoda ... :beated: Trzymam kciuki zebys sie nie rozchorowal po tym.
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
markis80 


Mój labrador: Roki
Pies urodził się:
26-08-2014

Dołączył: 26 Paź 2014
Posty: 167
Skąd: Polska
Wysłany: 03-04-2015, 16:58   

Na szczęście skończyło się tylko na katarze. Źle licho nie weźmie :haha:
_________________


GALERIA MOJEGO ROKIEGO-ZAPRASZAM
 
 
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Pomogła: 12 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 30-05-2015, 11:09   

Ja juz mam trzy wodne potwory - Ellie zaczela plywac w tym tygodniu :)
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
klaudia1234
[Usunięty]

Wysłany: 05-06-2015, 13:54   

mibec, To musi być ciekawe. Ja mam dwa wodne potwory, tylko jeden wredny kudłaty nie lubi czystej wody, tylko lubuje się w bagnach, błotach i usyfionych kałużach :bad: ]:)
 
 
desperados 



Mój labrador: scott
Pies urodził się:
27.04.2015

Dołączyła: 16 Cze 2015
Posty: 138
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 03-07-2015, 00:40   

a mój jeszcze wody sie boi ,nie chętnie moczy lapy a jak tylek zmoczy ola boga zachowuje sie jak tygrysek w Kubusiu Puchatku podskauje na pupie :D a kąpiel w wannie w domu to stoi nieruchomo albo ucieka
_________________
 
 
aganica 
Junior Admin



Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018

Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019

Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022

Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 31 Paź 2008
Posty: 9794
Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-07-2015, 17:08   

Eee to jeszcze maluszek, sam dojdzie do tego, że woda jest fajna.
Tylko niech Ci nie przyjdzie do głowy, wrzucać go na siłę bo zniechęcisz i już nigdy do wody nie wejdzie.
_________________

 
 
 
Milena 



Mój labrador: ZEFIR
Pies urodził się:
01.05.2007

Mój labrador: PUMA
Suczka urodziła się:
18.09.2009

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 13 Sie 2011
Posty: 4943
Skąd: Wrocław
Wysłany: 03-07-2015, 17:14   

desperados, zanim się obejrzysz to prawdopodobnie psiak zaliczy każdą napotkaną kałużę :D
A jeśli chcesz pieska przekonać do wody, to dobrym rozwiązaniem jest spotkać się z jakimś psim wodolubnym kolegą, żeby maluch poobserwował jak fajnie można się bawić w wodzie :)
Tak jak pisze aganica, najgorsze co można zrobić to psa zmuszać do wejścia do wody.
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 38
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8525
Skąd: Wrocław
Wysłany: 03-07-2015, 17:31   

desperados napisał/a:
a kąpiel w wannie w domu to stoi nieruchomo albo ucieka

a kąpałeś go już?
Po prostu wrzuciłeś go na "głęboką wodę"?

Ja moją Teylę najpierw wsadziłam do suchej wanny z zabawką. Drugi raz już było 2 cm wody. Za trzecim lekko leciała woda z kranu. Potem była i woda w wannie i leciała woda, a ona bawiła się po prostu.
Dopiero za którymś razem podjęliśmy pełne kąpanie i teraz ma 6 lat i nie boi się kąpieli w domu. Chyba nawet to lubi.

W trakcie tych przygotowań np próbowała zjeść strumień wody :D
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
dam18 


Mój labrador: Roki
Pies urodził się:
Mój labrador: Roki
Dołączył: 21 Sty 2015
Posty: 16
Skąd: Kwidzyn
Wysłany: 06-07-2015, 17:21   

Parę dni temu zabrałem mojego bandytę na spacer i poszliśmy sobie nad jeziorko, początkowo bał się wody, nawet łap nie chciał zanurzyć ale gdy zobaczył że ja pływam to zaczął próbować wejść do wody, pomogłem mu trochę wychodząc i wodząc go za nos smakołykiem. Gdy tylko raz stracił grunt pod łapami i wypłynął potem już skakał do wody razem ze mną... Swoją drogą po wyjściu tarza się w piachu :D
 
 
aganica 
Junior Admin



Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018

Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019

Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022

Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 31 Paź 2008
Posty: 9794
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-07-2015, 18:46   

dam18 napisał/a:
po wyjściu tarza się w piachu
To naturalne.. wszystkie /noo prawie wszystkie/ psy tak robią.. trzeba się jakoś osuszyć :D
_________________

 
 
 
dam18 


Mój labrador: Roki
Pies urodził się:
Mój labrador: Roki
Dołączył: 21 Sty 2015
Posty: 16
Skąd: Kwidzyn
Wysłany: 06-07-2015, 21:40   

He ludzie się śmieją co on robi, tylko potem jest problem jak wziąć go do auta takiego brudasa.
Ale szybki skok do wody, opłukałem go i na koc, no i musiał siedzieć, przy okazji czesanko by usunąć luźną sierść. Marzę by zabrać go ze sobą ale jak na razie muszą wystarczyć mi spacery od czasu do czasu, w zasadzie codziennie.
 
 
markis80 


Mój labrador: Roki
Pies urodził się:
26-08-2014

Dołączył: 26 Paź 2014
Posty: 167
Skąd: Polska
Wysłany: 06-07-2015, 21:40   

Mam blisko rzekę i laba który jak widzi wodę to dostaje głupawy.
Czy lab może codziennie pływać w rzece??
_________________


GALERIA MOJEGO ROKIEGO-ZAPRASZAM
 
 
Ola550 


Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
31.10.2014

Wiek: 24
Dołączyła: 11 Lip 2015
Posty: 2
Skąd: Ługowina
Wysłany: 26-08-2015, 12:18   

A moja Luna ostatnio po raz pierwszy wskoczyła do wody :D Jaka była szczęśliwa jak skoczyła za patykiem :) Ale ja za to bardzo się bałam, że się zmęczy w wodzie i nie da rady wrócić, ale dała radę :haha:
 
 
monikacicha90 


Dołączyła: 17 Lip 2015
Posty: 22
Skąd: Poznań
Wysłany: 01-09-2015, 11:33   

Piesałki to mądre stworzonka ;) Moja Niunia już nie tylko nie boi się wody, ale całkowicie ją pokochała! Ostatnio nawet kupiłam jej takeigo konga co sie, na wodzie unosi w http://www.kongzabawki.pl/ i aportuje jak zawodowy pływak ;) Jestem z niej taka dumna :girl:
 
 
desperados 



Mój labrador: scott
Pies urodził się:
27.04.2015

Dołączyła: 16 Cze 2015
Posty: 138
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 11-09-2015, 10:54   

no mieliście racje jak bylo cieplo to pies sam do wody wskakiwał a pani jak dumna hii
_________________
 
 
martulek 



Dołączyła: 01 Gru 2015
Posty: 17
Skąd: Chełm
Wysłany: 01-06-2016, 12:44   

Mój uwielbia wodę i wszelkie w niej zabawy :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź