[monia85]

wczoraj spokojnie wracałam sobie ze spaceru z Dziewczynkami. Wtem przede mną jakiś 9u843y938y354 (nie będę klnęła) potrącił psa i pojechał dalej. Zatrzymałam się. Okazało się, że była to ok 1,5 roczna sunia husky- robocze imię Lenka

Zabrałam ją do weterynarza, sunia jest wychudzona (czego nie widać do końca na fotach które wstawię, ale widać jej żebra i miednicę), co gorsza ma ogromne rozwolnienie, więc dokarmianie zacznie się później sunia w dodatku ma starte paznokcie do zera, do krwi, więc musiała długo uciekać. Miała założoną kolczatkę choć bardzo przyjazna z niej sunia- zarówno do psów jak i do ludzi (z kotkami jeszcze nie wiem). W wypadku na szczęście tylko lekko poraniła łapki.

Ponieważ moja Mojra Lenki nie zaakceptowała (rzuca się na nią), moja koleżanka obiecała ją przetrzymać parę dni, ale co dalej? schronisko? :cry:

SZUKAMY BARDZO PILNIE DT DLA TEJ ŚLICZNOTKI- DO CZASU ODNALEZIENIA WŁAŚCICIELA BĄDŹ ZNALEZIENIA NOWEGO DOMU.


Jeżeli ktoś z Was mógłby jej pomóc byłabym wdzięczna! jeśli nie znajdzie się DT, to za jakiś czas będę musiała ją oddać do schroniska- koleżance obiecałam, że to tylko parę dni, a u mnie być nie może. Była by to bardzo tragiczna sytuacja, bo my mamy wyciągać psy ze schronisk a nie je tam umieszczać. BŁAGAM, POMÓŻCIE!

[monia85]

http://www.facebook.com/e..._t=event_invite

proszę o udostępnianie

[zanka]

ależ piękna sunia. udostępniam. oby szybko znalazła dom, bo żal byłoby oddać ją do schronu

[Igakov]

No po prostu piękna Tylko co za człowiek, potrącając psa nie zatrzymuje się ? Powinni go złapać i zabić najlepiej. Udostępniłam

[monia85]

ZGŁOSIŁA SIĘ DO MNIE PANI TWIERDZĄC, ŻE LENKA MA NA IMIĘ MEGGI. WIECZOREM BĘDZIEMY WERYFIKOWAĆ, CZY PANI RZECZYWIŚCIE JEST WŁAŚCICIELKĄ SUNI. TRZYMAJCIE KCIUKI

[Paseczka]

A jak nie, o chyba wiadomo kto prowadzi na forum DT dla husky?

[Chelsea]

trzymamy

[Monisiaczek]

Trzymamy kciuki Jakby co, to Paseczka z pewnością suni pomoże

[Paseczka]

Z Pewnością. Jedno mnie zastanawia- czy były ogłoszenia o zaginionych suczkach husky w waszej okolicy?
Suka wyraźnie jest chuda- BA! wręcz jak na husky i tę porę roku zachudzona, więc albo długo się błąkała, albo domek wcale nie jest tym za którego się podaje..

Czekam na wiadomość o małej. W razie czego w sobotę mogę być w Bydgoszczy, bo bd wracać z Warszawy

[monia85]

Megi vel Lenka wróciła do swojego domu. Nie miałam wątpliwoście, że Megi tęskniła za Panią Agnieszką.

BARDZO WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ ZA CHĘĆ POMOCY I 3MANIE KCIUKÓW

jutro umówiłam się z Panią Agnieszką, że razem pójdziemy do mojego weta, żeby dowiedzieć się czemu ona taka przeraźliwie chuda mimo, że je podobno baardzo dużo. Poprzednia Pani weterynarz powiedziała, że taka jej uroda - bez badań i sprawdzenia stanu zdrowia psa

Lenka także jutro zostanie zachipowana i nigdy więcej nie założy kolców, a w marcu- miesiącu sterylizacji, najprawdopodobniej zostanie poddana temu zabiegowi- na wszelki wypadek, gdyby uciekła w cieczce, bądź gdyby znalazł ją jakiś pseudohodowca- gdyby uciekła, choć mam nadzieję, że to się więcej nie zdarzy.

Jeszcze raz wszystkim wielkie DZIĘKUJĘ!!!!

P.S. Megi mieszka obok mnie, nigdy jej nie widziałam, a Pani Agnieszka odnalazła ją dzięki facebookowi

[Paseczka]

Proponuje baania na serducho- Moja Anika ma nadciśnienie i dlatego ma problemy z nabraniem wagi.
Do tego tarczyca, nadczynność w niewielkim stopniu u husky występuje

[monia85]

Paseczka, dzięki za sugestię

martwi mnie jeszcze to, że sunia robi siusiu co pół godziny Właścielka mówiła, że zaczęło tak się dziać odkąd przeprowadzili się w nowe miejsce (wrzesień 2011)...tyle, że gdyby to było na tle nerwowym, to powinno już ustąpić...zobaczymy co u weta dziś ustalimy

[Paseczka]

Tym bardziej warto sprawdzić tarczyce- jeśli jest nadprodukcja TH4(jeśli się nie myle co do chormonu- mam 5 nocy w plecy) to siku może robić nawet częściej.

[monia85]

zgodnie z obietnicą zdaję relację jak Megi u weterynarza.

Sunia dostała ostatni zastrzyk na problemy z rozwolnieniem. Została także zachipowana. Jeśli chodzi o jej chudość (waży 19 kg), na razie zaleconą ma zmianę karmy na inną- dla psów pracujących lub szczeniaków. Ponieważ sunia codziennie chodzi na 3 spacery dziennie po min godzinie, gdzie ma szanse się wyszaleć, a jada raz dziennie gotowane i potem pedigree (czy jak to się tam pisze), może być taka szczupła. Agnieszka obiecała, że zmieni jej karmę na zalecaną przez weta. Kolejnym zaleceniem jest zbadanie moczu Megi, gdyż ta bardzo często siusia. Także w przyszłym tygodniu zostanie zaszczepiona, bo szczepienie się skończyło, a dziś nie mogła dostać zastrzyku ze względu na podawane leki na rozstrój żołądka.
Agnieszka z Megi mieszka 3 bloki dalej i wie, że może liczyć na moją pomoc z Megi, będzie dobrze i wiem, że Megi przytyje zalecane 4-5 kg i będzie już miała dobrą opiekę weterynaryjną.

JESZCZE RAZ WSZYSTKIM WIELKIE DZIĘKI

Paseczka, a chormony to TSH, FT3 i FT4- te sprawdza się u ludzi