Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tenshii
02-04-2014, 15:05
Czy jechać na wakacje z malutkim szczeniaczkiem?
Autor Wiadomość
m_kola 



Mój labrador: Kano
Pies urodził się:
15.05.2013

Dołączył: 18 Cze 2013
Posty: 17
Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 18-06-2013, 10:39   Czy jechać na wakacje z malutkim szczeniaczkiem?

Witajcie!
29 czerwca odbieramy swoje maleństwo. Szczeniak będzie miał wtedy 8 tygodni i 3 dni.
Zastanawiamy się nad zrezygnowaniem z wyjazdu wakacyjnego (miesiąc po przybyciu szczeniaka do domu) ze względu na stres tak szybkiej zmiany otoczenia.
Jeśli byśmy jechali to piesek oczywiście z nami ale powiedzcie czy nie za szybko na taką zmianę dla pieska? Co o tym sądzicie?
Ostatnio zmieniony przez tenshii 02-04-2014, 15:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ania_Z 



Mój labrador: SABA (Jaśmin z Błotnej Sadzawki)
Suczka urodziła się:
27.02.2012

Wiek: 41
Dołączyła: 05 Mar 2012
Posty: 393
Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: 18-06-2013, 10:49   

m_kola, czy to będzie daleka podróż? Wydaje mi się, że jeżeli piesek będzie z Wami i nie będzie to koniec świata to nie powinno być problemu. Pamiętaj tylko, że taki maluszek nie potrafi jeszcze zachować czystości.
_________________
Pozdrawiam
Ania i Saba

 
 
m_kola 



Mój labrador: Kano
Pies urodził się:
15.05.2013

Dołączył: 18 Cze 2013
Posty: 17
Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 18-06-2013, 10:56   

Raczej długa (koło 7-8 godzin jazdy) więc wiem, że muszą być przystanki na załatwianie się. Z tym nie ma problemu bo jadąc z rodziną i tak co około 2 godziny robię postój na rozprostowanie kości i łyk świeżego powietrza. Z "wypadkiem" w postaci załatwienia się w aucie też się liczę.
Generalnie co mnie martwi to stres psa i ewentualne uczenie go czystości czy nie powinno się bardziej odbywać w domu.
Ostatnio zmieniony przez m_kola 18-06-2013, 11:03, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
kamisiaczek1991 
:)



Mój labrador: Nero
Pies urodził się:
26 styczeń 2013

Wiek: 33
Dołączyła: 17 Cze 2013
Posty: 91
Skąd: Częstochowa
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 18-06-2013, 10:56   :)

W miesiąc maluszek się spokojnie za klimatyzuje.
A już od małego będzie się przyzwyczajał do podróży itd..
Mój po tygodniu już odwiedzał moją rodzine daleko od miasta i było wszystko dobrze.
(jeszcze poznał 6 małych szczeniąt)
Dzieki temu nie boi się jazdy autem... a sprawia mu ona dużo frajdy
Bardziej się bałam wtedy pamiętam niż on sam. To tak jak zostawianie małego pierwszy raz w domu, jak pokaże się pieskowi że to nic strasznego to będzie Ok...
A cieszcie się wspólnie wakacjami :) To dopiero będą dla Was wspaniałe chwile :)
Pozdrawiam.

[ Dodano: 18-06-2013, 12:00 ]
co do czystości, pamiętam jak było z moim Nero.
Masz dość dużo czasu by pokazać mu gdzie się powinien załatwiać. Na trawce. Więc każdy postój - poczekaj aż załatwi się na trawce i dalej w drogę :)
Trzymam kciuki , czuje że będzie OK :)
_________________
Naj­lep­szym przy­jacielem jest ten, kto nie py­tając o powód smut­ku, pot­ra­fi spra­wić, że znów wra­ca radość.
 
 
m_kola 



Mój labrador: Kano
Pies urodził się:
15.05.2013

Dołączył: 18 Cze 2013
Posty: 17
Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 18-06-2013, 11:16   

Nie powiem bo podnosicie mnie na duchu trochę :)
 
 
kamisiaczek1991 
:)



Mój labrador: Nero
Pies urodził się:
26 styczeń 2013

Wiek: 33
Dołączyła: 17 Cze 2013
Posty: 91
Skąd: Częstochowa
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 18-06-2013, 11:29   ...

Ciesze . Jak ja żałuje że nie było mnie tutaj gdy ja przechodziłam to co Ty teraz i mi nikt nie podpowiadał co i jak.
Uporałam się z tym sama ale doskonale rozumiem teraz to co właśnie przeżywasz. Wiem że w miesiąc czasu jak razem popracujecie to ta wycieczka będzie udana :)
Ty musisz być przez pierwsze miesiące bardzo silna;D a później zobaczysz.. to zaowocuje :)
_________________
Naj­lep­szym przy­jacielem jest ten, kto nie py­tając o powód smut­ku, pot­ra­fi spra­wić, że znów wra­ca radość.
 
 
m_kola 



Mój labrador: Kano
Pies urodził się:
15.05.2013

Dołączył: 18 Cze 2013
Posty: 17
Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 18-06-2013, 11:38   Re: ...

kamisiaczek1991 napisał/a:

Ty musisz być przez pierwsze miesiące bardzo silna;D a później zobaczysz.. to zaowocuje :)


Jeśli to było do mnie to to jestem tej samej płci co Kano :)
Aczkolwiek zauważyłem, że to forum zdominowane jest przez płeć piękną :)
 
 
Di 



Mój labrador: Bianka
Suczka urodziła się:
4.12.2011

Wiek: 34
Dołączyła: 28 Sty 2012
Posty: 1116
Skąd: skąd się wyśpię...
Wysłany: 18-06-2013, 11:39   

m_kola, ja bym chciała zwrócić jedynie uwagę na aspekt kwarantanny poszczepiennej: wyjazd okey, ale pamiętaj, że szczenię do dwóch tygodni od III szczepienia obejmuje kwarantanna. Wtedy jest szczególnie narażony na bakterie i wirusy, toteż należy uważać, by nie obcował w środowisku uczęszczanym przez bezdomne psy/koty itd. Odsyłam do tematu o kwarantannie dla szczeniąt.

Poza tym wspólny wyjazd - czemu nie?;) Jeżeli będziecie umieli uważać na maluszka i korzystać z urlopu ;) Powodzenia.
_________________
mój świat tętni nowym rytmem.

www.bianucha.blog.pl
 
 
 
m_kola 



Mój labrador: Kano
Pies urodził się:
15.05.2013

Dołączył: 18 Cze 2013
Posty: 17
Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 18-06-2013, 11:41   

Słuszna uwaga ale uwzględniliśmy to zaklepując urlop. Ewentualny wyjazd będzie 3-4 tygodnie po szczepieniu.
 
 
kamisiaczek1991 
:)



Mój labrador: Nero
Pies urodził się:
26 styczeń 2013

Wiek: 33
Dołączyła: 17 Cze 2013
Posty: 91
Skąd: Częstochowa
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 18-06-2013, 11:44   .....

Ah przepraszam :D
Więc musisz być silny :)

No tak kwarantanna... a ja dalej jestem przekonana że będzie dobrze ;)
_________________
Naj­lep­szym przy­jacielem jest ten, kto nie py­tając o powód smut­ku, pot­ra­fi spra­wić, że znów wra­ca radość.
 
 
Di 



Mój labrador: Bianka
Suczka urodziła się:
4.12.2011

Wiek: 34
Dołączyła: 28 Sty 2012
Posty: 1116
Skąd: skąd się wyśpię...
Wysłany: 18-06-2013, 12:35   

m_kola, no to tym bardziej trzymam kciuki za udany wypoczynek ;) mizianko dla Kano (? jak odmienić to niecodzienne imię?;))
_________________
mój świat tętni nowym rytmem.

www.bianucha.blog.pl
 
 
 
Milena 



Mój labrador: ZEFIR
Pies urodził się:
01.05.2007

Mój labrador: PUMA
Suczka urodziła się:
18.09.2009

Dołączyła: 13 Sie 2011
Posty: 4947
Skąd: Wrocław
Wysłany: 18-06-2013, 12:38   

m_kola, przed tą właściwą podróżą przyzwyczajaj psiaka do auta, na pewno mniej stresu będzie go kosztować tak długa jazda :)
 
 
m_kola 



Mój labrador: Kano
Pies urodził się:
15.05.2013

Dołączył: 18 Cze 2013
Posty: 17
Skąd: Zduńska Wola
Wysłany: 18-06-2013, 12:50   

Di napisał/a:
jak odmienić to niecodzienne imię?

A po co odmieniać, samo w sobie jest już wystarczająco dobre :)

Milena napisał/a:
przed tą właściwą podróżą przyzwyczajaj psiaka do auta

Taki jest plan :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź