Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tenshii
05-04-2014, 16:44
Labrador nad morzem
Autor Wiadomość
szarpi 
labek i tylko labek



Mój labrador: sonia
Suczka urodziła się:
26-02-2008

Wiek: 46
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 180
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 29-06-2008, 21:26   Labrador nad morzem

Za dwa tygodnie jedziemy nad morze na nasz wspaniały Bałtyk oczywiście do naszego kochanego gdańska to będzie soni pierwszy wyjazd nad morze. I tu mam kilka pytań do osób, które już maja swój pierwszy raz za osoba. Z tego, co wiem to jest zakaz wchodzenia z psami na plaże ( uważam ze to najgłupszy zakaz, ale jest i my tego nie zmienimy), ale jak to jest w praktyce czy mogę się spodziewać jak będę z psem na plaży jak reagują inni ludzie, A drugie patynie to czy sonia ( 4- miesiące) nie jest za mała żeby pływać w morzu czy sobie poradzi z falami, czy woda słona nie zaszkodzi jej jak się opije, pytan jest naprawdę dużo wiec po prostu opiszcie swoje wyprawy z nad morza a może ma ktoś jakieś fotki bardzo mile widziane.
_________________
szarpi
Ostatnio zmieniony przez tenshii 28-10-2012, 13:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Goha_lab
[Usunięty]

Wysłany: 29-06-2008, 21:33   

szarpi, z tego co wiem to zakaz wstępu psów na plaże dotyczy tylko plaż strzeżonych a na niestrzeżone można sobie wchodzić nawet z krokodylem. :)
 
 
szarpi 
labek i tylko labek



Mój labrador: sonia
Suczka urodziła się:
26-02-2008

Wiek: 46
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 180
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 29-06-2008, 21:42   

Goha_lab, no ja słyszałem inaczej , ale mam nadzieje że ja sie myle a ty masz racje
_________________
szarpi
 
 
 
ziutka:) 
Edyta & Fado



Mój labrador: Fado
Pies urodził się:
19 kwietnia 2008r

Wiek: 31
Dołączyła: 28 Lut 2008
Posty: 1443
Skąd: Wrocław
Wysłany: 29-06-2008, 22:29   

Jak byłam rok temu nad morzem (plaża NIE strzeżona!) to ludzie normalnie wchodzili ze swoimi pupilami. Były psy zaczynając od Yorków a kończąc po rottki... Labkow było pełno :) Także nie widze problemu. Nikt sie nie czepiał , tylko wiadomo że trzeba uważać na innych ludzi ;D
Na strzeżonej właśnie nie można... zaraz sie doczepią do czegoś. :doubt:
_________________
 
 
 
Goha_lab
[Usunięty]

Wysłany: 29-06-2008, 23:05   

szarpi, na niestrzeżonej plaży nikt się czepiać nie może ważne tylko żeby na ludzi uważać ja wiem że Sonia nikogo nie ugryzie ale chodzi o to żeby się nie narzucać bo ona np. podbiegnie do kogoś a ktoś psów nie będzie lubiał. Ale wejść możesz spokojnie 2 tygodnie temu moja kuzynka była nad morzem z dwoma rottkami i nikt się nie czepiał a psy były bez kagańców pomijając stereotypy i przezwiska jakimi rottweilery są obdarzone.
 
 
ziutka:) 
Edyta & Fado



Mój labrador: Fado
Pies urodził się:
19 kwietnia 2008r

Wiek: 31
Dołączyła: 28 Lut 2008
Posty: 1443
Skąd: Wrocław
Wysłany: 29-06-2008, 23:17   

Goha_lab, to samo napisałam :)
_________________
 
 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26431
Skąd: Włocławek
Wysłany: 29-06-2008, 23:24   

szarpi, z falami sobie poradzi. Sprawdzaj poduszeczki łapek, Sonia jeszcze młoda, gdzieś mi się o uszy obiło, że słona woda czy piasek może troszkę w nadmiarze szkodzić, ale może chodzi tu o bardziej słone morza :)
_________________


 
 
szarpi 
labek i tylko labek



Mój labrador: sonia
Suczka urodziła się:
26-02-2008

Wiek: 46
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 180
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 29-06-2008, 23:31   

dzieki wiec jeszcze 2 tygodnie i szaleństwo napewno wszystko opisze tu i pewnie wrzuce sporo fotek
_________________
szarpi
 
 
 
AnTrOpKa 



Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007

Wiek: 36
Dołączyła: 25 Lis 2007
Posty: 6578
Skąd: Szczecin
Wysłany: 30-06-2008, 00:48   

Ja mieszkam 7 km od morza i jeśli mam Ci coś poradzić to unikaj zatłoczonych plaż, chodź tam gdzie ludzi jest najmniej i nie w szczytowych godzinach. Jeśli sie rozbijacie na plaży to zawsze miej butelke wody dla Sonii i parasol, żeby nie siedziała na słońcu. Nie pozwalaj jej też pić morskiej wody.
_________________
 
 
 
szarpi 
labek i tylko labek



Mój labrador: sonia
Suczka urodziła się:
26-02-2008

Wiek: 46
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 180
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 04-07-2008, 19:57   

Wielkie dzięki za podpowiedzi , ale dziś uświadomiłem sobie o naprawde dużym problemie , co jej dawac do jedzienia przecież suchej karmy nie ruszy a z ugotowaniem będzie problem bo jedziemy pod namiot . proszę poradzcie coś ?????
_________________
szarpi
 
 
 
Goha_lab
[Usunięty]

Wysłany: 04-07-2008, 20:00   

szarpi, hmm puszki?
 
 
szarpi 
labek i tylko labek



Mój labrador: sonia
Suczka urodziła się:
26-02-2008

Wiek: 46
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 180
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 04-07-2008, 20:07   

Goha_lab, właśnie tak myslałem ale puszki to raczej karma z niższej półki .a może sie myle i jest coś dobrego w puszkach może znasz jakieś firmy
_________________
szarpi
 
 
 
papisia 



Mój labrador: Sabusia, Chilli, Krysia, Karol
Mój labrador: Lula, Matylda, Benio (CKCS)
Mój labrador: Nelusia (ESS)
Wiek: 40
Dołączyła: 02 Maj 2008
Posty: 2017
Skąd: Aleksandria
Wysłany: 04-07-2008, 20:16   

szarpi, możesz nabyć kilka puszeczek np Belcando i zasmaczać jej suchą karmę. Wybierz puszki, które mają dużo mięsa, a nie takie max.4% kurczaka a reszta to jakaś chemia. Belcando polecam - sam kupowałam psiurom, chociaż przed wyjazdem wypróbuj czy Sonia lubi i dobrze przyswaja.
_________________
 
 
 
cranbi 



Mój labrador: Hojrak
Pies urodził się:
24.09.2006

Wiek: 39
Dołączyła: 25 Lis 2007
Posty: 498
Skąd: Szczecin
Wysłany: 05-07-2008, 21:43   

Ryniu napisał/a:
gdzieś mi się o uszy obiło, że słona woda czy piasek może troszkę w nadmiarze szkodzić,


I ja o tym nie raz słyszałam.
Nasz Kłaczek jak za dużo opije się wody morskiej, to następnego dnia ma mocne zatwardzenie. :confused: :P Oprócz tego nic się nie zmienia.. :)
Oj.. zamarzyło mi się morze..
_________________
Oto jest miłość: dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie...
 
 
szarpi 
labek i tylko labek



Mój labrador: sonia
Suczka urodziła się:
26-02-2008

Wiek: 46
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 180
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 20-07-2008, 20:05   

Dziś wróciliśmy z nad morza i faktycznie nie było żadnych problemów z psiakiem na plaży oczywiście jedyny problem był taki że sonia mogła by całymi dniami siedzieć w wodzie , jak musiała wyjść to była katorga szczekanie piszczenie ujadanie i wszystko co może labek pokazać jak jest niezadowolony ;D Jak się trochę ogarniemy to opisze jak było i wrzucę parę fotek
_________________
szarpi
 
 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26431
Skąd: Włocławek
Wysłany: 20-07-2008, 20:10   

szarpi napisał/a:
Jak się trochę ogarniemy to opisze jak było i wrzucę parę fotek

Czekamy z niecierpliwością :)
_________________


 
 
Bora 


Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 20-07-2008, 21:48   

szarpi napisał/a:
Jak się trochę ogarniemy to opisze jak było i wrzucę parę fotek

parę? A ja myślałam, że zasypiesz nas foteczkami :lookdown: . Czekamy :haha:
 
 
szarpi 
labek i tylko labek



Mój labrador: sonia
Suczka urodziła się:
26-02-2008

Wiek: 46
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 180
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 20-07-2008, 21:57   

ok ok zasypie jest ich około 1000 więc będzie z czego wybierac
_________________
szarpi
 
 
 
labi 
Labi



Mój labrador: Labi
Pies urodził się:
27.01.2006

Wiek: 61
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 2185
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 20-07-2008, 22:12   

Bora napisał/a:
parę?


szarpi napisał/a:
jest ich około 1000


Znaczy, parę...setek :D
_________________
Galeryjka Labiego - 1385 fotek
 
 
 
Orion 



Mój labrador: Elmo
Pies urodził się:
28.11.2007

Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 172
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 09-08-2008, 00:52   

Byliśmy w tym roku pierwszy raz nad morzem i Elmo był zachwycony. Wodę pił litrami, na szczęście nic mu nie było. Ma tylko dwa brzydkie zwyczaje - lubi obsikiwać zamki z piasku i robić kupę tam gdzie akurat falę ją zmywają. Trzeba nie lada refleksu żeby ją sprzątnąć zanim zabierze ją morze :D .
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź