Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak go wymęczyć na spacerze?
Autor Wiadomość
papisia 



Mój labrador: Sabusia, Chilli, Krysia, Karol
Mój labrador: Lula, Matylda, Benio (CKCS)
Mój labrador: Nelusia (ESS)
Wiek: 40
Dołączyła: 02 Maj 2008
Posty: 2017
Skąd: Aleksandria
Wysłany: 14-07-2008, 22:23   

Ryniu, masz świętą rację :)

supergirl, zamiast kupować ciągle nowe zabawki kup zwykłą piłkę i baw się z nim. Po skończonej zabawie schowaj i potem znów wyciągnij... Taka zabawka jest dużo bardziej atrakcyjna niż to co cały dzień leży na podłodze. Ja mam taką gąbczastą piłkę z Hiltona, która świetnie, wysoko się odbija, a do tego pływa. Zabieram ją zawsze na spacery z psami i im rzucam. One mi ją potem przynoszą i tak wkoło aż mi ręka odmawia posłuszeństwa :) a w domu leży 5 innych piłeczek, gryzaczków, pluszaczków i żadna z tych rzeczy nie kręci ich tak bardzo jak ta schowana piłeczka.
_________________
 
 
 
Bora 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 14-07-2008, 23:48   

narzekacie :-P , a co ja mam powiedzieć? Borę rozsadza od środka energia, a o bieganiu może myśleć za dobry miesiąc.
Nas ratuje szkolenie, ćwiczenie komend, uczenie takich głupotek jak "wstydź się" , "gdzie jest tata/mama/ Ania" itd.
Na zmęczenie najlepsza jest zabawa w tropienie. Bora pada po 10 minutach węszenia.
 
 
supergirl 
Magda :)



Mój labrador: Amber
Pies urodził się:
12.08.2007

Wiek: 37
Dołączyła: 14 Maj 2008
Posty: 1557
Skąd: Lubin
Wysłany: 15-07-2008, 09:31   

Amber to jest jakiś niewyczerpany... ]:) jego męczy jedynie zabawa z innymi psami, a rzucanie piłki i szybki marsz, to już nie :confused: Muszę jeszcze jakoś go zachęcić do tego turlającego się frisbee, bo on nie jest nim w ogóle zainteresowany :beated:
papisia, zwykła piłka to jest na dwa rzucenia i się nudzi :-P mam taką piszczącą żabę, którą daje Ambrowi bardzo rzadko i troche radochy przy niej ma, ale coraz mniej :<
_________________

Boże, daj mi siłę, abym mogła zrobić wszystko, czego ode mnie żądasz. A potem żądaj ode mnie, czego chcesz.
 
 
 
AnTrOpKa 



Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007

Pomogła: 6 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 25 Lis 2007
Posty: 6578
Skąd: Szczecin
Wysłany: 15-07-2008, 12:10   

supergirl napisał/a:
Amber to jest jakiś niewyczerpany... ]:)

Wiem coś o tym... Chyba czekoladki mają to do siebie...
_________________
 
 
 
Jagnes093 
Deep Silent Complete



Wiek: 30
Dołączyła: 15 Mar 2008
Posty: 1037
Skąd: wlkp :P
Wysłany: 18-07-2008, 17:53   

Ja od czasu do czasu, aby Pucini na pawde ostro sie zmęczyl zakladam rolki i biore psiaka ze sobą. Kiedy ja jade on biegnie i węszy, poniewaz po drodze jest dosyc dużo krzakow i wysokiej trawy. Pucini jest już nauczony, że ma biec po trawie i nie plądac sie pod nogami. Z innymi psiakami spotyka się bardzo żadko, ale ja zawsze znajde mu jakies zajęcie, aby się zmęczył.
_________________
 
 
 
BlueDiego 



Mój labrador: Kaja
Suczka urodziła się:
04/09/2007

Wiek: 76
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 351
Skąd: Lublin
Wysłany: 19-07-2008, 00:24   

Bora napisał/a:

Na zmęczenie najlepsza jest zabawa w tropienie. Bora pada po 10 minutach węszenia.

Brawo dla Bory i Bory!! W jej sytuacji (powrót do zdrowia po operacji) jest to dobre rozwiązanie problemu zagospodarowania nadmiaru energii... :)
Węszenie jest dla psa dużym wysiłkiem (spróbujcie np. podczas biegu, co drugi wdech zrobić nosem, wąchając zapach powietrza, a po kilku minutach będziecie się dusić..). Dlatego pieski muszą się również "nauczyć" sprawnego "niuchania", w trakcie poruszania się. Kaja mogłaby przynieść 100 zwykłych aportów, szybko i beż specjalnego zmęczenia, ale takie utrudnione, (gdy musi rzutki szukać węchem w wysokiej trawie ), wykona trzy, cztery i ma jęzor wywalony do ziemi i ciężko dyszy... I wtedy staram się jej więcej nie męczyć, ignorując jej zaczepki...
Czasami jakiś pańcio (pańcia) się dziwi i martwi: piesek ledwo trochę pobiegał i już jest zmęczony... co mu jest, może jest chory? A piesek po prostu "zaszalał nosem" w trakcie biegania... :) Zachęcam wszystkich labomaniaków do rozwoju tej wrodzonej u labków cechy:doskonałego węchu!! Nawet w postaci zabawy i praco-zabawy!! :) Bo są to, z przeznaczenia tej rasy, w gruncie rzeczy, psy myśliwskie :)
 
 
Bora 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 23-08-2008, 14:00   

Słuchajcie, mam problem. Nie zawsze mam czas bawić sie z Borą w tropienie, a wiadomo, że aportowania u nas odpada. Macie jakiś pomysł, żeby troszkę sobie pobiegała, ale bezpiecznie, wiadomo ze względu na łapkę? Zwłaszcza w takie upalne dni nie mogę jej męczyć tropieniem :confused:
 
 
Goha_lab
[Usunięty]

Wysłany: 23-08-2008, 14:21   

Jogging?
 
 
iwonadp 
Rajan



Mój labrador: Rajan
Pies urodził się:
05.10.2005-13.07.2013

Mój labrador: Ziller
Pies urodził się:
11.04.2013

Pomogła: 3 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 15 Sie 2008
Posty: 447
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 23-08-2008, 16:54   

Bora napisał/a:
Zwłaszcza w takie upalne dni nie mogę jej męczyć tropieniem

możesz ją "męczyć " wieczorami . Jęśli masz taką możliwość męcz ją pływaniem ,to nie obciaż stawów.
_________________
Rajan
 
 
MoniQ 



Mój labrador: Lucy
Suczka urodziła się:
28.08.2007 r.

Dołączyła: 22 Wrz 2008
Posty: 15
Skąd: Poznań
Wysłany: 05-10-2008, 16:47   

AnTrOpKa napisał/a:
supergirl napisał/a:
Amber to jest jakiś niewyczerpany... ]:)

Wiem coś o tym... Chyba czekoladki mają to do siebie...

Muszę przyznać, że coś w tym jest moja czekoladka choć przez chwilę wydaje się zmęczona (np. po intensywnych aportach) to i tak chwila, moment i pełna regeneracja. Nie do zdarcia jest dziewczyna :-)
 
 
 
BlueDiego 



Mój labrador: Kaja
Suczka urodziła się:
04/09/2007

Wiek: 76
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 351
Skąd: Lublin
Wysłany: 04-11-2008, 20:16   

Może pewnym uzupełnieniem tego tematu będzie mój post:
http://forum.labradory.or...5eedac1ee#48908
umieszczony w innym temacie. :)
 
 
harm 
...in pactore



Mój labrador: Bert
Pies urodził się:
20.08.08

Wiek: 30
Dołączyła: 25 Lut 2009
Posty: 36
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: 25-02-2009, 20:18   

supergirl, hmm :D dobry pomysł :D też bym musiała spróbować czegoś takiego :)
_________________

 
 
 
figusiowaa 



Mój labrador: Figo
Pies urodził się:
28.11.2007

Dołączyła: 23 Maj 2009
Posty: 69
Skąd: Dolnyśląsk
Wysłany: 30-05-2009, 23:39   

supergirl napisał/a:
jak wymęczyć Ambra na spacerze...

Jak mieszkałam w bloku to chodziłam na dłuższe spacery z Figiem. Żeby go wymęczyć rzucałam mu patyka w jakieś dłuższe trawy przez, które musiał poskakać, biegała z nim albo za nim :D Oczywiście, jeżeli chcesz się bawić z psem w trawie musi mieć obróżkę albo być zakropiony, żeby nie złapał, żadnego kleszcza. Możesz wziąść też go na rowery. Tzn. ty musisz jechać (nie za szybko), a on za tobą niech truchta :)
 
 
mala85 
Milena&Aksel



Mój labrador: Aksel
Pies urodził się:
28.06.2007r

Pomogła: 1 raz
Wiek: 39
Dołączyła: 25 Sty 2008
Posty: 1947
Skąd: Wrocław
Wysłany: 31-05-2009, 07:44   

supergirl, ja mam to samo z Akslem i dlatego kupiłam piłkę do nogi i szaleje za nią jak jakiś maniak :haha: może po prostu Amber tak jak Aksel nie lubi małych piłeczek :-P
_________________

 
 
 
supergirl 
Magda :)



Mój labrador: Amber
Pies urodził się:
12.08.2007

Wiek: 37
Dołączyła: 14 Maj 2008
Posty: 1557
Skąd: Lubin
Wysłany: 31-05-2009, 10:00   

mala85, chyba masz rację :-P Amber ma teraz piłę do kosza, ale taką trochę kapciowatą, więc może ją w pysk brać :-P I bawi się nią jak oszalały, no i wymęczy się przy tym bardzo ;D
_________________

Boże, daj mi siłę, abym mogła zrobić wszystko, czego ode mnie żądasz. A potem żądaj ode mnie, czego chcesz.
 
 
 
AnIeLa 



Mój labrador: Asior
Pies urodził się:
27.06.2005 -08.02.2021

Pomogła: 5 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 18 Wrz 2008
Posty: 7378
Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 31-05-2009, 11:28   

Asior miał piłkę do nogi ale niestety poszła w mak. Zazwyczaj na spacerach rzucam mu kije i zabawki zeby pobiegał, a jak jestem z TŻ czy też koleżanką w lesie to oni zajmują chwilę psa zabawą a ja przez ten czas uciekam i tak sobie biegam po lesie a Asior stara się mnie znaleźć, po 10 -15 minut pies jest wybiegany, wymęczony tropieniem a łatwo nie jest tym bardziej jak wiatr wieje,Mały biega w te i we wte :P
_________________
"Mieszańce chroni więc sama natura, psy rasowe chroni mądry dobór hodowlany, "rasowych bez rodowodu" nie chroni nikt i nic. O tym naprawę nie wolno zapominać!"
 
 
 
gwiazdka 
Anetka i Zarusia :*



Mój labrador: Zara
Suczka urodziła się:
01.02.2008

Wiek: 39
Dołączyła: 21 Paź 2008
Posty: 1771
Skąd: Wrocław
Wysłany: 31-05-2009, 20:01   

a Moja na odwrót.. uwielbia wszystkie piłeczki ,ale te małe.. duże ją zbytnio nie interesują :)

[ Dodano: Nie 31 Maj, 2009 ]
i z wymęczaniem nie mam kłopotu... bo Ona kocha piłki !!!! już czasami jej zabieram bo widzę ,że jęzor jej wisi..już nie daję rady... ale dalej biega.. szalona :)
_________________
Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam gdzie po śmierci idą one... ;)
 
 
Salerno 



Mój labrador: Bazylek [*]
Pies urodził się:
25.01.2008-26.08.2021

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 28 Sty 2008
Posty: 2476
Skąd: Toruń
Wysłany: 31-05-2009, 20:34   

Mój Bazyl zaczął biegać przy rowerze, na smyczy ponieważ jeździmy po ścieżkach dla rowerów - masz psa na cały dzień z głowy :)
 
 
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25663
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 31-05-2009, 21:19   

Yoko kiedy bawi się z psami jest najbardziej zmęczona!!!!
_________________


 
 
 
Ziemo 
Ziemo&Fido



Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
19.06.2008

Wiek: 52
Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 2894
Skąd: Piła
Wysłany: 31-05-2009, 21:25   

Fido jest najbardziej zmęczony... Kiedy ja mu dokuczam :-P
_________________

 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź