Gotowanie posiłków dla psa |
Autor |
Wiadomość |
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Pomógł: 27 razy Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26461 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 10-04-2008, 15:47
|
|
|
U mnie chyba coś nie tak z marchewką i jak już gotujemy to samo mięso i ryż. Mięso z drobiu. |
_________________
|
|
|
|
|
aulinka_pa
CzarneSłońce
Mój labrador: Graffi
Pies urodził się:
15.03.2006
Mój labrador: Harry
Pies urodził się:
18.09.2010
Mój labrador: Jane vel Janina
Suczka urodziła się:
02.07.2012
Pomogła: 2 razy Wiek: 36 Dołączyła: 15 Sty 2008 Posty: 152 Skąd: Lębork/Toruń
|
Wysłany: 23-06-2008, 23:16
|
|
|
Ryniu napisał/a: | U mnie chyba coś nie tak z marchewką i jak już gotujemy to samo mięso i ryż. |
A rozwiń co jest nie tak z marchewa? |
_________________ zapraszamy do odwiedzin :
http://www.labrador-reproduktor.pl/ |
|
|
|
|
iwonadp
Rajan
Mój labrador: Rajan
Pies urodził się:
05.10.2005-13.07.2013
Mój labrador: Ziller
Pies urodził się:
11.04.2013
Pomogła: 3 razy Wiek: 53 Dołączyła: 15 Sie 2008 Posty: 447 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 15-08-2008, 17:59
|
|
|
Odnawiam temat .
Ja podaję różne mięsa /od drobiu po jagnięcinę / + warzywa / starte na dużych oczkach / + ryż + siemię lniane / mielone lub ziarenka / = gotuję wszystko razem i jest podobno super smaczne .
Dzisiaj był mostek cielęcy . |
_________________ Rajan
|
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Pomógł: 27 razy Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26461 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 15-08-2008, 19:01
|
|
|
iwonadp napisał/a: | jest podobno super smaczne . |
Oj trzeba próbować, przecież to nie trucizna
tylko soli i pieprzu brakuje |
_________________
|
|
|
|
|
Kasiaczek85
Kasiaczek85
Mój labrador: Samir
Pies urodził się:
23.03.2005
Wiek: 38 Dołączyła: 15 Paź 2008 Posty: 76 Skąd: Opole
|
Wysłany: 20-10-2008, 12:49 Orinko kasza z warzywami
|
|
|
Trafiłam w sklepie na kaszę firmy orinko z warzywami 2 X 125 g. i ryż z warzywami jest też 2x125 g. I teraz gotuję codziennie ryż lub kaszę z serduszkami, żołądkami,albo łopatką, czasami wątrubka (nie wiem czy dobrze napisałam ) Samir bardzo lubi tez makaron z sosem najlepiej cielęcym |
_________________ ''Pies jest jedyną istotą na tej ziemi,która kocha cię bardziej niż ty kochasz siebie.''
|
|
|
|
|
mala85
Milena&Aksel
Mój labrador: Aksel
Pies urodził się:
28.06.2007r
Pomogła: 1 raz Wiek: 39 Dołączyła: 25 Sty 2008 Posty: 1947 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 20-10-2008, 13:00
|
|
|
A ja jak mam czas to Akslowi gotuje standardowo ryż+duże piersiątka z kurczaka albo chrząstki (które mają dodatkowo mnóstwo mięska ale nie pamiętam z czego one są )+ wielka marchewa. Czasem nawet wlewał mu troszeczkę zupy- rosół albo pomidorową (jak przy okazji jest ugotowana). |
_________________
|
|
|
|
|
Marrllena
Marlena&Bombelo
Mój labrador: Bombel
Pies urodził się:
6.07.2008
Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 654 Skąd: Niechorze/Radlin
|
Wysłany: 20-10-2008, 14:21
|
|
|
Hmmm moj Bombelino wcina :
jeszcze daje mu 4 posiłki...
na sniadanko ryz + marchewa gotowane na udku + Can Vit zielony(1 mareczka)
na obiad i kolacje ryz z marchewa na udku, a na podwieczorek narazie royala dla malutkich labkow . raz w tygodniu makaron z twarozkiem albo z zoltkiem jaja kurzego na 1 posilek.
W miedzy czasie 1/2 banana lub jablko w nagrody dostaje ciasteczka(tresurki) waniliowe.
No i czasem plasterek sera zoltego albo kielbaski.
Aha i nie moge zapomniec o codziennym lizaniu piachu na plazy podczas spacerów. |
_________________
|
|
|
|
|
Moni@
Mój labrador: Keisi Kola
Suczka urodziła się:
28.07.2007
Pomogła: 2 razy Wiek: 44 Dołączyła: 25 Sty 2008 Posty: 528 Skąd: Rybaki - Wieżyca
|
Wysłany: 20-10-2008, 14:31
|
|
|
My, gdy Kola strajkuje i nie je Purinki czasami gotujemy:
1/ ryż+kurczak+warzywa - najczęściej mrożona włoszczyzna,
2/ ryż lub makaron (Kola to chudzielec więc może) + tuńczyk w sosie własnym
3/ makaron + twaróg chudy
czasami dostaje kanapkę z czymś ludzkim - bardzo rzadko bo wiem, że nie zdrowe ale Kola dałaby się za kanapkę pokroić. Aaa no i wylizywanie kubeczków po jogurtach to pasja od malutkiego |
_________________ Zawsze da buzi na przywitanie - moje słodkie włochate kochanie |
|
|
|
|
agatka05 [Usunięty]
|
Wysłany: 08-11-2008, 20:39
|
|
|
a ja gotuje mojej malej kruszynce bo cos za suchym nie przepada, tzn dawalam jej hill's i normalnie miska stala pelna (suche jeszcze zjadla ale mieska z puszki się nie chwyciła..) pedigree zje ale wiem ze to jest syf i kupilam jeden worek i wiecej nie zamierzam.. wiec teraz jej gotuje, miesko (kurczaczek albo jakas wolowinka) ryż albo kasza, jarzyny, marcheweczka i czasem pieruszki dodam (tez bardzo lubi ) i do tego dolewam troszke wywaru z rosolku miska normalnie w pol minuty wylizana tak ze nie trzeba juz jej myc |
|
|
|
|
zaradna
beata & elmo
Mój labrador: Elmo vel klusiaczek
Pies urodził się:
02.04.2008r.
Wiek: 34 Dołączyła: 31 Maj 2008 Posty: 4267 Skąd: Głowno
|
Wysłany: 09-11-2008, 21:43
|
|
|
A ja Elmowi tez gotuje.
Na śniadanie dostaje karme, a na obiad i kolacje zupke
My gotujemy ryż ma porcjach rosołowych z dużą ilościa warzyw.
Elmo młuci jak oszalały 10 sekund i miska wylizana do czysta |
_________________ "Daj mu serce, a on odda Ci swoje"
|
|
|
|
|
papisia
Mój labrador: Sabusia, Chilli, Krysia, Karol
Mój labrador: Lula, Matylda, Benio (CKCS)
Mój labrador: Nelusia (ESS)
Wiek: 40 Dołączyła: 02 Maj 2008 Posty: 2017 Skąd: Aleksandria
|
Wysłany: 09-11-2008, 21:50
|
|
|
Moje dziołszki też często jedzą gotowane
Wołowinka (kupuję taką z trybowania kości więc są to drobne kawałeczki czystego, ładnego mięsa + trochę chrząstek) lub uda z kuraków do tego brązowy ryż, marchew, buraczek, pietruszeczka.
Inna propozycja to ryba (panga lub mintaj), warzywka + ryżyk
Dodaję też do jedzonka (nie zawsze) biały ser lub częściej kozi ser bo bardziej lubią i zdrowszy. Czasami żółteczko wrzucę |
_________________
|
|
|
|
|
szrekus
Mój labrador: Escudo Misiek:)
Pies urodził się:
08.02.2008
Wiek: 39 Dołączyła: 01 Wrz 2008 Posty: 170 Skąd: Międzyzdroje/Gdańsk
|
Wysłany: 09-11-2008, 22:10
|
|
|
Mam do was pytanko odnośnie gotowanego jedzonka Czy wasze labki nie straciły chęci na karmę, po tym jak zaczęliście podawać im gotowane jedzenie ??Misiek jak dostawał np. kefirek to od razu miał długie zęby na royala Weterynarz mówił nam, że jak psiak dostaje pełnowartościową karmę to nic więcej mamy mu nie podawać, bo poźniej będzie nadwaga i wogóle ... Tata to z miłą chęcią dokarmiałby psinkę, ale mama ostro przestrzega tego co mówił vet Miała być karma i jest tylko karma ... |
|
|
|
|
zaradna
beata & elmo
Mój labrador: Elmo vel klusiaczek
Pies urodził się:
02.04.2008r.
Wiek: 34 Dołączyła: 31 Maj 2008 Posty: 4267 Skąd: Głowno
|
Wysłany: 09-11-2008, 22:29
|
|
|
Cytat: | ata to z miłą chęcią dokarmiałby psinkę, ale mama ostro przestrzega tego co mówił vet Miała być karma i jest tylko karma ... |
U mnie jest na odwrut mama by w niego ladowała wszystko co się da, a my z tatą tylko pilnowac musimy
Cytat: | Mam do was pytanko odnośnie gotowanego jedzonka Czy wasze labki nie straciły chęci na karmę, po tym jak zaczęliście podawać im gotowane jedzenie ? |
Elmowi się karma znudziła i na sniadanie to bardzo ciężko mu wchodzi, a czasem nawet nie je więc dostaje dopiero zupke na obiad.
Ze swojego doswiadczenia wiem, że jak się karma znudzi i niechce pies jeść to wtedy ja daje mało karmy a więcej zupki i po jakimś czasie znowu wcina karme.
I nie ma się co im dziwić ciagle ta karma i karma, wkońcu się nudzi, a jak dostaje się coś innego to przy karmie jest strajk z nadzieją, że karme zabira a dadza coś lepszego hihi.
To sa małe spryciarze |
_________________ "Daj mu serce, a on odda Ci swoje"
|
|
|
|
|
gwiazdka
Anetka i Zarusia :*
Mój labrador: Zara
Suczka urodziła się:
01.02.2008
Wiek: 39 Dołączyła: 21 Paź 2008 Posty: 1771 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09-11-2008, 23:05
|
|
|
moja sunia tez raczej jest karmiona sucha karma.. ale to dlatego tylko ze na poczatku jak jej gotowalam to puszczala baki i miala sraczke czesto..i wet powiedzial abym nie dawala jej nic tylko karme..ze karma wystarcza...... ale oczywiscie jak mam troszke wiecej czasu to zawsze cos malej upichce ... tak jak mowiliscie...ryz..marchewka...piers z kurczaka... czesto tez gotuje rybe z marchewka..albo jakies puszki dam ... co do owocow... to moja takze uwielbia jablka..banany ..ale jablka wygrywaja jak widzi tylko na horyzoncie to szal ... oczywiscie tez..kupuje rozne ciasteczka dla psiakow..i przekaski |
_________________ Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam gdzie po śmierci idą one...
|
|
|
|
|
Goha_lab [Usunięty]
|
Wysłany: 09-11-2008, 23:37
|
|
|
Ja psa nie mam ale karmienie mojego kota wygląda tak: rano suche, na obiad coś gotowanego i na kolację suche. I rano to prawie nic nie je byle tylko coś przegryźć, czeka na obiad. |
|
|
|
|
Jagnes093
Deep Silent Complete
Wiek: 30 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1037 Skąd: wlkp :P
|
Wysłany: 10-11-2008, 09:26
|
|
|
Mój jest tylko na karmie.
I nie ma takiej opcji, ze "mu sie znudziło"
Miska z karma bedzie stac tak długo az on tego nie zje i koniec. |
_________________
|
|
|
|
|
gwiazdka
Anetka i Zarusia :*
Mój labrador: Zara
Suczka urodziła się:
01.02.2008
Wiek: 39 Dołączyła: 21 Paź 2008 Posty: 1771 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 10-11-2008, 21:22
|
|
|
moja też na karmie...bo jak jej daje cos innego...to duzo kupek robi.. |
_________________ Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam gdzie po śmierci idą one...
|
|
|
|
|
papisia
Mój labrador: Sabusia, Chilli, Krysia, Karol
Mój labrador: Lula, Matylda, Benio (CKCS)
Mój labrador: Nelusia (ESS)
Wiek: 40 Dołączyła: 02 Maj 2008 Posty: 2017 Skąd: Aleksandria
|
Wysłany: 10-11-2008, 22:17
|
|
|
gwiazdka napisał/a: | to duzo kupek robi.. |
Oj to chyba marna z Ciebie kucharka |
_________________
|
|
|
|
|
iness8@o2.pl
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 21 Sty 2008 Posty: 7003 Skąd: xxx
|
Wysłany: 11-11-2008, 12:32
|
|
|
A moje jedzą karmę i gotowane i sobie chwalą A kupę robią zawsze po obiedzie |
|
|
|
|
kasiula_86
Mój labrador: Fado
Pies urodził się:
09.09.2008
Wiek: 37 Dołączyła: 13 Paź 2008 Posty: 857 Skąd: dolny śląsk
|
Wysłany: 25-11-2008, 14:51
|
|
|
Fado najcześciej je karme moze 3-4razy w tygodniu daje mu cos gotowanego na obiadek zeby wiedzial ze cos istnieje poza karmą takze uwielbia wszystko z powyzej wymienioch przez was posilków gotowanych
iness8@o2.pl napisał/a: | A kupę robią zawsze po obiedzie |
a on po każdym posiłku |
|
|
|
|
|