Miejsca do spacerów w różnych miastach Polski |
Autor |
Wiadomość |
Megi13
:D
Mój labrador: Pepe
Pies urodził się:
27.07.2008
Wiek: 28 Dołączyła: 12 Lip 2009 Posty: 14 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 12-07-2009, 15:00
|
|
|
My chodzimy na wyspe słodową ( tą dużą i na ten zielony skrawek przed nią ), do parków koło hali targowej, czasem wybieramy sie do większych parków i też na mniejsze skrawki zieleni |
_________________
|
|
|
|
|
B@rt
Mój labrador: ZARA
Suczka urodziła się:
09.03.2009
Wiek: 38 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 37 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14-07-2009, 12:30
|
|
|
A my z mala codziennie spacerujemy po niskich lakach i okolicach kladki kolo zoo W ten weekend chcemy sie zapisac na przedszkole na niskich lakach. |
_________________
|
|
|
|
|
XxSylwiaxX
XxSylwiaxX
Mój labrador: Nero
Pies urodził się:
22.07.08
Wiek: 30 Dołączyła: 24 Lut 2009 Posty: 55 Skąd: Staszów
|
Wysłany: 25-07-2009, 18:08
|
|
|
W Staszowie to mozna wylacznie z psem do lasu jakiegos pojechac bo miejsc na spokojny spacer nie ma;( |
|
|
|
|
aganica
Junior Admin
Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018
Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019
Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 31 Paź 2008 Posty: 9790 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25-07-2009, 20:41
|
|
|
My jeździmy na pola pegeerowski /oczywiście jak nie jest za gorąco bo to tylko pola/ , jak wracam z pracy , już siedzą przy plecaku /w nim przygotowane butelki z wodą , smaczki i piłki/W upalne dni chodzimy wzdłuż ogrodzenia "Kierkutu" bo tam jest cień . |
Ostatnio zmieniony przez aganica 25-07-2009, 20:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jagusia
Aga i jej sfora
Mój labrador: Sara
Suczka urodziła się:
w maju 2003 r.
Wiek: 46 Dołączyła: 02 Lut 2009 Posty: 1774 Skąd: skierniewice
|
Wysłany: 25-07-2009, 20:44
|
|
|
aganica, to fakt pola popegerowskie to fajne miejsce na spacerek. Szkoda, że teraz to ja raczej do Warszawy sie nie wybiorę |
_________________ Ratując jednego psa, nie zmienimy świata...ale świat zmieni się dla tego jednego psa.
|
|
|
|
|
iness8@o2.pl
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 21 Sty 2008 Posty: 7003 Skąd: xxx
|
Wysłany: 26-07-2009, 08:21
|
|
|
aganica, a to jest gdzieś w okolicach cmentarza bródnowskiego? |
|
|
|
|
aganica
Junior Admin
Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018
Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019
Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 31 Paź 2008 Posty: 9790 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26-07-2009, 09:03
|
|
|
iness8@o2.pl, pola popegeerowskie to teren na przeciewko cmentarza Bródnowskiego a Kierkut to stary cmantarz żydowski przy rondzie "Żaba".. |
_________________
|
|
|
|
|
gregi
Mój labrador: Lijo
Suczka urodziła się:
Wiek: 37 Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 19 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 26-07-2009, 18:22
|
|
|
Szczecin- my najchetniej jezdzimy na psie wybiegi,na legalu i duzo psów do zabawy, najlepiej wg nas jest przy stadionie Arkoni, ale tez jezdzimy na wybieg przed Osowem, a jesli chodzi o typowy spacer bez smyczki to prosto w las rowniez w Arkonski marsz zaczynamy od stadionu Arkoni i dziemy np caly czas pod góre i dochodzimy do w/w wybiegu na osowie wszystko blisko siebie no a w lesie to nie raz Lijo za sarna goniła |
|
|
|
|
mTa22
Mój labrador: Roni
Pies urodził się:
2.03.2009
Wiek: 37 Dołączyła: 04 Kwi 2009 Posty: 425 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 26-07-2009, 19:29
|
|
|
Kazik, a gdzie chodzicie nad tą rzekę? |
_________________
|
|
|
|
|
Klauzunka
Mój labrador: Tequila
Suczka urodziła się:
26.10.2008
Mój labrador: Lola
Suczka urodziła się:
17.02.2007
Mój labrador: Sonia (shih tzu)
Suczka urodziła się:
23.08.2011
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 20 Lip 2009 Posty: 370 Skąd: z pseudo
|
Wysłany: 26-07-2009, 20:31
|
|
|
Fajny pomysł na temat, ale czy nie lepiej zakładać nowe wątki np. miastami? |
|
|
|
|
Fajnie
Dołączyła: 17 Sie 2009 Posty: 2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 17-08-2009, 11:12
|
|
|
Hej! a czy orientujesz się ktoś gdzie można pojechać z psem poplywać? tzn jezioro gdzie i ja i pies bedziemy mogli wypocząc szukałam coś o Kamieńcu Wrocławskim ale niebardzo się orientuje jak się tam mają do psów. |
|
|
|
|
ewusia81
ewusia81
Pomogła: 3 razy Wiek: 42 Dołączyła: 13 Cze 2009 Posty: 703 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 27-08-2009, 19:08
|
|
|
My, jako ze mieszkamy na poznańskich ratajach na spacerki chodzimy nad Warte kolo AWF... mozna tam spokojenie pieska sposcic tylko wiele osob lubi to miejsce i o stalych porach robi sie "tłok" Dlatego my wychodzimy tam w godzinach mniej uczeszczanych przez okoliczne psiaki bo wole ganiac za Emma jak widzi jednego psa a nie co kawalek jakis. Dla niej niestety wazniejsze sa pieski i zabawa z nimi a pancia potem latac musi i sie stresowac czy jej glupawa odbije i np do rzeki nie wskoczy itp... nie polecam natomiast Malty bo tłok jest nieziemski i jeszcze psa moga rozjechac rowerem albo cóś |
|
|
|
|
Bora
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska
|
Wysłany: 29-08-2009, 16:48
|
|
|
ewusia81 napisał/a: | nie polecam natomiast Malty bo tłok jest nieziemski i jeszcze psa moga rozjechac rowerem albo cóś |
Zgadzam się, żadna przyjemność ze spaceru, jak co chwilkę trzeba schodzić na trawnik, bo pędzi jakiś wariat na rowerze czy rolkach...
U na w lasku też takie gagatki jeżdżą jak pokopani, tylko czujesz powiew wiatru jak taki koło ciebie przeleci |
|
|
|
|
iness8@o2.pl
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 21 Sty 2008 Posty: 7003 Skąd: xxx
|
Wysłany: 06-09-2009, 17:36
|
|
|
U nas też tak jest Pola mokotowskie to chyba jedno z niewielu miejsc w Warszawie gdzie psy mogą chodzić bez smyczy, a dla rowerzystów są specjalne ścieżki rowerowe. Ostatnio na spotkaniu z Adą i Leną jakiś facet wjechał na Lenę, nawet nie zahamował...na szczęście zareagowałam i wyjechałam mu to co myślę. |
|
|
|
|
ewusia81
ewusia81
Pomogła: 3 razy Wiek: 42 Dołączyła: 13 Cze 2009 Posty: 703 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 06-09-2009, 19:12
|
|
|
Dobrze ze Lenie nic sie nie stalo bo przeciez taki rower moze niezle nabroic.. a wtedy taki delikwent powinien zaplacic pare stowek za leczenie takiego psiurka to moze by mu sie odechcialo!! |
|
|
|
|
mawi27
Magda :)
Mój labrador: LARA [*] & TORQUE
Suczka urodziła się:
05.06.2009 & 22.10.2009
Dołączyła: 11 Sie 2009 Posty: 1121 Skąd: środa wlkp
|
Wysłany: 06-09-2009, 22:06
|
|
|
My jestesmy z okolic pod Poznaniem, u moich rodzicow w Koninku mamy las gdzie nic ani nikt nam nie przeszkadza i Lara moze smalo sobie biegac mamy rowniez taka glinianke gdzie okoliczni zrobili sobie latem pseudo jeziorko, wiec po sezonie smilo mozn wykapac psa
a w srodzie mamy jeziorko i jego obzerza gdzie Lara ostatnio buszowala, mamy kolo jeziora park oraz stadion gdzie tylm mozna sobie wejsc i puscic pieska bo jak widac nikomu to nie przeszkadza, fakt ze piesek niebiega po murawie a po chyba jakims trawniku treningowym gdzies z tylu boiska , wiec mamy gdzie chasac co nas bardzo cieszy heheh |
_________________ Wiedza rodzi szacunek, a uszanowanie odmienności psa pozwoli człowiekowi w pełni cieszyć się z niezwykłych chwil spędzonych z ukochanym zwierzęciem!!!
Lepsze poznanie naszego psa to szcześliwsze ,,wspólne" życie !!!
http://www.suwaczek.pl/ca...png[/img][/url]
|
|
|
|
|
Zmija
Mój labrador: Mors
Pies urodził się:
04.01.2007
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 14 Skąd: Leżajsk
|
Wysłany: 22-10-2009, 18:21
|
|
|
Ja mam fajne położenie mieszkam w Leżajsku oddalonym o 50 km od Rzeszowa. Mieszkam przy lesie i obok są tereny szpitala i tam jest taki jeden duży park. 2 min drogi mam do następnego parku oko Klasztora O.O bernardynów i tam jest przepiękny park. 5 min od mojego domu jest zalew i tam też jest ścieżka bobrowa cudownie tam jest. A najczęściej chodzi z moim Morsikiem do lasu który jest obok mnie i tam jest zaraz taka ogromna polana. |
_________________ Pozdro
|
|
|
|
|
MoniQ
Mój labrador: Lucy
Suczka urodziła się:
28.08.2007 r.
Dołączyła: 22 Wrz 2008 Posty: 15 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 19-01-2010, 19:29
|
|
|
ewusia81 napisał/a: | nie polecam natomiast Malty bo tłok jest nieziemski i jeszcze psa moga rozjechac rowerem albo cóś |
Zgadzam się w 100% w temacie Malty. Nawet bez piesa jest niefajnie.
Polecam jednak wybieg dla psów w Lasku Marcelińskim - duży ogrodzony teren, gdzie mogą być pieski bez smyczy. W weekendy przychodzi tu wielu właścicieli z czworonogami i zabawa przednia
Dodatkowy plus - przychodzą tylko pieski nieagresywne.
Po takim wypadzie i zabawie z psiej sforze Lucyna odpoczywa do końca dnia! |
|
|
|
|
cracowska
Rudzielec :*
Mój labrador: Baster
Pies urodził się:
18.07.2008
Dołączyła: 20 Gru 2009 Posty: 250 Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: 31-01-2010, 17:52
|
|
|
My mamy jakieś 15min do łąki gdzie pies może swobodnie biegać i gdzie jest też rzeka w której pies może popływać ale za domem jakieś 3min też jest kawałek terenu gdzie Baster Biega najczęściej : beż smyczy oczywiście;] |
_________________ Galeria Bastera --> http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=2915
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley |
|
|
|
|
lolabella
lolabella
Mój labrador: Lola
Suczka urodziła się:
11.09.2005
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 7 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 27-05-2010, 07:21
|
|
|
Mieszkamy w zieleńszej części Łodzi i nie ma problemu ze znalezieniem atrakcyjnej miejscówki na fajny spacer. Z jednej strony park Zdrowie i okolice tzw "botanika", a z drugiej moje ulubione uroczysko Lublinek, a tam pełne rozbestwienie Lolka ma możliwość zmoczenia futerka, ponieważ na tym uroczym terenie znajduje się mini jeziorko, czyli to co tygrysy lubią najbardziej! pływanie, nurkowanie i wszelkie wariactwa wodno lądowe bez ograniczeń |
|
|
|
|
|