Przesunięty przez: Ryniu 22-11-2019, 09:08 |
Wspaniały Tytus już ze swoją Rodziną |
Autor |
Wiadomość |
monia85
all dogs need love
Mój labrador: Luka & Mojra
Suczka urodziła się:
Wiek: 39 Dołączyła: 16 Maj 2010 Posty: 392 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 30-09-2012, 12:49 Wspaniały Tytus już ze swoją Rodziną
|
|
|
Tytus, 6letni, rodowodowy, pracujący z dziećmi autystycznymi znalazł swoje miejsce na świecie. Adopcja przebiegła tak szybko, że nawet nie zdąrzyłam opowiedzieć Wam historii Tytusa....zdjęcią pojawią się już z nowego domku.
Tytus sporo przedzedł w życiu... jest pięknym rodowodowym labradorem, który szkolony do pracy z dziećmi był oddawany do ośrodka dla dzieci autystycznych w Poznaniu,potem wracał do swojego domu na kolejne pół roku (pozostawię to bez komentarza). Los tak zrządził,że właściciele Tytusa rozstali się. Pan nie wykazał nim zainteresowania, Pani oddała go do schroniska dzięki pomocy Agnieszki udało się Panią nakłonić, żeby odebrała Tytusa zza krat. Tego samego dnia (tj piątek) odebrałam psiaka od właścicielki. Ponieważ moja Mojra ma problemy z akceptacją innych zwierząt niż Luka i psy moich rodziców. Tytus trafił do Eweliny i Łukasza (adoptowali Zuzę), gdzie czekał do sobotniego wieczora aż przyjadzie po niego jego nowa rodzina. I tak szczęśliwie zakończyła się historia Tytusa. Dziękuję Ewelinie i Łukaszowi za gościnę Tytusa Andrzejowi i Małgorzacie za stworzenie nowego domu Agnieszce za informację, że Tytus istnieje i pomoc w odzyskaniu psa Hani i Ani także dziękuję
Dwa dni, a tyle osób zaangażowanych w pomoc temu psiakowi.... myślę, że los chciał, żeby Tytus trafił do rodziny Małgosi i Andrzeja- jeszcze raz dzięki
BĄDŹCIE WSZYSCY SZCZĘŚLIWI! I pamiętajcie, że los Wam podarował naprawdę wyjątkowego psa
Czekamy na fotorelację z nowego domu |
|
|
|
|
Madzialenka
Mój labrador: Blondi
Suczka urodziła się:
18.10.09
Mój labrador: Dusia (Acaramelada Omaticaya)
Suczka urodziła się:
26.08.2012
Wiek: 45 Dołączyła: 05 Sty 2010 Posty: 3915 Skąd: Monachium
|
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26434 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 30-09-2012, 19:19
|
|
|
Ja chciałem podziękować p. Sylwii A. z Poznania za ekspresową wizytę przedadopcyjną, a Monisiaczkowi za rewelacyjną spostrzegawczość i znalezienie domku stałego z dzieckiem wymagającym dogoterapii. |
_________________
|
|
|
|
|
Andrzej* [Usunięty]
|
Wysłany: 01-10-2012, 22:37
|
|
|
To my jesteśmy teraz szczęśliwymi właścicielami Tytusa, o którym nawet nie wiedziałem, że jest rodowodowy czy inny herbowy. To prawdziwa łaska Boska, że ten pogodny, cierpliwy, mądry i wykształcony pies trafił akurat do nas i świetnie dogaduje się z naszym niepełnosprawnym synkiem:
a nasz synek bardzo polubił swojego nowego przyjaciela:
Tytus ma swój kąt, w którym czuje się bezpieczny i zadowolony:
ale po długim spacerze po polach i lasach:
może być tak wykończony, że chętnie się prześpi gdziekolwiek:
a w ogóle to chyba już jest z nami szczęśliwy:
i my z nim też. I tak bezapelacyjnie będzie już do samego końca - naszego lub jego.
Przy tej okazji dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w poszukiwanie nowego domu dla Tytusa i nadal pilnują jego losów (to o Pani, pani Moniko) |
|
|
|
|
nikolajewna
Mój labrador: Dragon
Pies urodził się:
14.10.2008
Dołączyła: 18 Sie 2012 Posty: 1555 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 01-10-2012, 22:45
|
|
|
No to się Tytusowi ładnie poszczęściło. I dziecko, i super tereny do biegania, i kominek przy którym można grzać tyłek i do tego własny kącik. |
_________________ Galeria Dragona- zapraszam http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=8164 |
|
|
|
|
monia85
all dogs need love
Mój labrador: Luka & Mojra
Suczka urodziła się:
Wiek: 39 Dołączyła: 16 Maj 2010 Posty: 392 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 02-10-2012, 08:49
|
|
|
Andrzej*, dziękuję za fotorelację z domku (czekamy na więcej)
Tytus rzeczywiście wygląda na zadowolonego, Antoś także Mam nadzieję, że tak już zostanie na zawsze Jak juz mówiłam, wydaje mi się, że byliście sobie pisani i nic nie dzieje się przez przypadek.
W tych podziękowaniach zapomniałam o nieocenionej Monisiaczek i Ryniu- dzięki za pomoc i wsparcie Pani Sylwii także wielkie dzięki
Madzialenka, jeszcze nie wierzę, że to tak szybko poszło oby jak najwięcej takich zakończeń! |
|
|
|
|
Monisiaczek
Mój labrador: SAMBA (Samba de Janeiro vel Luna)[*]
Suczka urodziła się:
styczeń 2009 - 16.02.2021
Mój labrador: Skipper Lab Commando
Pies urodził się:
25.02.2011
Mój labrador: Zulus [*]
Pies urodził się:
23.09.1993 - 24.07.2005
Wiek: 49 Dołączyła: 27 Lip 2011 Posty: 5953 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: 02-10-2012, 09:45
|
|
|
Andrzej*, witamy na forum Cieszę się, że tak cierpliwie czekaliście na tego Waszego labka i doczekaliście się Tytusa Mam nadzieję, że będziecie razem szczęśliwi |
_________________
|
|
|
|
|
nigritta
nigritta
Mój labrador: Luka
Suczka urodziła się:
14.09.2011
Wiek: 44 Dołączyła: 06 Gru 2011 Posty: 4413 Skąd: DunstableUK/W-wa
|
|
|
|
|
kasiek
labki
Mój labrador: semir
Pies urodził się:
8 luty 2010
Mój labrador: sonia
Suczka urodziła się:
20.04.2009
Wiek: 51 Dołączyła: 15 Lut 2011 Posty: 10600 Skąd: gubin
|
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26434 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 02-10-2012, 12:29
|
|
|
Zdjęcia mówią wszystko |
_________________
|
|
|
|
|
Chelsea
Mój labrador: CHELSEA Królowa jest tylko jedna
Suczka urodziła się:
31.10.2010
Mój labrador: SZANTA
Suczka urodziła się:
2010
Wiek: 41 Dołączyła: 06 Sty 2011 Posty: 19759 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 02-10-2012, 17:19
|
|
|
Tytus Ty szczęściarzu |
_________________
|
|
|
|
|
monia85
all dogs need love
Mój labrador: Luka & Mojra
Suczka urodziła się:
Wiek: 39 Dołączyła: 16 Maj 2010 Posty: 392 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 29-10-2012, 21:05
|
|
|
Czekam na te nowe fotki i czekam i doczekać sie nie mogę |
|
|
|
|
Andrzej* [Usunięty]
|
Wysłany: 31-10-2012, 23:12
|
|
|
No to jeszcze parę obrazków z życia Tytusa.
Tytus wśród ludzi jest zdyscyplinowany, ale nie wiadomo jak zachowałby się bez smyczy w towarzystwie paru innych psów (ma wobec nich skłonność do dominacji), więc luzem jest wypuszczany tylko w takim terenie, gdzie nie spotka raczej innego czworonoga. Oczywiście bardzo to lubi i chętnie sobie pobiega z naszą córcią:
Chętnie pobiega też z kijem:
a jeszcze chętniej zajmie się jego przeżuwaniem:
Najchętniej jednak wynora się w rowie z błotem i jest wtedy jak dziecko: brudny i szczęśliwy (przybiera wówczas maść biszkoptowo-szarą):
potrafi jednak dostojnie spacerować:
i równie dostojnie poleżeć w trawie:
a po długim spacerze śpi, np. przybierając pozycję embrionalną:
Tak, tak - ten niby malutki zwinięty pieseczek to nasz wielki Wspaniały Tytus. |
|
|
|
|
monia85
all dogs need love
Mój labrador: Luka & Mojra
Suczka urodziła się:
Wiek: 39 Dołączyła: 16 Maj 2010 Posty: 392 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 02-11-2012, 09:44
|
|
|
nooo.... cierpliwość ma nie poszła na marne, sa zdjecia Tytusiątka
widać, że chłopak zadowolony, tylko dlaczemu te fotki takie male? nie dawno zmienialam moc okularow, ale chyba musze jeszcze raz sie wybrac na badania
ciesze sie, ze Tytus szczesliwy nawiedze Was za jakis czas
a propo "nawiedzania", bylam w srode w Poznaniu i tak mnie kusilo, zeby Tytusa zobaczyc, ale potem zdrowy rozsadek wzial gore
3majcie sie cieplo i usciskajcie ode mnie naszego/Waszego Potwora |
|
|
|
|
aganica
Junior Admin
Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018
Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019
Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022
Dołączyła: 31 Paź 2008 Posty: 9794 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 02-11-2012, 10:19
|
|
|
Każdy ma, swoje miejsce na ziemi.Miejsce Tytusa jest z wami.Czasami drogi są kręte i trzeba wiele przejść by dojść do celu .
Każdy marzy o takim psie jak Tytus .... wam się udało. |
_________________
|
|
|
|
|
Andrzej* [Usunięty]
|
Wysłany: 04-11-2012, 17:28
|
|
|
monia85 napisał/a: | n
a propo "nawiedzania", bylam w srode w Poznaniu i tak mnie kusilo, zeby Tytusa zobaczyc, ale potem zdrowy rozsadek wzial gore
|
Ależ zdrowy rozsądek nakazuje odwiedzić Tytusa i jego rodzinę! |
|
|
|
|
kasiek
labki
Mój labrador: semir
Pies urodził się:
8 luty 2010
Mój labrador: sonia
Suczka urodziła się:
20.04.2009
Wiek: 51 Dołączyła: 15 Lut 2011 Posty: 10600 Skąd: gubin
|
|
|
|
|
monia85
all dogs need love
Mój labrador: Luka & Mojra
Suczka urodziła się:
Wiek: 39 Dołączyła: 16 Maj 2010 Posty: 392 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 05-11-2012, 14:39
|
|
|
Andrzej* napisał/a: | Ależ zdrowy rozsądek nakazuje odwiedzić Tytusa i jego rodzinę! |
ależ oczywiście, ale nie koniecznie o 21 w dzień przed Świętem Wszystkich Świętych moglibyscie byc niepocieszeni takim gościem
jednakże nie wszystko stracone... już wkrótce.... |
|
|
|
|
Andrzej* [Usunięty]
|
Wysłany: 02-10-2013, 23:33
|
|
|
Właśnie minął rok od kiedy Tytus jest z nami. Przez ten czas zdążyliśmy lepiej poznać nasze drogie bydlę i on nas też. Pan Michał - treser, który kilka razy miał z nim zajęcia - powiedział o Tytusie, że był psem "złamanym", ale u nas nabrał pewności siebie i poczucia własnej wartości, dzięki czemu jest psem szczęśliwszym. Wiemy, co Tytus lubi najbardziej (poza żarciem wszelkiej materii organicznej, nie wyłączając tej, której pozbyły się inne ssaki ). Lubi oczywiście spacery po lesie (który pies tego nie lubi?):
podczas których, z braku prawdziwych rysi, staje się rysiem zastępczym:
lub udaje górskiego psa ratowniczego (na kupie ziemi z wykopu):
chętnie też oddaje się gryzieniu kija:
nie tylko w lesie, w domu też:
Lubi nasze zapachy - niekoniecznie te, które my lubimy:
Bawił się z nami w Sylwestra:
W styczniu zeżarł w terenie coś niestrawnego i nabawił się zatoru w jelitach, wskutek którego trzeba było otwierać mu żołądek i usuwać niestrawioną treść. Po tym przykrym przypadku dla uniemożliwienia niekontrolowanego posilania się zaczął nosić kaganiec:
przez co mniej obeznana publiczność sądzi, że jest to jakiś groźny potwór, co znacznie kontrastuje z jego prawdziwym charakterem - po prostu Tytus macha ogonem nawet do obcych ludzi - obyśmy my byli wobec siebie tacy...
Tytus lubi też kopanie dołków, w których zasypuje patyk po to, żeby go za chwilę "znaleźć" i odkopać:
a nade wszystko uwielbia pływanie, najchętniej za patykiem, we wszelkich wodach. W słodkich stojących:
w chłodnych górskich wartkich:
z których wyławia kamienie (cóż za inteligentna rozrywka!):
no i w słonych wodach też chętnie pływa (uszy ma zdrowe):
Ogólnie to mam wrażenie, że jest z nami szczęśliwy i niech tak zostanie...
Pani Moniko - jeszcze raz dziękujemy za Tytusa! |
|
|
|
|
Chelsea
Mój labrador: CHELSEA Królowa jest tylko jedna
Suczka urodziła się:
31.10.2010
Mój labrador: SZANTA
Suczka urodziła się:
2010
Wiek: 41 Dołączyła: 06 Sty 2011 Posty: 19759 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 03-10-2013, 08:25
|
|
|
szczęściarz |
_________________
|
|
|
|
|
|