Mój labrador: Irka
Suczka urodziła się:
14.10.2009
Dołączyła: 06 Gru 2009 Posty: 52 Skąd: Kraków
Wysłany: 23-05-2013, 14:37 Wciągnięty sutek
Hej. Parę dni temu zauważyłam, że Irka ma coś czarnego pod sierścią blisko szyi. Okazało się, że to kulka zbitego brudu, która "zatkała" jej sutek. Brud usunięty (nie było tak łatwo), a sutek jest w środku. Próbuję go wyciągnąć na wierz, ale z powrotem się chowa. Nic z niego nie wycieka, ale jest inny - mały, białawy. Wiadomo, że u kobiet wciągnięcie sutka nie jest dobrym objawem, a co z sukami? Czy to może oznaczać, że Irka ma raka sutka lub jest narażona??? Mam się bać trochę, czy bardzo?
Mój labrador: Bono (*)
Pies urodził się:
ok. 13 lat
Mój labrador: Ayla (*)
Suczka urodziła się:
około 10 lat
Mój labrador: Figa, Merlin
Suczka urodziła się:
około 10 lat, około 10 lat
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 15 Lis 2012 Posty: 349 Skąd: Warszawa
Wysłany: 23-05-2013, 15:30
Zanim zaczniesz się bać ... ja zrobiłabym suczce usg tego gruczołu mlekowego, są też badania krwi z oznaczeniem tzw. markerów. Tak czy inaczej idź do weta. 3mam kciuki
Mój labrador: Bianka
Suczka urodziła się:
4.12.2011
Pomogła: 1 raz Wiek: 33 Dołączyła: 28 Sty 2012 Posty: 1122 Skąd: skąd się wyśpię...
Wysłany: 27-05-2013, 18:22
rodzynka napisał/a:
Wiadomo, że u kobiet wciągnięcie sutka nie jest dobrym objawem, a co z sukami?
Wszystko, co niepokoi, należy konsultować z lekarzem/weterynarzem. U kobiet wciągnięty sutek też nie oznacza od razu nowotworu - skontrolowany i zbadany może być po prostu formą fizjologiczną i tyle. Bez paniki!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum