Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Ryniu
02-10-2012, 15:41
Alergia pokarmowa
Autor Wiadomość
inkapek 
Paulina&Neska



Mój labrador: Neska
Suczka urodziła się:
21.11.2005r.

Pomogła: 6 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 28 Lis 2007
Posty: 4151
Skąd: Teraz Czaplinek
Wysłany: 05-12-2007, 13:59   Alergia pokarmowa

Dowiedziałam się(dziś dużo się dowiedziałam :lol: ) że kiedy pies jest alergikiem tak jak w przypadku Neski to sierść u takich psów wychodzi częściej i że trzeba organizm takiego psa wzmacniać od środka witaminkami ponieważ organizm alegika pobiera zwiększoną ilość witamin. Neska ma dostawać co jakiś czas zastrzyk z VIT ADE3 i EFA OIL do pokarmu. po tej kuracji dostanie witaminy do codziennego podawania w tabletkach bądź w postaci płynu. I podawanie oleju lnianego takim psom do karmy jest jak najbardziej wskazane.
Ostatnio zmieniony przez AnTrOpKa 10-06-2008, 23:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26817
Skąd: Włocławek
Wysłany: 05-12-2007, 15:39   

inkapek, najlepiej byłoby ustalić źródło alergii. Ja odstawiłem wszystko dosłownie, włącznie ze smakołykami itp. Pozostała tylko sucha karma. Alergia minęła. Zacząłem wracać do niektórych produktów jako, że się pośpieszyłem nie jestem pewien co to jest. Trzeba będzie zacząć od nowa. Nie raz okazuje się, że alergenem może być coś co inne psy jedzą bez problemu. Znam przypadek alergii na kości, marchew
_________________


 
 
inkapek 
Paulina&Neska



Mój labrador: Neska
Suczka urodziła się:
21.11.2005r.

Pomogła: 6 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 28 Lis 2007
Posty: 4151
Skąd: Teraz Czaplinek
Wysłany: 05-12-2007, 16:57   

Moja jest uczulona na kurczaka i wieprzowinę. Także to mamy odstawione(no czasami jej zdarzy się coś złapać z michy psa rodziców). Ale niewiedziałam że pomimo tego że się wyeliminuje alergen to powinno się dawać dodatkowo witaminki od wewnątrz.
_________________

 
 
 
Bora 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 05-12-2007, 21:30   

Zgadzam sie z Ryniu. Bora to też alergik. Zrobiłam tak jak Ryniu, dawałam tylko karmę. Okazało się że mała ma alergię na wątrobę wołową, żwacze, karmę Eukanuby i wszystko co jest produktem pedegree.
Nawet leki musze jej podawać odpowiednio ją przygotowując.
 
 
zuzia 



Mój labrador: Lunia (*)
Suczka urodziła się:
14.04.2008r. - 16.11.2018 r.

Mój labrador: Dżok (*)
Pies urodził się:
ok. 2000r. - 19.08.2014 r.

Pomogła: 2 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 09 Sty 2008
Posty: 1049
Skąd: Lublin
Wysłany: 10-01-2008, 10:43   

A jakie są objawy alergii?
 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26817
Skąd: Włocławek
Wysłany: 10-01-2008, 13:04   

Bora napisał/a:
żwacze

Jeju, jakby Enzo dostał na to alergii to chyba by nic nie robił tylko piszczał z żalu. On za żwacze dałby się pokroić, a mnie już przestały cuchnąć - chyba się przyzwyczaiłem
Biedna Bora :( nie dosyć, łapki to jeszcze alergia. Uściskaj ją ode mnie i od Enzika
_________________


 
 
gusia1972 
Agnieszka



Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007

Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010

Pomogła: 1 raz
Wiek: 51
Dołączyła: 29 Gru 2007
Posty: 4198
Skąd: Wrocław
Wysłany: 10-01-2008, 13:35   

chmmm a co to są żwacze ? noo ja nie wiem :(
_________________
 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26817
Skąd: Włocławek
Wysłany: 10-01-2008, 13:46   

gusia1972, takie bardzo brzydko pachnące zeschnięte kawałki z wołowych żołądków. Lepiej przechowywać np na balkonie
Labki i nie tylko wprost szaleją za tym i na ich widok staną nawet na głowie i uszami będą przytupywać
_________________


 
 
gusia1972 
Agnieszka



Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007

Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010

Pomogła: 1 raz
Wiek: 51
Dołączyła: 29 Gru 2007
Posty: 4198
Skąd: Wrocław
Wysłany: 10-01-2008, 13:48   

dzięki za odpowiedź :)
nam śmierdzi a pieski to pewnie lubią ? :)
_________________
 
 
Bora 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 10-01-2008, 15:41   

objawy alegrii? U Bory biegunka i to potworna. Może być także świąd, wygryzanie sierści, matowość sierści, wymioty też sie zdarzają...

Bora ma uczulenie na naturalne żwacze wołowe, ale na takie tabletki jak rumen tabs na szczescie nie.
Staram sie powolusiu coś jej wprowadzać, ostatnio dałam liza jogurcika :) I na szczescie wsio oki. Udało mi się też wprowadzić jej płuca suszone :) wspaniałe na nagrody, bo ileż można kulkami karmy nagradzać.

Dziękujemy Ryniu, psica wymiziana
 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26817
Skąd: Włocławek
Wysłany: 10-01-2008, 15:53   

Bora napisał/a:
wprowadzić jej płuca suszone

czy to wołowe? Robi się samemu, czy kupuje?
_________________


 
 
Bora 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 10-01-2008, 16:00   

Ja kupiłam w sklepie. Fajne, bo można ładnie pokroić nożem na malusie kawałeczki. I takie maleństwa dawałam. Teraz to nawet 1 dziennie może zjeść :)

dokłądnie te: http://www.krakvet.pl/mac...00g-p-6889.html
 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26817
Skąd: Włocławek
Wysłany: 10-01-2008, 21:23   

Bora, ale jest na tyle miękkie? bo te żwacze to twarde :)
_________________


 
 
Bora 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 10-01-2008, 21:25   

No jak ja dałam radę pokroić? to Ty z męskimi muskułami tym bardziej :)
Tak miekkie i kruszy się w palcach nawet jak sie postarasz :D Na takie kawalindki
 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26817
Skąd: Włocławek
Wysłany: 10-06-2008, 16:04   

No i teraz wiem od czego Enzik tak często na uszy chorował, drapał się itp.
Niestety "śmierduchy" znaczy żwacze trzeba wyrzucić. Po badaniu krwi (300zł) wyszła wołowina. "22 AU" i to w czasie jej odstawienia, bo było takie podejrzenie. Za to ryby tylko 2 i można drób podawać. Nie może jeść też wielu innych rzeczy (niektórych i tak nigdy nie jadł) : ryż, ziemniaki, jęczmień, soja, pszenica. Muszę teraz karmy studiować - znaczy ich skład. Za to jogurty i jajka można co mnie bardzo cieszy.
_________________


 
 
gusia1972 
Agnieszka



Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007

Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010

Pomogła: 1 raz
Wiek: 51
Dołączyła: 29 Gru 2007
Posty: 4198
Skąd: Wrocław
Wysłany: 10-06-2008, 18:35   

Ryniu, a ile czekaliście na wynik ? wet mój coś mówił że koło pół roku można czekać bo to do Niemiec wysyłają :(
_________________
 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26817
Skąd: Włocławek
Wysłany: 10-06-2008, 20:53   

gusia1972, to leń, nie chce mu się wysyłać. Od momentu pobrania krwi do momentu otrzymania wyników niecały tydzień.
_________________


 
 
gusia1972 
Agnieszka



Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007

Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010

Pomogła: 1 raz
Wiek: 51
Dołączyła: 29 Gru 2007
Posty: 4198
Skąd: Wrocław
Wysłany: 11-06-2008, 09:25   

kurcze to ponowię rozmowę po wakacjach teraz funduszy mi brak :(
tam w klinice jest ich dwóch zaczepię drugiego :)
_________________
 
 
zuzia 



Mój labrador: Lunia (*)
Suczka urodziła się:
14.04.2008r. - 16.11.2018 r.

Mój labrador: Dżok (*)
Pies urodził się:
ok. 2000r. - 19.08.2014 r.

Pomogła: 2 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 09 Sty 2008
Posty: 1049
Skąd: Lublin
Wysłany: 27-10-2008, 09:24   

czy to możliwe żeby Luna spokojnie, bez sensacji wcinała karmę z kurczakiem, a po gotowanym kurczaku miała biegunkę?

[ Dodano: Sro 29 Paź, 2008 ]
spotkaliście sie z przypadkiem, kiedy pies ma biegunkę po żółtku, bo u nas chyba żółtko powoduje kłopoty z kupką.
_________________

 
 
Anaid
[Usunięty]

Wysłany: 03-07-2009, 08:27   

Właśnie wróciłam od weterynarza i moja niunia chyba będzie miała alergię pokarmową, właśnie przechodzimy na baraninę i odstawiłyśmy kurczaka.
Dziś znowu dostała kroplówkę i jutro jedna na weekend.
Troszkę mnie to przeraziło, wet powiedział że albo alergia albo przewlekłe zapalenie jelita grubego.
Czy ma ktoś pieska z takimi schorzeniami??
I jak to sie ma do dalszego zdrowia psa i ewentualnych wystaw.
Tak bardzo chciałabym z nią spróbować :<
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź