|
forum.labradory.org
|
|
Znalazły dom - LABRADORKa Z PSEUDOHODOWLI!!! - GALA - znalazła dom
Ryniu - 08-02-2015, 15:48 Temat postu: LABRADORKa Z PSEUDOHODOWLI!!! - GALA - znalazła dom
GALA
wiek: roku
płeć: sunia
maść: biszkoptowa
rodowód/metryka:brak danych
chip:brak danych
sterylizacja/kastracja: nie
miejsce pobytu: DT Ząbki
www: adopcje.labradory.org/gala
|
|
Informacja dla zarejestrowanych użytkowników
Jeżeli jesteś zainteresowany adopcją, prosimy, zapoznaj się z procedurami adopcyjnymi.
Szczegóły znajdziesz tutaj |
Kontakt w sprawie adopcji
e-mail: adopcje@labradory.org
telefon: 510 058 178 (Małgosia), 607 492 249 (Martyna), 603 240 741 (Monika)
|
Troszkę o mnie. |
Jedna z suń wyciągniętych prze fundację Viva z pseudohodowli. Aktualnie w domu tymczasowym poddana socjalizacji. Sunia mocno wycofana, ale uległa. |
Stan Zdrowia. |
Fizycznie ok. Psychicznie - paniczny strach |
Posłuszeństwo, co w moim wychowaniu poprawić należy. |
brak danych
|
Zachowanie wobec dzieci. |
brak danych |
Zachowanie wobec innych psów oraz kotów. |
psy:brak danych
koty: brak danych
|
Zachowanie podczas transportu |
brak danych |
Uwagi |
Warunkiem adopcji jest zgoda na wizytę przedadopcyjną wolontariusza, podpisanie umowy adopcyjnej i kastracja psa w wyznaczonym okresie czasu. |
|
Sprawa dotyczy znanej Wam zapewne akcji Fundacji Viva w pseudohodowli
https://www.facebook.com/...152693716186167
W dniu dzisiejszym jeśli da radę odbieramy dwie sunie ze schroniska w Korabiewicach. Będą przebywać w domach tymczasowych rejonie Warszawy.
W najbliższym czasie jeśli uda się załatwić transport w stronę Krakowa to kolejne dwie.
Zdjęcie pochodzi z punktu przetrzymań w korabiewnickim schronisku
FADO- Martyna - 08-02-2015, 15:52
super szybka akcja
Chelsea - 08-02-2015, 15:55
FADO- Martyna napisał/a: | super szybka akcja |
takie sa najlepsze
Ryniu - 08-02-2015, 16:08
Agnieszka i Maria już sunie mają u siebie w samochodzie. Jak zwykle kobietki wykonały wspaniałą robotę.
Jest straszna ślizgawica, trzymajcie kciuki za ich szczęśliwy powrót
Chelsea - 08-02-2015, 16:17
mocno trzymamy
ANNA_MAJA - 08-02-2015, 16:49
trzymamy. Bardzo mocno
Ryniu - 08-02-2015, 17:08
Okazało się że sunie są w złym stanie psychicznym. Jedne są agresywne między sobą inne wycofane. Nie wiadomo, czy uda się przetransportować dwie razem.
Ryniu - 08-02-2015, 17:59
Który pie, jaki to nie wiem, dostałem tylko takie fotki:
aganica - 08-02-2015, 19:26
Niestety nie udało się zabrać więcej suczek..
Najbardziej potrzebująca była ta najmłodsza..wystraszona, wycofana..ta którą długo łapałyśmy .Ona potrzebowała natychmiastowej pomocy.Zginęłaby w schronisku, nikt by jej nie adoptował.Każda próba podejścia, kończyła się paniczną ucieczką, opróżnianiem gruczołów.
Niestety każda próba socjalizacji z inna suczką /by móc je przewieźć w jednym samochodzie/ kończyła się atakiem na małą.
One wszystkie potrzebują pomocy, domów bez innych psów.. to dzikie psy, nie znające smyczy, spacerów, domu..
Gdy udało się złapać.. musieliśmy założyć podwójne zabezpieczenie by nam się nie wyswobodziła z obroży bo..nikt by jej nie złapał.
Mimo panicznego strachu przed wszystkim..zero w niej agresji a w samochodzie..pies ideał..
Chelsea - 08-02-2015, 19:53
aganica, jestes wielka
agn.k - 08-02-2015, 20:23
Biedne sunie jak malutka odnalazła się w DT? No i jak socjalizacja z innymi psami w DT? Trzeba jakoś pomoc tym pozostałym
Chelsea - 08-02-2015, 20:26
z dt
aganica - 08-02-2015, 20:29
Zapoznanie z rezydentami ...na podwórku. Gala zaufała samcowi.. i do niego podeszła. Suczka rezydentka troszkę ją "ofukała" ale powinno być dobrze.
Po schodach trzeba było ją wnieść, w domu się troszkę "rozkręciła" nawet kuchnie zwiedziła.
Niestety..musiała iść do kąpieli bo..nikt w jej towarzystwie by nie wytrzymał
anna34 - 08-02-2015, 20:36
aganica napisał/a: | Niestety..musiała iść do kąpieli bo..nikt w jej towarzystwie by nie wytrzymał |
Teraz pewnie pachnie jak dama
Madlen - 08-02-2015, 20:38
Ta bidula faktycznie musiała być przerażona, ma takie wielkie oczy na jednym zdjęciu. Ale teraz już tylko lepiej, prawda?
Aganica jesteś niesamowita
aganica - 08-02-2015, 20:58
Uczymy się człowieka i innych braci mniejszych ..
malwi186 - 08-02-2015, 21:15
Super że ją zabraliście !trzymam kciuki
ANNA_MAJA - 08-02-2015, 23:51
O mamuniu, nawet kotecka na dzień dobry nie zjadła ...
I mimo dzikości dała się wykąpać .
Dzielna dziewczynka ... Teraz będzie już tylko lepiej
Aganica, jesteś NIESAMOWITA !
Wielki ukłon i szacunek dla DT !!!
merylka1 - 09-02-2015, 00:02
Jest troszkę pp 24h ale adrenalina mnie trzymam
. Sunia daje mi się glaskac. 4 razy bylam z nią na dworze żeby cokolwiek zrobiła. . Bez efekt mimo kąpieli .. dalej dziwnie pachnie... woda po mycie była pomarańczowo/czerwona... jutro wet. Dobranoc:)
ANNA_MAJA - 09-02-2015, 00:14
Merylka 1,
Spokojnej nocy!!!
aganica - 09-02-2015, 08:43
merylka1 napisał/a: | dalej dziwnie pachnie... woda po mycie była pomarańczowo/czerwona. | Przybliżając .. to ..zapach padliny, sunia była nasiąknięta tym, czym była karmiona /kto oglądał program, ten wie/
Zapachu /smrodu/ nie da się opisać.
Marysiu..dziękuję że pojechałaś ze mną.Zabrałaś małą na dt i walczysz o jej świat, świat którego nie zna a dzięki Tobie ...pozna. Nawet nie wiesz jak wiele to dla mnie znaczy.Jesteś wspaniałym zwierzolubem. Oby takich jak najwięcej
Ryniu - 09-02-2015, 09:11
Obie tworzycie wspaniały tandem Podziwiam Was i gratuluję
aganica - 09-02-2015, 12:12
Marysia walczy z plagą pcheł właśnie poleciała kupić obrożę by to dziadostwo wytępić. Zakroplić może dopiero jutro wieczorem bo...wczoraj była, intensywnie kąpana.
Tabsy na robale, czipowanie, szczepienie gdy się okaże że niema robali /w co wątpię/
Mała ma około 1,5 roku.. nic nie wskazuje by cieczka się zbliżała więc.... trzeba ją szybko ciachnąć by szansy nie przegapić.
W nocy, piszczała, wyła, szczekała... nie spała.. ojjććć twardy orzech do zgryzienia ma Marysia
Milena - 09-02-2015, 12:17
Eh, płakać się chce jak widzi się psy w takim stanie psychicznym....
Trzymam kciuki za Was. Jestem przekonana, że sunia kiedy dozna miłości, ciepła i minie trochę czasu to zmieni się nie do poznania i jej strach zejdzie na dalszy plan.
Madlen - 09-02-2015, 12:59
aganica napisał/a: | W nocy, piszczała, wyła, szczekała... nie spała.. | pierwszy raz w swoim krótkim życiu trafiła w normalne warunki... dla niej to jak przekroczyć chiński mur... na szczęście dla Gali za murem jest lepszy świat. Trzymamy kciuki.
aganica - 09-02-2015, 13:21
Iiii poszły konie po......śniegu
Ryniu - 09-02-2015, 13:29
Wizyta u weterynarza:
Ryniu - 09-02-2015, 13:41
Dzisiejsze śniegowe zabawy:
Milena - 09-02-2015, 13:43
Rozbrykała się panienka
anna34 - 09-02-2015, 13:53
No dom wariatów....w pozytywnym znaczeniu
figula1 - 09-02-2015, 13:59
Sorry Ryniu, co to jest za opis od weta ????? Temperatura 23,5 'C, waga ponad 39 kg, to na
pewno dotyczy tej małej ?
anna34 - 09-02-2015, 14:01
figula1 napisał/a: | Sorry Ryniu, co to jest za opis od weta ????? Temperatura 23,5 'C, waga ponad 39 kg, to na
pewno dotyczy tej małej ? |
dobre spostrzeżenie...
aganica - 09-02-2015, 14:04
Czeski błąd..
temperatura 39,3
Waga 23 kg
Anusiax - 09-02-2015, 14:43
Jeden dzień a taka różnica w zachowaniu. Super, że tak szybko działacie. Trzymam kciuki za DT bo widać, że nawet odrobina miłości potrafi ze skulonego, przerażonego psa wydobyć jego radosną, psią naturę.
MartaK - 09-02-2015, 15:16
Dziewczyny - jestescie niesamowite ! Aż się w oku kręci jak się patrzy na tą Małą taką radosną a to dopiero początek Jej nowego życia
Małgosia35 - 09-02-2015, 15:37
Po dzisiejszych zdjęciach nikt by nie powiedział,że ona wyszła z tak okropnego miejsca
Dom,miłość ,opieka potrafią odmienić najbardziej wystraszonego psa
Wielki szacunek dla DT
Ewelina - 09-02-2015, 17:40
dziewczyny wielki szacun, dobrze że zabrałyście dziewczynę z tego okropnego miejsca, Widać, że sunia się rozkręca i wszystko jest na dobrej drodze. Trzymam kciuki
aganica - 09-02-2015, 20:25
Marysia jak znajdzie wolną chwilkę to pewnie wszystko, dokładnie opisze .
Gala nie umie gryźć jedzenia. Marysia ją karmi ryżem z ręki... a Gala liże jak wodę..
Pewnie wszystkie posiłki miała płynne
figula1 - 09-02-2015, 20:40
A co, z powiększonymi węzłami chłonnymi i szmerami w górnych drogach oddechowych?
Jest jakoś leczona ?
Madlen - 09-02-2015, 22:12
aganica napisał/a: | Pewnie wszystkie posiłki miała płynne | pewnikiem jakieś świńskie pomyje... Szkoda słów. Ma szczęście, że ją zabrałyście.
Ryniu - 10-02-2015, 13:44
anna34 napisał/a: | No dom wariatów....w pozytywnym znaczeniu |
Chyba w negatywnym...
Maria albo jej TŻ zaraz wpadną w depresję
Gala okazała się mistrzynią demolek, na razie pomysł wsadzenia jej do więzienia... znaczy do klatki. Rano w kuchni wszystko było na podłodze włącznie z rozlanym 5 litrowym baniakiem oleju. Taki to z niej ancymonek.
Trzymajcie kciuki za spokój tego domu.
kamil8406 - 10-02-2015, 14:01
aganica napisał/a: | Gala nie umie gryźć jedzenia. Marysia ją karmi ryżem z ręki... a Gala liże jak wodę. |
Nie lepiej byłoby przyzwyczajać ją od razu do karmy zalewając ją wodą. Namoczoną powinna dać radę zjeść
Ewelina - 10-02-2015, 14:16
Ryniu napisał/a: | Trzymajcie kciuki za spokój tego domu. | trzymam u nas niestety też zdarzają się takie demolki
agn.k - 10-02-2015, 18:20
Mała nadrabia stracony czas spędzony w fatalnych warunkach. Powinna się szybko nauczyć domu. Jest jeszcze młodziutka a z drugiej strony w wieku 1,5 roku nie zna niczego co znają normalnie socjalizowane szczeniaki. Nadrabia i chłonie bodźce DT jest doświadczony, wytrzyma jej tempo i da radę- wierzę w to Mam nadzieję, że uda się ją "naprostować" i nie zostanie "psem demolką"
klaudia1234 - 10-02-2015, 18:31
Trzymam kciuki za małą i za cierpliwość DT
figula1 - 10-02-2015, 21:15
agn.k napisał/a: | Mam nadzieję, że uda się ją "naprostować" i nie zostanie "psem demolką" |
Uda się na pewno , miałam to samo z Figulcem, ale ciężkie chwile dawno za nami
Mała Galinka też dojdzie do normy
Ryniu - 11-02-2015, 00:28
link do wydarzenia na FB https://www.facebook.com/...nvites&source=1
Chelsea - 14-02-2015, 13:56
Gala
Ewelina - 14-02-2015, 18:12
Piękna sunia
Chelsea - 15-02-2015, 16:28
Gala
Chelsea - 18-02-2015, 16:57
wiesci z dt
Kąpiel nr. 2... przy pierwszej byłam bardziej zestresowana. .. teraz panci nie podarował i. .. całą ochlapalam. ..
Ryniu - 18-02-2015, 17:05
Jakie stresik. Mnie też to dziwi, wszędzie pływają i wody się nie boją a w wannie stresik
Ewelina - 18-02-2015, 17:09
Ta wanna jest za mała
Chelsea - 18-02-2015, 19:52
z dt
Dzisiaj pancia chciała ze mną poćwiczyć. . Jak się okazało bez moich kompanów. . Co mi się wcale nie podobało. .. i zupełnie nie reagowalam na nic... no dobra na smakołyki troszkę ale zabawa w berka. . i tak jest najlepsza
Ewelina - 18-02-2015, 20:40
Śliczna
merylka1 - 22-02-2015, 20:27 Temat postu: GALA dzisiaj KOŃCZY DWA TYGODNIE :) Witamy serdecznie Równo dzisiaj mijają dwa tygodnie odkąd GALA zawitała w naszym domku
Ten czas nawet nam się nie dłużył Nie wiem jak młoda mogła całe prawie 1,5 roczne życie spędzić w klatce.....
Pracy sporo ale... efekty tylko dają nam kopa do dalszych działań.
W tym tygodniu mało wychodziłyśmy po za teren działki .... cieczka....
ale ... jedzenie staramy się gryźć ( posiłki w klatce ). Wiemy ze piłka jest do rzucania ale tylko biegniemy za nią jak i rezydenci się ruszą .... czasami już podchodzę jeszcze nie pewnie do pańci i szturcham ją noskiem
... troszkę się przeziębiłam i pani bawi się ze mną w berka żeby podać mi proszek...
Jeszcze czasami wracając z dworku robię siku ale zdecydowanie mniej jest takich wpadek.
Dużo mam energii i rezydenci czasami mają mnie naprawdę dosyć,,,,
W ostatnim tygodniu zęby mnie troszkę swędzą i...... parę rzeczy pogryzłam...
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na moje wydarzenie na FB..http://
Chelsea - 23-02-2015, 15:34
wiesci z dt
Równo dzisiaj mijają dwa tygodnie odkąd GALA zawitała w naszym domku
Ten czas nawet nam się nie dłużył Nie wiem jak młoda mogła całe prawie 1,5 roczne życie spędzić w klatce.....
Pracy sporo ale... efekty tylko dają nam kopa do dalszych działań.
W tym tygodniu mało wychodziłyśmy po za teren działki .... cieczka....
ale ... jedzenie staramy się gryźć ( posiłki w klatce ). Wiemy ze piłka jest do rzucania ale tylko biegniemy za nią jak i rezydenci się ruszą Emotikon smile .... czasami już podchodzę jeszcze nie pewnie do pańci i szturcham ją noskiem , aby mnie pogłaskała Emotikon smile
... pani bawi się ze mną w berka żeby podać mi proszek...
Jeszcze czasami wracając z dworku robię siku ale zdecydowanie mniej jest takich wpadek.
Dużo mam energii i rezydenci czasami mają mnie naprawdę dosyć,,,,
W ostatnim tygodniu zęby mnie troszkę swędzą i...... parę rzeczy pogryzłam... no cóż jestem szczeniakiem troszkę wyrośniętym, ale muszę wszystkie etapy przejść Emotikon smile
Teraz parę odpowiedzi na pytania osób zainteresowanych moją adopcja :
- wszystkie zwierzęta kocham,
- dzieci jeszcze troszkę muszę poznać ( chwilowo nie wchodzimy sobie w drogę... jeszcze sie troszkę boje )
- mimo braku nauki chodzenia na smyczy ...pani nie wywracam ...
- podróż autem .. czasami wymiotuję ( myślę, że wracam do klatki )
- co po prawić w moim zachowaniu jeszcze troszkę jest dopiero mam " dwa tygodnie " ale szybko się uczę .
Nora - 23-02-2015, 20:38
Pięknota wyjątkowa Demolki trochę w sobie ma, ale może przejdzie. Olej niby ciężko się myje, ale... Przynajmniej nie zjadła (jeszcze?) pięciu z 12-tu krzeseł, kilku roślin pokojowych i kilkunastu drzewek owocowych, pięciu par butów i niezliczonej ilości pustych doniczek jak jeden znany mi bliżej blondyn. Nawet podobieństwo jakieś widzę
aganica - 24-02-2015, 10:45
Tak sobie zerkam...może mnie ktoś wypatrzy..
Ewelina - 24-02-2015, 11:59
Chyba ktoś tu poluję na ptaszki
aganica - 27-02-2015, 18:39
Okiem Galinki..
Po co mam sikać na podwórzu skoro Marysia się zaopatrzyła w duuuużo papierowych ręczników
Antybiotyki ? witaminy ? i jakieś suplementy aaaa...poszli mi z tym
A w nagrodę, że jestem baaardzo grzeczna..i w nadziei że przestanę niszczyć mieszkanie...Marysia zakupiła mi pełno gryzaków a to mój najukochańszy..
aganica - 27-02-2015, 20:18
Coraz chętniej się miziam z ...Marysią..bo tak sobie myślę..chyba nie wszyscy ludzie są źli
aganica - 27-02-2015, 20:46
Echhh..ta Marysia, chyba dzięki niej...................zaufam ludziom uf,uf,uf,,,,
Tylko dlaczego zabarykadowała łóżko? Przecież ja tylko troszkę na nie wchodzę A ona mi coś o ..jakiejś cieczce tłumaczy
Ewelina - 27-02-2015, 20:57
Cudowny Dom Tymczasowy a Gala na pewno zaufa
aganica - 28-02-2015, 06:59
Królowa Przedmieścia.... mów do mnie "tak jest..jaśnie pani"
Ryniu - 28-02-2015, 11:37
Sunia prawie do wzięcia
aganica - 07-03-2015, 22:46
Ukradzione z facebooka
Witajcie. . No i wizyta Bardzo. Sympatycznej Pani behawiorystki właśnie się skończyła. Zabawa trwała dwie godziny. Przyniosła tyle wspaniałych smakołyków.. podobno jestem bardzo mądra. ..lęk jest i pracy sporo.. jutro więcej szczegółów. Czekamy na opis konsultacji który dołączymy. Czas naa odpoczynek, miłego wieczoru wszystkim; ) dziękuję za pomoc .
Monisiaczek - 10-03-2015, 09:21
Mądra z niej dziewczynka. Z lękiem też sobie poradzi - DT jej w tym pomoże
aganica - 11-03-2015, 22:42
Praca, praca i jeszcze raz praca.... efekty widoczne "gołym okiem"
Co za skupienie
Małgosia35 - 11-03-2015, 23:00
Czemu tu nie ma opcji "lubię to " ?
Świetna fota i jakie piękne psy Wszystkie trzy
Ryniu - 11-03-2015, 23:25
Małgosia35 napisał/a: | Czemu tu nie opcji "lubię to " ? |
trzeba sobie poszukać
Małgosia35 - 12-03-2015, 00:10
Ryniu napisał/a: | trzeba sobie poszukać |
,nie umiem
Ewelina - 12-03-2015, 07:49
super postępy
Chelsea - 12-03-2015, 09:03
Gala
Ewelina - 12-03-2015, 10:13
nosek w nosek <3
aganica - 17-03-2015, 20:21
Niema to jak ..odpowiedzialne dt
Trening w terenie
Ewelina - 17-03-2015, 20:28
super. Najfajniej w wodzie
Monisiaczek - 18-03-2015, 10:35
Słoneczny patrol
aganica - 20-03-2015, 15:54
Żeby nie było, że mnie tu dawno nie było
No to teraz wam opowiem co dobrego dziś mnie spotkało. .. pancia i cioteczka Eweczka zabrały całą naszą ekipę na spacer do lasu. .. oczywiście samochód był potrzebny. .ale troszkę się po śliniłam i bez wymiotów się obyło!!!!! ( mimo że śniadania w brzuszku było). ..
Nadal auta unikam , ale Pancia dzielnie mnie dźwiga. ..
To , że moi przyjaciele bez smyczy po lesie biegali to babeczki decyzję dosyć trudna podjęły i.... MNIE Z LINKI PUŚCIŁY...WOLNO. ... ale daleko nie biegałam i na każde prawie. Zawołanie OD RAZU WRACAŁAM! !!!
Ale jak już autko ujrzałam to się opierałam i ma plecach leżałam..
Po powrocie michę wody wypiłam i jako przekąskę paróweczkę wtrąbiłam
aganica - 02-04-2015, 15:21
Ewa..........cioteczka-paróweczka...zakochała się w Gala-retce /z wzajemnością/, wypełniła ankietę i ..................
Co prawda na zasadach tymczasowych /do czasu sterylizacji bo, zarówno lekarz weterynarz jak i behawiorysta zalecają, by sterylizację wykonać po całkowitym wyciszeniu i unormowaniu psychicznym Gali / może to potrwać jeszcze parę miesięcy.
Ewa otrzymała zgodę na adopcję .
W pierwotnych założeniach...Gala miała odwiedzić Ewę /kilka razy/ by ogarnąć emocjonalnie ... przeprowadzkę do miasta.
A oto relacje dt z ...pierwszej wizyty w ds.
.. GALA W WIELKIM. ... MIEŚCIE! !!
Witajcie.. dzisiaj byłam na wizycie u cioteczki Ewci.. . Towarzyszyła nam super fajna Pani behawiorystka.. .. szum aut nie robił na mnie kompletnie żadnego wrażenia. . Troszkę się bałam klatki schodowej ale szybko o tym zapomniałam. .
.... I uwaga! ! Decyzja została podjęta. ..
Najbliższe jajeczne święta spędzę już w SWOIM NOWYM JEDYNYM DOMKU. .. już cioteczka Eweczka paróweczka.. będzie moja Pancia.
graża - 02-04-2015, 19:24
Jak bardzo cieszą takie wiadomości
Powodzenia malutka ,
Ryniu - 02-04-2015, 19:30
A ja życzę Pani Ewie cierpliwości i wytrwałości z małą chuliganką
Dziękuję Mari za znalezienie tak fajnego domku dla Gali
Madlen - 03-04-2015, 08:07
Wszystkiego dobrego dla Pań
Chelsea - 03-04-2015, 08:19
szczescia
kasiek - 03-04-2015, 11:21
Powodzenia
aganica - 03-04-2015, 13:22
No iii.............pojechała.
kasiek - 04-04-2015, 00:33
powodzenia....
aganica - 05-04-2015, 09:19
No i mamy relacje z nowego domku..
Gala sama dzis wskoczyła do samochodu
. Jestem z niej naprawde bardzo dumna, kochana dzielna sunią !!!!!
W domku jest grzeczna na maksa, jeszcze żadnej wpadki nie było ani siku ani grubszej sprawy, na razie chyba nie sygnalizuje za bardzo ale wszystko przed nami, najważniejsze ze już na spacerku wszystko robi jak trzeba . Mamy jednak ogromny problem z powrotami do domu, strach nie pozwala nam spokojnie wejść przez klatkę a nawet wyjść z podwórkowego ogródka
Ryniu - 05-04-2015, 09:26
Przyzwyczai się, to pierwsze dni w nowy miejscu
Joanna O. - 07-04-2015, 23:07
Wszystkiego najlepszego dla Gali i Jej Pańciusi Pani Ewy.
Madlen - 08-04-2015, 08:58
Do pyska jej na tym wielkim łóżku
Monisiaczek - 09-04-2015, 09:16
Zdecydowanie, to łóżko do niej pasuje
aganica - 07-05-2015, 14:57
Nawet w najśmielszych marzeniach sennych nie wierzyłam...nie wierzyłam że Gala będzie taką ..światową dziewczynką ..
Sami popatrzcie jak się teraz sprawuje nasza ; wycofana, strachliwa sunia..
http://adopcje.labradory....-zwiedza-swiat/
Joanna O. - 07-05-2015, 20:59
Co za piękna Podróżniczka.
Monisiaczek - 08-05-2015, 11:00
Cytat: | kulturalnie pije z michy wodę |
Chyba muszę wysłać do niej na szkolenie moje futra
|
|