Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Ewelina
10-12-2009, 16:55
2,5 letni czarny labrador z rodowodem (nieaktualne)
Autor Wiadomość
benia 



Pies urodził się:
2007.09.26

Wiek: 46
Dołączyła: 02 Cze 2008
Posty: 968
Skąd: Zamość
Wysłany: 17-07-2009, 09:12   2,5 letni czarny labrador z rodowodem (nieaktualne)

Przekopiowane za zgodą z innego forum(proszę tej osoby nie szkalować komentarzami ,tylko postarajmy się pomóc!!!!)





Witam,

Nasza rodzina znalazła się w bardzo trudnej sytuacji niestety z powodów niezależnych od nas musimy znaleźć dla naszego Lestera nowy dom.

Szukam nowego b.dobrego domu z odpowiedzialnymi opiekunami znającymi zalety i potrzeby Labków jak również ich wady...

Lester jest grzecznym psem...problemów wychowawczych nie sprawia zadnych... czasem tylko pobiegnie z jakąś suczką...ale który pies tego nie robi...

Problemem jest jego zdrowie...Lester jest psem alergikiem...i do końca nie wiedomo co go uczula... Problemy ze zdrowiem zaczęły się rok temu... początkiem maja zaczął sobie wylizywać łapy zmieniłam mu karme na hypoalergiczną dostał sterydy i mu przeszło...
W tym roku również w okresie maja to samo...więc z wetem podejrzewamy ze ma uczulenie na jakąś trawę która pyli w okresie od maja do sierpnia...sa dni kiedy jest ok a są dni kiedy się drapie...

Dlatego tak ważne jest znalezienie mu domu z opiekunami którzy są w stanie zatroszczyć sie o niego i być w kontakcie z wetem...gotować mu jedzenie...etc...
Rok temu uspokoiło sie to ok sierpnia...


Zdjęcia Lestera można zobaczyć w jego galerii tu na forum...

http://www.labrador.pl/forum/viewtopic.php?t=2273

Jeśli ktoś ma jakieś pytania proszę pisać na maila katasza@gmail.com

Pozdrawiam....

Aha Lester nie jest na sprzedaż

-----------------------------------------------------------------------------------


Zamieszczam kilka fotek



_________________

Ostatnio zmieniony przez papisia 25-07-2009, 08:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Gosiacz_ek 



Mój labrador: Buster
Pies urodził się:
23.06.2007

Wiek: 36
Dołączyła: 19 Maj 2009
Posty: 661
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 17-07-2009, 09:31   

Ojej jakbym widziała swojego Busiaka... szkoda pieska ;(
_________________
 
 
 
Agu. 



Mój labrador: Libby
Suczka urodziła się:
8.04.2009

Wiek: 30
Dołączyła: 22 Cze 2009
Posty: 1335
Skąd: Toruń
Wysłany: 17-07-2009, 10:31   

mam nadzieję, że znajdzie nowy domek. naprawdę śliczna z niego psina. : (
_________________

 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26817
Skąd: Włocławek
Wysłany: 17-07-2009, 20:03   

ja bym dodał jeszcze tę fotkę:
_________________


 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26817
Skąd: Włocławek
Wysłany: 17-07-2009, 20:46   

benia, ogłoszenie zamieściłem też tu: http://labradory.info/vie...p=502983#502983
_________________


 
 
benia 



Pies urodził się:
2007.09.26

Wiek: 46
Dołączyła: 02 Cze 2008
Posty: 968
Skąd: Zamość
Wysłany: 17-07-2009, 22:35   

Ryniu, dzięki! oby udało się znaleźć dobry dom Lestera :(
_________________

 
 
Jagusia 
Aga i jej sfora



Mój labrador: Sara
Suczka urodziła się:
w maju 2003 r.

Wiek: 46
Dołączyła: 02 Lut 2009
Posty: 1774
Skąd: skierniewice
Wysłany: 21-07-2009, 00:01   

Az mnie coś pod serduchem ścisnęlo jak zobaczylam dołączoną przez Rynia fotke. Nie wyobrażam sobie teraz jakbym musiala oddać nasze psiaki. Jak to wytlumaczyć temu chłopcu? Przecież on jest pewnie w wieku mojego Stasia :cring:
_________________
Ratując jednego psa, nie zmienimy świata...ale świat zmieni się dla tego jednego psa.
 
 
 
Krysia 
:))



Mój labrador: Arni
Pies urodził się:
09.02.2009

Wiek: 41
Dołączyła: 19 Cze 2009
Posty: 177
Skąd: Bytom
Wysłany: 21-07-2009, 13:13   

aż mi łezki poleciały :cring: :cring: gdym miała warunki to bym wszystkie je wzięła.....serce się kraje......właśnie a jak dziecku to wytłumaczyc?? :(
_________________
"najlepszym przyjacielem człowieka jest pies więc bądźmy też jego przyjacielem"
 
 
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25678
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 21-07-2009, 13:19   

Mój Kubuś to by chyba się zapłakał on jest tak bardzo z Yokusią związany, że nawet trudno mi o tym myśleć!!!
_________________


 
 
 
benia 



Pies urodził się:
2007.09.26

Wiek: 46
Dołączyła: 02 Cze 2008
Posty: 968
Skąd: Zamość
Wysłany: 24-07-2009, 20:25   

No i wszystko się dobrze skończyło a na dowód tego kopiuję pościka od właścicielki Lestera

-----------------------------------------------------------------------------------------------------


Witam,

Temat można zamknąć...mam nadzieje na zawsze...

Lester zostaje z nami!!!'

Dzis mial jechać do Pani hodowczyni ale wczoraj jak go zaczęłam pakować coś we mnie pękło... poryczałam sie i doszłam do wniosku ze nie dam rady tego zrobić...normalnie nie jestem w stanie...nie wiem jak rozwiążemy nasze problemy...ale jakoś sobie z tym poradzimy...najgorszy okres ...czyli po operacji męża najwyżej spędzi u mojej mamy albo u brata...jakoś to przemęczymy...

przepraszam tym samym ze zamieszanie i za kłopot....

Przykro mi w prawdzie nie jest bo cieszę sie jak cholera ze moja czarna sliczna morda zostaje ze mną

zabrzmi to śmiesznie ale Lester chyba przeczuwał ze cos jest nie tak....
Od tyg osowiał...mijaliśmy sie bez merdanka głaskanaka...
Wczoraj jak sie popłakalm to jak zwykle zrobil sie czujny ale jak podszedł do mnie mąz i powiedzilismy ze nie mozemy tego zrobić to on wstał i zaczął szczekać...władował sie między nas dwoje i szczekał...a Lester rzadko szczeka....
Szkoda ze on musiał przez to przejść...i syn...
Jedyny plus jaki z tej sytuacji wyniknął to pojawił się nowy sposób leczenia (rada hodowcy...kochana Pani Ania) i namiary na dr w wawy...

Dziękuje wszystkim za pomoc w szczególności tobie, Timon....psychicznie nie dałabym sobie bez ciebie rady....przez to przebrnąć....

pozdrawiam
_________________

 
 
Agu. 



Mój labrador: Libby
Suczka urodziła się:
8.04.2009

Wiek: 30
Dołączyła: 22 Cze 2009
Posty: 1335
Skąd: Toruń
Wysłany: 24-07-2009, 21:23   

super, że wszystko dobrze się skończyło. : )
_________________

 
 
Jagusia 
Aga i jej sfora



Mój labrador: Sara
Suczka urodziła się:
w maju 2003 r.

Wiek: 46
Dołączyła: 02 Lut 2009
Posty: 1774
Skąd: skierniewice
Wysłany: 24-07-2009, 21:34   

benia, nie wiem co Wami powodowalo, że chcieliście oddać Lestera i nie pytam, bo to nie moja sprawa... Cieszę się jednak na równi z Tobą, że z wami zostaje. Uwierz mi w tym szaleństwie jest metoda i jakoś sobie napewno poradzicie. A gdybyś miala jakieś kłopoty to pisz śmialo - na forum jest wielu dobrych i porządnych ludzi, którzy napewno pomogą Ci znaleźć dobre rozwiązanie... U mnie jak wiesz jest cztery pieski a co za tym idzi i pracy przy nich sporo... Najpierw wachalam się czy Enzo wogóle ma u nas zostać, teraz przechodzilam kryzys gdy dowiedzialam się, że moje ciąża jest zagrożona i nie mogę na razie zajmować się pieskami tak jak dotychczas, ale jak napisała mi jedna z dziewczyn, to nie ja się teraz nimi zajmuję tylko one mną... Rozweselają, dają siłę, odprężenie... Myślę, że z Lesterem też tak będzie, to on da wam silę by przetrwać problemy i radość by umieć znaleźć w sobie pogodę ducha w najtrudniejszych momentach....

Sercem jestem z Wami :)
_________________
Ratując jednego psa, nie zmienimy świata...ale świat zmieni się dla tego jednego psa.
 
 
 
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25678
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 24-07-2009, 21:42   

Ogromnie się cieszę z tego że Lestorek zostaję ze swoją rodziną!!!
_________________


 
 
 
benia 



Pies urodził się:
2007.09.26

Wiek: 46
Dołączyła: 02 Cze 2008
Posty: 968
Skąd: Zamość
Wysłany: 24-07-2009, 22:03   

Jagusia, to nie ja chciałam oddać Lestera(ja mam Czawesa!) tylko chciałam pomóc dziewczynie z innego forum! Na pw.prosiła mnie o umieszczenie ogłoszenia gdzie tylko można. No ale na szczęście jest już po sprawie i Lester został z nimi. :)
_________________

 
 
Jagusia 
Aga i jej sfora



Mój labrador: Sara
Suczka urodziła się:
w maju 2003 r.

Wiek: 46
Dołączyła: 02 Lut 2009
Posty: 1774
Skąd: skierniewice
Wysłany: 24-07-2009, 22:07   

Kurcze, też tak caly czas sobie dumałam, że coś mi nie tak bo u
Ciebie Czewes a tu Lester, ale doszlam do wniosku, że może masz dwa labusie i ja to jakoś przegapilam :-P sorki za pomylkę, grunt, że wszystko dobrze się skończylo. A dziewczynie powiedz, że tu zawsze może liczyc na pomocną dłoń :-P
_________________
Ratując jednego psa, nie zmienimy świata...ale świat zmieni się dla tego jednego psa.
 
 
 
qAulinkA 
Pięknie jest marzyć



Pies urodził się:
05.02.2003

Wiek: 46
Dołączyła: 30 Mar 2009
Posty: 1261
Skąd: Kielce
Wysłany: 25-07-2009, 08:06   

Moze zmienmy temat na nieaktualne :) bo juz nie szuka pomocy :) oby wiecej było takich zakończeń
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź