Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: AnIeLa
07-11-2010, 08:09
uśpienie zdrowego psa
Autor Wiadomość
goxia 


Mój labrador: Gizmo
Pies urodził się:
Wiek: 37
Dołączyła: 23 Lis 2009
Posty: 134
Skąd: Tarnów- małopolska
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: 28-12-2009, 15:54   uśpienie zdrowego psa

czy uważacie, ze przepis, który mówi, że nie wolno uśpić zdrowego psa jest dobry?
 
 
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25678
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 28-12-2009, 15:56   

Jak najbardziej.Czemu usypiać zdrowe zwierze jak są inne rozwiązania.Można psa oddać do schroniska, albo do adopcji!!
_________________


 
 
 
goxia 


Mój labrador: Gizmo
Pies urodził się:
Wiek: 37
Dołączyła: 23 Lis 2009
Posty: 134
Skąd: Tarnów- małopolska
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: 28-12-2009, 16:05   

tak sie zastanawiam czy moze gdyby takiego przepisu nie było, ludzie by nie wyrzucali psów na ulice czy przywiązywali ich do drzewa w lesie. Moj wet mi kiedyś powiedział, że przyszła kiedys do niego kobieta, która chciała uśpić swojego zdrowego psa. On odmowiłi kilka dni później spotkał tego psa wałęsającego sie po ulicach...
 
 
siedlar 
siedlar



Mój labrador: Bantu
Pies urodził się:
02.09.2008

Wiek: 113
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 224
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Wysłany: 28-12-2009, 16:06   

jak dla mnie to nie podlega dyskusji, mi weterynarz też opowiadał o gościu, który przychodził codziennie i wmawiał psu choroby, aż w końcu on zapytał go wprost o co chodzi i się przyznał, że żona kazała mu zrobić coś z psem bo się dziecko urodziło i ona go n ie chce widzieć w domu, a piesek był kupiony za kawalera (kundelek,nic groźnego)
_________________

 
 
 
orlosia 
35 kg. Słodyczy



Mój labrador: Ruben
Pies urodził się:
6.02.2009r.

Wiek: 33
Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 2673
Skąd: Sulechów
Wysłany: 28-12-2009, 16:17   

pies błąkający sie po ulicy ma szanse na znalezienie rodziny..
wiec uspienie go to niejest rozwiązanie...
chodz wyrzucania na ulice tez nie popieram :|
_________________
Kopnięty Pies Nie Wyje Tak, Jak Jego Serce.
www.photoblog.pl/anszua
 
 
 
goxia 


Mój labrador: Gizmo
Pies urodził się:
Wiek: 37
Dołączyła: 23 Lis 2009
Posty: 134
Skąd: Tarnów- małopolska
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: 28-12-2009, 16:20   

a jak to jest w schroniskach? czy oni pieski trzymają tam 'do skutku' czy jest jakiś okreslony czas po którym te psy po prostu usypiają?
 
 
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25678
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 28-12-2009, 16:28   

goxia, To już zależy od psa i schroniska w którym przebywa.nie które psy są swoje całe życie w schronisku!!
_________________


 
 
 
AnIeLa 



Mój labrador: Asior
Pies urodził się:
27.06.2005 -08.02.2021

Wiek: 37
Dołączyła: 18 Wrz 2008
Posty: 7384
Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 28-12-2009, 16:31   

Mam mieszane uczucia co do tego przepisu. Z jednej strony wiadomo, życie jest najważniejsze i każdy ma do niego prawo, ale z drugiej strony jak widzę pod domem, te wyrzucone, pozostawione same sobie psy ( a jest ich już 7), które stworzyły własną sforę i w parku przed blokiem mieszkają i zaczynają się rzucać na psy ( nawet jak pies jest na smyczy to przy właścicielu to robią) to jestem jak najbardziej za uśpieniem tych psów!
_________________
"Mieszańce chroni więc sama natura, psy rasowe chroni mądry dobór hodowlany, "rasowych bez rodowodu" nie chroni nikt i nic. O tym naprawę nie wolno zapominać!"
 
 
 
goxia 


Mój labrador: Gizmo
Pies urodził się:
Wiek: 37
Dołączyła: 23 Lis 2009
Posty: 134
Skąd: Tarnów- małopolska
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: 28-12-2009, 16:43   

Ewelina napisał/a:
goxia, To już zależy od psa i schroniska w którym przebywa.nie które psy są swoje całe życie w schronisku!!


ja tez nie wiem co mam o tym przepisie myśleć, ale jak sobie pomyślę, że taki domowy, kanapowy piesek ma trafić na długie lata do schroniska to juz sama nie wiem co dla takiego pieska jest lepsze.

Poza tym nie wiem jak to jest w dużych miastach, ale powiem wam, że praktycznie w każdej wsi jest taki jeden co za flaszkę wódki likwiduje takie niechciane psy. Wiem co mówię, bo jak mój owczarek zdechał ze starości (u nas był 16 lat a dostalismy go juz jako duzego psa)- nie jadł, później nie przyjmował już nawet wody, wkońcu nie był już wstanie ustać na nogach to jak powiedzielismy, ze po konsultacji z wetem zdecydowalismy ze trzeba go uspic to dostalismy kilka takich ofert.
 
 
Katrinaxxl 
Katrinaxxl



Mój labrador: Figo
Pies urodził się:
22.01.2009

Wiek: 38
Dołączyła: 04 Mar 2009
Posty: 375
Skąd: SZCZECIN
Wysłany: 28-12-2009, 18:42   

Przepis jest jak najbardziej ok. Powinni ttylko wprowadzić przepisy dotyczące nielegalnych hodowli.
_________________
Kasiulec&Figulec

 
 
bietka1 



Mój labrador: Sara i Nero (nie lab)
Suczka urodziła się:
18.05.2006

Wiek: 62
Dołączyła: 21 Cze 2008
Posty: 806
Skąd: prawie Gdańsk
Wysłany: 28-12-2009, 20:04   

goxia napisał/a:
tak sie zastanawiam czy moze gdyby takiego przepisu nie było, ludzie by nie wyrzucali psów na ulice czy przywiązywali ich do drzewa w lesie.
uśpienie kosztuje i to sporo (wliczona jest przecież w to także "utylizacja zwłok"), więc nie w przepisie problem. Nie sądzę, żeby ludzie zdolni do takiego traktowania niechcianego psa wydaliby w celu "pozbycia się" psa choć złotówkę ]:)
 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26844
Skąd: Włocławek
Wysłany: 28-12-2009, 20:35   

Nie życzyłbym w takim razie nikomu tego by jego labek po prostu uciekł. Później ktoś go złapał i zaniósł do uśpienia. No bo jak wolno to trzeba spełnić obywatelski obowiązek.
Psy uciekają za suniami, sunie za psami i na to "cudownie" lekarstwo odłowić i uśpić. A właściciel niech sobie beczy.
_________________


 
 
fieldfare 
www.fundacjaprima.pl



Mój labrador: Prima & Blana [']
Wiek: 47
Dołączyła: 05 Lut 2008
Posty: 196
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 28-12-2009, 21:31   

Problem jak z eutanazją u ludzi. Przepis zezwalający prowadził by do wielu nadużyć. Rzeka łez by popłynęła, bo niejeden człowiek uśpiłby psa sąsiada, bo za głośno szczeka, sika po siatce, lub linieje na czyjś wypielęgnowany trawnik... :(
_________________
 
 
Tomi 



Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 756
Skąd: Kujawy
Wysłany: 29-12-2009, 00:38   

Uśpić, bo nie wiadomo co z NIM zrobić?
Niby proste rozwiązanie. Jednak nie do końca.

Starą, zepsutą, niepotrzebną lodówkę też się przecież eliminuje.
Bo nie wiadomo co z nią zrobić, a tylko zagraca, przeszkadza.

To prawie to samo?

Podobno robi różnicę. Zdecydowanie.
_________________

 
 
 
anetka.
[Usunięty]

Wysłany: 29-12-2009, 16:54   

Ryniu, fieldfare

moim zdaniem najlepiej opisaliście problem... wyjeliście mi z ust to co chciałam napisać, także ograniczę się do tego że zgadzam się z Wami w 100%...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź