Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Metody szkoleniowe stosowane przez trenerów
Autor Wiadomość
anusia
[Usunięty]

Wysłany: 07-03-2010, 21:29   Metody szkoleniowe stosowane przez trenerów

Albo nauczyc psa komendy fe . Ale to troche serducho moze Ciebie bolec . Moj terener zasugerowal mi kupno kolczatki aby nauczyć go komendy fe zeby uswiadomic mu ze ma zostawic to w spokoju . Jak bedzie coś zle robil to szarpnac go az zapiszczy i oczywiscie powtarzac komende fe . no coz wiem drastycznie ale wtedy zakoduje sobie ze robi zle i nie bedzie probowal juz tego robić. Chyba ze inne metody chcesz probowac. Powiem tak matka szczeniaki gryzie po karku szyji jak robia coś zle wiec nie ma sensu zebys ty za kazdym razem go gryzla tak .
Ja mialam problem bo moj Draco skakal na mnie caly czas wszystko robilam i nie skutkowalo . Poszlam na szkolenie . .. jak zaczal skakac na trenera to ten go po tylnych lapach zaczal podchaczac az wkoncu sie ogarnal . i po 5 razach jak go tak sieknal skumal ze robi zle i juz nie skacze ;D
 
 
olusia23 



Mój labrador: Nutka
Suczka urodziła się:
31.07.2009

Wiek: 38
Dołączyła: 17 Paź 2009
Posty: 2657
Skąd: Lublin
Wysłany: 07-03-2010, 21:32   

anusia napisał/a:
jak zaczal skakac na trenera to ten go po tylnych lapach zaczal podchaczac az wkoncu sie ogarnal . i po 5 razach jak go tak sieknal skumal ze robi zle i juz nie skacze
ja wlasnie na takie cos licze po szkoleniu :)
_________________


 
 
 
Bora 


Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 07-03-2010, 21:57   

anusia napisał/a:
Ja mialam problem bo moj Draco skakal na mnie caly czas wszystko robilam i nie skutkowalo . Poszlam na szkolenie . .. jak zaczal skakac na trenera to ten go po tylnych lapach zaczal podchaczac az wkoncu sie ogarnal . i po 5 razach jak go tak sieknal skumal ze robi zle i juz nie skacze ;D

Nie pisz tutaj o takich metodach, bo aż wstyd to czytać!
karygodne. I nie wiem co cie tak bawi ? To że jakiś idiota zadał Twojemu psu ból ? To Cie tak rozbawiło ?
Sama sie "sieknij" ciekawe czy też bedzie Ci tak wesoło !
anusia napisał/a:
Jak bedzie coś zle robil to szarpnac go az zapiszczy i oczywiscie powtarzac komende fe .

Kolejna mądra i wysoce skuteczna metoda. Co to ma być? co to ma znaczyć to świadome zadawanie psu bólu ?
 
 
Bora 


Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 07-03-2010, 22:00   

olusia23 napisał/a:
ja wlasnie na takie cos licze po szkoleniu :)

:-o :-o :-o
 
 
papisia 



Mój labrador: Sabusia, Chilli, Krysia, Karol
Mój labrador: Lula, Matylda, Benio (CKCS)
Mój labrador: Nelusia (ESS)
Wiek: 41
Dołączyła: 02 Maj 2008
Posty: 2017
Skąd: Aleksandria
Wysłany: 07-03-2010, 22:06   

anusia napisał/a:
Jak bedzie coś zle robil to szarpnac go az zapiszczy i oczywiscie powtarzac komende fe


Taniej Ci wyjdzie wziąć kija i lać po łbie aż zapiszczy :confused: Efekty szybko osiągniesz :|
_________________
 
 
 
brahmadaitya 
Kasia



Mój labrador: Leser
Pies urodził się:
18.10.2009r.

Wiek: 38
Dołączyła: 15 Gru 2009
Posty: 921
Skąd: Sochaczew
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 07-03-2010, 22:09   

ja to jestem bardzo ciekawa gdzie takich bzdur uczą? powiedz anusia, w jakiej szkole stosują takie "genialne" metody?
_________________



zapraszamy do galerii :)
http://forum.labradory.or...p=133893#133893
 
 
 
Madziuja 



Mój labrador: KENZO
Pies urodził się:
18.10.2009

Wiek: 41
Dołączyła: 12 Sty 2010
Posty: 714
Skąd: Łódź
Wysłany: 07-03-2010, 22:16   

normalnie dramat :->
_________________
zapraszamy do galerii Kenzaka http://forum.labradory.or...?p=141521#14152


 
 
olusia23 



Mój labrador: Nutka
Suczka urodziła się:
31.07.2009

Wiek: 38
Dołączyła: 17 Paź 2009
Posty: 2657
Skąd: Lublin
Wysłany: 07-03-2010, 22:30   

Bora, moze poprostu anusia tak to ujeła w slowach, niekoniecznie musialo byc to tak drastyczne. chyba nie myslicie ze pozwolilabym bic psa!... i piszac ze na takie cos licze po szkoleniu mam na mysle ze nie skacze na ludzi.
_________________


 
 
 
Bora 


Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 07-03-2010, 22:36   

No błagam Cie! Szarpanie na kolczatce aż zapiszczy ? To nie jest bicie? Podcinanie psu łap żeby wylądował na ziemi? No jak to nazwiesz?
 
 
olusia23 



Mój labrador: Nutka
Suczka urodziła się:
31.07.2009

Wiek: 38
Dołączyła: 17 Paź 2009
Posty: 2657
Skąd: Lublin
Wysłany: 07-03-2010, 22:44   

Bora, na temat tego jak to jest napisane nie wypowiadam sie, bo uwazam takie szkolenie za niehumanitarne. natomiast mialam na mysli ze po szkoleniu chce wyjsc z ulozonym psem.
_________________


 
 
 
Bora 


Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 07-03-2010, 22:52   

olusia23 napisał/a:
bo uwazam takie szkolenie za niehumanitarne.

Też tak uważam.
 
 
brahmadaitya 
Kasia



Mój labrador: Leser
Pies urodził się:
18.10.2009r.

Wiek: 38
Dołączyła: 15 Gru 2009
Posty: 921
Skąd: Sochaczew
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 08-03-2010, 08:22   

ja chciałam zapisać Lesera na szkolenie ale indywidualne w domu, zadzwoniłam do takiej Pani która szkoli psy ratownicze, psy celnicze i do pracy z niepełnoprawnymi w tym też przewodników. Chciałam bardzo żeby zajęła się też moim Leserem ale ona niestety nie zdecydowała się ponieważ mieszkam daleko i musiałaby przeznaczać bardzo dużo czasu na samą podróż do nas. Jednak powiedziała mi że jeśli nadal będę szukała odpowiedniego szkolenia dla mojego psa to żebym bardzo uważnie obserwowała i sprawdzała metody jakimi uczą, bo jest wiele osób którym się wydaje że potrafią uczyć psy a robią im wielką krzywdę. Teraz jak czytam wypowiedzi niektórych to z przykrością stwierdzam ze miała 100% racji...
_________________



zapraszamy do galerii :)
http://forum.labradory.or...p=133893#133893
 
 
 
anusia
[Usunięty]

Wysłany: 08-03-2010, 18:06   

Bora Nie sprawia to psu bolu ..
Jakby go to bolalo to bym sie na to nie zgodzila prawda ?..;/// A i tak lekko go dotyka nogami doslownie ..i czemu sie ciesze? Bo przestal skakac to logiczne,,
Sory zle napisalm moj blad mialo być szarpnac go tak aby nie zapiszczal ..
No przestancie nie po to bralam psa zeby go katować ?..
Zreszta mowie gdyby sprawial psu bol to bym sie nie zgodzila na to . a on robi tak zeby psu nie zrobić krzywdy ..

[ Dodano: Pon 08 Mar, 2010 ]
A i sieknal bylo w innym znaczeniu ..!!!;//
Pomysl sobie ze pies jak skacze na kogos nie skacze w pionie tylko pod ukos wiec on go tylko musnąl noga doslownie . I o to mi chodzilo .. ;]
 
 
brahmadaitya 
Kasia



Mój labrador: Leser
Pies urodził się:
18.10.2009r.

Wiek: 38
Dołączyła: 15 Gru 2009
Posty: 921
Skąd: Sochaczew
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 08-03-2010, 18:54   

anusia napisał/a:
Nie sprawia to psu bolu ..

no proszę Cię! szarpanie kopanie po łapach.... mnie jakos to nie przekonuje....
_________________



zapraszamy do galerii :)
http://forum.labradory.or...p=133893#133893
 
 
 
anusia
[Usunięty]

Wysłany: 08-03-2010, 19:09   

Nie kopanie zle zrozumialas . !!.
Jak mozesz kopnac psa po lapach jak stanie na 2 skoro po 1 nie dosiegniesz ??.. Mowie to jest lekkie dotkniecie !! Powiem tak .. jak moj pies sie wywali to mnie za serce juz lapie czy mu nic nie jest to co dopeiro jakbym mu sprawiala bol ?.. zaznaczam to nie jest kopanie po łapach !!
No prosze Ciebie .
U mnie szarpniecie oznacza lekkie pociągniecie nie zeby go bolalo tylko ze poczuje ze ma nie ciagnać .. No sory na niego nic nie dziala .. Sama jestem przeciwko kolczatce . ale zaden kantar, szelki nic nie dają !.... To co mam mu sie pozwolic ciagać?
A noi jakby mu sprawial bol ten treser badz ja to by mial uraz do nas obu . A z checia przybiega do niego ;]

[ Dodano: Pon 08 Mar, 2010 ]
i do mnie .
 
 
Bora 


Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 08-03-2010, 19:42   

Bzdury gadasz... Chyba sama nie wiesz co piszesz.
Przeczytaj sobie ten temat.
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=2828
 
 
anusia
[Usunięty]

Wysłany: 08-03-2010, 19:50   

Mysl sobie co chcesz. :)
 
 
brahmadaitya 
Kasia



Mój labrador: Leser
Pies urodził się:
18.10.2009r.

Wiek: 38
Dołączyła: 15 Gru 2009
Posty: 921
Skąd: Sochaczew
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 08-03-2010, 19:58   

anusia napisał/a:
Nie kopanie zle zrozumialas . !!.
Jak mozesz kopnac psa po lapach jak stanie na 2 skoro po 1 nie dosiegniesz ??.. Mowie to jest lekkie dotkniecie !! Powiem tak .. jak moj pies sie wywali to mnie za serce juz lapie czy mu nic nie jest to co dopeiro jakbym mu sprawiala bol ?.. zaznaczam to nie jest kopanie po łapach !!
No prosze Ciebie .
U mnie szarpniecie oznacza lekkie pociągniecie nie zeby go bolalo tylko ze poczuje ze ma nie ciagnać .. No sory na niego nic nie dziala .. Sama jestem przeciwko kolczatce . ale zaden kantar, szelki nic nie dają !.... To co mam mu sie pozwolic ciagać?
A noi jakby mu sprawial bol ten treser badz ja to by mial uraz do nas obu . A z checia przybiega do niego ;]

[ Dodano: Pon 08 Mar, 2010 ]
i do mnie .


Słuchaj ja się ucze na trenera psów. Od czerwca mam praktyki i jakoś nie słyszałam o kopaniu po łapach nawet lekko czy o stosowaniu kolczatki i szarpaniu smyczą. nie wiem gdzie chodzicie do szkoły ale ja zmieniłabym trenera i to natychmiast!
_________________



zapraszamy do galerii :)
http://forum.labradory.or...p=133893#133893
 
 
 
anusia
[Usunięty]

Wysłany: 08-03-2010, 20:02   

Powtarzam !! NIE MA TU ZADNEGO KOPANIA PSA PO ŁAPACH
co wy sobie ubzduraliscie ?..
tak na prawde to to raczej mozna uznac dotknieciem a nie do ....... kopaniem !!;//
Powiem tak , Zadne smakolyki , kantary, szelki nie pomagaja na jego ciaganie . kolczatka ma być tymczasowo nie bedzie jej nosil caly czas..

Proszę używać cenzuralnych słów. Mod.
 
 
brahmadaitya 
Kasia



Mój labrador: Leser
Pies urodził się:
18.10.2009r.

Wiek: 38
Dołączyła: 15 Gru 2009
Posty: 921
Skąd: Sochaczew
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 08-03-2010, 20:04   

anusia napisał/a:
Ja mialam problem bo moj Draco skakal na mnie caly czas wszystko robilam i nie skutkowalo . Poszlam na szkolenie . .. jak zaczal skakac na trenera to ten go po tylnych lapach zaczal podchaczac az wkoncu sie ogarnal . i po 5 razach jak go tak sieknal skumal ze robi zle i juz nie skacze ;D

aha...no więc to jest tylko wytwór naszej wyobraźni....
_________________



zapraszamy do galerii :)
http://forum.labradory.or...p=133893#133893
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź