Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Ewelina
15-05-2010, 18:24
Porto 14 miesięczny Golden w schronisku w Kołobrzegu!Ma dom.
Autor Wiadomość
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25663
Skąd: Kołobrzeg
  Wysłany: 07-05-2010, 15:21   Porto 14 miesięczny Golden w schronisku w Kołobrzegu!Ma dom.

Porto to 14 miesięczny rasowy golden. Jego właściciel oddał go do schroniska, ponieważ pies nie dogadywał się z dzieckiem. Porto jest tatuowany, zarejestrowany w Związku Kynologicznym, jest wesołym, kontaktowym i żywiołowym psiakiem. Jednak nie nadaje się do domu z małymi dziećmi. Przebywa w kołobrzeskim schronisku.










Więcej informacji tutaj: http://labradory.info/viewtopic.php?t=14004
_________________


Ostatnio zmieniony przez Ewelina 15-05-2010, 18:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Szyna1322 


Mój labrador: Miki
Pies urodził się:
Wiek: 31
Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 83
Skąd: Poznań
Wysłany: 08-05-2010, 21:42   

A patrzyłaś na ogłoszenia? Może ktoś akurat szuka goldena :)
Google-> kupię/ przyjmę/ przygarnę goldena
Ludzie zamieszcają wiele takich ogłoszeń dotyczących różnych ras psów ;) )
Piesek śliczny na pewno uda mu sie znależć dom :)
Bo prawdą jest że rasowce mają więcej szczęścia niż kundelki....
_________________
"Adoptując psa nie zmienimy świata, ale świat zmieni się dla tego jednego psa..."
 
 
 
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25663
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 08-05-2010, 22:06   

Szyna1322,Pies jest po przejściach nie może trafić do byle jakiego domu!
_________________


 
 
 
Szyna1322 


Mój labrador: Miki
Pies urodził się:
Wiek: 31
Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 83
Skąd: Poznań
Wysłany: 09-05-2010, 14:57   

Czemu zaraz do byle jakiego? :confused: Ogłoszenia zamieszczają również ludzie z dobrym sercem dla zwierzaków którzy mają dla nich warunki.
Zawsze można złożyć wizyte przedadopcyjną
_________________
"Adoptując psa nie zmienimy świata, ale świat zmieni się dla tego jednego psa..."
 
 
 
Bora 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 09-05-2010, 17:25   

Szyna1322, czytałaś historię psa ?
 
 
Szyna1322 


Mój labrador: Miki
Pies urodził się:
Wiek: 31
Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 83
Skąd: Poznań
Wysłany: 10-05-2010, 19:54   

Jasne że tak.
Ale dobra.....mniejsza
_________________
"Adoptując psa nie zmienimy świata, ale świat zmieni się dla tego jednego psa..."
 
 
 
Bora 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 11-05-2010, 08:33   

Szyna1322 napisał/a:
Jasne że tak.
Ale dobra.....mniejsza

No widać nie, skoro takie rzeczy proponujesz.
 
 
Szyna1322 


Mój labrador: Miki
Pies urodził się:
Wiek: 31
Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 83
Skąd: Poznań
Wysłany: 11-05-2010, 19:49   

Przecież napisałam że przeczytałam :|
Ok przepraszam że miałam dobre chęci
Więc może ktoś by mi w koncu wyłumaczył czemu moja propozycja była tak "karygodna" ;] bo narazie jakoś tego zrozumieć nie mogę
_________________
"Adoptując psa nie zmienimy świata, ale świat zmieni się dla tego jednego psa..."
 
 
 
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25663
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 11-05-2010, 22:28   

Szyna1322,czytałaś temat umieszczony na drugim forum?
_________________


 
 
 
Szyna1322 


Mój labrador: Miki
Pies urodził się:
Wiek: 31
Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 83
Skąd: Poznań
Wysłany: 12-05-2010, 15:57   

Jeśli chodzi o ten na labradory.info to tak
_________________
"Adoptując psa nie zmienimy świata, ale świat zmieni się dla tego jednego psa..."
 
 
 
kagan 


Mój labrador: Astor
Pies urodził się:
09.03.2009

Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 195
Skąd: Szczecin
Wysłany: 12-05-2010, 17:27   

Jak dla mnie panie z labradory.info maja nieco skrzywione podejście do tematu adopcji. Kiedyś byłem DT ale zrezygnowałem bo nie mogłem się dogadać z nimi. Trochę takie labradorowe Radio Maryja. To oczywiście moja prywatna opinia jednak ja zostałem skutecznie zniechęcony do współpracy. Dość ostrożnie podchodził bym do głoszonych przez nie opinii.
 
 
Bora 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 12-05-2010, 17:34   

Tylko nie można ryzykować. Podjąłbyś ryzyko i wziąłbyś odpowiedzialność za tego psa, np. dając go do adopcji do jakiejś rodziny. Bo ja nie. Wzmianki o agresji trzeba sprawdzić, jeśli pies gryzie do krwi, tak mocno że potrzeba szwów, to jest on wielkim zagrożeniem.
Nie można też wierzyć właścicielowi, bowiem okłamał schronisko i to chyba nie raz.
Pisał także, że pies był bity, a bity pies może być nieobliczalny.
To nie jest takie proste.
 
 
kagan 


Mój labrador: Astor
Pies urodził się:
09.03.2009

Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 195
Skąd: Szczecin
Wysłany: 12-05-2010, 17:54   

Mój syn został pogryziony przez psa do krwi i wierz mi nie był to żaden atak szału ot po prostu pies złapał go za rękę gdy syn chciał go pogłaskać gdy ten jadł. Nie był to mój pies ale wiele razy potem syn się z nim bawił i nigdy nie było żadnych scysji.
Mój brat wziął ze schronu psa który nie dość że był bity to jeszcze ślepł i on naprawdę potrafił być agresywny do dzieci, okazało się że problemem nie było to że pies byl bity tylko postepująca ślepota, pies nie wiedział co się wokół niego dzieje i reagował na szybko poruszające się osoby. Nic nie pomagało aż któryś z koleji wet wpadl na pomysł że skoro pies i tak ledwo widzi to po prostu amputować mu oczy. W tej chwili to najmilszy psiak pod słońcem choć oczywiście trzeba mu poświęcać dużo więcej uwagi szczególnie na spacerach nie spuszczać go z oczu żeby krzywdy sobie nie zrobił.
Jestem tego samego zdania co Szyna jeśli znajdzie sie dobry dom to pies się zaadoptuje, to jeszcze szczeniak. Bardziej martwi mnie jego stan fizyczny.

[ Dodano: Sro 12 Maj, 2010 ]
Ponadto uważam że dla każdego psa można znaleźć dom tlko trzeba do tego podchodzić normalnie a nie jak jakaś sekta. Ostatnio znalazłem dom dla 12 letniego ONkowatego który przez całe swoje życie byl przypięty do lańcucha przy warsztacie który wynajmuję. Wcześniej była tam stolarnia i pies pilnował dobytku, stolarze się wynieśli a pies został w budzie. Pies wyglądał strasznie cały w dredach żal było patrzeć. Zainteresowała się nim jakaś kobieta, pozwoliłem zabierać go na spacery (choć co ja miałem do pozwalania skoro to nie był mój pies) po 2 tygodniach wzięła go do siebie. Trzy dni po tym przyszła do mnie to nie poznałem psa wygladał na najwyżej połowę swoich lat. Dobrze je, mieszka w domu blisko lasu, codziennie ma dłuuugi spacer. Pomyślał by ktoś że taki kłąb kudłów który przez 12 lat nie widział świata dalej niż 3m łańcucha jeszcze kogoś rozczuli. Jednak się zdarza, więc jak czytam że młody, piękny pies katowany przez właściciela nie ma szans na normalne życie poza schronem to rzygać mi się chce. Dlaczego pies ugryzł dziecko?? Tego nie wiemy na pewno ale wiem ile razy mój syn dostawał burę za to, że uderzył psa gdy ten się go nie słuchał. Niestety dziecko tez trzeba nauczyć jak się postępuje ze zwierzakami.
 
 
Bora 


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 26 Lis 2007
Posty: 4631
Skąd: Polska
Wysłany: 12-05-2010, 18:56   

kagan napisał/a:
Mój syn został pogryziony przez psa do krwi i wierz mi nie był to żaden atak szału ot po prostu pies złapał go za rękę gdy syn chciał go pogłaskać gdy ten jadł. Nie był to mój pies ale wiele razy potem syn się z nim bawił i nigdy nie było żadnych scysji.

Zwykle tak to wygląda właśnie. Pies zachowuje sie dobrze w domu i po prostu nagle gryzie. Ten pies, Porto, też nie wygląda na jakiegoś wściekle agresywnego psa, ale sam widzisz że do nieszczęścia niewiele brakuje.

Z tego co właściciel psa pisał na innym forum (o ile w ogóle można temu człowiekowi wierzyć) ten pies pochodzi z pseudo, wychowywał sie w dziwnych warunkach, potem był bity a nie wychowywany jak należy. Może mieć skrzywioną psychikę, może być po prostu genetycznie niestabilny i agresywny. Często, z psami agresywnymi można żyć, tylko trzeba przestrzegać kilku zasad, unikając ataków, nie dopuszczając do nich.
Druga sprawa, to zdrowie tego psa. Jego chód jest dziwny, mogą go boleć łapy, stąd też poddenerwowanie i agresja - z bólu.
kagan napisał/a:
Ponadto uważam że dla każdego psa można znaleźć dom tlko trzeba do tego podchodzić normalnie a nie jak jakaś sekta.

Nie mnie oceniać, nie przyglądam sie wnikliwie działalności labradory.info, jednak wierzę, że wiedzą co robią.
kagan napisał/a:
Dlaczego pies ugryzł dziecko?? Tego nie wiemy na pewno ale wiem ile razy mój syn dostawał burę za to, że uderzył psa gdy ten się go nie słuchał. Niestety dziecko tez trzeba nauczyć jak się postępuje ze zwierzakami.

Nie wiemy. Nie wiemy też czy w ogóle ten pies kogokolwiek ugryzł. Właścicielowi wierzyć nie można... Może to wszystko to jedno wielkie kłamstwo.
 
 
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25663
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 12-05-2010, 19:42   

kagan, jak byłeś kiedyś domem tymczasowym to może zabierzesz do siebie Porto i popracujesz nad tym a nie piszesz o koordynatorach adopcji!Zapewniam cię, że wkładamy całe serce w naszych podopiecznych to nie jest temat do wytykania tego co było!
_________________


 
 
 
AnTrOpKa 



Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007

Pomogła: 6 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 25 Lis 2007
Posty: 6578
Skąd: Szczecin
Wysłany: 12-05-2010, 19:58   

Bora napisał/a:
Z tego co właściciel psa pisał na innym forum (o ile w ogóle można temu człowiekowi wierzyć) ten pies pochodzi z pseudo,

Jak to? Przecież, w temacie widnieje, ze rodowodowy?
_________________
 
 
 
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25663
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 12-05-2010, 20:07   

AnTrOpKa, Tu właśnie okłamał nas właściciel!
_________________


 
 
 
AnTrOpKa 



Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007

Pomogła: 6 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 25 Lis 2007
Posty: 6578
Skąd: Szczecin
Wysłany: 12-05-2010, 20:18   

Ewelina, no to nieźle, to chyba trzeba zmienić tytuł tematu. Ehh... przesada :doubt:
_________________
 
 
 
kagan 


Mój labrador: Astor
Pies urodził się:
09.03.2009

Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 195
Skąd: Szczecin
Wysłany: 12-05-2010, 21:05   

Ewelina napisał/a:
kagan, jak byłeś kiedyś domem tymczasowym to może zabierzesz do siebie Porto i popracujesz nad tym a nie piszesz o koordynatorach adopcji!Zapewniam cię, że wkładamy całe serce w naszych podopiecznych to nie jest temat do wytykania tego co było!


W tej chwili nie mam kojca bo mam budowę na placu więc nie mogę niestety a chętnie bym wziął jakiegoś psiak., Astorowi brakuje towarzystwa a rzadko który pies dorównuje mu kondycją i temperamentem.
 
 
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25663
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 12-05-2010, 21:21   

kagan, no szkoda :(
_________________


 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź