Opieka po porodzie |
Autor |
Wiadomość |
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
|
|
|
|
Krystyna
Mój labrador: HODOWLA LEMINISCATUS
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Lip 2008 Posty: 323 Skąd: Grębynice k/Krakowa
|
Wysłany: 30-11-2010, 17:45
|
|
|
lejla napisał/a: | Zaóważyłam też kilka dziwnych zachowań u Luny... Np potrafi uwziąć się na jenego i strasznie go karcić- dla mnie mały jest bez winy;) Jak ucieknie jej do legowisko to go stamtąd wyciągnie i dalej daje mu szkołe. Ostatnio dawała jednemy taką wyćwikę że dosłownie podżucała nim w powietrze... |
Zadna z moich suk sie tak nie zachowywala wzgledem szczeniaka. Uwazaj by nie zrobila mu krzywdy.
A z innej bajki - czy szczeniaki i matka zostaly odrobaczone?
[ Dodano: Wto 30 Lis, 2010 ]
lejla napisał/a: | Mam jeszcze jedno pytanie... Jak mam odebrać matce maluchy jak będą gotowe by pujść do nowych domów? Myślę że każdy w jakimś odstępie czasowym żeby mi kobiecina nie zwariowała. Jeśli macie takie doświadczenia to proszę o porady.
|
Do 8 tygodnia maluchy maja byc z matka i rodzenstwem, potem moga jechac do nowych domow. Zazwyczaj nie ma problemu z tym ze maluchy opuszczaja matke - po 8 tygodniach ma ich ona juz raczej dosc i wcale za nimi nie placze |
_________________ www.labradory.pl |
|
|
|
|
Franula
40kg miłości :*
Mój labrador: Franciszek :)
Pies urodził się:
28.08.2009
Dołączyła: 22 Wrz 2010 Posty: 485 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 30-11-2010, 19:09
|
|
|
Cudowne maluszki Mamusia zmęczona |
_________________
|
|
|
|
|
lejla
Mój labrador: Luna
Dołączyła: 23 Lis 2010 Posty: 21 Skąd: malopolska
|
Wysłany: 30-11-2010, 19:35
|
|
|
Krystyno, mama jest odrobaczona a małe chyba dopiero za tydzień bo jutro kończą czwarty tydzień.
Zapomniałam iż jestem w posiadaniu książki "Okiem psa". Tam jest wyjaśnione wyżej opisane zachowanie suki względem młodych. To nic innego jak tylko wytyczanie granic, nauka przyszłego posłuchu... Mimo tego zawsze jak słyszę że w kuchni jest jakiś dym to biegnę i sprawdzam czy nic złego się nie dzieje.
Takie zachowanie też jest związane z ząbkami mlecznymi małych, suka powoli zaczyna ostawiać malców od cyca.
Franulo, Luna faktycznie jest już zmęczona i chyba nie wyrabia już jak w cycuchy wbijają jej się maleńkie, nachalne, nieubłagane igiełki;) Pokarmi małe, utną sobie wspólną drzemkę i Luna wypada z gniazda by zrelaksować się na powórku.
Dodam zdjęcia z dzisiejszego, mało udanego polowania. Muszę chyba zaczekać na kolejnego posta bo w tym mi się już nic nie zmieści. |
|
|
|
|
tenshii
Ania & labradość
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Pomogła: 7 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30-11-2010, 20:14
|
|
|
lejla napisał/a: | jestem w posiadaniu książki "Okiem psa" |
To ksiażka oparta na teorii dominacji, z której John Fisher się wycofał Więc nie wiem czy brałabym ją tak do serca na Twoim miejscu |
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy
Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador |
|
|
|
|
lejla
Mój labrador: Luna
Dołączyła: 23 Lis 2010 Posty: 21 Skąd: malopolska
|
Wysłany: 30-11-2010, 20:40
|
|
|
O tym nie wiedziałam.... ale kilka postów wcześniej prosiłam o polecenie czegokolwiek do poczytania na psi temat. Bardzo mnie interesuje jak tworzą się układy w stadzie, sama opieka nad suką, małymi...
Może Ty mi podpowiesz skąd brać informacje na w/w tematy? |
|
|
|
|
tenshii
Ania & labradość
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Pomogła: 7 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30-11-2010, 20:46
|
|
|
lejla, ja Ci mogę polecić ksiażkę "sygnały uspokajające" Turid Rugass
Zaraz znajdę temat o ksiażkach, gdzieś powinie być |
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy
Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador |
|
|
|
|
lejla
Mój labrador: Luna
Dołączyła: 23 Lis 2010 Posty: 21 Skąd: malopolska
|
Wysłany: 30-11-2010, 22:26
|
|
|
O, dzięki wielkie:)
Jako iż zdecydowałam się by malcy byli w domu musiałam na tym etapie zorganizować im jakąś ogrodzoną przestrzeń. Małe z dnia na dzień są coraz bardziej ciekawe świata i gdzie nie staną tam...leją . Matko co tam się dzieje... macocha się rozleniwiła, nie chce jej się podnieść łap rzeby wejść do małych- jedzie jak ruski czołg torując drogę na wolność swoim drobiazgom;).
Fakt jest jeden i niezaprzeczalny- konstrukcja jest do bani i chyba nie wytrzyma takiego naporu energii jaki niosą 24 śliczne łapki:)
Nie dodajemy zdjęć przez załącznik Lejla.
Przy pisaniu postu masz poniżej: Kliknij aby dodać zdjęcie do wiadomości przez fotosik.pl
Tak proszę dodawać zdjęcia
Admin
[ Dodano: Wto 30 Lis, 2010 ]
Uch, nie wiedziałam...
[ Dodano: Wto 30 Lis, 2010 ]
|
Ostatnio zmieniony przez tenshii 30-11-2010, 22:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Krystyna
Mój labrador: HODOWLA LEMINISCATUS
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Lip 2008 Posty: 323 Skąd: Grębynice k/Krakowa
|
Wysłany: 01-12-2010, 09:30
|
|
|
Szczeniaki pierwszy raz powinny byc odrobaczone w wieku 2-3 tyg, drugie odrobaczenie ok 5 tyg. Wiec KONIECZNIE i szybko idz do weta po srodki na robaki dla mamy i dzieci.
W wieku 6 tyg szczepienie na choroby wirusowe.
Jesli chodzi o zachowanie matki to czyms innym jest przywolywanie szczeniaka do porzadku warczeniem itp a czyms innym jest pastwienie sie nad nim bez powodu. Tak jak pisalam mialam kilkanascie miotow szczeniat i nigdy zadna suka nie zachowywala sie w sposob opisany przez ciebie choc wiele karclo dziecko gdy to sie zapomnialo w zabawie. |
_________________ www.labradory.pl |
|
|
|
|
Franula
40kg miłości :*
Mój labrador: Franciszek :)
Pies urodził się:
28.08.2009
Dołączyła: 22 Wrz 2010 Posty: 485 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 01-12-2010, 11:21
|
|
|
A ja powiem, że cudny maluszek, bo na reszcie się nie znam |
_________________
|
|
|
|
|
lejla
Mój labrador: Luna
Dołączyła: 23 Lis 2010 Posty: 21 Skąd: malopolska
|
Wysłany: 01-12-2010, 11:55
|
|
|
Krystyno, dzięki za ważną informacje!!!
Kurcze, nasz zaufany wet jest nie dostępny i stąd te zaniedbania...
Luna została odrobaczona ok 2 tygodni temu, pytaliśmy o małe to powiedział nam ( inny i wychodzi na to że konował) że małe dopiero w piątym tygodniu!!! Kurcze, trzeba samemu wiedzieć i pilnować wszystkiego. Co do Lunich zachowań to trochę się uspokoiła. Przynajmniej nie są to tak drastyczne akcje jak ta o której pisałam. Widzę że maluchy włażą jej na głowę a ona odpowiada zabawą... Pilnuję wszystkiego i reaguję jak zachodzi potrzeba.
A maluchy są naprawdę słodkie. Aż żal myśleć że za niedługo się wyprowadzą:(
[ Dodano: Pią 03 Gru, 2010 ]
Mam pytanie do hodowców:
Moje małe bardzo garną się do człowieka- jak tylko przewinę się przez kuchnie to chcą rozwalić zagrodę.... Powiedzcie czy wrzucić im coś do tarmoszenia czy lepiej niech tarmoszą same siebie- w ceu np poznania siły ugryzienia, bądż tego co wolno zrobić bratu a czego nie. W ciągu dnia nie mam czasu na zabawy z nimi bo mam bardzo zajmującego , małego człowieka;) Dopiero wieczorem mogę im poświęcić więcej czasu.
Może moje pytanie jest zbędne bo traktuje je jak "swoje " psiaki, może przy takiej ilości nie ma sensu ich jakoś specjalnie zabawiać... |
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
|
|
|
|
lejla
Mój labrador: Luna
Dołączyła: 23 Lis 2010 Posty: 21 Skąd: malopolska
|
Wysłany: 07-12-2010, 17:03
|
|
|
Hej:)
Moje stadko jest coraz bardziej ekspansywne;) Już nie ma miejsca w domu w którym by ich nie było;). Najbardziej lubią chodniczki i kabelki... Zagroda którą im zrobiliśmy jest dla nich za słaba. Przy naporze sześciu ponad 2 kg ciałek lega w gruzy wszystko;)
W poniedziałek jadą na szczepienie i trzeba się będzie powoli przygotowywać do rozstania.
Martwiłam się o Luny reakcje ale wczoraj zabraliśmy je wszystkie do odrobaczenia i wcale ich nie szukała. Myślę że i ona i one są gotowe by się pożegnać. |
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
|
|
|
|
lejla
Mój labrador: Luna
Dołączyła: 23 Lis 2010 Posty: 21 Skąd: malopolska
|
Wysłany: 16-12-2010, 12:23
|
|
|
Hej:)
Szczylki już w ten weekend zostaną zabrane przez swoich nowych panów:)
Na razie tylko cztery. Reszta, mam nadzieję, jeszcze przed świętami.
Mam kłopot z jedną suczką- ma chore uszka i nie wiem czy nowy właściciel będzie chciał ją zabrać. Mała od poniedziałku jest leczona, uszy są już w lepszej formie ale zawsze to chory pies...
Zobaczymy co czas pokaże.
No i została nam jedna bida- przyszła właścicielka się rozmyśliła . Ale może to i lepiej. Jak miała by się na nią wściekać to lepiej poczekać na lepsze ręce i dobre serce:) |
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 16-12-2010, 18:33
|
|
|
lejla, szkoda, ze mieszkasz tak daleko bo mam chętnych na szczeniaczka!! A moze znasz kogos kto sie wybiera w kierunku szczecina ? |
_________________
|
|
|
|
|
lejla
Mój labrador: Luna
Dołączyła: 23 Lis 2010 Posty: 21 Skąd: malopolska
|
Wysłany: 16-12-2010, 19:00
|
|
|
Antropko... taka podróż już przekracza moje możliwości;) Jestem w stanie wiele dla nich zrobić ale tu już odpadam:( Może ktoś z Twoich znajomych wybiera się na święta na śląsk lub w mołopolskie?;)
Dałam ogłoszenie regionalne, może ktoś się pokusi. Minus całej sprawy jest taki że nie wiem do kogo pujdzie pies. Może trafi mi sięktoś zaufany i z polecenia. Mamo, może los zrobi mi taki prezent na gwiazkę
[ Dodano: Nie 19 Gru, 2010 ]
Witajcie
No i w końcu nadszeł dzień rozstania z maluchami... Dziś cztery poszły do nowych domów. Nawet i łezka zakręciła się w oku
Nie jest łatwo trzymać tyle psiaków w domu, pracy jest przy tym dużo ale uczucia jakie towarzyszy rozstaniu nie da się na tą prace przełożyć.
Jedyna pozytywna kwestia że małe poszły w dobre ręce i wiem że każdy z nich będzie miał dobrą opiekę.
Teraz zostały mi jeszcze dwa w tym jeden "bezpański". Na otarcie łez pozwalam im buszować po domu. Kończę mój wywód bo kable są w niebezpieczeństwie |
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
|
|
|
|
lejla
Mój labrador: Luna
Dołączyła: 23 Lis 2010 Posty: 21 Skąd: malopolska
|
Wysłany: 27-12-2010, 15:52
|
|
|
Hej:)
Tak:). Wszystkie mają dobre domY:) Dziś odjechała ostatnia dziewczynka. Trochę mi smutno bo przywiązałam się do nich strasznie. Ale taka kolej rzeczy...
Mam nazieję że będą rosły zdrowo na pociechę włąścicieli:) |
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25678 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 27-12-2010, 16:05
|
|
|
lejla, Na pewno nie jest ci łatwo |
_________________
|
|
|
|
|
|