Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Żegnaj Majeczko!
Autor Wiadomość
SandraiToffik 
MÓJ SENS ISTNIENIA



Mój labrador: Toffik
Pies urodził się:
Sierpień 2008

Wiek: 28
Dołączyła: 26 Lis 2010
Posty: 762
Skąd: Ruda Śl.
  Wysłany: 09-01-2011, 20:56   Żegnaj Majeczko!

*]

9 stycznia 2011 r. o godz. 17.30 Maja (zeberka) odeszła do Tęczowego Mostu. Umarła z powodu choroby. Już wcześniej źle się czuła. Robiłam wszystko, co mogłam, ale nie udało mi się jej uratować.

Majusiu kochana, nigdy o Tobie nie zapomnę. Zawsze pozostaniesz w mym sercu, maleńka.

[*]


" Ta część nieba nazywana jest Tęczowym Mostem.

Kiedy odchodzi zwierzę, które było szczególnie bliskie komuś, kto pozostał po tej stronie, udaje się na Tęczowy Most. Są tam łąki i wzgórza, na których wszyscy nasi mali przyjaciele mogą bawić się i biegać razem. Mają tam dostatek jedzenia, wody i słońca; jest im ciepło i przytulnie.
Wszystkie zwierzęta, które były chore i stare powracają w czasy młodości i zdrowia; te które były ranne lub okaleczone są znów całe i silne, takie, jakimi je pamiętamy marząc o czasach i dniach, które przeminęły. Zwierzęta są szczęśliwe i zadowolone, z jednym małym wyjątkiem: każde z nich tęskni do tej jedynej, wyjątkowej osoby, która pozostała po tamtej stronie.

Biegają i bawią się razem, lecz przychodzi taki dzień, gdy jedno z nich nagle zatrzymuje się i spogląda w dal. Jego lśniące oczy są skupione, jego spragnione ciało drży. Nagle opuszcza grupę, pędząc ponad zieloną trawą, a jego nogi poruszają się wciąż prędzej i prędzej.

To ty zostałeś dostrzeżony, a kiedy ty i twój najlepszy przyjaciel wreszcie się spotykacie, obejmujecie się w radosnym połączeniu, by nigdy już się nie rozłączyć. Deszcz szczęśliwych pocałunków pada na twoją twarz, twoje ręce znów pieszczą ukochany łeb; patrzysz znów w ufne oczy swego przyjaciela, który na tak długo opuścił twe życie, ale nigdy nie opuścił twego serca.

A potem przekraczacie Tęczowy Most - już razem..."

Autor nieznany





Maja (z lewej) i Gucio (z prawej)



Maja (z prawej) i Gucio (z lewej)




Jutro idę ja pochować... I będę musiała chyba kupić nową Maję, ponieważ Gucio nie powinien być sam. Tylko że to już nie będzie ta sama Maja. :cring:

Dokładnie pamiętam, kiedy je kupiłam. Było to 25 sierpnia 2007 roku. Przypominam sobie pierwszy dzień w domu, jak trzęsły się na widok wapna.
Zeberki przeciętnie żyją 3 lata, ale przy bardzo dobrej opiece mogą dożyć nawet 10 lat. A one miały wszystko pod dostatkiem: gniazdko, codziennie świeżą wodę i jedzenie, a w tym owoce i warzywa, kolbę, czasami proso, wapno, witaminki, basenik, huśtawkę.
Przed śmiercią porządnie się najadła i napoiła, żeby nie była głodna i spragniona. A teraz leży owinięta pod ściereczką, a Gucio cały czas ją woła. Szarpie szmateczkę, żeby ją stamtąd wydostać. Myślę, że on wie, co się stało.
A ja nawet nie zdążyłam się z nią pożegnać, powiedzieć jej jak bardzo ją kocham. Wiem, że to tylko ptak, ale dla mnie ona była czymś więcej niż zwierzęciem, była przyjaciółką.
Dodam jeszcze, że przyczyną było chyba zalęgnięte jajko.
_________________
Nauczyłeś mnie prawdziwie kochać, bezgranicznie ufać, wierzyć w sens istnienia. Wyleczyłeś mnie z depresji, uratowałeś mi życie. Właśnie Tobie wszystko zawdzięczam. Jesteś moim oczkiem w głowie, światełkiem w tunelu, lekiem na smutek. Kocham Cię.
 
 
 
BEATRIXX 



Mój labrador: HERA
Suczka urodziła się:
14.11.2008

Wiek: 57
Dołączyła: 15 Cze 2009
Posty: 253
Skąd: Sulechów
Wysłany: 09-01-2011, 22:37   

Bardzo mo przykro wiem co czujesz wspolczuje bardzo
_________________
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie"

 
 
 
witch 



Mój labrador: Gaja(vel Dalia z Bialoblockich Lasow)
Suczka urodziła się:
03/07/2010

Mój labrador: Lupus/wilkowaty,ale biszkopt/
Pies urodził się:
jakieś 2 lata temu

Wiek: 42
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 351
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: 10-01-2011, 00:56   

Bardzo mi przykro,przytulam mocno ;* **
_________________
Nasza galeria-zapraszamyhttp://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=4056
 
 
jkasia 
Kasia



Mój labrador: Kasta
Suczka urodziła się:
05,02,2010

Wiek: 42
Dołączyła: 20 Kwi 2010
Posty: 4413
Skąd: Lublin
Wysłany: 10-01-2011, 08:22   

Bardzo współczujemy.
_________________
Galeria Kasty;
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=3438

A dog is for life, not just for Christmas!
 
 
SandraiToffik 
MÓJ SENS ISTNIENIA



Mój labrador: Toffik
Pies urodził się:
Sierpień 2008

Wiek: 28
Dołączyła: 26 Lis 2010
Posty: 762
Skąd: Ruda Śl.
Wysłany: 10-01-2011, 17:07   

Dzisiaj byłam ją pochować... Owinęłam ją watą i wsadziłam do pudełeczka, a obok niego ustawiłam krzyż wykonany przeze mnie z zapałek i zapaliłam świeczkę. Potem zakopałam dziurę i przykryłam ją dużymi kamieniami, na których ustawiłam krzyż wykonany z gałęzi... A przed chwilką byłą ją odwiedzić. :*

Zrobiłam również filmik, zapraszam do obejrzenia go:

http://www.youtube.com/watch?v=rBjujHzwNLo
_________________
Nauczyłeś mnie prawdziwie kochać, bezgranicznie ufać, wierzyć w sens istnienia. Wyleczyłeś mnie z depresji, uratowałeś mi życie. Właśnie Tobie wszystko zawdzięczam. Jesteś moim oczkiem w głowie, światełkiem w tunelu, lekiem na smutek. Kocham Cię.
 
 
 
witch 



Mój labrador: Gaja(vel Dalia z Bialoblockich Lasow)
Suczka urodziła się:
03/07/2010

Mój labrador: Lupus/wilkowaty,ale biszkopt/
Pies urodził się:
jakieś 2 lata temu

Wiek: 42
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 351
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: 10-01-2011, 18:49   

Widziałam filmik,była śliczna!
My też niedawno pochowaliśmy Ostatniego już Szczura i też włożyliśmy do hamaczka ulubione żarełko.
Trzymaj się dzielnie kochana ;*
_________________
Nasza galeria-zapraszamyhttp://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=4056
 
 
ania
[Usunięty]

Wysłany: 10-01-2011, 19:16   

wspolczuje trzymaj sie ;*
 
 
SandraiToffik 
MÓJ SENS ISTNIENIA



Mój labrador: Toffik
Pies urodził się:
Sierpień 2008

Wiek: 28
Dołączyła: 26 Lis 2010
Posty: 762
Skąd: Ruda Śl.
Wysłany: 10-01-2011, 21:54   

Dziękuję za miłe słowa. :*
W tym tyg. (a może nawet i jutro) jadę po nową samiczkę. Tylko nie wiem jak ją nazwać. Macie jakieś pomysły?
_________________
Nauczyłeś mnie prawdziwie kochać, bezgranicznie ufać, wierzyć w sens istnienia. Wyleczyłeś mnie z depresji, uratowałeś mi życie. Właśnie Tobie wszystko zawdzięczam. Jesteś moim oczkiem w głowie, światełkiem w tunelu, lekiem na smutek. Kocham Cię.
 
 
 
frodolin 



Mój labrador: Frodo(*), Figaro
Pies urodził się:
22.06.2010

Wiek: 50
Dołączyła: 01 Paź 2010
Posty: 83
Skąd: Łódź
Wysłany: 17-01-2011, 22:31   

współczuję [*][*][*]
 
 
Rkuczek 
Rkuczek


Mój labrador: Kazan
Pies urodził się:
11.04.2010

Pies urodził się:
Wiek: 37
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 44
Skąd: podkarpacie
Wysłany: 15-02-2011, 17:27   

tak strasznie mi przykro !!!!
słusznie zrobiłaś, że zdecydowałaś się na nowego psa. pomoże ci się podnieść po tak wielkiej stracie.
życzę powodzenia w szkoleniu nowego psa
 
 
Maryhna 



Mój labrador: Fado
Pies urodził się:
5.04.2010r.

Dołączyła: 28 Wrz 2010
Posty: 748
Skąd: Toruń
Wysłany: 19-02-2011, 00:36   

Rkuczek, ale to nie pies, choć też przyjaciel ...
_________________
FADOKOWA GALERIA: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=4075
FADOKOWA VIDEOTEKA: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=4366
 
 
SandraiToffik 
MÓJ SENS ISTNIENIA



Mój labrador: Toffik
Pies urodził się:
Sierpień 2008

Wiek: 28
Dołączyła: 26 Lis 2010
Posty: 762
Skąd: Ruda Śl.
Wysłany: 19-02-2011, 20:08   

Rkuczek, dziękuję. :) Lecz to nie był pies tylko ptaszek. :-P
_________________
Nauczyłeś mnie prawdziwie kochać, bezgranicznie ufać, wierzyć w sens istnienia. Wyleczyłeś mnie z depresji, uratowałeś mi życie. Właśnie Tobie wszystko zawdzięczam. Jesteś moim oczkiem w głowie, światełkiem w tunelu, lekiem na smutek. Kocham Cię.
 
 
 
Rkuczek 
Rkuczek


Mój labrador: Kazan
Pies urodził się:
11.04.2010

Pies urodził się:
Wiek: 37
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 44
Skąd: podkarpacie
Wysłany: 15-04-2011, 07:45   

sorki, mój błąd, nie doczytałem
 
 
kasiek 
labki



Mój labrador: semir
Pies urodził się:
8 luty 2010

Mój labrador: sonia
Suczka urodziła się:
20.04.2009

Wiek: 52
Dołączyła: 15 Lut 2011
Posty: 10602
Skąd: gubin
Wysłany: 15-04-2011, 10:41   

SandraiToffik,wspolczuje
_________________
wiernosci i przebaczenia ucz sie od psa ZAPRASZAM do galerii nasze pociechy semir i sonia http://forum.labradory.or...=5131&start=600
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź