Śląsk: polecani weterynarze |
Autor |
Wiadomość |
arkt [Usunięty]
|
Wysłany: 23-10-2009, 16:36 dobry wet gliwice
|
|
|
Czy znacie dobrego weta w Gliwicach? Mamy kiepskie doświadczenia, pierwszy wet nie wykrył zapalenia mięśnia żwaczowego żuchwy, drugi zrobił Asterkowi bułe po zastrzyku chcemy dobrego i sprawdzonego weta który wie co robi będę wdzięczna jeśli polecicie nam jakiegoś pomóżcie |
|
|
|
|
Sanderka
Mój labrador: Lady
Suczka urodziła się:
4 sierpień 2009r
Wiek: 35 Dołączyła: 05 Sty 2010 Posty: 5 Skąd: Knurów
|
Wysłany: 05-01-2010, 18:23
|
|
|
Co do dobrego weterynarza to polecam klinike weterynaryjną Gliwice ul.Ku Dołom 6 przyjmuje tam Pani Basia (nazwiska nie pamietam) DOKTOR Chirurg .Super podejście do psa. |
|
|
|
|
kasienka8706
Mój labrador: Oskar [*]17.03.2011
Pies urodził się:
22.01.2011
Wiek: 37 Dołączyła: 16 Mar 2011 Posty: 21 Skąd: śląsk
|
Wysłany: 16-03-2011, 13:38
|
|
|
A był ktoś z Was z pieskiem w klinice weterynaryjnej na Toszeckiej w Gliwicach? Leczę tam od piątku mojego 7 tygodniowego labradorka podobno ma parwowirozę wczoraj przetaczali mu krew i nie wiem czy to był dobry pomysł że oddałam tam pieska bo jak czytam w necie niektóre opinie na temat tej kliniki nie są dobre |
|
|
|
|
izatemka
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 08 Sie 2009 Posty: 203 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 16-03-2011, 16:58
|
|
|
Ja chodzę do dr.Schneider w Sośnicy, jako chyba jedna z nielicznych w Gliwicach ma zwyczaj słuchania opinii pacjenta (znaczy Właściciela pacjenta.)
A i metody leczenia, podejście i staranność mnie, jako "upierdliwej" ludzkiej służbie zdrowia bardzo odpowiadają
O Toszeckiej słyszałam różne opinie, ale większość dobrych. |
|
|
|
|
Flame
Mój labrador: Amon
Pies urodził się:
12.02.2010
Wiek: 30 Dołączyła: 19 Cze 2010 Posty: 153 Skąd: bn
|
Wysłany: 27-03-2011, 12:22 Śląsk: polecani weterynarze
|
|
|
Witam jest tu ktoś z województwa Śląskiego, najlepiej z zagłębia, kto zna dobrego, solidnego i uczciwego weterynarza, który zna się na tym, co robi?
Wypróbowałam już trzech i każdy mnie zawiódł... |
Ostatnio zmieniony przez tenshii 04-10-2012, 09:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
R-O-K-S-A-N-A
Mój labrador: Moli
Suczka urodziła się:
Luty
Dołączyła: 10 Gru 2010 Posty: 170 Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany: 27-03-2011, 15:04
|
|
|
Hymm może w google ktoś jest |
_________________ "Za pieniądze możesz kupić psa, ale nie machanie jego ogona"
|
|
|
|
|
Flame
Mój labrador: Amon
Pies urodził się:
12.02.2010
Wiek: 30 Dołączyła: 19 Cze 2010 Posty: 153 Skąd: bn
|
Wysłany: 27-03-2011, 15:05
|
|
|
Szukałam... Nie bardzo mogę znaleźć. Zresztą wiadomo w internecie różne opinie, często sami lekarze o sobie piszą, więc nie wiadomo jak, gdzie jest. Dlatego tutaj szukam jakiegoś właściciela Labka, który ma doświadczenie z dobrym weterynarzem. |
|
|
|
|
Chelsea
Mój labrador: CHELSEA Królowa jest tylko jedna
Suczka urodziła się:
31.10.2010
Mój labrador: SZANTA
Suczka urodziła się:
2010
Pomogła: 17 razy Wiek: 42 Dołączyła: 06 Sty 2011 Posty: 19766 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 27-03-2011, 16:08
|
|
|
Flame, wiele osób z mojej rodziny i znajomych jeździ do tej kliniki http://www.wetklinika.pl/ i sobie chwali . Ja osobiście tam nie jeżdżę bo korzystam z innego gabinetu w Mysłowicach. Nasz wet właśnie tą klinikę nam polecał na wykonanie RTG stawów |
_________________
|
|
|
|
|
Flame
Mój labrador: Amon
Pies urodził się:
12.02.2010
Wiek: 30 Dołączyła: 19 Cze 2010 Posty: 153 Skąd: bn
|
Wysłany: 27-03-2011, 16:20
|
|
|
Chelsea, dzięki Mam tam kawałek, ale może jakoś się doczłapiemy
Ile płaciłaś tam za RTG? |
|
|
|
|
Chelsea
Mój labrador: CHELSEA Królowa jest tylko jedna
Suczka urodziła się:
31.10.2010
Mój labrador: SZANTA
Suczka urodziła się:
2010
Pomogła: 17 razy Wiek: 42 Dołączyła: 06 Sty 2011 Posty: 19766 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 27-03-2011, 16:58
|
|
|
Flame, na RTG stawów i łokci wybieramy się z początkiem czerwca, koszt prześwietlenia stawów i łokci to ok 225zł |
_________________
|
|
|
|
|
Gocha2606
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 18 Lip 2010 Posty: 396 Skąd: Katowice
|
|
|
|
|
Flame
Mój labrador: Amon
Pies urodził się:
12.02.2010
Wiek: 30 Dołączyła: 19 Cze 2010 Posty: 153 Skąd: bn
|
Wysłany: 27-03-2011, 20:27
|
|
|
Niestety Gliwce są zdecydowanie za daleko |
|
|
|
|
spajs
Mój labrador: Saba
Suczka urodziła się:
18.03.2009
Wiek: 34 Dołączyła: 11 Lis 2009 Posty: 74 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 27-03-2011, 22:51
|
|
|
My osobiście jeździmy do kliniki Molickich w Dąbrowie Górniczej oraz do małego gabinetu weterynaryjnego za Zagórzu w Sosnowcu |
|
|
|
|
Czarrrna_
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
21.10.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 33 Dołączyła: 22 Gru 2010 Posty: 232 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 27-03-2011, 23:01
|
|
|
Ja polecam lecznice w Zabrzu przy ul. Szczesc Boze. Zawsze sie fachowo zajmuja moimi zwierzaczkami. Maja tam wszystko na miejscu takze na badania mozna sie umowic bezposrednio tam. Gdybys chciala wiecej szczegolow to pisz, chetnie pomoge. |
_________________ Teraz wiem, ze niebo jest w domu. Niebo rozswietlone iskrami milosci i radosci w oczach mojego 30kg szczescia! Kocham najmocniej |
|
|
|
|
Flame
Mój labrador: Amon
Pies urodził się:
12.02.2010
Wiek: 30 Dołączyła: 19 Cze 2010 Posty: 153 Skąd: bn
|
Wysłany: 28-03-2011, 13:05
|
|
|
Pojadę chyba do Czeladzi do"Bafir", tam mają RTG od razu |
|
|
|
|
Kruża
Mój labrador: DOLAR
Pies urodził się:
18.03.2011
Wiek: 32 Dołączyła: 14 Maj 2011 Posty: 37 Skąd: Dabrowa Gornicza
|
Wysłany: 28-08-2011, 09:17
|
|
|
polecam klinike w Dabrowie Gorniczej na Kosmonautow 6 fachowa opieka i ceny tez ok. za to "klinika" molickich tragedia... zatrutego kota sasiadow od razu do uspienia dali |
|
|
|
|
Karoola
Mój labrador: Browni
Pies urodził się:
02.02.2003
Pomogła: 6 razy Wiek: 29 Dołączyła: 19 Sie 2009 Posty: 3802 Skąd: Sosnowiec/Warszawa
|
Wysłany: 29-08-2011, 17:11
|
|
|
Kruża, też mam niezbyt przyjemne wspomnienia z molickim... strasznie wyłudzali kasę |
_________________ Pozdrawiamy, Karolina, Browni i pinczeropodobny Emil
|
|
|
|
|
Andante [Usunięty]
|
Wysłany: 29-08-2011, 17:55
|
|
|
Gocha2606 napisał/a: | doktor Renata Schneider z poradni "Schneider-Czingon: |
Potwierdzam. To naprawdę lekarz z powołania, do tego z duzym doświadczeniem i wiedzą.
Leczę tam Dantego - rzadko, bo on zdrowy jest, natomiast fundacyjne psy częściej. |
|
|
|
|
gio850327
gio850327
Mój labrador: FaDo
Pies urodził się:
30.05.2011r
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Sie 2011 Posty: 306 Skąd: gliwice
|
|
|
|
|
Maryhna
Mój labrador: Fado
Pies urodził się:
5.04.2010r.
Dołączyła: 28 Wrz 2010 Posty: 748 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 30-08-2011, 07:44
|
|
|
Nie wiem jak wygląda konkretnie opieka nad Labkiem ale zanim przeniosłam się na północ to spędziłam całe życie w DG i tam moge polecić gabinet weterynaryjny na Kosmonautów. Zawsze chętnie pomagali nawet bezpłatnie jak przynosiłam im znalezione zwierzaki. Mojego kundelka uratowali raz przy silnym zatruciu. Sterylizowałam tam kotkę i też byłam bardzo zadowolona. W ogóle oba zwierzaki prowadziłam w tej lecznicy.
Złe opinie słyszałam za to o lecznicy na Alejach w DG.
Pozdrawiam! |
_________________ FADOKOWA GALERIA: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=4075
FADOKOWA VIDEOTEKA: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=4366 |
|
|
|
|
|