Przesunięty przez: tenshii 04-10-2012, 09:01 |
Zaćma |
Autor |
Wiadomość |
tixa
Mój labrador: Räuber
Pies urodził się:
30.06.2004
Wiek: 40 Dołączyła: 10 Maj 2011 Posty: 9 Skąd: Ostrow Wlkp
|
Wysłany: 10-05-2011, 08:33 Zaćma
|
|
|
Witam wszystkich labkowiczów
To mój pierwszy post na forum, chociaż mój piechu ma prawie 7 lat.
Jakieś półtora roku temu miał pierwszy atak padaczki. O 3 w nocy. Myślałam, że dostanę zawału. Atak był bardzo silny, z puszczeniem zwieraczy i silnymi uderzeniami o podłogę. pierwsze dwa ataki były po ok 1-2 miesiącach, później najczęściej co pół roku. Póki co dostaje tylko wlewkę. Najczęściej ataki ma jak się zestresuje lub w czasie snu (tak mi się wydaje na podstawie obserwacji.) Dwa tygodnie temu zauważyłam zmętnienie soczewki, ale tylko w jednym oku (najpierw myślałam, że pojawiła się nagle, ale po zastanowieniu nie jestem pewna czy coś tam się wcześniej nie działo). Dostawał kropelki, żeby wykluczyć ostatecznie stan zapalny. PO kropelkach nic sie nie ruszyło. Wet stwierdził, że zaćma endokrynologiczna lub cukrzycowa powinna wystapić raczej na dwóch oczkach. Jako, że jest to pies padaczkowy, zasugerował guz i opcje usunięcia gałki ocznej Ale kazał zgłosić się do specjalisty od oczek. Jutro jadę do Kiełbowicza. Wcześniejszy atak miał w listopadzie, a tu wczoraj popołudniu kolejny;( i po 4 godzinach jeszcze jeden maly. (Mnie nie było w domu, mama dawała pierwszy raz wlewkę i sporo wlewki zostało w buteleczce, stąd może ten drugi atak?) Odkąd się dowiedziałam, to siedzę i ryczę:( Poczytałam do tego w internecie o guzach wewnątrzgałkowych. Jeżeli pojawiają się u dorosłego psa, to najczęściej są to przerzuty najczęstszą opcją jest faktycznie usunięcie galki ocznej
Ja sobie oczywiście połączyłam to wszystko w piękną całość... Ataki padaczki pewnie od guza, przerzut, zaćma
Z drugiej strony labki mają tendencje do padaczek i do zaćmy podobno też, ale na jednym oku?
Zaraz oszaleję
[ Dodano: 10-05-2011, 09:45 ]
dodam, że piechu jest w pełni sił, nic w sumie nie wskazuje na to, żeby coś poważnego mu było.. Dzisiaj jest może trochę bardziej ospały, ale to normalne po wlewce.
Juz nie mam pomysłu czy może byc jakaś inna przyczyna zaćmy jednostronnej:( |
Ostatnio zmieniony przez tenshii 04-10-2012, 09:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ketini
Kaśka & Rafał
Mój labrador: Puzon
Pies urodził się:
21-03-2010
Wiek: 39 Dołączyła: 02 Lip 2010 Posty: 1647 Skąd: Opolno/Bogatynia
|
|
|
|
|
jkasia
Kasia
Mój labrador: Kasta
Suczka urodziła się:
05,02,2010
Pomogła: 3 razy Wiek: 42 Dołączyła: 20 Kwi 2010 Posty: 4413 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 10-05-2011, 12:18
|
|
|
tixa, bardzo współczuje i trzymam kciuki za zdrowie psiaka. W Lublinie mamy świetnego specjaliste okuliste-jest naszym lekarzem, Balicki Ireneusz ale od Ciebie to chyba troszke za daleko. Daj znac co wet powie |
_________________ Galeria Kasty;
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=3438
A dog is for life, not just for Christmas!
|
|
|
|
|
tixa
Mój labrador: Räuber
Pies urodził się:
30.06.2004
Wiek: 40 Dołączyła: 10 Maj 2011 Posty: 9 Skąd: Ostrow Wlkp
|
Wysłany: 10-05-2011, 12:22
|
|
|
jkasia napisał/a: | tixa, bardzo współczuje i trzymam kciuki za zdrowie psiaka. W Lublinie mamy świetnego specjaliste okuliste-jest naszym lekarzem, Balicki Ireneusz ale od Ciebie to chyba troszke za daleko. Daj znac co wet powie |
Mój wet też go polecał (tak myślę, że go, bojakiegoś z lublina), póki co zobaczę co powie Kiełbowicz we Wrocławiu. Ale jak zwykle mam najgorsze przeczucia:(
Dzięki za troskę:* |
_________________
|
|
|
|
|
jkasia
Kasia
Mój labrador: Kasta
Suczka urodziła się:
05,02,2010
Pomogła: 3 razy Wiek: 42 Dołączyła: 20 Kwi 2010 Posty: 4413 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 10-05-2011, 12:23
|
|
|
tixa napisał/a: | Mój wet też go polecał (tak myślę, że go, bojakiegoś z lublina) | na pewno jego bo jest autorytetem w Polce w sprawach okulistyki tixa napisał/a: | Ale jak zwykle mam najgorsze przeczucia | głowa do góry, myśl pozytywnie |
_________________ Galeria Kasty;
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=3438
A dog is for life, not just for Christmas!
|
|
|
|
|
Salerno
Mój labrador: Bazylek [*]
Pies urodził się:
25.01.2008-26.08.2021
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 28 Sty 2008 Posty: 2476 Skąd: Toruń
|
|
|
|
|
tixa
Mój labrador: Räuber
Pies urodził się:
30.06.2004
Wiek: 40 Dołączyła: 10 Maj 2011 Posty: 9 Skąd: Ostrow Wlkp
|
Wysłany: 10-05-2011, 17:24
|
|
|
dzięki, byłam wcześniej na tych wątkach, ale zastanawiam się nad połączeniem obu tych schorzeń. Mimo to, jeszcze raz dziękuję za linki |
_________________
|
|
|
|
|
bietka1
Mój labrador: Sara i Nero (nie lab)
Suczka urodziła się:
18.05.2006
Pomogła: 1 raz Wiek: 62 Dołączyła: 21 Cze 2008 Posty: 806 Skąd: prawie Gdańsk
|
Wysłany: 10-05-2011, 19:45
|
|
|
tixa, mocno ściskamy kciuki za Was. I czekamy na wieści po wizycie u specjalisty. |
|
|
|
|
Ketini
Kaśka & Rafał
Mój labrador: Puzon
Pies urodził się:
21-03-2010
Wiek: 39 Dołączyła: 02 Lip 2010 Posty: 1647 Skąd: Opolno/Bogatynia
|
|
|
|
|
tixa
Mój labrador: Räuber
Pies urodził się:
30.06.2004
Wiek: 40 Dołączyła: 10 Maj 2011 Posty: 9 Skąd: Ostrow Wlkp
|
Wysłany: 11-05-2011, 21:39
|
|
|
Generalnie jest dobrze:))
Na tym jednym oczku zaćma zaawansowana i nic nie widzi, ale drugie ma całkowicie zdrowe i absolutnie wszystko z nim w porządku. Zaćma, okazuje się, że jest od urazu mechanicznego, musiał z jego"adhd";) kiedyś w coś przywalić, potem zrobił się stan zapalny czegoś tam w oku i takie są konsekwencje. Ale to jedno oko w zupełności wystarcza, zresztą sama widzę, że w ogóle nie robi mu to różnicy:) Zabieg odradził, ponieważ zabiegu z włożeniem sztucznej soczewki praktycznie się w Polsce nie wykonuje (w Stanach ok 6-8 tys dolarów) A to dlatego, że soczewki dla psów wymagają ok 10 dioptrii więcej niż dla ludzi. A samo usunięcie zaćmy spowodowałoby dalekowzroczność na to oko i nakładanie się obrazów z obu oczu, czyli widziałby podwójnie. Także o wiele lepiej (podobno) widzi teraz niż po takim zabiegu:) Umówiliśmy się, że co 4- 6 miesięcy możemy zaglądać do niego, żeby na wszelki wypadek monitorować stan drugiego oka. Ale jak to ładnie podsumował "młody, zdrowy, silny pies":)
A ja jestem przeszczęśliwa, że to efekt zwykłego "wypadku", a nie czegoś poważnego, jak chociażby wspominany guz:))
Do tego muszę przyznać, że dr Kiełbowicz to naprawdę dobry wet. Pełen profesjonalizm, dokładne wytłumaczenie co dolega psu, pokazał mi nawet "pomarszczenie" na soczewce potwierdzające przypuszczenia, że to uraz mechaniczny. A do tego wcale nie jest taki niemiły jak wyczytałam w necie. Wręcz przeciwnie, dla nas był kochany, nawet się uśmiał jak usłyszał imię Rojber:)
Dzięki wszystkim za wsparcie i uważajcie na swoje piechy. Swoją droga jak dzisiaj sobie popatrzyłam co piechom dolega, to cieszę się, że Rojbik ma tylko taką przypadłość i to przez własną hiperaktywność;) |
_________________
|
|
|
|
|
troskliwa
Anka-Abi
Mój labrador: ABI
Suczka urodziła się:
16.12.2006
Pomogła: 3 razy Wiek: 55 Dołączyła: 30 Paź 2008 Posty: 1348 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
Ketini
Kaśka & Rafał
Mój labrador: Puzon
Pies urodził się:
21-03-2010
Wiek: 39 Dołączyła: 02 Lip 2010 Posty: 1647 Skąd: Opolno/Bogatynia
|
Wysłany: 12-05-2011, 14:08
|
|
|
tixa napisał/a: | Generalnie jest dobrze:)) |
no i to najważniejsze...
tixa napisał/a: | Do tego muszę przyznać, że dr Kiełbowicz to naprawdę dobry wet. Pełen profesjonalizm, dokładne wytłumaczenie co dolega psu, pokazał mi nawet "pomarszczenie" na soczewce potwierdzające przypuszczenia, że to uraz mechaniczny. A do tego wcale nie jest taki niemiły jak wyczytałam w necie. Wręcz przeciwnie, dla nas był kochany, nawet się uśmiał jak usłyszał imię Rojber:) |
no to cieszę się, że masz dobre wrażenia i że nie nastawiłam Cię negatywnie, bo ja z wizyty u tego pana zadowolona nie byłam...
Najważniejsze że z chłopakiem wszystko git |
_________________ galeria Puzona http://forum.labradory.or...der=asc&start=0
Video Puzaka http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=4173
http://pozonowy.blog.onet.pl/
|
|
|
|
|
tixa
Mój labrador: Räuber
Pies urodził się:
30.06.2004
Wiek: 40 Dołączyła: 10 Maj 2011 Posty: 9 Skąd: Ostrow Wlkp
|
Wysłany: 12-05-2011, 18:26
|
|
|
dziękujemy wszystkim:**
A co do wrażeń, taka już dola lekarzy, zarówno tych psich, jak i ludzkich, że zawsze są podzielone opinie. Dlatego staram się tym nie sugerować. |
_________________
|
|
|
|
|
agusia1974 [Usunięty]
|
Wysłany: 27-09-2011, 16:59
|
|
|
nie wiem czy dobrze znalazłam temat mojego problemu,ale chciałam się dowiedzieć czy wasze psy też mają takie dziwne "trzęsawki " w czasie snu? Bardzo mnie to niepokoi |
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25678 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 27-09-2011, 17:16
|
|
|
agusia1974, Pewnie mu się coś śni wydaję przy tym odgłosy? Podczas ataku padaczkowego pies traci władzę w nogach lata mu strasznie cała głowa i bardzo się przy tym ślini. Twój maluch pewnie śpi i dlatego się trzęsie. Jeżeli cię coś niepokoi zrób badania krwi. |
_________________
|
|
|
|
|
agusia1974 [Usunięty]
|
Wysłany: 27-09-2011, 19:23
|
|
|
ano wydaje dziwne odgłosy choć prawde mówiąc myślałam właśnie aby mu dla spokoju zrobić badanie krwi i napewno wybiore się po wypłacie. Dzięki Ewelina, przynajmniej uspokoiłam się że nie będzie to objaw padaczki. |
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25678 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 27-09-2011, 19:28
|
|
|
agusia1974, |
_________________
|
|
|
|
|
Labradore
Asia i Luna
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
08.10.2010
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 01 Sty 2011 Posty: 1517 Skąd: S.Sącz
|
Wysłany: 27-09-2011, 21:56
|
|
|
moja Luna podczas snu nie raz nerwowo sie trzęsie, napina mięśnie ale jakoś mnie to nie niepokoiło |
_________________
|
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
|
|
|
|
|