[monika-81]

Wiem ze na pewno metodą klikierowa da sie tego nauczyc tylko nie mogę znaleźć żadnych informacji jak to zrobić
Wczoraj na spacerze przyszła mi taka myśl do głowy, że dla bezpieczeństwa psiaka a później jak np moje dzieci bedą z nią wychodzić to taka umiejętność by sie przydała


Macie moze jakieś źródła z których mogła bym sie tego nauczyć??

[nika]

Gocha2606 podała kiedyś link do fajnego filmiku, oto on
http://www.youtube.com/watch?v=NCuY9uX7ods

[Jira]

monika-81, ja uczylam najpierw na smyczy, jak szła obok mnie. Mówiłam stój i zatrzymywałyśmy się obie. Potem pozwalałam jej iśc przede mną i w tym samym miejscu było stój z tym że teraz psina nie miała mnie obok. Jak się wyrwała naprzód mimo to - zatrzymywałam ją smycza i nie było smaczka (za każde poprawne stój smakołyk był). Jak juz nie wymagała w ogóle zatrzymywania smyczą zaczęłyśmy to samo bez smyczy. Teraz na 'stój' zatrzymuje się natychmiast.

[Gocha2606]

Ostatnio ćwiczyliśmy STÓJ - najpierw zatrzymywanie psa targetem z dłoni, potem sama komenda, potem przy bramie z komendą, potem przy bramie z UFO, potem pies już sam stawał I to samo przed ulicą.
Filmik z zajęć - to pierwsza lekcja z komendą STÓJ:

http://www.youtube.com/watch?v=i07HBGn9sSo

[bartez]

Ja nauczyłem Tajle zatrzymywania się dosłownie w 3 dni i to przy okazji zwykłych spacerów , z początku było tak że szła sobie przez ulicę bez względu na wszystko i tylko smycz mogła ją zatrzymać . Komenda "stój" jest mi potrzebna do czegoś innego więc nauczyłem ją "ulica" nie stosowałem żadnych smakołyków ponieważ pies ma się bezwarunkowo zatrzymać dla własnego bezpieczeństwa a nie w umówionym miejscu siedzieć i sępić ciasteczka . Na tym filmie widać definitywnie że psa nie interesuje nic poza nagrodą do tego stopnia że nawet nie patrzy gdzie idzie , równie dobrze momentami mógłby walnąć w latarnie , niby walnięcie beretem słup jest zdrowsze od wbiegnięcia pod samochód ale jednak wolę własne metody

Jak Tajla już zorientowała się że jest w nowym domu i nie musi się wybiegać na zapas i bezproblemowo chodziłem z nią bez smyczy to przy najmniejszej nawet uliczce zatrzymywałem się , z początku musiałem ją na siłę przytrzymać (oczywiście na smyczy)i mówiłem "ulica" gdy już stała ładnie przy nodze pogłaskałem ją i po chwili mówiłem idziemy lub coś w podobie . P 3 dniach mogłem przejść całą Warszawę z psem bez smyczy teraz myślę na tym żeby jeszcze usiadła . Jeszcze szybciej nauczyłem ją że biegać może tylko na długiej smyczy (zwykle chodzi bez )a na krótkiej idzie prawie przy nodze i zawsze z prawej strony

[joanna]

javascript:em('bartez,%20')dobry pomysł z tym "ulica"bo my robimy przed przejściem siad a w sumie po cholerę ma robić to siad lepiej zastosować nową komendę która ma funkcjonować tylko w tej sytuacji jakim jest przechodzenie przez ulicę,od jutra robimy tak jak wy!lab mądrym psem jest, załapie

[aganica]

U nas to nastąpiło automatycznie. Ponieważ Hera chodzi bez smyczy a ja mam w nawyku, " stój" przed każdą ulicą, wyjazdem, dlatego nawet nie zauważyłam w którym momencie wszystkie moje psy zaczęły się zatrzymywać na komendę. Teraz same stają i nie ruszą się zanim nie usłyszą " idziemy".

[bartez]

Komenda "ulica" jest o tyle dobra że nie sposób pomylić ją z żadną inną i pies w mig łapie że ma się zatrzymać i grzecznie czekać , tak jak pod sklepem na "poczekaj" wprowadzenie osobnej komendy chyba jest sensowne bo "stój" jest zbyt często i w zbyt wielu sytuacjach stosowana .Tajla coraz częściej sama się zatrzymuje przy ulicy i czeka aż powiem że możemy iść , nieraz obserwuje ludzi i jak wszyscy idą to i ona chce iść