forum.labradory.org :: Zobacz temat

Lorena · Wysłany: 13-06-2008, 18:18 **Przeskakiwanie przedmiotów**

Bardzo chciałabym nauczyć Lorkę przeskakiwać przedmoty,tylko trochę nie wiem jak się za to zabrać.... może ktoś już uczył tego?? a może ma ktoś jakąś wizję??

Goha_lab · Wysłany: 13-06-2008, 18:30

Możesz spróbować tak ja o tym czytałam. Bierzesz Lorkę i stawiasz przed przeszkodą (na początek jakiś niski murek). Obchodzisz przeszkodę dookoła i stajesz przed psem dzieli was tylko przeszkoda. Wyciągasz jakiś extra smaczek i mówisz hop, skacz czy jak tam sobie ustalisz. Jak przeskoczy (nie licz na to za pierwszym razem) dajesz smaczek i chwalisz. Jak obejdzie przeszkodę nie dajesz smaczka tylko ustawiasz ją ponownie tak jak było. Nie przesadzaj z ilością skoków na raz. Na jednym spacerze wystarczą z 4-5 skoków bo jak będziesz robić więcej to jej się znudzi i wogóle nic nie będzie chciała robić. Się rozpisałam.

Lorena · Wysłany: 13-06-2008, 18:33

Goha_lab, dzięki

spróbuję, tylko gdzie ja znajdę murek?? hehe jutro wyruszymy na poszukiwania

Goha_lab · Wysłany: 13-06-2008, 18:56

Lorena, na początku może to być jakiś cienki przewrócony konar tylko nie za wysoki żeby Lorki nie zniechęcić

[ Dodano: Pią 13 Cze, 2008 ]
Jeśli chcesz się tym zająć na poważnie to można kupić specjalny płotek o regulowanej wysokości o tutaj: http://karusek.com.pl/pro...380&action=prod
ale zachęcam do zrobienia takiego płotka samemu gdzieś był o tym artykuł w moim psie jak znajdę ten numer to ci go przepiszę

Salerno · Wysłany: 14-06-2008, 15:31

W ogóle od jakiego wieku pies moze wykonwać już skoki itp? Ze wzgledu na stawy.

Lorena · Wysłany: 14-06-2008, 15:39

Goha_lab, Dzięki

dziś jeszcze nie próbowałyśmy ale myślę, że niedługo zaczniemy ćwiczyć

miże akurat się uda : )

Goha_lab · Wysłany: 14-06-2008, 20:04

Patrycja, myślę że Bazyl mógłby już powoli zacząć ale też nie zbytnio forsownie tylko troszkę dla relaksu. Ostre treningi lab może rozpocząć w wieku od półtora roku wzwyż

AnTrOpKa · Wysłany: 14-06-2008, 20:13

Lorena, Pani szkoleniowiec na szkoleniu mi powiedziala jak była lekcja takiego miniagility, ze zeby psu (stawom) krzywdy nie zrobić to nie dawać wyższej przeszkody do przeskoczenia niż tak mniej więcej wysokość kartki a4.

Goha_lab · Wysłany: 14-06-2008, 20:31

AnTrOpKa, no bez przesady taką "przeszkodę" to Lorka przekroczy a nie przeskoczy.

AnTrOpKa · Wysłany: 14-06-2008, 20:49

Chodzi o wysokosc kartki a4 ustawioną pionowo. Zapewniam Cie, ze taką przeszkodę przeskoczy, nauczy sie przy tym komendy 'hop' bez zadnych uszczerbkow

A jak juz bedzie duza i zdrowa, a proces rozrostu i twardnienia kości zakończony to będzie znała 'hop' i bedzie skakała nawet przez płoty

hehe

Magda · Wysłany: 16-06-2008, 13:11

Mój Rodi przeskakuje tylko pokrzywy napotkane na drodze. Często sa to fikuśne przeskakiwanki bo na 2 lub 3 łapkach. Ja nie chcę aby on skakał bo miał kiedys problemy jak skoczył i upadł.

aulinka_pa · Wysłany: 21-06-2008, 13:39

My do niedawna cwiczymy skikanie przez skladajace sie z rurek ogrodzenia trawnikow w parku..dla Czarnego to frajna niesamowita

widzac jego ontuzjazm zaczelam szukac jakiegos placu w okolicy z takim psim torem przeszkod..zobaczymy..pokic co jeszcze nic nie znalazlam

wiec dalej bawimy sie w pokonywanie glazow..laweczek i plotkow w parku

Dodam jeszcze tylko ze zaczelam urzmaicac spacery Czarnego o skoku dopiero jak skoczyl 2lata..i bardzo uwazam zeby skakal raczej na trawe niz na chodznik..no i oczywiscie raz na tydzien kilka razy skikamy i koniec :lookdown:

Przezorny zawsze ubezpieczony :lookdown: