Smycze - jaka długość ? |
Autor |
Wiadomość |
Lorena
TW...
Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007
Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010
Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015
Pomogła: 3 razy Wiek: 35 Dołączyła: 02 Mar 2008 Posty: 3359 Skąd: Bielsko Biała
|
|
|
|
|
Bora
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska
|
Wysłany: 15-06-2008, 12:44
|
|
|
Lorena, ehkm ja chyba nie powinnam odpowiadać Nio ale odpowiem mamy 1,6, 2m, 2,4m i 2,7 m nie licząc 5m flexi .
Ale mi najbardziej pasuje 2m smycz. Jest dla mnie najwygodniejsza w obsłudze. |
|
|
|
|
Lorena
TW...
Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007
Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010
Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015
Pomogła: 3 razy Wiek: 35 Dołączyła: 02 Mar 2008 Posty: 3359 Skąd: Bielsko Biała
|
|
|
|
|
Bora
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska
|
Wysłany: 15-06-2008, 14:20
|
|
|
Pozwalam na całej długości, bo faktycznie jeśli idzie na krótszej to ciągnie |
|
|
|
|
Lorena
TW...
Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007
Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010
Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015
Pomogła: 3 razy Wiek: 35 Dołączyła: 02 Mar 2008 Posty: 3359 Skąd: Bielsko Biała
|
|
|
|
|
Bora
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 4631 Skąd: Polska
|
Wysłany: 15-06-2008, 14:54
|
|
|
Mam wrażenie, że pies przyzwyczaja sie do długości smyczy. I np. skrócenie jej sprawia że sie denerwuje, dajesz mu sygnał w pewnien sposób np. że coś sie dzieje, albo ktoś idzie itd. Stąd może być to nagłe pobudzenie i szarpanie sie na smyczy. |
|
|
|
|
iness8@o2.pl
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 21 Sty 2008 Posty: 7003 Skąd: xxx
|
Wysłany: 15-06-2008, 16:22
|
|
|
Ja używam smyczy 2 metrowych. Są bardzo wygodne i łatwiej zapanować mi nad moimi dziewczynami |
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 15-06-2008, 20:07
|
|
|
Ja używam smyczy 8 metrowej |
_________________
|
|
|
|
|
Andevil [Usunięty]
|
Wysłany: 15-06-2008, 20:29
|
|
|
My chodzimy na 5-metrowej. |
|
|
|
|
Izka96 [Usunięty]
|
Wysłany: 16-06-2008, 18:28
|
|
|
Mój Harnaś chodzi na smyczy 1,5m ale nie ciągnie bo chodzi grzecznie przy nodze |
|
|
|
|
Salerno
Mój labrador: Bazylek [*]
Pies urodził się:
25.01.2008-26.08.2021
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 28 Sty 2008 Posty: 2476 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 16-06-2008, 18:32
|
|
|
Ja używam smyczy 2 metrowej. |
|
|
|
|
AniaCz.
Mój labrador: Negra
Suczka urodziła się:
23.02.2005
Pomogła: 5 razy Wiek: 43 Dołączyła: 09 Lut 2008 Posty: 1542 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 16-06-2008, 18:37
|
|
|
Ja rzadko uzywam smyczy, ale jesli juz to 2 m. |
|
|
|
|
Dżastin
Mój labrador: Lajla
Suczka urodziła się:
28.08.2005
Wiek: 36 Dołączyła: 17 Lut 2008 Posty: 663 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 20-06-2008, 12:16
|
|
|
ja mam smycz ok. 1,5 m i nie jestem jakos bardzo z niej zadowolona, jest za krotka, musze kupic ta 5m rozwijaną, chociaz jedyny plus w tej smyczy jest taki że sie dość dobrze ją trzyma |
|
|
|
|
cranbi
Mój labrador: Hojrak
Pies urodził się:
24.09.2006
Pomogła: 1 raz Wiek: 40 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 498 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 21-06-2008, 13:53
|
|
|
My używamy 5m. Nie mam żadnych zastrzeżeń. Hojruś nie ciągnie i spacery bywają przyjemne. Mam zamiar przejść na 8m, ale jak na razie jestem wierna "piątce".
Rzeczywiście coś jest w skracaniu smyczy.. Jak jest niezablokowana to psiak chodzi ładnie, nieraz przy nodze. Jednak, gdy ją skracam niekiedy ciągnie i straszliwie sapie. Zdarza się to tylko przy skracaniu. |
_________________ Oto jest miłość: dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie... |
|
|
|
|
sodalis
Wiek: 42 Dołączyła: 02 Cze 2008 Posty: 582 Skąd: już nie Warszawa :)
|
Wysłany: 21-06-2008, 13:57
|
|
|
Ja używam smyczy 1,5 metrowej, zupełnie mi wystarcza taka długość, dłuższa mi sie plącze i po prostu przeszkadza, smyczy typu Flexi bardzo nie lubię. A najbardziej lubię jak moje psy bez smyczy biegają. |
|
|
|
|
aulinka_pa
CzarneSłońce
Mój labrador: Graffi
Pies urodził się:
15.03.2006
Mój labrador: Harry
Pies urodził się:
18.09.2010
Mój labrador: Jane vel Janina
Suczka urodziła się:
02.07.2012
Pomogła: 2 razy Wiek: 37 Dołączyła: 15 Sty 2008 Posty: 152 Skąd: Lębork/Toruń
|
Wysłany: 21-06-2008, 15:01
|
|
|
My smyczke taka w postaci sznura i regulowana ktora max ma chyba cos ok 2m.
Jest super wygodna i wytrzymala!
Flexi nie znosze...nie dosc ze wydaje mi sie ze pies bardziej uczy sie ciagnac chodzac na wyciaganej smyczy to jeszcze flexi jak dla mnie sa bardzi nie stabilne jezeli chodzi o utrzymanie psa raczka sie slizga a tasma jest za cienka i mozna sobie wrecz rece poranic jak pies porzadnie szarpnie
A tak w ogole to tez sodalis napisał/a: | najbardziej lubię jak moje psy bez smyczy biegają. | |
_________________ zapraszamy do odwiedzin :
http://www.labrador-reproduktor.pl/ |
|
|
|
|
sodalis
Wiek: 42 Dołączyła: 02 Cze 2008 Posty: 582 Skąd: już nie Warszawa :)
|
Wysłany: 21-06-2008, 19:12
|
|
|
aulinka_pa napisał/a: |
Flexi nie znosze...nie dosc ze wydaje mi sie ze pies bardziej uczy sie ciagnac |
Mam podobne wrażenie, szczególnie, że ja chce by mój pies nie tylko nie ciagnął, ale sam luzował smycz gdy tylko się ona napnie - więc osiągnięcie tego na Flexi jest całkiem nie realne, bo Flexi z założenia jest smyczą która nie wisi luźno (a właśnie chodzenia na luźnej smyczy od psa wymagam) lecz ma cały czas naciagniętą linke. |
|
|
|
|
Andevil [Usunięty]
|
Wysłany: 21-06-2008, 20:10
|
|
|
sodalis napisał/a: | bo Flexi z założenia jest smyczą która nie wisi luźno (a właśnie chodzenia na luźnej smyczy od psa wymagam) lecz ma cały czas naciagniętą linke. |
Pozwolę sobie nie zgodzic sie z tym stwierdzeniem. Kiedy mój Devil idzie przy nodze, flexi jest wciafnięta maksymalnie (aż do tej króciutkiej rączki) i zwisa zupełnie luźno.
Ponadto należy sobie zdawać sprawę z tego, że Flexi absolutnie nie nadaje sie do nauki chodzenia na luxnej smyczy. Mozna ją stosować, kiedy pies już sie tego nauczył.
Dla mnie smycz automatyczna jest ogromną wygodą. |
|
|
|
|
Goha_lab [Usunięty]
|
Wysłany: 21-06-2008, 20:41
|
|
|
sodalis, Flexi nie ma naciągniętych linek jak zablokujesz naciągnięte zawsze ma Ferplast. |
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 22-06-2008, 00:12
|
|
|
Andevil napisał/a: | flexi jest wciafnięta maksymalnie (aż do tej króciutkiej rączki) i zwisa zupełnie luźno. |
a ja mam taką która calusieńka się wsuwa aż do karabińczyka |
_________________
|
|
|
|
|
|