Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Mój pies łapie owady - czy to niebezpieczne dla zdrowia?
Autor Wiadomość
Almathea83 



Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011

Pomogła: 5 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 05 Gru 2011
Posty: 6298
Skąd: Wrocław
Wysłany: 21-04-2012, 12:43   Mój pies łapie owady - czy to niebezpieczne dla zdrowia?

Hej, nie znalazłam nigdzie podobnego tematu, ale jeśli istnieje- proszę o przeniesienie :)

Czy Wasze labradory też są na maksa zainteresowane przelatującymi przed nimi owadami? Moreno jest bardzo zaciekawiony motylkami (tu się akurat nie martię), muszkami, ale najbardziej ostatnio kręcą go spasione bąki :-o Odciągam go od nich i na razie nic złego się nie stało, ale jak należy postępować w przypadku użądlenia i (tfu tfu) połknięcia z użądleniem np. w przełyk? Tzn wiem, że należy udać się do weta, szczególnie w tym drugim przypadku, ale czy są jakieś odtrutki, ktore można stosować zaraz po ugryzieniu, żeby skutki były najmniej bolesne?

Będę wdzięczna za rady :) I jeśli macie jakieś pomysły jak go zniechęcić do fruwającej zwierzyny to również poproszę :D
_________________


Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773 :-)
Ostatnio zmieniony przez tenshii 04-10-2012, 08:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Maleńka 
Agata



Mój labrador: Luki
Pies urodził się:
10.06.2011

Pomogła: 5 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 11 Sie 2011
Posty: 2161
Skąd: Ostrowiec Św./Piła
Wysłany: 21-04-2012, 12:46   

bardzo dobry temat zwazywszy na to jaka pora roku sie zbliza :) mój Luki tez biega za tym co lata ;/ od owadow po golebie
_________________

 
 
Almathea83 



Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011

Pomogła: 5 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 05 Gru 2011
Posty: 6298
Skąd: Wrocław
Wysłany: 21-04-2012, 12:53   

Maleńka, własnie u nas też gołębie, wrony, kruki itp są ostatnio znowu w modzie, na początku latał, później w miarę dał się odzwyczaić a od paru dni znowu mu się instynkt łowiecki włączył :-P
_________________


Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773 :-)
 
 
Maleńka 
Agata



Mój labrador: Luki
Pies urodził się:
10.06.2011

Pomogła: 5 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 11 Sie 2011
Posty: 2161
Skąd: Ostrowiec Św./Piła
Wysłany: 21-04-2012, 13:52   

Cos takiego bylo o osach http://forum.labradory.or...ight=pszczo%B3a
_________________

 
 
Almathea83 



Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011

Pomogła: 5 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 05 Gru 2011
Posty: 6298
Skąd: Wrocław
Wysłany: 21-04-2012, 13:57   

Maleńka, dzięki :)
_________________


Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773 :-)
 
 
Milena 



Mój labrador: ZEFIR
Pies urodził się:
01.05.2007

Mój labrador: PUMA
Suczka urodziła się:
18.09.2009

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 13 Sie 2011
Posty: 4947
Skąd: Wrocław
Wysłany: 21-04-2012, 14:32   

My mieliśmy bardzo nieprzyjemną sytuację parę lat temu. Zefir znalazł ul, który leżał pod drzewem, pszczoły go pogryzły momentalnie, w okolicy pyska niestety też, chwile potem był jednym wielkim balonem. Sprawdziłam język i krtań, ale w tych miejscach było wszystko ok. Całe szczęście byliśmy niedaleko domu, więc zrobiliśmy okład z lodu i ruszyliśmy do weterynarza. Wszystko dobrze się skończyło :)
Teraz jestem trochę przewrażliwiona ;)

W przypadku obrzęku w okolicy gardła i krtani trzeba umożliwić psu oddychanie, które jest utrudnione, często pies traci przytomność.
 
 
ppaula2 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 2422
Skąd: Za górami za lasami
Wysłany: 21-04-2012, 14:46   

Funia nigdy nie interesowałam się owadami czy ptakami.
Novi za to ma obsesję, więc dołączam się do klubu posiadaczy "lataczo-bójców" ;)
_________________
"Próżnoś repliki się spodziewał,
Nie dam Ci przytyczka, ani klapsa
Nie powiem nawet pies cię je..ł
bo to.. mezalians byłby dla psa.."
boski J. Tuwim"
 
 
Almathea83 



Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011

Pomogła: 5 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 05 Gru 2011
Posty: 6298
Skąd: Wrocław
Wysłany: 21-04-2012, 14:53   

Milena, właśnie mój poprzedni pies (maleństwo, mieszanka pekińczyka) połknął kiedyś osę, ktora ugryzła go w gardło- był ostry dyżur od razu. Pies, który jest teraz u mamy, też ze 2 lata temu capnął owada, który ukąsił do w faflę- przez jakiś czas miał opuchniętą :( dlatego teraz też jestem przeczulona na tym punkcie i wolałabym wiedzieć jak się zachować, ponieważ wydaje mi się że przy Moreno jest to kwestia czasu do pierwszego bączora..
_________________


Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773 :-)
 
 
Pattina 
<3



Mój labrador: Tajson
Pies urodził się:
18.08.2010

18.08.2010

Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 17 Paź 2010
Posty: 3831
Skąd: Wrocław
Wysłany: 23-04-2012, 15:47   

Almathea83, U nas jest to samo. Na spacerach nie jest tak źle jeśli zainteresuje się czymś innym owady dla niego nie istnieją. W domu jest problem- rok temu capnął osę , całe szczęście nie zdążyła go użądlić .
Wszelkie muchy też atakuję , gołębie na balkonie tak samo...
Gdyby jakiekolwiek nieszczęście się stało kiedyś sama nie wiem w jaki sposób mu pomóc nim doleci się do weterynarza
_________________

Tajuś <3
 
 
 
tenshii 
Ania & labradość



Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009

Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009

Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009

Pomogła: 7 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 8526
Skąd: Wrocław
Wysłany: 23-04-2012, 15:52   

Kochane, z tego co wiem nie da się sprawdzić czy pies jest uczulony dopóki nie zostanie użądlony.
Wówczas wystarczy podać lek - nie pamiętam jaki, ale moja znajoma, której ONek jest uczulony nosi go ze sobą cały czas (tzn lek)
Dla zdrowego psa takie użądlenie jednak nie powinno się skończyć źle :)

Nasze też łapią owady, głównie Teyla - w celach zabawowych :D
_________________
They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy

Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
 
 
 
Almathea83 



Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011

Pomogła: 5 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 05 Gru 2011
Posty: 6298
Skąd: Wrocław
Wysłany: 23-04-2012, 15:59   

tenshii, jeśli pies zostanie użądlony w przełyk po capnięciu owada to niestety może mu to tak niefortunnie spuchnąć, że zablokuje całkowicie możliwość oddychania i tego się najbardziej obawiam :( Ostatnio z kimś rozmawiałam, że podaje się wtedy adrenalinę, ale nie wiem czy to prawda..
_________________


Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773 :-)
 
 
Karoola 



Mój labrador: Browni
Pies urodził się:
02.02.2003

Pomogła: 6 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 19 Sie 2009
Posty: 3802
Skąd: Sosnowiec/Warszawa
Wysłany: 23-04-2012, 17:18   

Mój Emil jest łowcą os! Zawsze je goni, łapie, nadgryza i wypluwa, muszę przyznać, że zdolny jest w tym :D
A Brown ma je głęboko w poważaniu :-P
_________________
Pozdrawiamy, Karolina, Browni i pinczeropodobny Emil
 
 
 
ktosia 



Mój labrador: Nera
Suczka urodziła się:
08.05.2010

Pomogła: 1 raz
Wiek: 40
Dołączyła: 14 Gru 2010
Posty: 1653
Skąd: Kraków
Wysłany: 25-04-2012, 09:25   

moja Nercia jest łowcą much i ciem :) osy i pszczoły jej przeszły po tym, jak jedna z nich użądliła ją w nos! a co do, leku to ludziom podaje się właśnie adrenalinę więc myślę, że o ten lek wam właśnie chodzi :) a przy zwykłym użądleniu myślę że wapno pomoże i jakaś maść przeciw świądowa czy na opuchliznę, nawet zwykły altacet :)
_________________
zapraszam na mojego bloga: http://okiemwychowawcy.blogspot.com/

a także do galerii Nery: http://www.facebook.com/m...=1&l=d9970f9b96
 
 
luczyn 


Mój labrador: Tajfun
Pies urodził się:
21-04-2011

Wiek: 35
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 56
Skąd: Gubin
Wysłany: 25-04-2012, 11:26   

Hejka tajfun jest niczym pogromca komarów jak tylko usłyszy ich bzyczenie to załącza mu sie walka z komarami. A tak po za tym to uwielbia latać za wszystkim latem motyle i koniki polne to u niego szał :haha:
_________________
Galeria TAJFUNA

https://picasaweb.google.com/lh/photo/DIqWcVWnviINDxfR4VMu9NWPLZgnUWtRGWySf-2apig?feat=directlink
 
 
 
Almathea83 



Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011

Pomogła: 5 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 05 Gru 2011
Posty: 6298
Skąd: Wrocław
Wysłany: 25-04-2012, 11:28   

luczyn, taki pies to skarb, nie trzeba samemu ich wybijać, krwipijców okrutnych :-P
_________________


Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773 :-)
 
 
luczyn 


Mój labrador: Tajfun
Pies urodził się:
21-04-2011

Wiek: 35
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 56
Skąd: Gubin
Wysłany: 25-04-2012, 11:33   

Almathea83 napisał/a:
luczyn, taki pies to skarb, nie trzeba samemu ich wybijać, krwipijców okrutnych :-P


ale jak wygląda mój pokój cały do odmalowania.

Najlepsze jest ( nie wiem czy takie fajne ) ale jak np szlem w kime i na ręce labo głowie siadł mi komar do dostawałem z czekoladowej łapy po łbie od tej francy albo mnie chapał bo chciał komara wszamnąc
_________________
Galeria TAJFUNA

https://picasaweb.google.com/lh/photo/DIqWcVWnviINDxfR4VMu9NWPLZgnUWtRGWySf-2apig?feat=directlink
 
 
 
Feliks 
M&M



Mój labrador: Feliks
Pies urodził się:
19.08.2014

Wiek: 35
Dołączył: 01 Lis 2014
Posty: 139
Skąd: Niemcy
  Wysłany: 03-04-2015, 17:34   Ukąszenie pszczoły/bąka

Nasz pies ostatnio upolował bąka. Na szczęście narzeczona w porę go z buzi wyciągnęła włącznie z żądłem, więc ukąszenia nie było. Sezon teraz zapyleń więc mam pytanie, które nie wiem czy się pojawiło, ale bezpośredniego odnośnika nie znalazłem.

Jak wygląda pomoc w takim przypadku? Czy jest możliwa oczywiście przed niezwłocznym zawiezieniem do lekarza.
_________________
Zapraszamy do nas:)

http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=12859
 
 
Ryniu 



Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019

Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022

Pomógł: 27 razy
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 26816
Skąd: Włocławek
Wysłany: 03-04-2015, 17:45   

Gratulować odważnej narzeczonej.
_________________


 
 
kamil8406 



Mój labrador: INUSIA
Suczka urodziła się:
28 sierpnia 2013

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 26 Paź 2013
Posty: 1653
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 03-04-2015, 17:59   

Feliks napisał/a:
Jak wygląda pomoc w takim przypadku?

http://www.psy.pl/archiwu...ka/art6970.html
_________________
PitaPata Dog tickers</a>
 
 
klaudia1234
[Usunięty]

Wysłany: 04-04-2015, 16:38   

Nero wczoraj chciał zjeść pająka. Tylko chyba jego nogi mu przeszkadzały (ruszały się) bo pająka wypluł. :-P
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź