Sierść na grzbiecie jest twarda |
Autor |
Wiadomość |
annap [Usunięty]
|
Wysłany: 11-08-2008, 12:14 Sierść na grzbiecie jest twarda
|
|
|
nie znalazłam takiego tematu (jeśli słabo szukałam to przepraszam ) więc rozpocznę nowy ... Abi ma 5 miesięcy i jak przystało na malucha ma sierść mięciutką, puszystą i rozkoszną ... wszędzie z wyjątkiem grzbietu wzdłuż kręgosłupa jego sierść jest dosłownie jak szczecina ... sztywna i mało przyjemna w dotyku ... jest taka mniej więcej od miesiąca ... przy okazji szczepienia pytałam o to weta, powiedział, że to efekt przesuszenia skóry i kazał polewać karmę niewielka ilościa oleju rzepakowego ... polewamy i nic, żadnej zmiany ... dodam, że Abi był kąpany z użyciem szamponu 2 razy w swoim życiu (jak miał 3 miesiące - po zapasach w błocie i 4,5 miesiąca - po zabawie z węglem ) pozatym często wskakuje do rzeki (czystej) lub do jeziorka ... czy ktoś spotkał się u swojego labka z czymś takim? bo raczej nie wydaje mi się to normalne |
Ostatnio zmieniony przez tenshii 27-10-2012, 12:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Dżastin
Mój labrador: Lajla
Suczka urodziła się:
28.08.2005
Wiek: 36 Dołączyła: 17 Lut 2008 Posty: 663 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 11-08-2008, 12:27
|
|
|
Moze Abiemu zmienia sie sierść z tej własnie mięciutkiej i przyjemnej w dotyku jak ma szczeniaczek na siersc doroslego psa? Labradory przeciez mają taka siersc bardziej szkorstka niż jedwabiscie gładką |
|
|
|
|
gusia1972
Agnieszka
Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007
Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 51 Dołączyła: 29 Gru 2007 Posty: 4198 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 11-08-2008, 12:46
|
|
|
Dżastin napisał/a: | Labradory przeciez mają taka siersc bardziej szkorstka niż jedwabiscie gładką |
uszy zostają takie jedwabiste |
_________________
|
|
|
|
|
Krystyna
Mój labrador: HODOWLA LEMINISCATUS
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Lip 2008 Posty: 323 Skąd: Grębynice k/Krakowa
|
Wysłany: 11-08-2008, 13:10 Re: sierść na grzbiecie
|
|
|
annap napisał/a: | nie znalazłam takiego tematu (jeśli słabo szukałam to przepraszam ) więc rozpocznę nowy ... Abi ma 5 miesięcy i jak przystało na malucha ma sierść mięciutką, puszystą i rozkoszną ... wszędzie z wyjątkiem grzbietu wzdłuż kręgosłupa jego sierść jest dosłownie jak szczecina ... sztywna i mało przyjemna w dotyku ... jest taka mniej więcej od miesiąca ... przy okazji szczepienia pytałam o to weta, powiedział, że to efekt przesuszenia skóry i kazał polewać karmę niewielka ilościa oleju rzepakowego ... polewamy i nic, żadnej zmiany ... dodam, że Abi był kąpany z użyciem szamponu 2 razy w swoim życiu (jak miał 3 miesiące - po zapasach w błocie i 4,5 miesiąca - po zabawie z węglem ) pozatym często wskakuje do rzeki (czystej) lub do jeziorka ... czy ktoś spotkał się u swojego labka z czymś takim? bo raczej nie wydaje mi się to normalne |
To jest absolutnie normalne i czeste u biszkoptow. Dorosly labrador nie ma miec mieciutkiej i puszystej siersci. |
_________________ www.labradory.pl |
|
|
|
|
Dżastin
Mój labrador: Lajla
Suczka urodziła się:
28.08.2005
Wiek: 36 Dołączyła: 17 Lut 2008 Posty: 663 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 11-08-2008, 13:41
|
|
|
gusia1972 napisał/a: | uszy zostają takie jedwabiste |
to prawda |
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 11-08-2008, 15:04
|
|
|
Jak już gdzieś pisałam z moich obserwacji wynika, że większość biszkoptowych labów jakie spotykam ma o wiele bardzej miękką i gładziutką sierść niż czekolady i biszkopty (chociaz jeśli chodzi o czekolady to głaskałam tylko z 4). Jednak każdy labcio powinien mieć w 'dorosłości' dość twardą wierzchnią okrywę. Może po prostu biszkopciki częściej śpią w łóżkach i dlatego są takie miękkie? heh |
_________________
|
|
|
|
|
Tsunami
HODOWLA Wildfriends
Mój labrador: Tsunami, Joy
Suczka urodziła się:
07.07.2007; 20.03.2009
Suczka urodziła się:
Pomogła: 1 raz Wiek: 37 Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 1371 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 11-08-2008, 15:19
|
|
|
AnTrOpKa napisał/a: | Jak już gdzieś pisałam z moich obserwacji wynika, że większość biszkoptowych labów jakie spotykam ma o wiele bardzej miękką i gładziutką sierść niż czekolady i biszkopty |
Chyba miałaś na myśli czarnuchy. |
_________________
|
|
|
|
|
annap [Usunięty]
|
Wysłany: 11-08-2008, 18:50
|
|
|
dzięki za informację no cóż z nową, mało przyjazną człowiekowi sierścią też będę uwielbiać moją kluchę ale tego mięciutkiego futerka to mi będzie strasznie żal |
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 11-08-2008, 19:24
|
|
|
Tsunami, dokładnie |
_________________
|
|
|
|
|
BlueDiego
Mój labrador: Kaja
Suczka urodziła się:
04/09/2007
Wiek: 77 Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 351 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 12-08-2008, 21:06
|
|
|
annap napisał/a: | dzięki za informację no cóż z nową, mało przyjazną człowiekowi sierścią też będę uwielbiać moją kluchę ale tego mięciutkiego futerka to mi będzie strasznie żal |
Annap, jeny, dorosły labrador to przecież jest pies-twardziel, przy nim wymiękają nawet wyżły, które nie potrafią tak skutecznie buszować po trzcinach, szuwarach, krzaczorach i wysokich trawach. Dzięki właśnie tej sierści... Niedlugo nieuchronnie powiesz swojemu rozkosznemu i milusińskiemu psiaczkowi na zawsze bye-bye !! |
|
|
|
|
annap [Usunięty]
|
Wysłany: 13-08-2008, 16:00
|
|
|
BlueDiego napisał/a: | Annap, jeny, dorosły labrador to przecież jest pies-twardziel, przy nim wymiękają nawet wyżły, które nie potrafią tak skutecznie buszować po trzcinach, szuwarach, krzaczorach i wysokich trawach. |
BlueDiego oczywiście masz rację dziś po raz kolejny przekonałam się, ze labki to tropiący twardziele, kiedy to Abi po pogoni za wiewiórką przyniósł na sobie pół lasu |
|
|
|
|
karolina
Mój labrador: Bazyl
Pies urodził się:
29.04.2006
Pomogła: 1 raz Wiek: 41 Dołączyła: 05 Mar 2008 Posty: 347 Skąd: szczecin
|
Wysłany: 13-08-2008, 16:36
|
|
|
Bazyl też zmienił swoją szatę jak dorósł, teraz w dotyku - głównie na grzbiecie jest jak dzik - podejrzewam bo nie głaskałam:), ale za to dupka i uszka zostały mięciutkie |
_________________
|
|
|
|
|
BlueDiego
Mój labrador: Kaja
Suczka urodziła się:
04/09/2007
Wiek: 77 Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 351 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 13-08-2008, 18:15
|
|
|
annap napisał/a: | Abi po pogoni za wiewiórką przyniósł na sobie pół lasu |
Abi ma tylko 5 miesięcy i już tak dokazuje!!
Rośnie z niego tęgi zawadiaka! Podobają mi się pieski o takim charakterze! |
|
|
|
|
annap [Usunięty]
|
Wysłany: 13-08-2008, 19:43
|
|
|
BlueDiego napisał/a: | Abi ma tylko 5 miesięcy i już tak dokazuje!! |
oj dokazuje ale tylko na łonie natury w domu jest grzeczniutki jak aniołek - ale to dlatego, że w związku z małą ilością bodźców wzbudzających totalną szajbę najczęściej śpi |
|
|
|
|
Szyszunia
Mój labrador: Bonus (Kenocto Dash)
Pies urodził się:
16.09.2008
Wiek: 39 Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 1565 Skąd: Northampton
|
Wysłany: 12-01-2009, 22:34
|
|
|
A ja mam takie pytanie, może trochę nie na temat.
Boniu zmienia, bądź już zrzucił swoją szczenięcą sierść. Tylko że jest teraz jakiś taki kolorowy Na grzbiecie, głowie i łapach jest biszkoptowy, a po bokach i na "podwoziu" prawie bielutki. Pytanko: czy kolor na całym cielsku mu się wyrówna, czy już taki zostanie? |
_________________ Bonus zaprasza do swojej galerii!!!
There is no psychiatrist in the world like a puppy licking your face… - Ben Williams |
|
|
|
|
Tsunami
HODOWLA Wildfriends
Mój labrador: Tsunami, Joy
Suczka urodziła się:
07.07.2007; 20.03.2009
Suczka urodziła się:
Pomogła: 1 raz Wiek: 37 Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 1371 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 12-01-2009, 22:42
|
|
|
Tak zostanie! To przywilej biszkopcików - każdy inny |
_________________
|
|
|
|
|
kasiula_86
Mój labrador: Fado
Pies urodził się:
09.09.2008
Wiek: 38 Dołączyła: 13 Paź 2008 Posty: 857 Skąd: dolny śląsk
|
Wysłany: 13-01-2009, 08:22
|
|
|
annap napisał/a: | wzdłuż kręgosłupa jego sierść jest dosłownie jak szczecina ... sztywna i mało przyjemna w dotyku |
fadzikowi tez zaczyna sie taka robic ale uszka tak jak wyzej ANTROPKA I GUSIA potwierdziły są aksamitne jak to moja córcia sie nauczyła mówić i teraz ciagle to mowi ze fadzik ma aksamitne uszy |
|
|
|
|
Szyszunia
Mój labrador: Bonus (Kenocto Dash)
Pies urodził się:
16.09.2008
Wiek: 39 Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 1565 Skąd: Northampton
|
Wysłany: 13-01-2009, 11:13
|
|
|
Tsunami napisał/a: | Tak zostanie! To przywilej biszkopcików - każdy inny |
Dziekuje Tsunami za odpowiedz. Ale czy nie jest to jakies odstepstwo od wzoru? Jak widac na tej fotce
http://www.fotosik.pl/pok...425af095c8.html
Boniu w okolicach łoptek, szyi i na brzuszku jest duzo jasniejszy niz na reszcie ciała. Myslalam, ze kolor moze byc w róznych odcieniach, ale jednolity...
Nie zeby mi to przeszkadzalo, ale po prostu ciekawa jestem. Kochalabym go nawet, jakby byl zielony |
_________________ Bonus zaprasza do swojej galerii!!!
There is no psychiatrist in the world like a puppy licking your face… - Ben Williams |
|
|
|
|
papisia
Mój labrador: Sabusia, Chilli, Krysia, Karol
Mój labrador: Lula, Matylda, Benio (CKCS)
Mój labrador: Nelusia (ESS)
Wiek: 40 Dołączyła: 02 Maj 2008 Posty: 2017 Skąd: Aleksandria
|
Wysłany: 13-01-2009, 11:55
|
|
|
Szyszunia napisał/a: | Ale czy nie jest to jakies odstepstwo od wzoru? |
Odstępstwem byłyby czarne plamy... Biszkopty są cieniowane na łopatkach, grzbiecie, przeważnie uszy są dużo ciemniejsze itd. itp. |
_________________
|
|
|
|
|
Szyszunia
Mój labrador: Bonus (Kenocto Dash)
Pies urodził się:
16.09.2008
Wiek: 39 Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 1565 Skąd: Northampton
|
Wysłany: 13-01-2009, 14:44
|
|
|
papisia, dziekuje. To troche, jakby mial pasemka |
_________________ Bonus zaprasza do swojej galerii!!!
There is no psychiatrist in the world like a puppy licking your face… - Ben Williams |
|
|
|
|
|