Przesunięty przez: tenshii 04-10-2012, 08:31 |
Zapalenie pęcherza |
Autor |
Wiadomość |
Chelsea
Mój labrador: CHELSEA Królowa jest tylko jedna
Suczka urodziła się:
31.10.2010
Mój labrador: SZANTA
Suczka urodziła się:
2010
Pomogła: 17 razy Wiek: 42 Dołączyła: 06 Sty 2011 Posty: 19766 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 05-03-2012, 07:58
|
|
|
nata, daj znać po wizycie u nas to było zapalenie pochwy wystarczyły 4 zastrzyki antybiotyk i ziołowe tabletki na zagęszczenie moczu |
_________________
|
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25678 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 05-03-2012, 08:16
|
|
|
Nata trzymam kciuki, żeby to nie było nic poważnego. |
_________________
|
|
|
|
|
nata
Natalia & Polina
Mój labrador: Pola
Suczka urodziła się:
27.03.2010
Pomogła: 2 razy Wiek: 36 Dołączyła: 17 Maj 2010 Posty: 5230 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 05-03-2012, 14:03
|
|
|
Byliśmy u weta, diagnoza potwierdzona: zapalenie pochwy.
Dostała antybiotyk (1 zastrzyk, nie mam przy sobie ksiazeczki wiec nie odczytam teraz nazwy) i kontrola za 4 dni.
Mamy też złapać siczki do zbadania |
_________________
|
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25678 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 05-03-2012, 14:07
|
|
|
nata, Oj biedna niunia i ją dopadło Trzymam kciuki za łapanie siuśków, bo to nie lada wyczyn |
_________________
|
|
|
|
|
Chelsea
Mój labrador: CHELSEA Królowa jest tylko jedna
Suczka urodziła się:
31.10.2010
Mój labrador: SZANTA
Suczka urodziła się:
2010
Pomogła: 17 razy Wiek: 42 Dołączyła: 06 Sty 2011 Posty: 19766 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 05-03-2012, 14:26
|
|
|
nata, dużo zdrówka dla Polindy a nie zalecał tabletek na zagęszczenie moczu?? |
_________________
|
|
|
|
|
Almathea83
Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011
Pomogła: 5 razy Wiek: 41 Dołączyła: 05 Gru 2011 Posty: 6298 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
nata
Natalia & Polina
Mój labrador: Pola
Suczka urodziła się:
27.03.2010
Pomogła: 2 razy Wiek: 36 Dołączyła: 17 Maj 2010 Posty: 5230 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 05-03-2012, 14:32
|
|
|
Chelsea napisał/a: | a nie zalecał tabletek na zagęszczenie moczu?? |
Na razie nic nie mówił, myślę, że poczeka na wyniki badań moczu
Dzięki dziewczyny
Ewelina napisał/a: | Trzymam kciuki za łapanie siuśków, bo to nie lada wyczyn |
No właśnie, już sie zastanawiam jak tego dokonam a jeszcze z pracy nie wyszłam, tylko byłam zaprowadzić mała do domku |
_________________
|
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25678 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 05-03-2012, 14:38
|
|
|
nata, wazówka, ale taka bardzo głęboka by ci się przydała |
_________________
|
|
|
|
|
Nikaaa
Nika i Chudolab :)
Mój labrador: Jesse (My Ebony Myst)
Suczka urodziła się:
08.09.2011
Pomogła: 15 razy Wiek: 35 Dołączyła: 24 Lis 2011 Posty: 5653 Skąd: UK/Kraków
|
Wysłany: 05-03-2012, 16:13
|
|
|
nata, ojojoj Ale najważniejsze, ze juz stwierdzone i leczone.
A jesli chodzi o siczki to tak jak napisała Ewelina chochelka najlepsza Ja tez tak łapałam No i nie trzeba tego jakoś bardzo dużo, u nas udało sie dosłownie kilka kropelek ale wetka i tak dała rade nanieść to na papierek, żeby sprawdzić wszystkie odczyny. Nie wiem jak u Was weci badają.
CHociaż z tego co sobie przypominam to łapalismy na 3 razy bo za każdym razem było tylko kilka kropli Nie widziałam gdzie podstawić i wszystko spływało bokiem |
_________________
|
|
|
|
|
nata
Natalia & Polina
Mój labrador: Pola
Suczka urodziła się:
27.03.2010
Pomogła: 2 razy Wiek: 36 Dołączyła: 17 Maj 2010 Posty: 5230 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 05-03-2012, 16:15
|
|
|
Kurde, to mam zadanie na dzisiejsze popłudnie A wychodzimy dopiero wieczorem, ja nie wiem jak ja po ciemku zobaczę |
_________________
|
|
|
|
|
Nikaaa
Nika i Chudolab :)
Mój labrador: Jesse (My Ebony Myst)
Suczka urodziła się:
08.09.2011
Pomogła: 15 razy Wiek: 35 Dołączyła: 24 Lis 2011 Posty: 5653 Skąd: UK/Kraków
|
Wysłany: 05-03-2012, 16:20
|
|
|
nata, powodzenia |
_________________
|
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25678 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 05-03-2012, 16:23
|
|
|
nata, a to nie powinien byc taki poranny mocz? |
_________________
|
|
|
|
|
nata
Natalia & Polina
Mój labrador: Pola
Suczka urodziła się:
27.03.2010
Pomogła: 2 razy Wiek: 36 Dołączyła: 17 Maj 2010 Posty: 5230 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 09-03-2012, 19:36
|
|
|
Ewelina, też tak pomyślałam, pytałam, ale powiedział że nie musi, wazne by w ogóle udało się złapać...
No i dziś byliśmy na drugiej wizycie i drugiej dawce antybiotyku oraz dostała także tableki z wyciągiem z żurawiny i pietruszki, odebraliśmy wyniki nadań tego moczu i niestety nie są najlepsze. Wyszły kryształy szczawianu które jak twierdzi wet wskazują na kamicę nerkową. Przyczyną zapalenia pochwy są właśnie te kryształy i bakterie. No i teraz najgorsza kwestia jest taka, że powstawanie tych kryształów wynika ze złego ph w nerkach a to z kolei wynika po prostu z dysfunkcji organizmu, jak u niektórych ludzi, niektórzy to mają a niektórzy nie... Sposobem obniżenia tego ph jest specjalistyczna karma (tu zapronował Trovet) lub karma która podajemy teraz+leki i to wszystko do końca życia Jeżeli nic nie zrobimy to takie zapalenia pochwy lub pęcherza mogą powracać a w najgorszej wersji w późniejszych latach pojawią się kamienie...
troche nas to załamało jednak całą sprawę skonsultujemy jeszcze z naszym wetem (bo akurat pech chciał ze poszliśmy do innego tym razem, choć wydaje się on rozsądny) i zobaczymy co on powie... może będzie jakiś bardziej optymistyczny scenariusz... |
_________________
|
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25678 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 10-03-2012, 11:23
|
|
|
nata, nie wiedziałam, że aż tak poważnie Współczuję strasznie. Napisz jaką decyzję podjęłaś. czy ta diagnoza ze specjalistyczną karmą i leczeniem do końca życia jest trafiona? |
_________________
|
|
|
|
|
nata
Natalia & Polina
Mój labrador: Pola
Suczka urodziła się:
27.03.2010
Pomogła: 2 razy Wiek: 36 Dołączyła: 17 Maj 2010 Posty: 5230 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 10-03-2012, 17:40
|
|
|
Ewelina napisał/a: | Napisz jaką decyzję podjęłaś. czy ta diagnoza ze specjalistyczną karmą i leczeniem do końca życia jest trafiona? |
No właśnie, wygląda na to że jednak nietrafiona, bo skonsultowałam sprawę na razie telefonicznie z naszym zaprzyjaźnionym wetem. Powiedział żeby ogólnie nie wpadać w panikę, bo samo jedno takie badanie z niewielką ilością tego osadu nie wskazuje od razu na zaburzenia które wymagają leczenia. Dodał też, że jeśli pozostałe wyniki nie są wcale takie złe, to rzecz normalna że osady czasami się wydzielają. Dla pewności badanie powtórzymy i za jakiś czas zrobimy usg w poszukiwaniu piasku i kamieni. Na razie na pewno nie wdrożymy żadnych leków, dokończymy jedynie leczenie zapalenia i będziemy podawać te witamy z żurawiną.
Powiedział jeszcze, że to za młody pies by mieć już takie schorzenia nerek, co najwyżej pęcherza, ae tutaj też.. ona nie ma żadnych objawów, nie popuszcza ani nie sika częściej, więc.. trzeba podejść do sprawy trochę z dystansem. |
_________________
|
|
|
|
|
Nikaaa
Nika i Chudolab :)
Mój labrador: Jesse (My Ebony Myst)
Suczka urodziła się:
08.09.2011
Pomogła: 15 razy Wiek: 35 Dołączyła: 24 Lis 2011 Posty: 5653 Skąd: UK/Kraków
|
Wysłany: 10-03-2012, 18:27
|
|
|
nata, trzymajcie sie I daj znac po drugim badaniu. Niemozliwe zeby bylo tak zle nie ma sie co denerwowac |
_________________
|
|
|
|
|
Ewelina
wesoła rodzinka
Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007
Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015
Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy Wiek: 37 Dołączyła: 17 Kwi 2009 Posty: 25678 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 11-03-2012, 09:29
|
|
|
uff na całe szczęście |
_________________
|
|
|
|
|
olawl93
Olinkowa Lorunia.
Mój labrador: Lora (Sherry Tęczowy Gaj)
Suczka urodziła się:
09.01.2012.
Wiek: 33 Dołączyła: 16 Paź 2010 Posty: 349 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 04-06-2012, 13:48
|
|
|
Czy zaczerwieniony srom u suni jest oznaką zapalenia pęcherza? Wet wstępnie postawił taką diagnozę, ale nie oglądał Lory. Ma to zrobić jutro, ale mam wrażenie, że nie przykłada się zupełnie do swojego fachu.. Boję się, że może to być zapalenie pochwy właśnie.. |
_________________
Galeria Lory.
http://forum.labradory.or...der=asc&start=0 |
|
|
|
|
Nikaaa
Nika i Chudolab :)
Mój labrador: Jesse (My Ebony Myst)
Suczka urodziła się:
08.09.2011
Pomogła: 15 razy Wiek: 35 Dołączyła: 24 Lis 2011 Posty: 5653 Skąd: UK/Kraków
|
Wysłany: 04-06-2012, 15:53
|
|
|
olawl93, u nas były czerwone plamki na brzuchu w tych okolicach i ropna wydzielina z pochwy. Narazie nie panikuj A jak konsultowalas sie z wetem, osobiscie czy przez telefon ze nawet jej nie obejrzal? Dziwne.. |
_________________
|
|
|
|
|
olawl93
Olinkowa Lorunia.
Mój labrador: Lora (Sherry Tęczowy Gaj)
Suczka urodziła się:
09.01.2012.
Wiek: 33 Dołączyła: 16 Paź 2010 Posty: 349 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 04-06-2012, 19:08
|
|
|
Nikaaa, byliśmy na wizycie, ja opisałam jak wygląda sytuacja(dużo posikiwania) a on stwierdził-nie oglądając Lory, że to zapalenie pęcherza i podał antybiotyk. Ale powiedział, że jutro obejrzy sunię dokładnie..zobaczymy. Dam mu szansę |
_________________
Galeria Lory.
http://forum.labradory.or...der=asc&start=0 |
|
|
|
|
|