Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Łupież!!
Autor Wiadomość
Ewelina 
wesoła rodzinka



Mój labrador: Yoko
Suczka urodziła się:
25.05.2007

Mój labrador: Serdusia
Suczka urodziła się:
01.09.2015

Suczka urodziła się:
Pomogła: 10 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 25678
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 12-05-2012, 17:18   

Mala, może problem tkwi w kurczaku a nie w karmie czy purina była z kurczakiem i czy teraz kupiliście acane z kurczakiem?
_________________


 
 
 
Mala 


Mój labrador: Mala
Suczka urodziła się:
16.03.2012

Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 56
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 12-05-2012, 18:42   

Purina była na bazie jagnieciny i cały czas się drapała. Acana jest na bazie kurczaka i drapie się jakby mniej hymm dziwne :-o Szukaliśmy karmy dla szczeniaka na bazie lososia ale tego to jak na lekarswo. Wszystkie karmy z lososiem są tylko dla starszaków :-P m.in acana pacyfika
 
 
ewela_emi 



Mój labrador: EMI
Suczka urodziła się:
18.04.2010

Wiek: 38
Dołączyła: 16 Cze 2010
Posty: 57
Skąd: Polska
Wysłany: 12-05-2012, 22:31   

Cytat:
Mala, sunia rozumiem jest odrobaczona? i pchełek też nie ma? W Purinie występuje kukurydza, która mogła przyczyniać się do wystąpienia łupieżu oraz nadmiernego drapania się.
 
 
Mala 


Mój labrador: Mala
Suczka urodziła się:
16.03.2012

Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 56
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 13-05-2012, 09:26   

Zgadza się sunia odrobaczona i pchełek też nie ma. Wet powiedział ze jest jeszcze za wczesnie by spryskać ją jakims preparartem na pchły i kleszcze ale cały czas to mamy na uwadze. Wspominał coś o 8, 9 tyg.

O kukurydzy to nie wiedzieliśmy ze może uczulać. Wszedzie tylko piszą o białku z kuraka :-P W ulotce od acany napisali coś o indeksie glikemicznym. Poniewiaż w purinie był ryz i kukurydza to indeks wynosi odpowiedni dla ryżu 70 a kukurydzy 65. Natomiast dla parowanego owsu indeks wynosi 42. Wiec może cos w tym musi być.
 
 
Ania_Z 



Mój labrador: SABA (Jaśmin z Błotnej Sadzawki)
Suczka urodziła się:
27.02.2012

Pomogła: 1 raz
Wiek: 41
Dołączyła: 05 Mar 2012
Posty: 393
Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: 13-05-2012, 13:47   

Nie jest za wcześnie na ochronę przed kleszczami i pchlami. Advantix można juz stosowac po 7 tygodniu.
_________________
Pozdrawiam
Ania i Saba

 
 
Karoola 



Mój labrador: Browni
Pies urodził się:
02.02.2003

Pomogła: 6 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 19 Sie 2009
Posty: 3802
Skąd: Sosnowiec/Warszawa
Wysłany: 14-05-2012, 14:56   

Mala, a od kiedy macie sunię? I co jadła u hodowcy?
_________________
Pozdrawiamy, Karolina, Browni i pinczeropodobny Emil
 
 
 
Mala 


Mój labrador: Mala
Suczka urodziła się:
16.03.2012

Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 56
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 15-05-2012, 06:14   

Sunia nie jest niestety z hodowli, urodziło się łącznie 9 piesków ;( wiec na moje pytanie jaką karmę pani karmi pieski to otrzymałem odpowiedz " jakąś taką z napisem junior " ;P .
Ale przyznam ze zaczynam widziec znaczna poprawe po Acanie. Sierść zaczyna lśnić a łupiez powoli juz znika,jeszcze takie małe białe kropki zostały oraz musimy sie pozbyć drapania za uchem. Pewnie preparat na pchełki pomoże:) . A Mala jest u nas juz 2 tyg.
 
 
Karoola 



Mój labrador: Browni
Pies urodził się:
02.02.2003

Pomogła: 6 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 19 Sie 2009
Posty: 3802
Skąd: Sosnowiec/Warszawa
Wysłany: 15-05-2012, 15:39   

Mala, może być też tak, że zmiana środowiska, rodziny, karmy spowodowała łupież, a nie uczulenie. Skoro na acanie jest dobrze, to się cieszę, ale możliwe jest, że młoda wcale nie ma uczulenia, wiec się nie martw.
_________________
Pozdrawiamy, Karolina, Browni i pinczeropodobny Emil
 
 
 
Mala 


Mój labrador: Mala
Suczka urodziła się:
16.03.2012

Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 56
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 25-05-2012, 18:58   

No i temat powrócił jak bumerang. Łupież pojawił się ponownie tak jak i drapanie. Mala zaczyna też wybrzydzać i nie dojada całej porcji która dostaje. A już zakupilismy worek 13 kg :beated: Chyba bedzie trzeba naszą mała piranie wykąpać bo i sierść na grzbiecie tak jakby była sklejona oraz jest szorstka
 
 
Zgaga 
Zgaga



Mój labrador: Bunia
Suczka urodziła się:
16.10.2011

Dołączyła: 11 Cze 2012
Posty: 6
Skąd: Toruń
Wysłany: 12-06-2012, 19:06   

Moja Bunia (8mscy) też ma łupież-jest czarna więc dobrze widać. Czytałam i słyszałam od dwóch wetów, że labusie często cierpią na atopowe zapalenie skóry oraz różne alergie. Jedna pani weterynarz doradziła mi dodawać do karmy po kilka kropel oleju słonecznikowego bądź z wiesiołka na karmę. I coś w tym jest bo kiedy gotuję Buśce ryż z z ćwiartkami to dodaję olej i wówczas widzę natychmiastową poprawę. Czasem z lenistwa i braku czasu kupuję gotowce, nie zawsze szlachetne, i od razu widze pogorszenie stanu skóry. Dodam jeszcze, że Bunia jest z dobrej hodowli, w której to właścicielka tylko tak karmiła swoje maleństwa a cały jeden pokój pełen był pucharów, pucharków i wstążeczek róznego rodzaju. Pieski piękne i zdrowe. Tylko należy pamiętać o wapniu, np. kurze nóżki albo jakieś tabsy - ale to niechętnie jedzą.
_________________

 
 
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Pomogła: 12 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 15-06-2012, 13:10   

Zgaga napisał/a:
kupuję gotowce,
tj? Dobrze dobrana sucha karma nie powinna wywolywac u psa lupiezu, chyba ze kupujesz "smieciowa" karme typu Pedigree czy Chappi.
Zgaga napisał/a:
Bunia jest z dobrej hodowli
co to za hodowla?
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
kimsi_3 



Mój labrador: Kida - indywidualistka ;)
Suczka urodziła się:
09.05.2009

Mój labrador: Luna - z DT na DS ;)
Suczka urodziła się:
03.01.2008

Pomogła: 9 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 26 Lut 2012
Posty: 1635
Skąd: Świdnica
Wysłany: 16-06-2012, 08:17   

Moja Kida od szczeniaka na Royalu... Do 6 miesiaca życia. Okazało się,że royal uczulił Ją i stała sie alergikiem na drób. Próbowaliśmy różnych karm i barfa. Łupież niestety nadal się pojawia. Dodajemy olej z łososia czy lniany.
Kida jest trudnym psem. Więc mowa o jedzeniu jednej karmy niema tutaj miejsca. Jej stan skóry był idealny tylko przy barfie. Acana rybna tez nie jest najgorsza ale mimo wszystko ten łupież troche wychodzi podczas czesania.
_________________
" Poprostu Chelsea - adopcja trudnego psa..."
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=5445
ZAPRASZAMY :)
 
 
nathaliena 
Natalia


Mój labrador: Bari (Waldi Niewierskie Łąki)
Pies urodził się:
20.12.2001

Mój labrador: Goya
Suczka urodziła się:
01.03.2012

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 12 Gru 2010
Posty: 2513
Skąd: z labusiowej doliny
Wysłany: 14-07-2012, 20:29   

dziewczyny, czy ten słynny olej z łososia pomagał Waszym psiakom również przy łupieżu? Bajeczka jest cała bielutka, sierść ma w kiepskim stanie, do tego ten łupież. Weterynarz zalecił, by zaopatrzyć się w jakiś spomagający sierść preparat. Możecie coś polecić?
_________________
 
 
 
neravia 



Mój labrador: Kami (Bushbane Syrah)
Suczka urodziła się:
13.08.2011

Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 09 Wrz 2011
Posty: 1780
Skąd: Zabrze/Irlandia
Wysłany: 14-07-2012, 21:21   

nathaliena, nam pomogło, chociaż Kami miała łupież zawsze przejściowy tylko przy zmianie karmy, ale sierść po oleju zdecydowanie się poprawiła, plus do tego raz tygodniowo żółtko z jajka.

[ Dodano: 14-07-2012, 22:22 ]
podawałam olej z łososia, gdy się skończył to dostawała olej z pestek winogron ale efekty lepsze widziałam po tym pierwszym ;)
_________________
Galeria Kamusi :)
http://forum.labradory.or...=6492&start=460
 
 
Karoola 



Mój labrador: Browni
Pies urodził się:
02.02.2003

Pomogła: 6 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 19 Sie 2009
Posty: 3802
Skąd: Sosnowiec/Warszawa
Wysłany: 15-07-2012, 10:26   

nathaliena, nienasycone kwasy tłuszczowe! Czyli albo oliwy, z winogron, wiesiołka, ogórecznika itp (na dłuższą metę w większych ilościach mogą zaszkodzić psiej wątrobie, bo roślinne) i pochodzenia zwierzęcego - tran i olej z łososia (bezpieczne dla wątroby).
_________________
Pozdrawiamy, Karolina, Browni i pinczeropodobny Emil
 
 
 
Klauzunka 



Mój labrador: Tequila
Suczka urodziła się:
26.10.2008

Mój labrador: Lola
Suczka urodziła się:
17.02.2007

Mój labrador: Sonia (shih tzu)
Suczka urodziła się:
23.08.2011

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 370
Skąd: z pseudo
Wysłany: 15-07-2012, 12:39   

nathaliena napisał/a:
dziewczyny, czy ten słynny olej z łososia pomagał Waszym psiakom również przy łupieżu? Bajeczka jest cała bielutka, sierść ma w kiepskim stanie, do tego ten łupież. Weterynarz zalecił, by zaopatrzyć się w jakiś spomagający sierść preparat. Możecie coś polecić?


Stosowałam kiedyś olej fish4dogs ale jakichś spektakularnych efektów nie było. Owszem sierść piękna, świecąca ale łupież jak był tak był. Wydaje mi się, że te wszystkie oleje to są fajne w przypadku jak psiak ma już niezłą kondycję skóry, włosa i żeby jeszcze coś dolepszyć, matowej sierści nadaje połysk - ale efekty widać przy długofalowym stosowaniu. Ja polecam efa olie - co prawda łupież nie zniknął jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki ale po miesiącu już było widać, że to działa, czego nie mogę napisać o oleju, bo z łupieżem nie radził sobie w ogóle.
 
 
belly 
belly


Mój labrador: Baster
Pies urodził się:
12.2006

Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
2011(?) dla nas 02.10.2012 ;)

Wiek: 45
Dołączyła: 30 Lip 2012
Posty: 241
Skąd: kujawsko-pomorskie
Wysłany: 30-07-2012, 13:32   

Mój Baster walczy z łupieżem co roku w okresie wiosenno-letnim. Przetestowaliśmy różne karmy, szampony i nic nie pomogło. Pies drapał się non stop, aż do powstania ran na grzbiecie. Wtedy wet wpadał na pomysł pobrania zeskrobin i za każdym razem wychodziła inna bakteria lub grzyb. W końcu wet dał za wygraną i posłuchał mojej sugestii na temat alergii na grzyby i pleśnie. Chyba po kolejnym "innym" wyniku zeskrobin zrozumiał, że zakażenie skóry jest wtórne i nie stanowi przyczyny kłopotu. W tym roku potulnie zaczął leczyć alergie, w którą sam niebardzo wierzył i pierwszy raz Basterek ma piękną, lśniącą sierść z minimalnym łupieżem bez łysych placków i ran od pazurów :)
Nam się udało znaleźć przyczynę, dość nietypową jak dla psiaka. Ale może warto czasem odejść od standardów żeby ulżyć swojemu podopiecznemu.
Na początku warto zwrócić uwagę np. czy problemy występują sezonowo, czy pokrywa się ten czas z okresem zwiększonej intensywności jakiś alergenów itp.

Sama zajmuję się leczeniem ludzi a nie zwierząt i pewnie dlatego znalazłam "ludzki" problem mojego psa :)
 
 
arek58 



Mój labrador: GIZMO
Suczka urodziła się:
15.10.2011

Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 62
Skąd: Legnica
Wysłany: 06-09-2012, 04:21   

Witam , Gizmo tez obsypala sie lupiezem :( . Wczesniej byla na zwyklym brit-ie junior i lupiez byl spory teraz lecimy na brit care i na poczatku owszem wydawalo mi sie, ze lupiez zmalal, ale teraz wrocil ze zdwojona sila. Na przekaski dostaje kosci prasowane, uszy lub kosci wedzone, a na szybko jakas marchewke. Myslalem o kupnie oleju z lososia z Brit-a, ale po przeczytaniu postow malo osob go poleca, do veta nie chce isc bo wedlug niego wszystkie karmy oproch RC, Eukanuba i Hils to smieci. Co moglibyscie polecic? Moze jakies witaminki? Dodam ze konczymy juz worem i mamy juz nastepny.
_________________


Galeria Gizmo:
NASZA CZEKOLADKA
 
 
donia457 



Mój labrador: (husky)RONA
13.01.1999-28.11.2008[*]

Mój labrador: Reda
Suczka urodziła się:
03,12,2010

Mój labrador: Bonnie
Suczka urodziła się:
10.04.2014

Pomogła: 3 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 12 Mar 2011
Posty: 5261
Skąd: warszawa
Wysłany: 08-09-2012, 22:02   

arek58, polecam szampon dr.Seider hipoalergiczny,kupilam go u nas u weta :) naprawde jest bardzo dobry ;D
_________________
zapraszamy do galerii Redy:)
http://forum.labradory.or...p=412938#412938
 
 
 
fadziochowa 



Mój labrador: Fado (w typie)
Pies urodził się:
02.2012

Mój labrador: Wiliam (kundelek)
Pies urodził się:
02.2013

Wiek: 31
Dołączyła: 12 Lip 2012
Posty: 498
Skąd: Warszawa Wesoła
Wysłany: 09-09-2012, 19:08   

My od tygodnia dajemy Fadziochowi kilka kropli oleju z pestek winogron i rany na grzbiecie ( co prawda malutkie) powoli się goją, nowych nie ma :-P Zobaczymy jak będzie dalej...bo nieszczęsny łupież jeszcze się utrzymuje. :confused:

donia457 napisał/a:
polecam szampon dr.Seider hipoalergiczny

Nam poleciła nasza pani weterynarz...sierść piękna i błyszcząca ale u nas na łupież nie działa :(
_________________
"Pies jest symbolem bezinteresownej miłości, bezgranicznego oddania. Rozprasza samotność i pozwala zapomnieć o rozpędzonym świecie, jest częścią natury, czułością i śmiechem..."


http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=8015
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź