forum.labradory.org :: Zobacz temat - "W nielegalnym przytulisku psy zagryzały się z głodu

Dżastin · Ostatnio zmieniony przez Bora 28-08-2008, 21:01, w całości zmieniany 1 raz

"Ponad 140 zaniedbanych i niedożywionych psów oraz szczątki 14 zwierząt znaleźli w nielegalnym przytulisku w gminie Chynów na Mazowszu policjanci i przedstawiciele organizacji walczących o prawa zwierząt - poinformowała Aleksandra Banaszczyk z zespołu prasowego mazowieckiej policji.

Psy przebywały w fatalnych warunkach, w nadmiernie zagęszczonych boksach. Były niedożywione, pozbawione wody oraz właściwej opieki weterynaryjnej. 14 zwierząt znaleziono martwych. Pogryzione zwłoki leżały pomiędzy żywymi wygłodzonymi psami - dodała Banaszczyk."

skopiowane z http://wiadomosci.wp.pl/k...,wiadomosc.html

Poprawiłam link - strona już się ładuje - Bora

Goha_lab · Wysłany: 28-08-2008, 19:42

Straszne

Po co za opiekę nad psami biorą się tacy ludzie?

Dżastin · Wysłany: 28-08-2008, 20:26

a słyszeliście o tym: http://www.youtube.com/watch?v=KPmX9Na-7gs poryczałam sie jak to zobaczyłam, radze by nie ogladali tego ludzie o slabych nerwach, ale na szczescie do 11 lipca udało sie zabrac wszystkie psy ktore tam zostały

mala85 · Wysłany: 28-08-2008, 20:31

Dżastin, też kiedyś trafiłam na to i jest naprawdę przerażające.
Jestem przerażona jacy ludzie potrafią naprawdę być ...człowiek jest największym drapieżcą , bez skrupułów i wstydzę się za nich :cring:

[ Dodano: Czw 28 Sie, 2008 ]
właśnie znów sie popłakałam przez to całe okrucieństwo :cring:

[ Dodano: Czw 28 Sie, 2008 ]
takich ludzi powinien spotkać taki sam los a nawet gorszy ]:)

Dżastin · Wysłany: 28-08-2008, 20:45

ja rycze do tej pory, czuje ze cos trzeba zrobic a jednocześnie nie zmienie całego swiata, ale każdy wokół siebie może coś dobrego robic i tak moze wszyscy razem cos zmienimy, dobrze ze jeszcze zyją dobrzy ludzie na tym swiecie

labradorciaaa · Wysłany: 28-08-2008, 21:03

Są ludzie i są potwory :cring:

Biedne te pieski i... :cring:

jakie smutne mają oczka :cring:

mala85 · Wysłany: 28-08-2008, 21:06

Dżastin, masz racje cieszę się że są organizacje ratujące te zwierzęta....i nie chodzi tylko o nasze kochane psiaki oglądałam nawet parę filmików o rzezi to płakałam jak małe dziecko bo niestety jestem bezsilna...ale pocieszam się że chociaż mogę wspomóc finansowo:cring: :cring:

część1
http://www.youtube.com/wa...feature=related

część2
http://www.youtube.com/wa...feature=related

świat jest na prawde okrutny

Dżastin · Wysłany: 28-08-2008, 21:09

ja oglądałam o rzezi koni, i poprostu nie moge to nie na moje nerwy, czuje sie bezsilna, to wszystko mnie przeraża wręcz

dzis juz nie moge nic oglądac bo nie wytrzymam :cring:

prawo powinno bewzglednie karac takich (nie chce powiedziec ludzi) potworów

a od pewnego czasu nie jadam juz mięsa

mala85 · Wysłany: 28-08-2008, 21:20

Dżastin, wiem co czujesz bo ja dzisiaj oglądałam parę filmików i już nie mogłam na to patrzeć :cring:

Taki człowiek nie wie co to cierpienie i ból dlatego wierze że kiedyś Ci wszyscy ludzie którzy krzywdzą te zwierzaki będą tak samo cierpieć.....mam nadzieje i wierze w to

Ryniu · Wysłany: 28-08-2008, 21:27

A ile takich miejsc może być jeszcze w POlsce?

Anieńka · Wysłany: 28-08-2008, 21:30

poznaj swoje mięso? nie oglądam tego. Nie chce przejsc na wegeterianizm. nie wiem po co ludzie to filmuja... przeciez wszyscy wiedza jakie sa realia.

pieskow szkoda. faktycznie maja bardzo smutne oczy. ale wiecie co?? moja suczka tez jest teraz taka chuda, ze sie wstydze jak sie na nia patrze. widac jej wszystkie zebra. daje jej ciagle jesc. po prostu juz nie wiem... chyba wybioresie z nia do weta w zwiazku z tym (robakow nie ma o!)

gusia1972 · Wysłany: 28-08-2008, 21:32

Anieńka, Burzum jest suczką ??

Anieńka · Wysłany: 28-08-2008, 21:33

gusia1972, w chwili obecnej mam 6psów (dwa szczeniaki)

mala85 · Wysłany: 28-08-2008, 21:48

Anieńka, nikt Ci nie karze przechodzić na wegetarianizm ale moim zdaniem bardzo dobrze że są takie filmiki....bo niektórzy nawet nie zdają sobie sprawy że coś takiego się dzieje ...a oglądając coś takiego jest większe poparcie wśród ludzi i można rzeczywiście temu zapobiec

Anieńka · Wysłany: 28-08-2008, 21:50

jakie poparcie? co chcesz takimi filmikami osiagnac?

gusia1972 · Wysłany: 28-08-2008, 21:51

mala85 · Wysłany: 28-08-2008, 21:52

Anieńka, ok nie będę kontynuować tego tematu bo i tak się nie zrozumiemy każdy ma swoje zdanie i niech tak zostanie.....po prostu masz inny pogląd niż ja na ten temat

Dżastin · Wysłany: 28-08-2008, 23:22

Anieńka, tu nie chodzi o to ze jestem jakos przeciwna temu zeby tworzono mieso, czyli zabijano swinie, krowy itd. tu chodzi o to jak to robią, w jakich męczarniach zdychają te wszystkie zwierzęta, naturalne jest ze człowiek je mieso, ale jak ono jest tworzone to juz nie jest takie naturalne, ubój zwierząt w naszym kraju jest nieludzki, te zwierzęta też odczuwają ból, widzialas w jakim stanie są przewożone konie na ubój? czy takie muszą być realia?

a tak p.s
wiecie ile srednio jest miesa w mięsie? ok 20-30% w zaleznosci od wedliny (tak robią mięso najwieksze fabryki mięsa w Polsce) wiec nawet jezeli chcelibysmy jesc pełnowartosciowe wyroby to tych zwierząt musiało padac w samej polsce ok 3 razy wiecej, a ceny bylyby 4 razy droższe, wiec moze wega jest ok

papisia · Wysłany: 29-08-2008, 10:21

Dżastin, święta prawda...

Ludzie jedli i będą jeść mięso.... Ale nie można zamykać oczu na to jak wrzuca się żywą świnię do wrzątku czy katuje zwierzęta.... Skoro już trzeba to niech robią to w sposób humanitarny... o ile zabijanie można tak określić.

Ale wracając do tematu - płacze i lament na nic. Możecie czuć się urażeni, ale biadoleniem przed komputerem nic się nie zdziała. Wielu takim uratowanym psom można pomóc. Sporo takich psów np. psy z Ligoty miały swoje wątki na dogomanii, bazarki itd. Rozumiem, że nie każdy ma pieniądze, ale na bank każdy ma zbędne rzeczy, które się kurzą. Można skontaktować się z osobami robiącymi bazarki i przesłać im rzeczy pocztą.... Ja tak zebrałam na pojedyncze psiaki sporo pieniędzy... Mój TZ dawał korepetycje, a pieniądze przeznaczał na psy.... Kiedyś na studiach namiętnie robiłam przeróżne koraliki - sprzedawały się jak świeże bułeczki i kasa szła na konto fundacji... Da się pomóc - trzeba chcieć! Czasami wystarczy naprawdę niewiele...

mala85 · Wysłany: 29-08-2008, 10:24

papisia, i to mi się podoba a z tymi zbędnymi rzeczami to bardzo dobry pomysł chyba zrobię dzisiaj małe porządki:)