[Ryniu]

Cytat:

Amir – 13 to miesięczny, niekastrowany, czarny samiec w typie labradora (nie ma rodowodu). Jak na tę rasę Amir jest psem drobnym – niemniej pięknym . Życie Amira nie przebiegało tak jak powinno przebiegać życie psa – niestety… Ten labrador mieszkał pod Piotrkowem Trybunalskim wraz ze swoimi właścicielami – małżeństwo z dzićmi. Niestety nigdy nie był wpuszczany do domu – wychowywał się na podwórku z ograniczonym dostępem do dorosłych i dodatkowo był izolowany od dzieci. W czerwcu tego roku poprzedni właściciele zdecydowali się go oddać – zaadoptowała psa rodzina z Łodzi. Psa widziałam i oceniałam 25.06.2012. Obecnie Amir również nie jest wpuszczany do domu, cały dzień spędza w ogrodzie a śpi w garażu. Takie życie, które wiódł Amir doprowadziło do tego, iż pies ma bardzo duży deficyt kontaktu z człowiekiem, na jego widok reaguje wielką radością, która w którymś momencie przechodzi w stres i Amir zaczyna skakać i gryźć po rękach. Oczywiście, że pies nie chce zrobić krzywdy, niemniej jako behawiorysta i instruktor szkolenia psów nie widzę możliwości nauki psa w obecnej sytuacji rodzinnej – opiekunką jest starsza kobieta. Plusem w tej sytuacji jest to, że pomimo ograniczonych bodźców zewnętrznych przez rok, pies nie wykazuje lęku ani strachu (nie był sprawdzany w mieście). Amir potrzebuje pilnie domu z ogrodem (nawet tymczasowego) , tak aby mógł być pomału przyzwyczajany do życia z ludźmi i wśród nich. Psa trzeba nauczyć jak powinien zachowywać się w domu, należy również nauczyć go chodzenia na smyczy i prawidłowego zachowania przy ludziach – widząc potencjał tego młodego samca sądzę, że pod dobrą opieką i z odrobiną chęci zajmie to nie więcej niż 2-3 miesiące. Pies nie broni zasobów – z chęcią oddaje człowiekowi wszystkie patyki a nawet kości. Potrzebuje opiekunów energicznych, którzy zechcą spędzić długie lata z tym wspaniałym psem.

Cytat:

Sprawa o tyle pilna, że obecni właściciele nie chcą być nawet domem tymczasowym. Z drugiej strony, każdy dzień na dworze bez człowieka jest straconym dniem dla Amirka - dostałam od właścicielki upoważnienie na zajmowanie się sprawą i rozmowy z ewentualnymi chętnymi. Ze swojej strony zobowiązuję się do bezpłatnego poprowadzenia nauki nowych właścicieli lub domu tymczasowego psa na terenie Łodzi. Możemy zapewnić też transport (obecni właściciele) do domu tymczasowego lub stałego. Pozdrawiam gorąco -- Aleksandra Zawadzka-Glinka Behawiorysta, Specjalista Zachowań Zwierząt Towarzyszących,

[Pattina]

Boziu taki śliczny czarnuszek i izolowany... to się w głowie nie mieści
Bidulku obyś szybciuko znalazł nowy kochający domek

[Chelsea]

trzymamy kciuki za nowy domek

[kasiek]

trzymam kciukaski za nowy dobry domek

[Kaasiulka1]

Jejciu nie dość , że imiennik mojego diabliska to w dodatku także czarny trzymam kciuki mocno za niego a mój Amirek trzyma łapcie

[Ryniu]

Pies znalazł domek

[Emilka06]

Super!!!! Uwielbiam takie zakończenia!!!!

[Chelsea]

wspaniale

[kasiek]

CUDNIE