Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tenshii
04-10-2012, 08:26
Młodzieńcze zapalenie pochwy
Autor Wiadomość
pasiconik 
Martyna



Mój labrador: Figa - czarna jak kaszanka
Suczka urodziła się:
01.05.2012

Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 04 Lip 2012
Posty: 2068
Skąd: Opole / Paris
Wysłany: 07-07-2012, 22:09   Młodzieńcze zapalenie pochwy

Byłyśmy dzisiaj u weterynarza na drugim szczepieniu, przy okazji były też ogólne oględziny. Pani powiedziała, że Figa ma delikatne zapalenie siuśki, co objawia się niewielkim ropnym wyciekiem z pochwy, ale uspokoiła mnie, że u szczeniaków to normalne, nie powinnam się tym przejmować i tylko od czasu do czasu przemywać ręczniczkiem nasączonym przegotowaną wodą, no i pilnować, czy wyciek się nie zwiększa. Za ok. 2 miesiące będziemy ją sterylizować, i podobno ma to wtedy zupełnie ustąpić. Czy któryś z Waszych psiurów miał podobne doświadczenia? Czy faktycznie nie ma się czym martwić?
_________________
Figusiowa galeria: http://forum.labradory.or...b45baf72#392189
Ostatnio zmieniony przez tenshii 04-10-2012, 08:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Almathea83 



Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011

Pomogła: 5 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 05 Gru 2011
Posty: 6298
Skąd: Wrocław
Wysłany: 07-07-2012, 22:45   

pasiconik, tu poczytaj http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6993

ja się nie znam, ale czy 4-miesięczne szczenię nie jest za młode na sterylizację?
_________________


Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773 :-)
 
 
pasiconik 
Martyna



Mój labrador: Figa - czarna jak kaszanka
Suczka urodziła się:
01.05.2012

Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 04 Lip 2012
Posty: 2068
Skąd: Opole / Paris
Wysłany: 07-07-2012, 23:02   

Powiem szczerze, że nie bardzo się orientuję, nawet nie pomyślałam by o to spytać, bo weterynarz powinien chyba wiedzieć najlepiej...
Porównanie mam tylko z naszą kotką Ozzy, kiedy braliśmy ją ze schroniska miała ok.4-5 miesięcy, i była krótko po sterylizacji, przy nas nawet zdejmowali jej szwy z brzuszka. Więc zwierzę najwyraźniej może być młode. Ale fakt, spytam o to przy następnym szczepieniu za miesiąc.
Właściwie to ona (weterynarz) chce zrobić 3 rzeczy naraz: po pierwsze i najważniejsze, w wieku ok. 5 miesięcy pierwsze prześwietlenie bioder, a że to w pełnej narkozie, to chce ją od razu wysterylizować i zaczipować. :-o Trochę mnie niepokoi, że tak dużo, ale z drugiej strony to znaczne ograniczenie stresu dla psa..
A temat, który mi podesłałaś poczytam, już widzę, że może być pomocny. Dziękuję ;*
_________________
Figusiowa galeria: http://forum.labradory.or...b45baf72#392189
 
 
Almathea83 



Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011

Pomogła: 5 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 05 Gru 2011
Posty: 6298
Skąd: Wrocław
Wysłany: 07-07-2012, 23:04   

pasiconik, nie ma sprawy :) w sprawie sterylizacji napisz do Nikaa, ona jest świeża w temacie, niedawno jej sunia miała zabieg. A RTG stawów w 5 miesiącu życia jest jak najbardziej wskazane :)
_________________


Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773 :-)
 
 
mibec 



Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019

Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013

Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015

Pomogła: 12 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 29 Kwi 2010
Posty: 14690
Skąd: Telford UK
Wysłany: 07-07-2012, 23:09   

pasiconik napisał/a:
chce zrobić 3 rzeczy naraz: po pierwsze i najważniejsze, w wieku ok. 5 miesięcy pierwsze prześwietlenie bioder, a że to w pełnej narkozie, to chce ją od razu wysterylizować i zaczipować
wielu wetow poleca sterylizacje przed pierwsza cieczka; skoro przeswietlac biodra to warto i lokcie sprawdzic, natomiast chipowanie to minutka roboty, wiec mozna je wykonac przy ktorejkolwiek wizycie u weta :)
_________________
Waniliowo-hebanowa Galeria
PitaPata Dog tickers PitaPata Dog tickersPitaPata Dog tickers
 
 
 
pasiconik 
Martyna



Mój labrador: Figa - czarna jak kaszanka
Suczka urodziła się:
01.05.2012

Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 04 Lip 2012
Posty: 2068
Skąd: Opole / Paris
Wysłany: 08-07-2012, 12:58   

mibec, pytałam o to też weta, ale powiedziała mi, że najbliższe prześwietlenie łokci robią we Wrocławiu niestety :( Na razie stwierdziła, że Figa ładnie stawia łapki, zobaczę co mi powie przy następnej wizycie i najwyżej wybierzemy się w przyszłości do Wrocka. Tyle, że to następna narkoza, a to przecież nic dobrego :(
_________________
Figusiowa galeria: http://forum.labradory.or...b45baf72#392189
 
 
szalej 



Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 10 Paź 2010
Posty: 2529
Skąd: brak
Wysłany: 08-07-2012, 13:11   

pasiconik, to może odrazu zrobić we wrocławiu i biodra i łokcie, to by była jedna narkoza. do chipa nie trzeba znieczulać.
 
 
pasiconik 
Martyna



Mój labrador: Figa - czarna jak kaszanka
Suczka urodziła się:
01.05.2012

Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 04 Lip 2012
Posty: 2068
Skąd: Opole / Paris
Wysłany: 09-07-2012, 11:32   

Uprzejmie informuję, że polecona przez weta metoda przemywania siuśki przegotowaną wodą pomaga. Nie jest to uciążliwe, piesek nie uciega, tylko cierpliwie czeka aż skończę ją przecierać. Figa mniej się wylizuje, nie wiem czy sączenie nawet nie ustało.
To tak w razie gdyby ktoś miał z psiurką podobny kłopot ;]
_________________
Figusiowa galeria: http://forum.labradory.or...b45baf72#392189
 
 
Chelsea 



Mój labrador: CHELSEA Królowa jest tylko jedna
Suczka urodziła się:
31.10.2010

Mój labrador: SZANTA
Suczka urodziła się:
2010

Pomogła: 17 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 19766
Skąd: śląskie
Wysłany: 09-07-2012, 12:12   

pasiconik, u Nas jak był ropny wyciek z pochwy to była seria antybiotyków, badanie moczu i badanie wziernikiem Czesia przechodziła 2 razy "młodzieńcze zapalenie pochwy"
_________________

 
 
pasiconik 
Martyna



Mój labrador: Figa - czarna jak kaszanka
Suczka urodziła się:
01.05.2012

Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 04 Lip 2012
Posty: 2068
Skąd: Opole / Paris
Wysłany: 09-07-2012, 12:47   

Chelsea, u nas wyciek był ledwo zauważalny, zero zaczerwienienia i tylko parę sklejonych włosków, które równie dobrze mogłyby być sklejone kropelką moczu. W sumie cieszę się, że nie dostałyśmy antybiotyków tylko na razie obserwujemy, nie chcialabym malej faszerować lekami, skoro może spróbować zwalczyć minimalną infekcję własnymi siłami. Obserwujemy i jak narazie jest dobrze, tak jak napisałam - wycieku w ogóle nie widać, nie widać, żeby coś zlego się działo. Za miesiąc idziemy na następne szczepienie i zobaczymy co nam wtedy powie. :)
_________________
Figusiowa galeria: http://forum.labradory.or...b45baf72#392189
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź