Przesunięty przez: Bora 14-03-2010, 00:39 |
Mój pies mnie obsikał! |
Autor |
Wiadomość |
Anieńka [Usunięty]
|
Wysłany: 07-09-2008, 13:27 Mój pies mnie obsikał!
|
|
|
Normalnie sytuacja dla osób pewnie z zewnątrz może okazac się śmieszna. Uwierzcie mi jednak dla mnie nie jest. Poszłam sobie to małych Cześków i je głaskałam kucając. BurZum zazdrośnik podbiegł do nas. postał chwilę i mnie obsikał!! normalnie podniósł nogę i obsikał mnie. nie moge!! on oszalał. albo jest po prostu glupi.jak ja go wychowałam!!?? teraz jestem znaczona |
Ostatnio zmieniony przez tenshii 03-10-2012, 20:11, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Lorena
TW...
Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007
Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010
Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015
Pomogła: 3 razy Wiek: 35 Dołączyła: 02 Mar 2008 Posty: 3359 Skąd: Bielsko Biała
|
|
|
|
|
Anieńka [Usunięty]
|
Wysłany: 07-09-2008, 13:55
|
|
|
powiedz mi jeszcze ze wszystkie psy "znaczą" swoich właścicieli... |
|
|
|
|
iwonadp
Rajan
Mój labrador: Rajan
Pies urodził się:
05.10.2005-13.07.2013
Mój labrador: Ziller
Pies urodził się:
11.04.2013
Pomogła: 3 razy Wiek: 54 Dołączyła: 15 Sie 2008 Posty: 447 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 07-09-2008, 13:55
|
|
|
Anieńka napisał/a: | normalnie podniósł nogę i obsikał mnie. | już widziałam takiego laba który obsikiwal pana bo pomylił go z drzewem / bład pod wpływem emocji na skutek wrodzonego ADHD / |
_________________ Rajan
|
|
|
|
|
Lorena
TW...
Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007
Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010
Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015
Pomogła: 3 razy Wiek: 35 Dołączyła: 02 Mar 2008 Posty: 3359 Skąd: Bielsko Biała
|
|
|
|
|
Ryniu
Mój labrador: Enzo [*]
Pies urodził się:
9.08.2005 - zm.11.01.2019
Mój labrador: Pola [*]
Suczka urodziła się:
4.12.2008 - zm.21.07.2022
Pomógł: 27 razy Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 26816 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 07-09-2008, 14:53
|
|
|
Anieńka, jeśli ja sikam w lesie na drzewo, to Enzik musi też koniecznie je obsikać
A reakcje psów mogą mieć w takich wypadkach podłoże zazdrości.
Dla przykładu - ta fotka - wziąłem Hrabinkę na ręce i Enzo z miejsca wyhaftował śniadanko na chodnik - tego już nie widać na fotce
|
_________________
|
|
|
|
|
benia
Pies urodził się:
2007.09.26
Wiek: 46 Dołączyła: 02 Cze 2008 Posty: 968 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 07-09-2008, 19:08
|
|
|
Mieliśmy taką sytuację z Czawesem :Dziecko chlapało się w baseniku,podszedł kot,powąchał,na co Czawes podbiegł,podniósł łapę i....zamiast zaznaczyć basenik,to nasikał do baseniku(z Kordianem w środku) Powiem szczerze że nie było nam do śmiechu |
_________________
|
|
|
|
|
Jagnes093
Deep Silent Complete
Wiek: 31 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1037 Skąd: wlkp :P
|
Wysłany: 07-09-2008, 20:27
|
|
|
To u mnie Pucini tak bez powodu podszedł do fotela i go obsikał Tak samo z koszem na smieci w domu Ja bym się naprawdę wściekała jakby moj pies by mnie obsikał. Mam nadzieję, że taki dzień nie nadejdzie. |
_________________
|
|
|
|
|
gusia1972
Agnieszka
Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007
Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 51 Dołączyła: 29 Gru 2007 Posty: 4198 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 08-09-2008, 09:54
|
|
|
dobrze że mam sukę |
_________________
|
|
|
|
|
mala85
Milena&Aksel
Mój labrador: Aksel
Pies urodził się:
28.06.2007r
Pomogła: 1 raz Wiek: 39 Dołączyła: 25 Sty 2008 Posty: 1947 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 08-09-2008, 09:56
|
|
|
ja miałam taka sytuację tylko że Aksel prawie obsikał moja sąsiadkę...ale wstyd:) |
_________________
|
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 22-09-2008, 15:07
|
|
|
Hojrak od cranbi ma takie hobby, że obsikuje ludzi na wybiegu dla psów |
_________________
|
|
|
|
|
gusia1972
Agnieszka
Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007
Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 51 Dołączyła: 29 Gru 2007 Posty: 4198 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 22-09-2008, 22:09
|
|
|
AnTrOpKa napisał/a: | Hojrak od cranbi ma takie hobby, że obsikuje ludzi na wybiegu dla psów |
u nas na wybiegu jest taki jamnik jak sie stoi nieruchomo to podbiega i siuka na nogi na szczęście jego pan o tym zwyczaju zawsze pamięta i zawczasu ostrzega aby lekko sie ruszać jak jego pies się zbliża |
_________________
|
|
|
|
|
supergirl
Magda :)
Mój labrador: Amber
Pies urodził się:
12.08.2007
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Maj 2008 Posty: 1557 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 24-09-2008, 08:13
|
|
|
gusia1972 napisał/a: | jego pan o tym zwyczaju zawsze pamięta i zawczasu ostrzega aby lekko sie ruszać jak jego pies się zbliża | hihi, fajnie to musi wyglądać |
_________________
Boże, daj mi siłę, abym mogła zrobić wszystko, czego ode mnie żądasz. A potem żądaj ode mnie, czego chcesz. |
|
|
|
|
iwonadp
Rajan
Mój labrador: Rajan
Pies urodził się:
05.10.2005-13.07.2013
Mój labrador: Ziller
Pies urodził się:
11.04.2013
Pomogła: 3 razy Wiek: 54 Dołączyła: 15 Sie 2008 Posty: 447 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 28-09-2008, 18:01
|
|
|
Rajan biega na wymianę , ja głaszczę innego psa a on leci do właściela tamtego. |
_________________ Rajan
|
|
|
|
|
cranbi
Mój labrador: Hojrak
Pies urodził się:
24.09.2006
Pomogła: 1 raz Wiek: 40 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 498 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 09-10-2008, 16:33
|
|
|
AnTrOpKa napisał/a: | Hojrak od cranbi ma takie hobby, że obsikuje ludzi na wybiegu dla psów |
Antropka zdarzyło mu się dosłownie dwa razy, no ale miałaś to szczęście i raz byłaś tego świadkiem. Nie skarciłam go, bo nie miałam siły dobiec do niego ze śmiechu. ;p Teraz na szczęście mu się to nie zdarza. Tfu! Tfu! |
_________________ Oto jest miłość: dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie... |
|
|
|
|
AnTrOpKa
Mój labrador: Hexa
Suczka urodziła się:
18.03.2007
Pomogła: 6 razy Wiek: 37 Dołączyła: 25 Lis 2007 Posty: 6578 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 09-10-2008, 16:56
|
|
|
cranbi napisał/a: | no ale miałaś to szczęście i raz byłaś tego świadkiem. |
Dwa razy byłam świadkiem! hehe. Na szczęśnie mnie nigdy nie podlał, pewnie stwierdził, że jestem wystarczająco wysoka i nie muszę już rosnąć |
_________________
|
|
|
|
|
gusia1972
Agnieszka
Mój labrador: Kala
Suczka urodziła się:
28.05.2007
Mój labrador: Viva - NSDTR
Suczka urodziła się:
13.07.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 51 Dołączyła: 29 Gru 2007 Posty: 4198 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09-10-2008, 19:04
|
|
|
taaa a ja to mam jeszcze rosnąć w wieku ... lat ??
wczoraj mnie pierwszy raz podlał pies byłam w takim szoku że nie zdażyłam szybko zareagować
bawił się z Kalą i w końcu podszedł do mnie i .... pranie wstawić musiałam po powrocie ze spaceru
a koleżanka to zazwyczaj ma torbe obsikaną - jak bawimy się lub szkolimy nasz psy to torby spacerowe kładziemy na trawie i ... jej torbę zazwyczaj psy wybierają
więc teraz jk widzi lecącego psa to od razu podnosi torbę |
_________________
|
|
|
|
|
Anieńka [Usunięty]
|
Wysłany: 04-12-2008, 22:01
|
|
|
teraz to on juz przesadził całkowicie. WSTYYYYYYYYYYYYYYYYYD. przyjechała ciocia... zdjęła kurtke, powiesiła na krześle. Ciocia pracuje w mięsnym. Burunio wąchał, wąchał, wąchał... i co?? i obsikał tą kurtke!! w domu!! rozumiecie to?? jaki wstyd.... po prostu dobrze ze mnie w domu nie było. Dostał lanie i później było mu też wstyd.
oszalał. Po prostu co za niewychowany psiur!! |
|
|
|
|
labi
Labi
Mój labrador: Labi
Pies urodził się:
27.01.2006
Pomógł: 1 raz Wiek: 62 Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 2185 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
|
Lorena
TW...
Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007
Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010
Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015
Pomogła: 3 razy Wiek: 35 Dołączyła: 02 Mar 2008 Posty: 3359 Skąd: Bielsko Biała
|
|
|
|
|
|