Mój pies sie jeży, czyli irokez na grzbiecie |
Autor |
Wiadomość |
przemulson
Mój labrador: Santos
Pies urodził się:
16.06.2012
Wiek: 36 Dołączył: 08 Sie 2012 Posty: 67 Skąd: Wlkp
|
Wysłany: 13-09-2012, 18:00 Mój pies sie jeży, czyli irokez na grzbiecie
|
|
|
Witam. Mam pytanie czy wasze psy też mają tak z sierścią? Mianowicie mój 3 miesięczny labek ma przez cały grzbiet "irokeza" dosłownie. zaczyna się na szyji i kończy przy zadzie. Sierść tak odstaje jakby go ktoś czesał pod włos. Czy ktoś się z czymś takim już spotkał?
Pozdrawiam
przemulson |
Ostatnio zmieniony przez tenshii 02-04-2014, 15:01, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Almathea83
Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011
Pomogła: 5 razy Wiek: 41 Dołączyła: 05 Gru 2011 Posty: 6298 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
anna34
rude szczęście
Mój labrador: Chopper
Pies urodził się:
03.07.2007-24.05.2016
Mój labrador: Biscuit John Cage(Hearty)
14.06.2016
Pomogła: 7 razy Wiek: 50 Dołączyła: 15 Sty 2008 Posty: 6152 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 13-09-2012, 19:21
|
|
|
Almathea83 napisał/a: | może Ty masz rhodesiana a nie labradora |
Moreno pewnie tez ma,wszystkie labki mają |
_________________
|
|
|
|
|
nikolajewna
Mój labrador: Dragon
Pies urodził się:
14.10.2008
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Sie 2012 Posty: 1550 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
|
Almathea83
Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011
Pomogła: 5 razy Wiek: 41 Dołączyła: 05 Gru 2011 Posty: 6298 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13-09-2012, 19:25
|
|
|
anna34, to taki żart miał być bo rhodesiany baaardzo mi się podobają i mają tak cały czas, Moren- owszem, posiada, szczególnie jak się wita z psami ale jeszcze nigdy nie miał irola "pod włos" |
_________________
Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773
|
|
|
|
|
nata
Natalia & Polina
Mój labrador: Pola
Suczka urodziła się:
27.03.2010
Pomogła: 2 razy Wiek: 36 Dołączyła: 17 Maj 2010 Posty: 5230 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 13-09-2012, 19:44
|
|
|
przemulson, a wstawisz fotkę?
anna34 napisał/a: | Moreno pewnie tez ma,wszystkie labki mają |
No nie wiem.. ?
Może chodzi o falowaną sierść na grzbiecie? Bo osobiście w życiu nie widziłam 3 miesięcznego szczeniaka stawiającego irokeza i to cały czas
Almathea83, ja też jestem fanką rhodesianów |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez nata 13-09-2012, 19:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
anna34
rude szczęście
Mój labrador: Chopper
Pies urodził się:
03.07.2007-24.05.2016
Mój labrador: Biscuit John Cage(Hearty)
14.06.2016
Pomogła: 7 razy Wiek: 50 Dołączyła: 15 Sty 2008 Posty: 6152 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 13-09-2012, 19:45
|
|
|
Tzn.ja też mówi na to irokez,ale oczywiście zgadzam się z Wami.I myśle,że przemulson ma na mysli to samo,tylko źle to sformuował |
_________________
|
|
|
|
|
fleuriste
Mój labrador: Nela
Suczka urodziła się:
10.08.2010
Wiek: 37 Dołączyła: 20 Sty 2011 Posty: 72 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
Akusia [Usunięty]
|
Wysłany: 01-10-2012, 19:51
|
|
|
fleuriste napisał/a: |
Moja Nela ma irokeza ale tylko w chwili kiedy wita się z innymi pieskami |
Fadek też tak ma, na początku myślałam że to rodzaj agresora,jednak okazało się że on w ten sposób wita się z innymi psami.Sprawdziliśmy zachowanie Fada na dogu niemieckim kolegi |
|
|
|
|
zaba
Mój labrador: Rocco
Pies urodził się:
26.01.2009
Wiek: 32 Dołączyła: 01 Lut 2009 Posty: 2655 Skąd: Sanok / Rzeszów
|
Wysłany: 01-10-2012, 20:59
|
|
|
Ooo, ja też zawsze myślałam, że to oznaka agresji. Ale ostatnio z sunią sąsiadki spokojnie się przywitał, a irokez był. |
_________________
http://best-wishes.blog.pl/
|
|
|
|
|
Agnieszka Majer
agamajer
Mój labrador: Beza
Suczka urodziła się:
27.06.2007
Mój labrador: Kadett
Pies urodził się:
27.07.2008
Mój labrador: Hektor na DT i Żmija- bardzo dziwny lab ;)
Pies urodził się:
Wiek: 49 Dołączyła: 17 Gru 2011 Posty: 165 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
|
Andante [Usunięty]
|
Wysłany: 10-11-2012, 12:08
|
|
|
Moja Beza natomiast ma zdumiewającą łatwość stawiania imponującego irokeza -dosłownie od karku do ogona (oczywiście w kontaktach z psami, choć agresji brak). Natomiast jeżeli zdarzy się irokez (i to taki mizerny) u Dantego, to już znaczy, że silne emocje musiały być. |
|
|
|
|
neravia
Mój labrador: Kami (Bushbane Syrah)
Suczka urodziła się:
13.08.2011
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 09 Wrz 2011 Posty: 1780 Skąd: Zabrze/Irlandia
|
Wysłany: 10-11-2012, 14:22
|
|
|
Agnieszka Majer, nie wiem czy fachową nazwą będzie "strzałka", bo właściwie nie wiem jak to określić prawidłowo, ale wiem o co Ci chodzi zdarza się się to u psiaków czasami, dodaje uroku i szczególnej cechy charakterystycznej, z forumowych galerii kojarzą kilka psów ze "strzałką" na pycholu: Bezę, Choppera, Daisy - jeśli się nie mylę, i kilka jeszcze innych psikaków |
_________________ Galeria Kamusi
http://forum.labradory.or...=6492&start=460
|
|
|
|
|
kilus29
Mój labrador: Arf
26.12.2007
Wiek: 52 Dołączył: 05 Gru 2012 Posty: 42 Skąd: Ustka
|
Wysłany: 05-12-2012, 21:26
|
|
|
moj ma irokeza gdy widzi psy wieksze od Siebie |
_________________ ''Na świecie nie ma lepszego psychiatry od szczeniaka liżącego cię po twarzy" - Edward Abbey
|
|
|
|
|
Pablo
Mój labrador: Birma
Suczka urodziła się:
07.09.2012
Dołączył: 28 Sty 2013 Posty: 114 Skąd: Goleniów
|
Wysłany: 07-02-2013, 23:43
|
|
|
Birma miała przez jakiś czas lekkiego irokeza na karku oraz między łopatkami (fajnie wyglądała z nim, zadziornie ), ale jakoś sam z siebie oklapnął. |
|
|
|
|
marti_899
Riko
Mój labrador: Riko
Pies urodził się:
07.04.2013
Pies urodził się:
Wiek: 35 Dołączyła: 25 Cze 2013 Posty: 323 Skąd: Radzionków
|
Wysłany: 22-08-2013, 20:23 Moj pies sie jezy
|
|
|
Nie znalazlam takiego watku, wiec pisze
zauwazylam ze Riko podczas zabawy jezy sie na grzbiecie (robi mu sie irokez ) ale nie wydaje sie byc agresywny po prostu jak bawi sie z innym psem to tak robi... dlaczego?? i ta sama sytuacje jest czasem w domu jak dostaje glupawki.. martwic sie czy nie?? |
_________________ "Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"
Galeria naszego łobuza : http://forum.labradory.or...03dedda9b946825
|
|
|
|
|
missy
Mój labrador: Lexi (Chocolate Milk)
Suczka urodziła się:
3.01.2013
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Lut 2013 Posty: 1179 Skąd: UK / Szczecin
|
Wysłany: 22-08-2013, 20:29
|
|
|
marti_899, Lexi ma to samo, jak zabierze coś i ucieka, a my próbujemy jej to zabrać
pocieszny jest ten jej irokez wzdłuż grzbietu |
_________________ CZEKOLADOWA galeria:
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9235
|
|
|
|
|
marti_899
Riko
Mój labrador: Riko
Pies urodził się:
07.04.2013
Pies urodził się:
Wiek: 35 Dołączyła: 25 Cze 2013 Posty: 323 Skąd: Radzionków
|
Wysłany: 22-08-2013, 20:31
|
|
|
missy, no riko ma tak jak dostaje glupawki ale nie zawsze, i jak pisalam jak bawi sie z psami... tylko czemu tak robi?? to mnie ciekawi hmmm.. |
_________________ "Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"
Galeria naszego łobuza : http://forum.labradory.or...03dedda9b946825
|
|
|
|
|
neravia
Mój labrador: Kami (Bushbane Syrah)
Suczka urodziła się:
13.08.2011
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 09 Wrz 2011 Posty: 1780 Skąd: Zabrze/Irlandia
|
Wysłany: 22-08-2013, 20:32
|
|
|
gdzieś już chyba był taki podobny temat. u nas "irokez" to już standard przy szaleństwach i na 100% to nie ma nic wspólnego z agresją, bo pojawia się przy głupawkach, zwłaszcza kiedy pędzi "na oślep" przed siebie gdzie popadnie z podwiniętym ogonem |
_________________ Galeria Kamusi
http://forum.labradory.or...=6492&start=460
|
|
|
|
|
Almathea83
Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011
Pomogła: 5 razy Wiek: 41 Dołączyła: 05 Gru 2011 Posty: 6298 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
|