Przesunięty przez: tenshii 27-10-2012, 13:52 |
Ropna wydzielina z pochwy |
Autor |
Wiadomość |
radka2
radka2
Mój labrador: Dorin
Suczka urodziła się:
25.09.2009
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 10 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 17-10-2012, 22:11 Ropna wydzielina z pochwy
|
|
|
Witam, moja sunia dzis siusiała a razem z moczem wypłynęła jej ropna wydzielina pomieszana z krwią. Jest dwa tyg po cieczce. Wszystko przebiegało prawidłowo, ma już 3 raz cieczkę. Cóż to może być ? |
_________________ radka
|
Ostatnio zmieniony przez tenshii 27-10-2012, 13:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
|
|
|
|
Di
Mój labrador: Bianka
Suczka urodziła się:
4.12.2011
Pomogła: 1 raz Wiek: 33 Dołączyła: 28 Sty 2012 Posty: 1122 Skąd: skąd się wyśpię...
|
Wysłany: 17-10-2012, 22:44
|
|
|
i to jak najszybciej;
przy jakichkolwiek wypływach ropy i krwi należy skontaktować się z wetem. szczególnie w tak delikatnej materii, jaką jest układ rodny.. |
_________________ mój świat tętni nowym rytmem.
www.bianucha.blog.pl |
|
|
|
|
Lilitu
Spacerowicz nałogowy
Mój labrador: Odie
Pies urodził się:
23.01.2010
Mój labrador: w małym ciele ;) Theli
Pies urodził się:
08.9.2006-17.08.2018
Wiek: 34 Dołączyła: 06 Lut 2011 Posty: 633 Skąd: Kraków/Stanisławice
|
Wysłany: 18-10-2012, 15:55
|
|
|
radka2, popieram poprzedniczki, jak najszybciej do weta. U mojej poprzedniej suczki siuśki z ropą i krwią (plus większe pragnienie) okazały się być ropomaciczem. |
_________________
|
|
|
|
|
kolorowooka
Mój labrador: Lady
Suczka urodziła się:
17.09.2011
Dołączyła: 02 Gru 2011 Posty: 1087 Skąd: Edynburg
|
Wysłany: 18-10-2012, 16:10
|
|
|
radka2 bylas u weta? Co z Dorin? |
_________________
|
|
|
|
|
Chelsea
Mój labrador: CHELSEA Królowa jest tylko jedna
Suczka urodziła się:
31.10.2010
Mój labrador: SZANTA
Suczka urodziła się:
2010
Pomogła: 17 razy Wiek: 41 Dołączyła: 06 Sty 2011 Posty: 19759 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 19-10-2012, 10:43
|
|
|
radka2, może infekcja jakaś?? u Nas był śluz z krwią w moczu i było to młodzieńcze zapalenie pochwy |
_________________
|
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
|
|
|
|
voli
BYĆ KIM? BYĆ SOBĄ!
Mój labrador: Mia
Suczka urodziła się:
18.05.2010
Pomógł: 1 raz Wiek: 39 Dołączył: 16 Gru 2012 Posty: 35 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 17-12-2012, 08:55
|
|
|
radka2 Moja suczka miała już 3 albo 4 razy zapalenie dróg rodnych... . Podczas sikania i spacerów miała widoczną ropną wydzielinę... taki glut żółto zielony. Od razu do weta, dostała zastrzyk i tabletki po kilku dniach przechodziło. Dodatkowo płukanie Tantum Rosa, które super się sprawdzało. Problem powracał co kilka miesięcy aż do 4 cieczki- teraz mamy już spokojną głowę. Napisz jak Twoja suczka. |
_________________
|
|
|
|
|
darekc
Dołączył: 17 Lut 2013 Posty: 2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 17-02-2013, 16:41
|
|
|
Witam
Autor postu nie napisał jaka jest diagnoza.
Choć minęło już sporo czasu od ostatniego postu postanowiłem podzielić się swoją wiedzą na ten temat. Wyciek ropy z pochwy to w 90% ropomacicze. Najczęściej przyczyną jest infekcja dróg rodnych. choroba rozwija się szybko więc ważne aby zareagować przy pierwszych objawach. Na tempo rozwoju choroby ma wpływ wiele czynników. Jednym z nich jest upalna pogoda (tak było z moją Nuką). Choroba wywołuje ogólne osłabienie, brak apetytu, wymioty i ciągłe pogarszanie się ogólnej kondycji suki. Zwlekanie z podjęciem leczenia prowadzi do infekcji całego organizmu, anemii i w konsekwencji śmierci. Wpływa też na przyspieszenie rozwoju dysplazji. Niestety w większości przypadków leczenie polega na sterylizacji. Moja poprzednia sunia (Malamut 7 lat) niestety nie przeżyła. Odeszła w 3 dobie po zabiegu z uwagi na anemię spowodowaną szybkim rozwojem choroby spotęgowanym panującymi upałami.
NIE ZWLEKAJCIE Z WIZYTĄ U WETERYNARZA!!!
pzdr |
|
|
|
|
Aleksandra
Beata
Mój labrador: Neilla
Suczka urodziła się:
26.03.2013
Wiek: 47 Dołączyła: 23 Maj 2013 Posty: 289 Skąd: okolice WaWa
|
Wysłany: 31-05-2013, 10:43
|
|
|
I ja dziś zauważyłam u mojej małej Neilli ropny wyciek z cewki moczowej i nie wiem co robić. W poniedziałek miała być drugi raz szczepiona, ale czy w takim przypadku można szczepić, może dziś powinnam podjechać i niech lekarz ją obejrzy, co radzicie |
_________________ Zapraszamy do galerii Neilli http://forum.labradory.or...ighlight=neilla
|
|
|
|
|
Aniussia
Moje Dwa Szczęścia:)
Mój labrador: Blondi
Suczka urodziła się:
14.02.2010
Mój labrador: Nina
Suczka urodziła się:
14.01.2010
Pomogła: 1 raz Wiek: 40 Dołączyła: 06 Sty 2011 Posty: 1566 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 31-05-2013, 10:46
|
|
|
Aleksandra, jechać do weta... |
_________________
|
|
|
|
|
tenshii
Ania & labradość
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Pomogła: 7 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8525 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 31-05-2013, 11:13
|
|
|
Aleksandra, na pewno ma młodzieńcze zapalenie pochwy
Czy ta wydzielina brzydko pachnie?
Jeśli nie to przemywałabym srom herbatką z kory dębu.
MZP nie przeszkadza w szczepieniu. Zazwyczaj przechodzi po pierwszej cieczce. |
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy
Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador |
|
|
|
|
Aleksandra
Beata
Mój labrador: Neilla
Suczka urodziła się:
26.03.2013
Wiek: 47 Dołączyła: 23 Maj 2013 Posty: 289 Skąd: okolice WaWa
|
Wysłany: 31-05-2013, 18:03
|
|
|
Byłam u weta, młodzieńcze zapalenie pochwy. Nic groźnego tylko obserwować.tenshii, Aniussia, dzięki za pościki trochę się uspokoiłam, chociaż swojej Nelki nie zaszczepiłam. Moja córunia wzięła ją na huśtawkę a ta zeskoczyła i łapa ją bolała. Wet... obejrzała i powiedziała, że zbiła sobie. Dała jej zastrzyk przeciwbólowy i szczepienia nie było dopiero w poniedziałek. Jak ja nienawidzę poniedziałków... Ale dobrze, że to się tak tylko skończyło |
_________________ Zapraszamy do galerii Neilli http://forum.labradory.or...ighlight=neilla
|
|
|
|
|
|