Sperma na siusiaku |
Autor |
Wiadomość |
isla84
Mój labrador: Bruno
Pies urodził się:
31.03.2011
Dołączyła: 21 Paź 2011 Posty: 35 Skąd: 2B
|
Wysłany: 21-10-2011, 21:27
|
|
|
czyli to tak zawsze będzie mu leciało? szczerze mówiąc moja mama ma z tym problem bo brudzi pościel...chyba nie chcę go kastrować... |
_________________ "Jeśli jesteś psem i twój właściciel zaproponuje ci włożenie gustownego sweterka - zasugeruj mu gustowny ogonek" - Fran Lebowitz
|
|
|
|
|
nathaliena
Natalia
Mój labrador: Bari (Waldi Niewierskie Łąki)
Pies urodził się:
20.12.2001
Mój labrador: Goya
Suczka urodziła się:
01.03.2012
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 12 Gru 2010 Posty: 2513 Skąd: z labusiowej doliny
|
Wysłany: 21-10-2011, 22:41
|
|
|
a ile jest tej wydzieliny? Jeśli pojawia się często to radzę iść do weta zrobić wymaz. Mój Bari dwukrotnie miał zapalenie napletka, to dla psiaka nieprzyjemne, ale kilka dni leczenia i po sprawie. |
_________________
|
|
|
|
|
isla84
Mój labrador: Bruno
Pies urodził się:
31.03.2011
Dołączyła: 21 Paź 2011 Posty: 35 Skąd: 2B
|
Wysłany: 22-10-2011, 14:54
|
|
|
byłam u weta i powiedział że to normalne...nie wiem jak określić czy dużo czy nie. Poprostu zostawia takie kropki na prześcieradle albo kocyku |
_________________ "Jeśli jesteś psem i twój właściciel zaproponuje ci włożenie gustownego sweterka - zasugeruj mu gustowny ogonek" - Fran Lebowitz
|
|
|
|
|
wacha
wacha
Mój labrador: Haker
Pies urodził się:
23.04.2006r.
Mój labrador: Nie labrador a whippet-Enter
Pies urodził się:
10.05.2008r.
Mój labrador: Nie labrador a whippet-Server
Pies urodził się:
02.09.2010r.
Wiek: 42 Dołączyła: 20 Paź 2008 Posty: 162 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 22-10-2011, 16:50
|
|
|
No niestety decydując się na psa-samca musisz się do tego przyzwyczaić, ja mam ciągle na podłodze zielono-żółte kropki:) |
_________________ Asia, Haker & Enter & Server
|
|
|
|
|
donia457
Mój labrador: (husky)RONA
13.01.1999-28.11.2008[*]
Mój labrador: Reda
Suczka urodziła się:
03,12,2010
Mój labrador: Bonnie
Suczka urodziła się:
10.04.2014
Pomogła: 3 razy Wiek: 45 Dołączyła: 12 Mar 2011 Posty: 5261 Skąd: warszawa
|
|
|
|
|
sylaba
Mój labrador: oscar
Pies urodził się:
03.09.2011
Dołączyła: 15 Sty 2012 Posty: 7 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: 16-01-2012, 14:39
|
|
|
właśnie mój też zaczyna mieć wydzielinę na "ptaszku" ale on ma dopiero 4 m-ce???? |
_________________ pozdro!!!!! |
|
|
|
|
Almathea83
Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011
Pomogła: 5 razy Wiek: 41 Dołączyła: 05 Gru 2011 Posty: 6298 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 17-04-2012, 21:15
|
|
|
U nas też się zaczęło- Dokite- to do Ciebie, w związku z tematem poruszanym na Plotkach Od jakiegoś czasu non stop wydzielina na siusiaku i ochocze lizanko rzeczonej do tego wczoraj podczas zabawy zaczął "ataktować" innego laba Dojrzewanie czas zacząć |
_________________
Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773
|
|
|
|
|
Dokite
Dokite
Mój labrador: ZARGO (Zagros Bella Mare)
Pies urodził się:
20.06.2011r.
Dołączyła: 07 Wrz 2011 Posty: 3242 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 28-05-2012, 19:36
|
|
|
Almathea83, no to Ci współczuję i życzę, żeby nie poszedł a ślady "starszego brata" |
_________________
|
|
|
|
|
Borówka
Mój labrador: Aron
Pies urodził się:
28.04.2011
Dołączyła: 17 Lip 2011 Posty: 422 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 15-02-2013, 10:52
|
|
|
Mam już dość tych kropek wszędzie przemywamy mu wyciągim z rumianku raz dziennie, tak polecił wet, ale niewiele to daje. Czy tylko kastracja jest ratunkiem? |
_________________ galeria Arona http://forum.labradory.or...f426c6d6#244642 |
|
|
|
|
tenshii
Ania & labradość
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Pomogła: 7 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 15-02-2013, 10:53
|
|
|
Borówka napisał/a: | Czy tylko kastracja jest ratunkiem? |
niestety
Dlaczego tak Cię to smuci? |
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy
Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador |
|
|
|
|
Andante [Usunięty]
|
Wysłany: 15-02-2013, 11:07
|
|
|
Borówka napisał/a: | Mam już dość tych kropek wszędzie |
Trzeba się przyzwyczić.
Z podłóg cynglokapki dobrze zmywa się wodą z octem. |
|
|
|
|
Borówka
Mój labrador: Aron
Pies urodził się:
28.04.2011
Dołączyła: 17 Lip 2011 Posty: 422 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 22-03-2013, 14:51
|
|
|
tenshii, Andante, odkąd mój Aron został zaatakowany przez innego psa nie chcę go pozbawiać charakteru
Słuchajcie mój wet pokazał mi dobry sposób, może trochę niesmaczny, ale spróbujcie:
potrzebna będzie strzykawka bez igły i rivanol/azulan. Napełniamy strzykawkę wprowadzamy płyn do worka napletkowego trzymając, aby w trakcie płyn nie wyciekał, zrobi się taki mały "balonik" i puszczamy (lepiej robić to na zewnątrz) Psa to nie boli, nie szkodzi mu, a redukuje kapanie niemalże do zera |
_________________ galeria Arona http://forum.labradory.or...f426c6d6#244642 |
|
|
|
|
inkapek
Paulina&Neska
Mój labrador: Neska
Suczka urodziła się:
21.11.2005r.
Pomogła: 6 razy Wiek: 41 Dołączyła: 28 Lis 2007 Posty: 4151 Skąd: Teraz Czaplinek
|
Wysłany: 22-03-2013, 15:49
|
|
|
Borówka, tak się robi w stanach zapalnych to normalny sposób
Ale to nie zmienia faktu że przy silnej ekscytacji, stresu mogą pojawić się wycieki, niektóre psy tak mają. |
_________________
|
|
|
|
|
Di
Mój labrador: Bianka
Suczka urodziła się:
4.12.2011
Pomogła: 1 raz Wiek: 34 Dołączyła: 28 Sty 2012 Posty: 1116 Skąd: skąd się wyśpię...
|
Wysłany: 24-03-2013, 19:42
|
|
|
Borówka napisał/a: | Napełniamy strzykawkę wprowadzamy płyn do worka napletkowego trzymając, aby w trakcie płyn nie wyciekał, zrobi się taki mały "balonik" i puszczamy (lepiej robić to na zewnątrz) |
Przepraszam za offtop, ale aż mnie zmroziło. |
_________________ mój świat tętni nowym rytmem.
www.bianucha.blog.pl |
|
|
|
|
|