Powrót ze spaceru i kąpiel |
Autor |
Wiadomość |
madzioos
Mój labrador: Luna (Golden Woman)
Suczka urodziła się:
28.09.2012
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 260 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 05-06-2013, 10:50 Powrót ze spaceru i kąpiel
|
|
|
Cześć przeszukałam forum, ale nie znalazłam odpowiedzi na pytanie, które mnie nurtuje
chodzi mi o kwestie organizacyjne po powrocie ze spaceru. Luna waży już 25 kg i nie mam siły, żeby donieść ją do łazienki i włożyć pod prysznic.
TŻ sobie jeszcze radzi, ale ja ledwo ją podniosę
i stąd moje pytanie ... zakładając , że na dworze jest taka pogoda jak teraz ( ), pies wraca ze spaceru z łapami w błocie ... samo wycieranie łapek nie wystarczy, potrzebna kąpiel
jak ''transportujecie '' swoje pieski do łazienki, żeby nie ubrudziły po drodze całego mieszkania ? |
_________________
|
|
|
|
|
evecious
Mój labrador: Rico (Wanaheim Sodalis)
Pies urodził się:
13/01/2013
Pomogła: 1 raz Wiek: 35 Dołączyła: 28 Kwi 2013 Posty: 1081 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 05-06-2013, 11:03
|
|
|
Może najlepiej kazać zostać psu w przedpokoju, wziąć miseczkę z wodą i te łapki wypłukać? |
_________________
|
|
|
|
|
madzioos
Mój labrador: Luna (Golden Woman)
Suczka urodziła się:
28.09.2012
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 260 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 05-06-2013, 11:09
|
|
|
właśnie my mamy ten problem, że mamy maleńki przedpokój po wejściu do domu ledwo się z Luną tam mieścimy a potem jest już od razu wejście do kuchni (eh to stare budownictwo ) |
_________________
|
|
|
|
|
evecious
Mój labrador: Rico (Wanaheim Sodalis)
Pies urodził się:
13/01/2013
Pomogła: 1 raz Wiek: 35 Dołączyła: 28 Kwi 2013 Posty: 1081 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 05-06-2013, 11:22
|
|
|
Myślę, że trzeba będzie się pogodzić z tym, że mamy psiaki które uwielbiają się brudzić i dzielnie i cierpliwie znosić piasek i wszelkiego rodzaju niechciane dodatki z dworu w mieszkaniu, no i regularnie po tym sprzątać ja już się całkiem przyzwyczaiłam że codziennie zamiatam podłogę, a co 2-3 dni odkurzam |
_________________
|
|
|
|
|
madzioos
Mój labrador: Luna (Golden Woman)
Suczka urodziła się:
28.09.2012
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 260 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 05-06-2013, 11:32
|
|
|
evecious, oczywiście zgodzę się z Tobą ja mam jeszcze dwa koty, więc odkurzam codziennie
ale byłam ciekawa, czy może macie jakieś sposoby itp.
Lunie jak się powie, że ma iść do łazienki to grzecznie idzie - nie mam z tym problemu
po prostu chyba usunę dywan z drogi do łazienki |
_________________
|
|
|
|
|
Almathea83
Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011
Pomogła: 5 razy Wiek: 41 Dołączyła: 05 Gru 2011 Posty: 6298 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-06-2013, 11:33
|
|
|
ja Moreniastego też nie kąpię, zresztą nie jest wskazane żeby psa kąpać za często- bo pozbawia się go naturalnego "natłuszczenia" sierści więc jak jest sama woda to wystarcza ręcznik (z lumpa za 5 PLN ), a jak już mega błoto to faktycznie łapy lądują w misce z ciepłą wodą. Reszta się po prostu wykrusza na panele |
_________________
Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773
|
|
|
|
|
missy
Mój labrador: Lexi (Chocolate Milk)
Suczka urodziła się:
3.01.2013
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Lut 2013 Posty: 1179 Skąd: UK / Szczecin
|
Wysłany: 05-06-2013, 11:35
|
|
|
Zawsze przy takiej pogodzie mamy w przedpokoju przygotowany ręcznik, i odrazu po wejściu do domu wyciaramy łapki.
Wydaje mi się, że nie ma potrzeby ciągłego prysznicowania psa po każdym spacerze. Wystarczy deliktanie wilgotny ręcznik , możesz też delikatnie psa przetrzeć tym ręcznikiem.
Jeśli nie macie miejsca w przedpokoju, zróbcie to w kuchni np. (domyślałm się że macie kafelki) więc łatwo będzie później pozamiatać. |
_________________ CZEKOLADOWA galeria:
http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=9235
|
|
|
|
|
madzioos
Mój labrador: Luna (Golden Woman)
Suczka urodziła się:
28.09.2012
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 260 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 05-06-2013, 11:36
|
|
|
Almathea83, kąpiel - miałam na myśli mycie wodą łapek pod prysznicem, zamiast tylko wytarcia ręcznikiem |
_________________
|
|
|
|
|
Almathea83
Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011
Pomogła: 5 razy Wiek: 41 Dołączyła: 05 Gru 2011 Posty: 6298 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
missy
Mój labrador: Lexi (Chocolate Milk)
Suczka urodziła się:
3.01.2013
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Lut 2013 Posty: 1179 Skąd: UK / Szczecin
|
|
|
|
|
mibec
Mój labrador: Prezes Barney (Miners Master)
Pies urodził się:
19.01.2010 - 26.11.2019
Mój labrador: Princess Shelby (Eromdop Maria to Amegilla)
Suczka urodziła się:
01.01.2013
Mój labrador: Princess Ellie (Amegilla Eleanor Alfacute)
Suczka urodziła się:
14.01.2015
Pomogła: 12 razy Wiek: 46 Dołączyła: 29 Kwi 2010 Posty: 14690 Skąd: Telford UK
|
Wysłany: 05-06-2013, 11:50
|
|
|
Almathea83 mam nadzieje, ze nie kupisz Moreniastemu takich getrzakow
U nas czesto leje wtedy psy wchodza do domu przez ogrod, zaliczajac po drodze przygode z wezem ogrodowym |
_________________ Waniliowo-hebanowa Galeria
|
|
|
|
|
madzioos
Mój labrador: Luna (Golden Woman)
Suczka urodziła się:
28.09.2012
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 260 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 05-06-2013, 11:50
|
|
|
Almathea83, dobre ! to już wolę sprzątać błoto z dywanu ! |
_________________
|
|
|
|
|
Almathea83
Mój labrador: Moreno (Amor Sin Limite)
Pies urodził się:
08.09.2011
Pomogła: 5 razy Wiek: 41 Dołączyła: 05 Gru 2011 Posty: 6298 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-06-2013, 11:57
|
|
|
mibec, jak dla psa męskiego a nie żeńskiego, to chyba megginsy i bym musiała kupić takie co brzuch i klatę zasłaniają bo Moren też całe "podwozie" sobie brudzi już widzę miny ludzi, jakby nas zobaczyli w takim "odzieniu" |
_________________
Galeria Moreno: http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=6773
|
|
|
|
|
Pattina
<3
Mój labrador: Tajson
Pies urodził się:
18.08.2010
18.08.2010
Pomogła: 7 razy Wiek: 34 Dołączyła: 17 Paź 2010 Posty: 3831 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-06-2013, 12:02
|
|
|
My kąpiemy Taja tylko w przypadku naprawdę mega brudu i błociska, tak to mamy ręcznik w przedpokoju i szorujemy na sucho,albo wilgotnym brzuchol i łapencje , czego się nie zrobi i tak się naniesie takie są uroki posiadania psa który kocha kałuże i błocisko więc tak czy siak trzeba częściej odkurzać i brać do ręki mopa
Częste kąpiele takie z szamponem i szorowaniem nie są wskazane do codziennej pielęgnacji |
_________________
Tajuś <3 |
|
|
|
|
Karoola
Mój labrador: Browni
Pies urodził się:
02.02.2003
Pomogła: 6 razy Wiek: 29 Dołączyła: 19 Sie 2009 Posty: 3802 Skąd: Sosnowiec/Warszawa
|
Wysłany: 05-06-2013, 12:12
|
|
|
madzioos, trzymaj na wejściu ręcznik i tyle. Resztę odkurzaczem z paneli. Albo nauczyć młodej komendy "wanna".
A organizacja to się dopiero przyda w zimę, kiedy raz, trzeba będzie psa wycierać po spacerze, a dwa, przed smarować wazelinką łapy |
_________________ Pozdrawiamy, Karolina, Browni i pinczeropodobny Emil
|
|
|
|
|
nikolajewna
Mój labrador: Dragon
Pies urodził się:
14.10.2008
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Sie 2012 Posty: 1550 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 05-06-2013, 12:16
|
|
|
Ja wycieram psa na klatce, żeby za bardzo nie zabrudził ścian podczas wytrzepywania się. A reszta jak się wysuszy to się wykruszy. |
_________________ Galeria Dragona- zapraszam http://forum.labradory.org/viewtopic.php?t=8164 |
|
|
|
|
donia457
Mój labrador: (husky)RONA
13.01.1999-28.11.2008[*]
Mój labrador: Reda
Suczka urodziła się:
03,12,2010
Mój labrador: Bonnie
Suczka urodziła się:
10.04.2014
Pomogła: 3 razy Wiek: 45 Dołączyła: 12 Mar 2011 Posty: 5261 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 05-06-2013, 12:22
|
|
|
nikolajewna napisał/a: | jak się wysuszy to się wykruszy. |
ja stosuje taka metode a psa kapie 2 razy do roku |
_________________ zapraszamy do galerii Redy:)
http://forum.labradory.or...p=412938#412938
|
|
|
|
|
Andante [Usunięty]
|
Wysłany: 05-06-2013, 12:46
|
|
|
nikolajewna napisał/a: | A reszta jak się wysuszy to się wykruszy. |
Dokładnie tak.
Po błotnistym spacerze wycieram oba psy mokrym ręcznikiem z mikrofibry. Nie praktykuję żadnego spłukiwania prysznicem, czy wnoszenia do wanny (tu by trzeba Pudziana). Zresztą nie da się dwóch psów wytrzeć jednocześnie, więc i tak potem trzeba sprzątać.
Wycieranie zwykle zaczynam od Bezy, bo na niej bardziej brud widać. Dante czarny, więc udajemy, że czystszy. |
|
|
|
|
madzioos
Mój labrador: Luna (Golden Woman)
Suczka urodziła się:
28.09.2012
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 260 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 05-06-2013, 12:51
|
|
|
kurde, w takim razie zmieniam taktykę !
ja Lunie łapki do tej pory zawsze myłam bo jak tylko wycierałam ręcznikiem a potem weszła w coś mokrego (jak pije z miski to wszystko wokół jest mokre ) to potem mam błoto wszędzie |
_________________
|
|
|
|
|
nikolajewna
Mój labrador: Dragon
Pies urodził się:
14.10.2008
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Sie 2012 Posty: 1550 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
|
|