forum.labradory.org :: Zobacz temat

Decha · Wysłany: 23-12-2008, 15:39 **Owoce**

Siemka dość dawno mnie nie było na forum :shy:

teraz gdy jestem mam pytanie:
czy dajecie waszym pociechom owoce? np kawałki mandarynki pomarańczy?
U mnie jak chce jesc to jest skok przez pół pokoju kładzie sie obok i czeka

andzia · Wysłany: 23-12-2008, 16:27

U mnie często np. jak nie dojem jabka

albo mandarynki

Kiedyś Sarze dałam na spróbowanie cytryny

strasznie się wykrzywiała ale zjadła

Marrllena · Wysłany: 23-12-2008, 16:33

Ja też mojemu Bomblowatemu daje owoce....
Jabłka, banany (uwielbia), pomarańcze, manarynki,pomarańcza,cytrynke probował, winogrona tez lubi, osatnio jak jadłam grejpfruta zielonego to oczywiscie wskoczył do mnie dałam mu kawałek myslalam ze wypluje a on wciągnal i potem jeszcze chciał...

andzia · Wysłany: 23-12-2008, 17:33

hehehe labki to łakomczuchy!

zaradna · Wysłany: 23-12-2008, 17:52

Mój Elmo uwielbia owoce

labradorciaaa · Wysłany: 23-12-2008, 21:20

Vikuś próbowała dużo owoców, ale skrzywiła się po zjedzeniu grejfruta

iness8@o2.pl · Wysłany: 24-12-2008, 00:23

Moje dziewczyny tez uwielbiają owoce

zresztą jak wszystko to co ja jem :-P

Marrllena · Wysłany: 24-12-2008, 00:27

Hehe no Bombelino to uwielbia i mogłby nawet chodzic na rzesach

za chlebek posmarowany masełkiem i mleczko ....

Kazik · Wysłany: 24-12-2008, 07:21

moja Megnka to łazi pod drzewa - ma już swoje miejsca w ogrodzie i wyjada wszystkie tzw. spady. A ostatnio zaczęła sobie zdywać z drzewa i strasznie się złościła że nie sięga wszędzie. Zawzięła się jak osiołek i nie odpuściła.
Strasznie lubi owoce. Wszystkie. Bezgranicznie. A później daje lokalne detonacje i zatruwa powietrze, niemiłosiernie. :-P

Ziemo · Wysłany: 24-12-2008, 09:47

papisia · Wysłany: 24-12-2008, 14:02

Moje dziewczynki często dostają całe jabłuszka do jedzenia i bananka. Na działce obżerają agrest, truskawki, maliny... Bardzo lubią mandarynki i pomarańczki. Winogrona nie daję - czasami dostaną kuleczkę do ciumkania, ale rzadko.

labradorciaaa · Wysłany: 24-12-2008, 14:17

moja Vikuś jeszcze zrywa i wcina winogrona z ogrodu

Decha · Wysłany: 24-12-2008, 16:11

A tak wogole - to zdrowo dla pieska?

gwiazdka · Wysłany: 24-12-2008, 16:36

zarusia uwielbia bananki... jablka..gruszki

wcina az jej sie uszy trzesa hehe

papisia · Wysłany: 24-12-2008, 20:56

Kazik · Wysłany: 25-12-2008, 11:05

Decha, myślę że wszystko szkodzi w nadmiarze. To że dam pół jabłka to nie zaszkodzi. A po jabłku jest lekka qpa, a ja daję dużo marchewki to nawet wskazane.
Nie traktuję owoców jako podstawowy posiłek a jedynie jako przekąskę - metoda na głoda

kasiula_86 · Wysłany: 28-12-2008, 12:19

Fadzik podobnie jak wasze psiaki już wiele próbował owoców i wszystko mu smakuje

Jola · Wysłany: 28-12-2008, 14:01

Tarka nie jada tylko cytryn - wszystkie pozostałe znikają natychmiast!

Kazik · Wysłany: 28-12-2008, 16:41

u nas furory oprócz cytryn nie robią też mandarynki i pomarańcze. Meganka aż się zwija i ucieka. Za Chiny ludowe nie weźmie :-P

Jola · Wysłany: 28-12-2008, 17:14

przy mandarynkach Tarka niemal wylicza ile zjadła pańcia i sprawdza czy sprawiedliwie podzieliła