Przyjaciele forum Zgłoszenie
FAQFAQ    SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  ProfilProfil
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tenshii
25-05-2014, 21:05
HNPK - parakeratoza nosa
Autor Wiadomość
kasia.gaj 


Mój labrador: Toro
Pies urodził się:
04.07.2013

Dołączyła: 10 Maj 2014
Posty: 5
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 25-05-2014, 16:12   HNPK - parakeratoza nosa

Witam, czy ktoś spotkał się już z tą chorobą. Nie znalazłam podobnego wątku.
Chciałabym się dowiedzieć jak ją zdiagnozować, jak leczyć i jakie są rokowania.
Mój dziesięciomiesięczny pies ma jej objawy - zmiany (strupki) są na grzbiecie nosowym, skóra jest sucha i spękana. odbarwiła się płytka nosowa i powstają jaśniejsze plamki wokół pyszczka. Problemy pojawiły się wraz z przeziębieniem (od 7 maja).
Pies jest w trakcie diagnozowania - miał pobrane zeskrobiny. Wykluczona bakterie i grzyby.

[ Dodano: 25-05-2014, 21:06 ]
Dziękuje Kamil 8406. Czytałam ten artykuł. Strasznie mało jest tam na ten temat. Ja się tylko domyślam, że to jest ta choroba. Szkoda, że nie ma tam żadnego zdjęcia. Chciałam uniknąć biopsji nosa. Zobaczymy co powie w poniedziałek weterynarz.
 
 
nathaliena 
Natalia


Mój labrador: Bari (Waldi Niewierskie Łąki)
Pies urodził się:
20.12.2001

Mój labrador: Goya
Suczka urodziła się:
01.03.2012

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 12 Gru 2010
Posty: 2513
Skąd: z labusiowej doliny
Wysłany: 25-05-2014, 21:11   

My mamy Jagę, biskzoptową labradorkę z tą chorobą.
Weronika_S może się wypowiedzieć szerzej w tym temacie, poproszę Ją :)
_________________
 
 
 
Weronika_S 



Mój labrador: Olaf
Pies urodził się:
22.05.2008

Pomogła: 7 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 29 Cze 2011
Posty: 853
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27-05-2014, 13:51   

kasia.gaj, prawdopodobnie jest to właśnie HNPK, żeby ostatecznie potwierdzić możesz zrobić badanie genetyczne w Laboklinie http://www.laboklin.pl/in...tosis-hnpk.html

Polega ono na pobraniu krwi psiaka i wysłaniu próbki do Laboklinu, zazwyczaj w ciągu tygodnia, dwóch otrzymuje się wynik. Skoro wykluczone są grzyby i bakterie ja osobiście darowałabym sobie biopsję bo to nieprzyjemne i bolesne dla psa badanie a pewnie nic nie wniesie nowego, lepiej zrobić ten test genetyczny. Koszt jest spory bo samo badanie kosztuje 350 zł plus co sobie doliczy weterynarz, ale masz pewność. Choroba jest nieuleczalna, jedyne co można zrobić to smarować ten nosek Bepathenem czy Alantanem czy jakąś maścią z wit.A żeby nie pękały te strupki, przy regularnym smarowaniu ( ja smaruję raz dziennie wieczorem) one się nie robią prawie wcale, a są okresy, że nos wygląda normalnie. W lato też warto zabezpieczać go przed słońcem jakąś maścią z filtrem, najlepiej delikatną dla dzieci.
U nas też mniej więcej w takim okresie się zaczęło, może Lolek był ciut starszy, miał ok roku. Na pocieszenie powiem, że przebarwienia powinny zejść, a psiaka to ani nie boli ani nie swędzi, po prostu nie wygląda to zbyt ładnie.
Dla porównania:
Nosek na początku


a nosek teraz


 
 
Lorena 
TW...



Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007

Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010

Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015

Pomogła: 3 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 02 Mar 2008
Posty: 3359
Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 27-05-2014, 14:41   

kasia.gaj, proszę zerknij na pw.
_________________
http://spojrzeniepsa.blogspot.com/
http://gabinetmedwet.blogspot.com
https://m.facebook.com/spojrzeniepsablog
Na co dzień nieludzka pielęgniarka ....
 
 
aganica 
Junior Admin



Mój labrador: Hermiona (*)
Suczka urodziła się:
30.08.2003-02.05.2018

Mój labrador: Fiona (*)
Suczka urodziła się:
23.01.2008-12.12.2019

Mój labrador: LOVE STORY Lualaba(*)
Pies urodził się:
14.09.2008-19.06.2022

Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 31 Paź 2008
Posty: 9815
Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-06-2014, 21:44   

kasia.gaj napisał/a:
Zobaczymy co powie w poniedziałek weterynarz.
I ????? co powiedział?
_________________

 
 
 
kasia.gaj 


Mój labrador: Toro
Pies urodził się:
04.07.2013

Dołączyła: 10 Maj 2014
Posty: 5
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 08-06-2014, 22:45   

Dziękuje wszystkim za podpowiedzi.
Jesteśmy w trakcie diagnozowania. Przyplątało się jeszcze zapalenie ucha, więc wszystko przeciąga się w czasie. Tymczasem szpanujemy kolorowym nochalem, który staram się smarować maścią i filtrem ochronnym (z marnym skutkiem). Słońca unikamy i prowadzimy nocny tryb życia
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


POMAGAJĄ NAM

POLECAMY


logo portalu - wejdź