Wielki guz u labradora |
Autor |
Wiadomość |
justyna23
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
2 grudnia 2010
Wiek: 32 Dołączyła: 21 Paź 2014 Posty: 17 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 22-10-2014, 17:03
|
|
|
Chodzimy do tej kobiety od zawsze i nigdy nie miałam do niej zastrzeżeń,ale teraz jak Lunie to coś nie mięknie po tym antybiotyku to się martwię. Wcześniej jak jej dawała zastrzyk na wzmocnienie w kark to Luna po tym dość mocno krwawiła tylko nie wiem właśnie czy ten zastrzyk ma związek z tym co teraz jej urosło.Weta stwierdziła,że raczej ją to nie boli...
[ Dodano: 22-10-2014, 18:03 ]
Ten guz ani się nie zwiększył ani nie zmniejszył ,a jak twardy tak twardy hmmmm zobaczymy w sobote. |
_________________ justyna |
|
|
|
|
tenshii
Ania & labradość
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Pomogła: 7 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 22-10-2014, 17:16
|
|
|
justyna23 napisał/a: | Chodzimy do tej kobiety od zawsze i nigdy nie miałam do niej zastrzeżeń |
Jeśli ona Wam proponowała zastrzyki hormonalne na cieczkę, i je podawała suce, to ja bym jej do końca nie ufała jednak
A na wyleczenie tego musisz dać lekom jeszcze trochę czasu.
I może jednak skonsultuj to z innym weterynarzem |
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy
Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador |
|
|
|
|
justyna23
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
2 grudnia 2010
Wiek: 32 Dołączyła: 21 Paź 2014 Posty: 17 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 22-10-2014, 18:15
|
|
|
Jak miała ropomaciczne to dawała nam na to antybiotyk,wkońcu jak pojechaliśmy do innej kliniki to z czasem zdążyliśmy bo tak i by było po naszej Lunie. |
_________________ justyna |
|
|
|
|
tenshii
Ania & labradość
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Pomogła: 7 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 22-10-2014, 18:19
|
|
|
justyna23 napisał/a: | Jak miała ropomaciczne to dawała nam na to antybiotyk, |
Ja nie mówię o ropomaciczu tylko o zastrzykach antykoncepcyjnych, które do tego ropomacicza doprowadziły
W każdym razie na prawdę nie zaszkodzi skonsultować tego guza z kimś innym |
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy
Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador |
|
|
|
|
Milena
Mój labrador: ZEFIR
Pies urodził się:
01.05.2007
Mój labrador: PUMA
Suczka urodziła się:
18.09.2009
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 13 Sie 2011 Posty: 4947 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 22-10-2014, 20:45
|
|
|
justyna23, jeśli masz możliwość to skonsultuj się z innym weterynarzem |
|
|
|
|
justyna23
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
2 grudnia 2010
Wiek: 32 Dołączyła: 21 Paź 2014 Posty: 17 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 23-10-2014, 11:42
|
|
|
Wiecie co dalej jest ten GUZ twardy,ale jak się trzepała Luna to było słychać normalnie plusk wody,możliwe ,że jednak to ta ropa. NIc jej nie zaszkodzi te czekanie do soboty? Bo jak już mówiłam kazała nam przyjechać w sobotę,a nie wiem czy czasem nie będzie za późno tym bardziej ,że to jest wielkie co widzicie na zdjęciu ,wielkie jak męska dłoń,a nawet powiedziałą bym,że jak pół piłki . |
_________________ justyna |
|
|
|
|
tenshii
Ania & labradość
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Pomogła: 7 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 23-10-2014, 11:48
|
|
|
justyna23, radziliśmy Ci już i radzimy nadal skonsultowanie psa z innym weterynarzem |
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy
Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador |
|
|
|
|
justyna23
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
2 grudnia 2010
Wiek: 32 Dołączyła: 21 Paź 2014 Posty: 17 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 23-10-2014, 11:49
|
|
|
Tak tylko ,że ona jako jedyna jest cało dobowa ,a mój mąż wraca zbyt późno z pracy ,abym mogła wybrać się do jakiego kolwiek innego weterynarza. Przeważnie kliniki zamykają już o 18-stej. |
_________________ justyna |
|
|
|
|
kamil8406
Mój labrador: INUSIA
Suczka urodziła się:
28 sierpnia 2013
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Paź 2013 Posty: 1653 Skąd: mazowieckie
|
|
|
|
|
justyna23
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
2 grudnia 2010
Wiek: 32 Dołączyła: 21 Paź 2014 Posty: 17 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 23-10-2014, 12:05
|
|
|
Wszystko fajnie ,ale mąż jest w domu dopeiro o 19 stej i tak dzień w dzień. Sama nie dam rady skoczyć mając dwu letniego synka i drugie w drodze, dziecko pies i na dodatego autobus i ciąża oj nie... nie mam wyjscia musze poczekac tylko mam nadzieje ze do tej soboty nic jej nie bedzie |
_________________ justyna |
|
|
|
|
Monisiaczek
Mój labrador: SAMBA (Samba de Janeiro vel Luna)[*]
Suczka urodziła się:
styczeń 2009 - 16.02.2021
Mój labrador: Skipper Lab Commando
Pies urodził się:
25.02.2011
Mój labrador: Zulus [*]
Pies urodził się:
23.09.1993 - 24.07.2005
Pomogła: 30 razy Wiek: 50 Dołączyła: 27 Lip 2011 Posty: 5955 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: 23-10-2014, 12:32
|
|
|
justyna23, jeśłi niepokoi Cię stan psa, a nie jesteś w stanie pojechać do lecznicy, to zadzwoń i zapytaj o cenę wizyty domowej. Moja mieścina dużo mniejsza niż Tczew, a jeszcze żaden wet nie odmówił przyjazdu do chorego pacjenta |
_________________
|
|
|
|
|
Milena
Mój labrador: ZEFIR
Pies urodził się:
01.05.2007
Mój labrador: PUMA
Suczka urodziła się:
18.09.2009
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 13 Sie 2011 Posty: 4947 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 23-10-2014, 12:33
|
|
|
justyna23 napisał/a: | ale mąż jest w domu dopeiro o 19 stej |
To zadzwoń do tego weterynarza i zapytaj czy mógłby Was przyjąć po 19-stej. Powiedz, że bardzo Ci zależy. Kiedyś też byłam w potrzebie i weterynarz przyjął mnie poza godzinami swojej pracy. |
|
|
|
|
justyna23
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
2 grudnia 2010
Wiek: 32 Dołączyła: 21 Paź 2014 Posty: 17 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 24-10-2014, 20:45
|
|
|
Dziś luna miałą nacięcie tej ropy... wyleciało jakieś pół litra jak nie więcej! Jesteśmy już w domu. Zmęczona śpi z drgawkami Tak mi jej szkoda,bo to wszystko wypływa,rana otwarta aj przykry widok na prawde. Ale jak dojdzie do siebie to zafunduję jej dobrą kąpiel i spacer nad morzem co uwielbia |
_________________ justyna |
|
|
|
|
Milena
Mój labrador: ZEFIR
Pies urodził się:
01.05.2007
Mój labrador: PUMA
Suczka urodziła się:
18.09.2009
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 13 Sie 2011 Posty: 4947 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24-10-2014, 21:01
|
|
|
justyna23 napisał/a: | ,rana otwarta |
ale zabandażowana? jakoś zabezpieczona? |
|
|
|
|
justyna23
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
2 grudnia 2010
Wiek: 32 Dołączyła: 21 Paź 2014 Posty: 17 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 24-10-2014, 21:09
|
|
|
Po nacieciu miała zalozone a teraz kazala sciagnac bo te resztki maja wyplywac
[ Dodano: 24-10-2014, 22:09 ]
Ma to oddychac wiec stosujemy sie do zalecen |
_________________ justyna |
|
|
|
|
kamil8406
Mój labrador: INUSIA
Suczka urodziła się:
28 sierpnia 2013
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Paź 2013 Posty: 1653 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 24-10-2014, 23:16
|
|
|
justyna23, może by zabezpieczyć chociaż takim opatrunkiem ( oczywiscie po konsultacji z wetem) http://www.karusek.com.pl...d=16306&cat=863 nie zaszkodzi a może pomóc w szybszym wygojeniu rany. |
_________________ </a> |
|
|
|
|
Lorena
TW...
Mój labrador: Lorena[*]
Suczka urodziła się:
25.12.2007
Mój labrador: Nitka Jamnior
Suczka urodziła się:
09.04.2010
Mój labrador: Dolly chesapeak bay retriever
Suczka urodziła się:
01.02.2015
Pomogła: 3 razy Wiek: 35 Dołączyła: 02 Mar 2008 Posty: 3359 Skąd: Bielsko Biała
|
|
|
|
|
justyna23
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
2 grudnia 2010
Wiek: 32 Dołączyła: 21 Paź 2014 Posty: 17 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 25-10-2014, 11:10
|
|
|
Dokłądnie zgadzam się z powyższym opisem. Po południu jedziemy z nią na kontrole. Krew już się nie sączy,ale lekko wycieka jeszcze coś tam.Lunka jest i tak szczęśliwsza niż jak miała tego garba. Kilka dni i wróci do żywych Kąpiel i długi spacer nad morze będzie bardzo ucieszona z tego na pewno! |
_________________ justyna |
|
|
|
|
series
Suczka urodziła się:
01.2013
Wiek: 52 Dołączyła: 26 Lut 2013 Posty: 63 Skąd: Giżycko
|
Wysłany: 25-10-2014, 16:02
|
|
|
A kąpiel w morzu z otwartą raną to chyba niezbyt dobry pomysł? |
|
|
|
|
justyna23
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
22 grudnia 2010
Mój labrador: Luna
Suczka urodziła się:
2 grudnia 2010
Wiek: 32 Dołączyła: 21 Paź 2014 Posty: 17 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 28-10-2014, 11:50
|
|
|
Jej przecież to chyba normalne ,że nie wzieła bym psa gdzie wylatuje mu krew z ropą do ludzi publicznie i jeszcze to nad morze! Dopiero jak wyzdroweije,dojdzie do siebie wszystko sie zagoi to dopiero wtedy. Ludzie myślcie trochę. A z lunka już jest bardzo dobrze. Rana bardzo ładnie się goi już mnic nie leci ,czekamy az zagoi się do końca to ją wykąpiemy. |
_________________ justyna |
|
|
|
|
|