[Chelsea]

MUFASA wiek: 6 lat płeć: samiec maść: czarny rodowód/metryka:nie chip: tak sterylizacja/kastracja: tak miejsce pobytu: DT Swarzędz www: adopcje.labradory.org/mufasa
Informacja dla zarejestrowanych użytkowników Jeżeli jesteś zainteresowany adopcją, prosimy, zapoznaj się z procedurami adopcyjnymi. Szczegóły znajdziesz tutaj
Kontakt w sprawie adopcji e-mail: adopcje@labradory.org telefon:889 856 600 (Małgosia), 607 492 249 (Martyna),
Troszkę o mnie.
bardzo szybko się zaaklimatyzował taki duży misio lubi się kąpać w basenie wypoczywać na trawce bardzo ciekawy wpatrzony w domowników chodzi za nami krok w krok uwielbia być głaskany i sam domaga się pieszczot
Stan Zdrowia.
jest zdecydowanie za ciężki konieczne wprowadzenie diety, słabe łapki szczególnie tylne, czasami potyka się przy chodzeniu, ma również nadciśnienie, ale moze być to również spowodowane nadwagą, trzeba zadbać o sierść bardzo lubi być czesany
Posłuszeństwo, co w moim wychowaniu poprawić należy.
zna podstawowe komendy podaje łapkę zachowuje czystość śpi całą noc potrzeby załatwia tylko na dworze
Zachowanie wobec dzieci.
brak danych
Zachowanie wobec innych psów oraz kotów.
psy: bezkonfliktowy zgodny z innymi pieskami i suczkami koty:   brak danych
Zachowanie podczas transportu
dobre
Uwagi

================================================ WIEK: około 4 lata STAN ZDROWIA: brak informacji RODOWÓD, TATUAŻ: brak informacji CHIP: brak informacji STERYLIZACJA: brak informacji ZACHOWANIE W DOMU I PODCZAS TRANSPORTU: Nie ma problemu z jazdą autem. POSŁUSZEŃSTWO: To dość duży, masywny, czarny psiak. Został znaleziony na ulicy, prawdopodobnie wyrzucono go z auta. Jest przyjaznym zwierzakiem, spokojnym. Podaje łapę, zna inne komendy. STOSUNEK DO INNYCH ZWIERZĄT: w stosunku do psów bezkonfliktowa STOSUNEK DO DZIECI: brak informacji

[mufiasty]

Ładny psiak

[AgaD]

Piękny czarnuszek, aż dziw, że nikt się nim nie interesuje. Zrobię mu ogłoszenia tylko czy mogłabym prosić kogoś o ułożenie tekstu do ogłoszeń ?

[AgaD]

http://alegratka.pl/oglos...e-24960281.html
http://www.morusek.pl/ogl...zeka-na-Ciebie/
http://www.pupil.com.pl/u...1410635976.jpeg
http://ogloszenia.trojmia...ogl8849309.html
http://www.neeon.pl/14994...-na-ciebie.html
http://www.kupsprzedaj.pl...-ciebie/3244067
http://olx.pl/oferta/mufa...-20140913213950
http://www.hodowcy.com.pl...tuly-24587.html
http://www.pineska.pl/?id=140088
http://www.adopcjapsa.pl/...5kZXgucGhw.html
http://zwierzeta.azbazar....zeka-na-ciebie/
http://szamotuly.lento.pl...ie,2285839.html
https://www.facebook.com/...?type=1&theater
https://www.facebook.com/...?type=1&theater

[Ryniu]

Piękny pies, trzeba mu pomóc

[FADO- Martyna]

koniecznie trzeba go wyciągnąć

[Gosikowa]

Niebywałe, ale... nadal szuka domu

[Małgosia35]

Mufasa zna podstawowe komendy,bardzo lubi zdobywać nowe umiejętności ,chętnie się uczy.
Jest solidnie zbudowany,bardzo silny.Raczej nie do domu z bardzo małymi dziećmi ze względu na swoje gabaryty.
Absolutnie nie toleruje innych psów,suczki ok.

[FADO- Martyna]

Gosiu ale to nie Mufasa on nie ma białej krawatki może to zdjęcie tego psiaka co mu watek robiłaś

[Małgosia35]

No faktycznie,teraz dopiero zwróciłam uwagę Dostałam wiadomości o wszystkich labach w Przyborówku ale niestety nie z samego schroniska ,dlatego musieli coś pomieszać .
FADO- Martyna, dzieki za czujność

[Małgosia35]

Cytat:

fantastyczny pies, zgodny z suczkami, raczej z gatunku gapcia, spokojny, zwiedzajcy sobie katy schroniskowe. Mufasa od 2 tygodni chodzi sobie wolno z innymi psami,. Schodzi innym, zywiolowym z drogi, studiuje okolice. Ma troche problem z tylnymi lapkami, pod dluzszym chodzeniu, symptomy dysplazji i tez efekt tego, ze dotychczas spedzal cale dnie w kojcu. Natomiast z kazdym dniem, spacery powoduja, ze jest w lepszej kondyncji no i na jego linie wplywa to lepiej.Teraz mieszka w pawilonie wsrod kolezanek i kolegow, na pewno wolalby mniejszy krag przyjaciol. To typ filozofa

[Małgosia35]

[Ewelina]

fajniutki

[Małgosia35]

Fajniutki i niedługo będzie rok jak siedzi w schronie.

[mufiasty]

[Ewelina]

Małgosia35, nic na to nie poradzę, ma pecha po prostu ogłaszajcie go, trzeba mieć nadzieję że go ktoś wypatrzy

[Małgosia35]

[agn.k]

Teraz chodzi luźno z innymi psami wiec widać je toleruje

[Gocham]

Nowie wieści w sprawie przystojniaka (z dn. 03.02.2015):

Dziś odwiedziłam schronisko w Przyborówku, które zaskoczyło mnie bardzo pozytywnie. Po rozmowie telefonicznej, Pani uprzedzała mnie kilka razy żebym czasem nie wchodziła na teren sama. Na miejscu okazało się dlaczego. Przed bramą czekało na mnie kilkanaście merdających ogonków Luźno tam sobie biegały. Wszystkie zadbane i w miarę czyste. W boksach siedziało maksymalnie po dwa psiaki. Zapachu złego nie było. Kup jakoś też. Naprawdę pozytywnie.

Wśród nich biegał, a raczej turlał się niejaki Mufasa
Zabrałam prosiaczka na spacer. Nie ciągnął, chłonął otoczenie, za bardzo nie zwracał na mnie uwagi, ale jak go pomiziałam za uchem był już mój. Sierść ma ładną, chociaż trochę matową. Wiem też, że przechodził jakieś choroby skóry. Uszy czyste, oczka trochę do poprawy co widać na zdjęciach. Nie jest to pies przytłoczony schroniskiem, chyba mieszkał w domu, ale tego nikt nie wie na pewno. Włóczył się po jakiejś wsi, został złapany przez sołtysa, który chciał zatrzymać, ale Mufasa się mu postawił, pokazał ząbki, więc go oddał do schroniska. Umie siad i podaj łapę. Zjeść mógłby by cały świat, chociaż o dziwo pogardził moimi ciastkami wątrobowymi
Niestety jak na mój gust ma problem ze stawami. Włóczy nóżki trochę tylne za sobą. Siusia też prawie jak baba.
Jest starszy niż w opisie. Jak nic ma 7 lat.
Pies ten według wolontariuszki nie nadaję się do domu z dziećmi. Nie jest wykastrowany. Od razu widać, że lubi dominować. Spędza czas z innymi psami, ale lubi się z nimi czasem pokłócić, ale nie tak bardzo żeby był izolowany.
Jest z nim problem w kontakcie z weterynarzem, jest wtedy agresywny, czasami nie wystarczy kaganiec, był używany też chwytak. Bardzo pilnuje też swojej miski dlatego jada w odosobnieniu. Wolontariuszka mówiła, że nie podejdzie do niego jak je.
Na początku zniechęcała mnie do psa, ale potem przyznała, że jest odnośnie jego dużo telefonów rodzin z dziećmi co im do idealnego obrazka laba brakuje.
Jak dla mnie Mufasa sprzedaje same pozytywne fluidy, ja się go nie bałam i najchętniej wsadziłabym go do auta, na szczęście moich domowych relacji był za ciężki
Mufasa prosiaczek, potrzebuje odpowiedzialnego właściciela z wiedzą odnośnie psów, odchudzania, kanapy i będzie z niego cud malina lab [/i]

[Agir]

nowe foty