[Ryniu]

HONEY wiek: 2-3 lata płeć: sunia maść: biszkoptowa rodowód/metryka: nie chip: tak sterylizacja/kastracja: tak miejsce pobytu: DT Hotel
Informacja dla zarejestrowanych użytkowników Jeżeli jesteś zainteresowany adopcją, prosimy, zapoznaj się z procedurami adopcyjnymi. Szczegóły znajdziesz tutaj
Kontakt w sprawie adopcji e-mail: adopcje@labradory.org telefon:889 856 600 (Małgosia), 607 492 249 (Martyna)
Troszkę o mnie.
Cyt: "O tej rozkosznej dziewczynie wiem od kilku miesięcy ,przychodziła na osiedle ,gdy ją dokarmiałam zauważyłam ,że sunia ma odessane sutki ,więc chodziłam za nią aż zaprowadziła mnie w miejsce gdzie miała młode .Tartak w Białobrzegach ,był tym miejscem .Nie było właściciela ,więc rozmawiałam z pracownikami. Dowiedziałam się od nich że ma 5 młodych ale pod deskami i nie mogłam ich zobaczyć ,twierdzili również ,że sunia jest własnością tartaku ,powiedzieli ,ze szew już umówił ją na sterylizacje jak przestanie karmić .Nadal widywałam ją na osiedlu ,więc zgłosiłam to do gminy ale psiaka ,który ma właściciela to trzeba na policje zgłosić ,żeby się dostać na osiedle musiała przejść ruchliwą ulice a to dla niej nie było bezpieczne.Po operacji nogi przez 2 miesiące widywałam ją nadal przez okno. Sunia znowu miała cieczkę ,ona jest bardzo łagodna ale jej towarzysze nie byli. Szłam z moimi psami na spacer podbiegła żeby się przywitać i jej towarzysze zaatakowali moje psy ,do dzisiaj mam siniaki na nogach walka o moje zwierzaki trwała przez pół godziny ,dzięki pomocy sąsiadów udało nam się odgonić psiaki ,które jak się okazał miały niektóre właścicieli ,więc nici ,że spaceru sunia czeka na jedzenie u mnie pod klatką a wraz z nią 5 kolegów. Dzwonie na policje ,tak być nie może ale chce tylko żeby właściciel suki się jej zrzekł. Okazuje się że ona tylko tam koczuje ,bo ją dokarmiają a tak naprawdę jest bezpańska ,pracownicy wprowadzili mnie w błąd .Zaczynają się kolejne telefony ,bo ludzie się boją o dzieci ,ona nie jest niczemu winna a skierowana jest do odłowienia .Jest bardzo przyjazna ,więc błagam was pomóżcie mi dla niej znaleźć kont ,ona zginie w schronisku !!! "
Stan Zdrowia.
dobry
Posłuszeństwo, co w moim wychowaniu poprawić należy.
Sunia grzeczna, zrównowazona
Zachowanie wobec dzieci.
łagodna do ludzi/dzieci
Zachowanie wobec innych psów oraz kotów.
psy:dobry kontakt z psami/sukami/szczeniakami koty:  b.d.
Zachowanie podczas transportu
b.d.
Uwagi
Warunkiem adopcji jest zgoda na wizytę przedadopcyjną wolontariusza, podpisanie umowy adopcyjnej i kastracja psa w wyznaczonym okresie czasu.

Cytat:

O tej rozkosznej dziewczynie wiem od kilku miesięcy ,przychodziła na osiedle ,gdy ją dokarmiałam zauważyłam ,że sunia ma odessane sutki ,więc chodziłam za nią aż zaprowadziła mnie w miejsce gdzie miała młode .Tartak w Białobrzegach ,był tym miejscem .Nie było właściciela ,więc rozmawiałam z pracownikami. Dowiedziałam się od nich że ma 5 młodych ale pod deskami i nie mogłam ich zobaczyć ,twierdzili również ,że sunia jest własnością tartaku ,powiedzieli ,ze szew już umówił ją na sterylizacje jak przestanie karmić .Nadal widywałam ją na osiedlu ,więc zgłosiłam to do gminy ale psiaka ,który ma właściciela to trzeba na policje zgłosić ,żeby się dostać na osiedle musiała przejść ruchliwą ulice a to dla niej nie było bezpieczne.Po operacji nogi przez 2 miesiące widywałam ją nadal przez okno. Sunia znowu miała cieczkę ,ona jest bardzo łagodna ale jej towarzysze nie byli. Szłam z moimi psami na spacer podbiegła żeby się przywitać i jej towarzysze zaatakowali moje psy ,do dzisiaj mam siniaki na nogach walka o moje zwierzaki trwała przez pół godziny ,dzięki pomocy sąsiadów udało nam się odgonić psiaki ,które jak się okazał miały niektóre właścicieli ,więc nici ,że spaceru sunia czeka na jedzenie u mnie pod klatką a wraz z nią 5 kolegów. Dzwonie na policje ,tak być nie może ale chce tylko żeby właściciel suki się jej zrzekł. Okazuje się że ona tylko tam koczuje ,bo ją dokarmiają a tak naprawdę jest bezpańska ,pracownicy wprowadzili mnie w błąd .Zaczynają się kolejne telefony ,bo ludzie się boją o dzieci ,ona nie jest niczemu winna a skierowana jest do odłowienia .Jest bardzo przyjazna ,więc błagam was pomóżcie mi dla niej znaleźć kont ,ona zginie w schronisku !!! Będzie wysterylizowana

https://www.facebook.com/...egular&source=1

[FADO- Martyna]

oj piękna

[Ryniu]

Siostra Choppera

[Monisiaczek]

Faktycznie. Może anna34 powinna zostać matką chrzestną

[Milena]

Ale wyjątkowej urody panna

[Chelsea]

Trzymajcie kciuki za Honey

[Chelsea]

Honey

[anna34]

[Chelsea]

anna34, Jutro bedzie juz orgowa

[Chelsea]

Honey w drodze do hoteliku

[Milena]

Super

[Ewelina]

świetnie

[Chelsea]

Honey juz na miejscu

[Ewelina]

czekamy na fotorelację

[Chelsea]

Honey

[Ewelina]

Miodzio <3

[FADO- Martyna]

no jaki ona ma kolorek

[Chelsea]

wstepnie w niedziele przyjezdza rodzinka ze swoim labkiem do Honey na zapoznanie

[Ewelina]

zatem trzymam kciuki do niedzieli

[Milena]

Mocno trzymam kciuki