Skłaniamy się w stronę naturalnego żywienia naszego psa z podejrzeniem atopowego zapalenia skóry. Z tego, co już wiem, to najlepiej stosować podawanie mięsa zwierząt "niepaszowych" (dziczyzna, konina). Ale nie bardzo orientuję się zbytnio odnośnie wypełniaczy i warzyw. Szeroko stosuje się ryż, a wyczytałam, że podobno ryż jest dość uczulający... Na temat samego BARFu jest sporo informacji, ale pies jest dodatkowo alergikiem, stąd moja prośba o poradę do osób, które mają doświadczenie w żywieniu psa z alergią.
Z testami musimy trochę poczekać, niestety, a, że na chwilę obecną objawy drapnia wzmocniły się, drastycznie musimy zejść z karmy (Royal Canin Hypoallergenic, wcześniej RC Analergenic, wcześniej inne bezzbożowe jak TOTW) i spróbować z naturalnym żywieniem.
Jeszcze będę bardzo wdzięczna odnośnie informacji dot. proporcji takiego jedzenia.
Szeroko stosuje się ryż, a wyczytałam, że podobno ryż jest dość uczulający.
Ryż jest o ile wiem najmniej uczulający. Moja Ina nie może jeść żadnego innego zboża oprócz ryżu ponieważ po innym tak jak i po kurczaku się drapie. Moim zdaniem powinniście spróbować dobrej karmy z jak najmniej złożonym składem. U nas sprawdziła się Farmina cibau Fish & rice http://www.farmina.com/?q=pl/node/982
Szeroko stosuje się ryż, a wyczytałam, że podobno ryż jest dość uczulający.
Ryż jest o ile wiem najmniej uczulający. Moja Ina nie może jeść żadnego innego zboża oprócz ryżu ponieważ po innym tak jak i po kurczaku się drapie. Moim zdaniem powinniście spróbować dobrej karmy z jak najmniej złożonym składem. U nas sprawdziła się Farmina cibau Fish & rice http://www.farmina.com/?q=pl/node/982
Nie chcę już próbować karm. Byliśmy na 2 hypoalergicznych Royal Caninach, wcześniej bezzbożowy TOTW, po nim Husse też na alergie, Farmina Cibau, o której mowa - też była... z hodowli dostała Purinę, którą jej podawaliśmy przez jakiś czas. Pies drapie się od początku pomimo różnych specjalistycznych karm. Stąd decyzja, że trzeba spróbować naturalnego jedzenia z dietą eliminacyjną. I to mnie teraz interesuje.
Informację o uczulającym ryżu znalazłam taką: "ryż (czynnikiem uczulającym jest alergen o masie cząsteczkowej 16 kDa – są to albuminy należące do grupy inhibitorów amylazy i trypsyny)"
labidabi, jeszcze może być alergia kontaktowa i wziewna nie koniecznie musi być pokarmowa
Wiem. Ale musimy od czegoś zacząć, bo teraz jest dramat z drapaniem. A pies odkąd u nas jest, ciagle ma wizyyty u lekarzy, jest leczony i nic nie pomaga. Na razie testów zrobić nie możemy, więc chcemy ugryźć temat z tej strony,a nie faszerować ją kolejnymi lekami (przez 1,5 msca była na sterydzie, który g*** dał). Przeszliśmy własnie na Royal Canin Hypoallergenic i drapanie wzmożyło się, stąd nasze podejrzenie jednak w kierunku pokarmu.
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Pomogła: 7 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
Wysłany: 02-03-2015, 13:42
labidabi, moja poprzednia suka miała tak ogromną alergię, że aż wyłysiała.
Pomogła nam dieta rozpisana przez weterynarza - ale była na ryżu.
Jeśli będziesz chciała mogę poszukać przepisu
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
labidabi, moja poprzednia suka miała tak ogromną alergię, że aż wyłysiała.
Pomogła nam dieta rozpisana przez weterynarza - ale była na ryżu.
Jeśli będziesz chciała mogę poszukać przepisu
Mój labrador: Teyla
Suczka urodziła się:
30.09.2009
Mój labrador: Fido
Pies urodził się:
15.06.2009
Mój labrador: Daisy [*]
Suczka urodziła się:
20.06.2007 - 26.10.2009
Pomogła: 7 razy Wiek: 39 Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 8526 Skąd: Wrocław
Wysłany: 02-03-2015, 13:51
Kurcze, chyba się za szybko pochwaliłam, ale jeszcze poszukam.
W każdym razie mam listę składników:
Ryż z rybą morską (tylko dorsz lub mintaj, nic innego, żadnych pang i tym podobnych wynalazków), algami morskimi, fasolą azuki, imbirem, sezamem, oliwka z oliwek, no i oczywiście ogromną ilością warzyw (wszystkie były surowe, oprócz czerwonych buraków). Do tego dostawała jeszcze tran.
_________________ They gave me a Labrador Retriever cause other Angels
were busy Pies może być dowolnej rasy, pod warunkiem, że jest
to labrador
Kurcze, chyba się za szybko pochwaliłam, ale jeszcze poszukam.
W każdym razie mam listę składników:
Ryż z rybą morską (tylko dorsz lub mintaj, nic innego, żadnych pang i tym podobnych wynalazków), algami morskimi, fasolą azuki, imbirem, sezamem, oliwka z oliwek, no i oczywiście ogromną ilością warzyw (wszystkie były surowe, oprócz czerwonych buraków). Do tego dostawała jeszcze tran.
W jakiej ilości podawać pieskowi mięso? bo nigdzie takiej obiektywnej informacji znaleźć nie mogę. Wiem w jakiej proporcji, ale nie wiem w jakiej ilości.
Patrząc na skład Royal Canin Hypoallergenic dziwne że jest nazywana karmą hipoalergiczną. W składzie jest zarówno soja, tłuszcz zwierzęcy niewiadomego pochodzenia i do tego jeszcze wątróbka z kurczaka który najczęściej powoduje uczulenia.
Skłaniamy się w stronę naturalnego żywienia naszego psa z podejrzeniem atopowego zapalenia skóry. Z tego, co już wiem, to najlepiej stosować podawanie mięsa zwierząt "niepaszowych" (dziczyzna, konina). Ale nie bardzo orientuję się zbytnio odnośnie wypełniaczy i warzyw. Szeroko stosuje się ryż, a wyczytałam, że podobno ryż jest dość uczulający... Na temat samego BARFu jest sporo informacji, ale pies jest dodatkowo alergikiem, stąd moja prośba o poradę do osób, które mają doświadczenie w żywieniu psa z alergią.
Z testami musimy trochę poczekać, niestety, a, że na chwilę obecną objawy drapnia wzmocniły się, drastycznie musimy zejść z karmy (Royal Canin Hypoallergenic, wcześniej RC Analergenic, wcześniej inne bezzbożowe jak TOTW) i spróbować z naturalnym żywieniem.
Jeszcze będę bardzo wdzięczna odnośnie informacji dot. proporcji takiego jedzenia.
Pies waży ok. 30 kg (ukończony 1 r.ż)
Polecam Tobie dietę barf. Zaloguj się na stronę barfnego świata. Znajdziesz tam pomoc na nurtujące cię problemy.
Ja sama mam swoje psy na barfie i zniknęly mi w końcu problemy z alergiami.
Nie będę opisywała tobie dokładnie jak przestawić psa na barf i jak karmić w przypadku podejrzenia o alergię, bo masz to wszystko na barfnym świecie.
W barfie nie podaje się ryżu, to zbędny wypełniacz. Ewentualnie warzywa, ale i to niekoniecznie.
Wczoraj zamówiliśmy 10 kg koniny pod 3 postaciami. Tylko nie wiem dokładnie jak ją podawać. Czytałam trochę o diecie eliminacyjnej, ale opinii jest tyle, że głowa boli. Jedne mówią, że dieta musi być wprowadzona drastycznie (tzn. od razu odłożyć karmę i przejść na dietę), inne, że trzeba zmienić pokarm stopniowo (czyli standard). Tak samo jest w przypadku proporcji jedzenia - czytałam, że powinno się podawać przez 6 tygodni samo mięso, a potem dodawać inne składniki stopniowo, ale czytałam też, że to nie do końca zdrowe i powinno się od początku mieszać np. z warzywami i ryżem, plus suplementy (a z kolei gdzie indziej czytałam, że np. ryż często uczula ).
Tak na chłopski rozum, dawanie psu przez 6 czy 8 tyg. samego mięsa może trochę pozbawić organizm innych potrzebnych wartości odżywczych, a z drugiej strony, podawanie kilku rzeczy, zmniejsza skuteczność eliminacji alergenu. Więc już sama nie wiem...
labidabi, tak naprawdę to nie wiesz co uczula twojego psa. Wprowadzając na początek monotonną dietę masz szansę na wyłapanie alergenu. Niekoniecznie może być to jakies mięso, może być dodatek stosowany w karmach.
Jeżeli zamówiłaś juz koninę podaj ją swojemu psu, nie dawaj juz suchych kulek. Ilość mięsa dla twojego psa to ok. 2% wagi. Piszę ok., bo trzeba obserwować psa czy nie za mało dostaje ( wtedy chudnie), lub za dużo ( wtedy tyje).
Proponuje ci cały czas stronę barfnego świata- tam masz wszystko dokładnie opisane.
Jeżeli suczka waży ok. 30 kg to powinna dziennie dostawać ok. 60 dag mięsa.
Na początku - przez ok. tydzień, dwa podawaj samo mięso i obserwuj psa, potem będziesz mogła - jeżeli wszystko będzie ok - na wprowadzenie np. podrobów, innego mięsa, mięsnych kości, warzyw. Ale to wszystko stopniowo, aż do przyzwyczajenia przewodu pokarmowego psa do trawienia surowego. Z suplementacją też na razie poczekaj, te dwa czy trzy tygodnie bez suplementów nie zdziałają nic złego.
A jakie suplementy.....to odpowie ci barfny świat.
I nie martw sie ,że pozbawiasz przez te dni podawania psu mięsa, innych odżywczych wartości. Psu przede wszystkim potrzebne jest mięso - to mięsożerca i padlinożerca. Na suplemety przyjdzie czas.
Musisz w przypadku alergii bardzo ostrożnie wprowadzać nowości - będziesz mogła zaobserwować wtedy co tak naprawdę psu szkodzi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum